Lipiec 2011 nalezy do Nas

Dzień dobry!!!

Nati a to już rozumiem. Faktycznie dobrze byłoby ,zeby mieli ze sobą kontakt.

Masuska z tym ugryzieniem komara pierwszy raz z takim czymś się spotykam. Szok.

Napisałaś,ze Wy na baletach byliście..hmmm... my miesimy iśc 8 na wesele, Mikołaj po raz pierwszy miał zostać u babci,no ,ale plany się zmieniły, oczywiście nie żałuję,ale tak do mnie dotarło,ze nigdzie z meżem od dawna nie byliśmy tylko we dwoje,oj.


Chciałbym kupić Mikołajowi zjeżdżalnie,ale są dośc drogie niestety Nie chcę kupować mu takiej małej, bo to na chwilkę, no nic,trzeba szukać!

a ja dziś czuję się ciut lepiej... mdłości, ból głowy takie tam nadal, a może juz się przywyczajam?! W kazdym razie czuję się ciut lepiej, Mikołaja nie noszę, teraz nawet się już nie domaga. Nie wyobrażałam sobie 9 miesiecy w domu ale jak trzeba! Dziękuję,ze pytacie

ok, mam nadzieję,ze dziewczyny wrócicie na forum!

Aska nie narzekaj tylko wykorzystaj.. ,musisz tak na spojrzeć.... ja miałam z Jankiem ADHD Ciążowe .... latałam jak głupia.. po pracy z Maksim na jakieś atrakcje... w domu non toper ze zmiotkiem a jak w 7 ,mcu musiałam zacząć leżeć to był szok..... dbaj o siebie teraz żebyś później nie musiała leżeć... przy pierwszym dziecku wcale by mi to nie przeszkadzało, ale poczucie ze nie moge zrobić tylu rzeczy z Maksim bo musze leżeć wykańczało mnie psychicznie.... pobytem w szpitalu normalnie bym się nie przejmowała bo zagrożenia zycia nie było dla Janka, wiec odpoczynek generalnie miałam ... .. ale ta świadomość ze ja w szpitalu Maksi w domu... masakra nigdy wiecej.

Masuska wzywaj do pisania , może się odezwa Córy marnotrawne
pierwsza żółta kartka

Rose, Anka.......... czerwona kartka.......

Hobbor .... odfajkowac się proszę....

a no .. i muszę się pochwalić- w końcu rolety załatwiłam.... w tygodniu mają montować ... może wtedy te moje Trutenie będą dłużej spały...udało się bez konieczności rolet zewnętrznych -ponoć te podbite gumą co zamówiłam mają 100 % zaciemnienie.. a są o ponad połowe tańsze.. zobaczymy...

cześć baby...

fajnie was widzieć - choć w małym gronie ale zawsze...

Asiu ślizgi same są już za 140 zł ( z tym że z wysyłką koło 260 zł wychodzi) 2,5- 3 metrowe. My mamy 3 metrową i Wiki szaleje na niej na calego. Sama włazi po drabince aż strach (trzeba ją mieć na oku cały czas).
Nie przejmuj sie jeszcze sobie odbijecie z mężem.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Do kina też razem nie możemy się wybrac - chodzimy na bajki na zmiany z Antkiem
Asiu no niestety z zoo nie wyszlo tym razem ale moze i lepiej- podejrzewam ze niezły meksyk byłby tam tego 1 czerwca... wiec masz racje- co sie odwlecze to nie uciecze
A zdjecia Mikusia cudaśne jak zawsze!

Masusko dla ciebie wstawiam jeszcze raz... (choć powinnaś widzieć bo wstawiłam a ty potem pisałaś... ) . Miłej zabawy dla Piotrusia my idziemy w piątek na urodziny do kolegi Antka z przedszkola- wezme też Wiki niech sie też pobawi
Ty a moze to była końska mucha albo meszki (te oststnie tak uczulają strasznie) a nie komar ?

