Lipiec 2011 nalezy do Nas

Różyczko, Kamilkaśliczne brzuszki!!!! zgrabne i macie tylko piłeczki, żadnych tłuzczyków nie widać!
Greenostro, ta końcówka jest dobijająca, dni wolno płyną i nic się nie rusza, a wizja chodzenia jeszcze przez dodatkowo 1,5 tygodnia (tak jak i Masuska ma już pare po)jest dołująca, ja już bym chciała urodzić, a jak pomyślę że mogę jeszcze czekać do końca lipca to oooooooooooooooo
Masuska, Rózyczkadzięki, fajnie że awatarek się podoba, szczerze to ja go jeszcze nie widzę tylko stary, normalnie te forum ma takie ruchy że szok, i te errory

Gosia napisał:

Asiu wiem i to nie od dziś, że 16 lipca rodzą się dobrzy ludzie

Gosia wierzę mna słowo

Green to ja juz ściskam kciuki,zebyś nie musiała czekać do niedzieli.. moze jednak ten masaż coś zdziała

U nas nadal ciszaaaaaaa. Dzisiaj nawet większa niż zazwyczaj, bo młody nie za bardzo ma ochotę się ruszać i co jakiś czas ruszam brzuszyskiem na wszystkie strony, żeby się choć trochę odezwał. Mam nadzieję, że po prostu ma jakiś bardziej leniwy dzień, ja zresztą też tylko bym spała...


Różyczko, Kamilka brzuszki piękne:) faktycznie laski z Was takie dziewczyny, że szok:)

Green no właśnie słyszałam, że masaż szyjki nieprzyjemny, brrr- współczuję. Ale jeśli ma pomóc, to może warto było. Trzymam kciuki zatem, żebyś urodziła bez wywoływania!

Agito trzymamy wszystkie kciuki za Ciebie! i mam nadzieję, że jak najszybciej będziesz tuliła swoją dzidzię!

Masusko jakiś koszmar z tym lekarzem, burak jeden! ja też mam zwolnienie do dnia terminu i lekarz mnie straszył, że potem już macierzyński. Zgadzam się z Różyczką- podobno mamy państwo prorodzinne, ciągle marudzą, że za mało dzieci się rodzi, a jak przyjdzie co do czego to tylko wyyślają, jak ciężarnym i matkom życie skomplikować...

Dziewczynki Kochane
Ja już jestem w domku z córeczką Adusią Urodzona 1 lipca o 9:15 przez cesarskie cięcie. 3200g, 54 długość.

Jutro napiszę więcej, pozdro dla wszsytkich!
Pa

Hoborrku kochany! serdeczne gratulacje! Cieszę się bardzo, że już jesteś w domku i że z Córeczką wszystko w porządku. No i czekam na relację z porodu i oczywiście zdjęcia Maleństwa!

BABY!!! Jakie Wy macie śliczne brzuszki ja patrzę na Wasze zdjęcia i wydaje mi się że mój był ogromny!!!

Hoborr gratuluję córeczki Czekamy na więcej informacji

Aniaw my oficjalnie leżymy w szpitalu, jak pisałam miało być na 24 godziny a wyszło jak widać...
W każdym razie dzisiaj USG wyszło w porządku. Jutro mamy ważenie i kończę z tym.

Jej, mamy pierwszego oficjalnie w lipcu urodzonego dzieciaczka. Gratuluję Hoborrku:) Mogę którąś prosic o przesłanie mi info na PW, bo jestem poza domem i nie moge dodac do tabelki, a tak mi wsiąknie.

Hoborr Ada 01.07.2011 CC 3200 54 dł Dokładnie to potrzebuję DZięki

Rika z tymi szpitalami jest tak że najlepiej jak trzymają pacjenta conajmniej 3 dni bo mają wtedy jakoś lepiej płacone z NFZtu:)

No to superwieści dziś. Bużka:)

hoborr GRATULUJĘ!!!

Kurcze trochę się boję jutrzejszego badania ... oby było ok!

Masuskawysłałam Ci dane o Adusi na pw:)

Dziewczyny, czy któraś z Was miała robione badanie na antygen HBs?
wyszedł mi wynik ujemny, 0,26 S/CO i zupełnie nie wiem, czy to dobrze, czy źle...

Hobborrku! SERDECZNE GRATULACJE Pokaż nam jak najszybciej tą swoją Adusię plisssssssss

Ja nie miałam tego badania

Oposek z tego co się orientuję... jeśli wynik jest ujemny to wszystko jest ok.

Hoborr- serdeczne gratulacje!!!!

Jak się już ze wszystkim ogarniesz, to czekamy na szczegółowy raport.

Ale u mnie dzisiaj upał, masakra...
Kubuś coś mało aktywny jest...

aska27 trzymam mocno kciuki, żeby badanie wyszło ok!

A ja Wam napiszę, że im bliżej terminu porodu tym bardziej czuję się nieprzygotowana do porodu. Z jednej strony chciałabym, żeby już było po wszystkim, z drugiej strony każdego wieczoru mam nadzieję, że to jeszcze nie dziś.

W szpitalu, w którym chcę rodzić jest 6 sal pojedynczych i jedna podwójna. Niby dużo, ale codziennie na stronie piszą, ile danego dnia urodziło się dzieci i lipiec pod tym względem wygląda rekordowo- 12-15 maluszków na dobę. Trochę się denerwuję, żeby mnie nie odesłali...

Oposku podobno dzieciaczki robia sie spokojniejsze tuz przed samym porodem , podobno (?)

Hoborku GRATULACJE i czekamy na I foteczki Adusi

A moja niunia zrobila sie bardzo ruchliwa po tym masazu Wyczytalam tez ze taki masaz niby moze przyspieszyc akcje o 48h, no zobaczymy czy cos przyspieszy poki co poskakalam troszke na tej pilce ze az w glowie sie mi zaczelo krecic A mezu moj wymyslil ze nawet fajnie by teraz bylo jakbym wytrzymala 2w1 do tego 17 bo mialby wtedy ponad 3 tyg wolnego, faceci najpierw chce juz potem ze jeszcze nie juz,ehhh... W dodatku dzis mi sie przyznal ze on 100x bardziej sie deneruje odemnie ,spac po nocach niemoze budzi sie co chwile w pracy non-stop mysli zastanawia sie i martwi czy zdaze po niego zadzwonic

Witamy kolejną mamusie i czekamy na następne szczęśliwe kobietki trzymam mocno kciuki