Nati kochana melduje sie. Widzę że znalazłaś te rolety. Pokaz jak one wyglądają bo wczoraj nie bardzo kojarzyłam o jakich mówisz. Z ta nianią to wiem o co chodzi. My mamy naszą jeszcze do końca przyszłych wakacji (chyba że Wiki sie nie dostanie do rzedszkola to jeszcze rok dłużej ) , ale juz sie boje rozstania... pewnie będziemy sie widywać często bo moje dzieci ja strasznie kochają Zresztą my też traktujemy ją jak najbliższego członka rodziny.

Nati ADHD ciążowe! to ja z Mikołajem tak miałam, włąsnie wcozraj sobie wspominałam, 9 miesięcy pracy, zakupy, jazda do rodziców i z powrotem do Poznania... latałam jak dzik i było ok. No nic, dziecko najważniejsze... damy radę!

Gratuluje rolet! Tez takie chcę moze kiedyś się dorobię hehe

BasbaMikołaj też bardzo lubi,dlatego szukam i śledzę te zjeżdżalnie .. patrzyłam,zeby kupić ten ślizg tylko,ale musielibyśmy drabinkę dorobić.
No to witaj w klubie matki polki z nas niezłe

Nie mam najlepszych zdjęć,ale pokaze Wam to co mam


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hehe Asiu no widze ze Miki niezłej fury się dorobił. Super!!! Nasza niestety klękła i teraz dzieciaki pchają sie na zmiane ale i tak maja mnóstwo frajdy. Ostatnio ktoś stwierdził ze znajomych ze u nas na ogrodzie jest jak w przedszkolu - mnóstwo dzieciaków i pełno zabawek.

Ja też z Antkiem w ciązy latałam wszędzie a z Wiki niestety pojawiło sę plamienie w 6 miesiącu i byłam uziemiona... Ale za to mam dwójke cudnych dzieci

A co do matki polki - nie wiem moze jestem głupia i podporządkowuje swoje życie pod dzieci ale myslę sobie że jeszcze trochę i dzieci bedą "duże" to i co niektóre sprawy- wyjazdy itp. będziemy mogli realizowac bez problemu, a teraz przecież mogę "przeboleć"...

A to sie jeszcze pochwale ze wczoraj spędzilismy milusi wieczorek z męzule z okazji naszej 13 rocznicy bycia ze sobą

hej kochane.

Asia mój Kubi też ma taką furę kupiliśmy mu pod choinkę jak miał 5 miesiecy i lubił sie w nim bawic jak juz tylko opanował sztuke siedzenia na zime wstawiamy do domu ale rozładowany i siostrzeniec go pcha. A na lato wyciągamy na dwór i ładujemy.

Mąż na wyjezdzie i nie zdążył nam trampoliny rozłożyć. Ale ubłagałam brata i wkońcu Kubi szaleje na trampolinie. A my z Oliwierkiem siedzimy na leżance i odpoczywamy

Ostatnio już też zrezygnowaliśmy z wózka jak idziemy na miasto na zakupy i maly ostro pedałuje na swoim rowerku. Oczywiście wózek jeszcze sie przyda ale to na jakies wieksze wypady. a narazie niech sobie jeździ na rowerku a jak wyrośnie to Oli bedzie miał.

W piątek jade do lekarza i jak zwykle się boje. Za Kubim sie nalatam jak szalona a wieczorem padam. Oli tak mi wierzga w brzuszku ze aż skóra boli :-)zastanawiam sie ile on już waży bo wydaje mi sie że już jest dość duży.
Ludzie jak mnie widza to pytaja czy to juz koncówka. A jak im mówie ze jeszcze dwa miechy to są w szoku. Także nie wiem czy mam taki wielki brzuch czy tak źle wyglądam.

A i muszę iść kupić Kubeczkowi hulajnogę.
Kupiłam hulajnogę na prezent i jak mały ją dojrzał to koniecznie chciał spróbować. Dałam mu na chwile. Na początku nie bardzo mu szło. Kołysał się chwiał i przewracał. Ale po paru próbach załapał o co chodzi i nawet pogina na niej. Miałam mu kupić na dzień dziecka ale stwierdziłam że jest jeszcze za głupiutki na hulajnogę i będzie się denerwował ze mu nie idzie na niej. A tu szok! I mamuśka teraz musi kupić Kubeczkowi hulajnogę chociaż on na to mówi motor. A fazę na motory ma nieziemską.

hej ..
NO widzę że jak pokrzyczę to coś tam podziała...

Basba - Janek od połowy lipca idzie do mamy wiec nie wiem jak przebolejemy nianię...

Witaj Aga .. juz dawno jakoś Cię tak nie widziałam jak zdróweczko.. Oli szaleje to dobrze , niech się w brzusiu wyszaleje a potem da spokój mamie ...
Aga na jakim rowerku Kubik zaiwania????

Asiu samochodu zazdroszczę a moje chłopaki pewnie jeszcze bardziej by zazdrościły :)Myślisz ze podwiezie mnie na tego Heya???

Masuska przestań wydawać zarobione wczoraj pieniądze i pisz co u Pita

Hejo
Jestem i ja, nie doczytam ale zgłaszam obecnosc, zarobiona jestem na maksa, teraz koniec roku a,ze pracuje w zespole szkoł to mamy rady, wywiadówki i inne cuda każdej szkoły po kolei, z Bianka siedzi moja teściowa teraz i odpukac jakos im idzie, a ja dzieki temu moge pozałatwiac sobie po pracy na spokojnie rózne zaległe sprawy, np. odrosty, lekarza- bo mnie po tej mastektomii Angeliny nasżło na badania genetyczne itd. Olif chora albo naprawde -albo na wora, dzis szła tez do lekarza zamiast do szkoły zaliczac
Basba Wiki widziałam ekstra gada naprawde
Masuska Pita tez widziałam ostatnio fotki-wyrósł mi zięciunio,ze hoho
Mikołaj ma taka bryke, ze pewnie lasencje juz wyrywa
Nati no a u Was to cała brygada fajna z mamuska na czele
jesli kogos foty pominęłam to przepraszam, wszystkie staram sie ogladac w miare na bieżąco
pozdrówka serdeczne ode mnie i Bianki

Basba racja, jeszcze przyjdzie czas na szaleństwa, teraz trzeba zdobywać wspomnienia

ooo Różyczko fajnie,ze i Ty jesteś! Jeszcze chwilkę i będziesz miałą wakacje
Dobrze,ze Bianka z babcią dogadują się, to duzy plus.

Samych pięknych dni z okazji rocznicy!!! 13 lat to juz coś! My w maju mieliśmy dopiero /i już / 4!

Aga to już 30 tydzień??? ale ten czas leci! a co do Oliwierka moze mały piłkarz Ci rosnie hehe super, też juz bym chciała być tak daleko w ciąży. Chociaz wiesz, u mnie dopiero początek,a wyglądam na 4 miesiąc /chociaż waga spadła w dół,ale brzuszke duzy/ no,a czuję się na 9 mieisąc.
Kubuś czeka na braciszka, tłumaczycie mu???

oo widzisz hulajnoga to dobry pomysł! Kubiś się ucieszy skoro tak świetnie daje sobie rade

Nati
jak przyjedziecie to Mikołąj nas wszystkich na ten koncert podwiezie! Na bank!

Dzień dobry wieczór

Zbieram się już chyba setny raz do napisania posta

Melduję się i ja po tej czerwonej kartce od Nati

Że w pracy mam zapiernicz to nikogo zanudzać nie będę
Jak wracam do domku to chłopaki szykuję się na spacer - deszcz nie deszcz im bez różnicy
Jest tylko hasła mama zjedz obiad i wychodzimy

Nie pamiętam czy pisałam, że mają fazę na taplaniu się w błotku jak tylko jakąś cudną kałużę dorwą Poza tym krzyczą, że są świnkami i bawią się w błotku
Oszaleć z nimi można

Na Dzień Dziecka wybraliśmy się z nimi na piknik inżyniera Maxa Były koparki, traktory, dźwigi, karetki, wozy strażackie i policyjne, śmieciarki i inne takie pootwierane i można było do nich wchodzić, porobić sobie foty, popytać się podowioadywać od włśściwych kierowcó jak wygląda ich praca, pooglądać pokazy tych aut itd Dzieciaki zachwyceni i przeżywają to do dziś Ja w sumie też, bi nie sądziłąm, że koparka potrafi tańczyć w takt musyki i stawać dęba na przedniej stronie gąsienic przytzymując się tylko swoją łychą
Później byliśmy na lotnisku i pas startowy zrobił na chłopakach ogromne wrażenie
A w niedzielę rozdawałam nagrody dzieciakom w księgarnio-kawiarni i miałam pogadankę o zwierzętach Śmiesznie było bo nawet jedna rodzinka psa przyprowadziła, za którym Dominik biegała na czworakach pod stołami

Basba jeszcze raz widziałam filmik Wikusi, extra rozgadana Wow 13sta rocznica, GRATULACJE!!!

Oposek

Masuska super avatarek Czyżbym przegapiła jakieś fotki? A jak było na weselu? I jak dziś w klubiku Piter?

Asiu extra fotki Jaka bryka I jakie fajne te wśród kwiatów
Asiu trzymaj się tam dzielnie

Hoborku

Aga trzymaj się dzielnie, matko Ty już niedługo rodzisz A z hulajnogą no to zuch chłopak

Nati ADHD ciążowe, dobre Ale ja też wysiedzieć na miejscu ani z jednym ani drugim nie mogłam Ło macie rolety to już z Tobą nie pogadasz

Rose fajnie, że teściowa się przydaje Buziaki

Odmeldowuję się

Ja tak na szybko, bo zaraz do pracy.

Basbo, cudowna Wiki, jak ślicznie mówi:) Piotrek też podobnie śpiewa:)

W klubiku było ekstra, później lody, spacer, mała zabaweczka:) '''''''''''taki skromny Dzień Dziecka. Na weekend namawiam tatusia, aby pojechać do Kadzidłowa, tam są zwierzątka i inne atrakcje dla maluchów:)

Dzień dobry...

Nati odezwij sie bo ty dziś czwerwoną kartkę dostaniesz pokazuj rolaty

Masusko jakie superasne zdjecie w autku! Matko czemu dzieci tak szybko rosna! Miałam ci też wczoraj napisac o avatarku ale mi uciekło jakos Fajnie że udał wam sie dzień dziecka

Anka super że zebrałaś sie w sobie i napisałaś!!! to rozumiem że chodujesz w domu świnki Ale popatrz jacy zahartowani twoi chłopcy będą od tych kałuz!
Fajnie ze dzien dziecka sie udał! Chłopakom moc wrazen zapewniliście -widze ze sobie też No 13 (w tym roku 9 po slubie bedzie)... tak jakoś zeszło!

Aga- no właśnie jak tam Kubi zaopatruje sie na brata... przygotowany?? A hulajnoga rozumiem ze na 3 kółkach? Wiki własnie na takiej śmiga.

Asiu... no ale mój mąż jakoś nie jest do tego widze przekonany...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A z brzucholem to pewnie ci sie wydaje ze taki już duży

Rożyczko super że sie odezwałaś... Dobrze ze teściowa pomaga przy Bianci a ty masz troche czasu dla siebie. Jeszcze troche -wakacje to mam nadzieję ze i do nas częsciej zajrzysz


Oposku kochany