MAMUSIE LIPIEC 2012:)

DŻASTA !!!!!!!!!!!! GRATULUJE !!!!

Czekamy na zdjęcia córeczki !!! No i pisz jak poród????
Jeju ale Ci zazdroszczę,że masz juz to za sobą !

Dzasta, fantastyczna nowina!!!!!!!!!!!!!!
Gratuluje
Pokaz nam Majeczke, pliiiiizzzzzz
No i opowiadaj jak to sie stalo, jak wrazenia po porodzie, jak jest teraz w domku, kramisz piersia? Czekamy na wiecej info

My takie ciekawskie a Dżasta uciekła do maluszka
miejmy nadzieje,ze znadzie chwilkę by skrobnąć coś więcej

Witam mamusią wiem nie było mnie bardzo długo, z reszta teraz też na chwilę. U mnie bardzo dużo się dzialo przez ten czas. No i chciałam wam powiedzieć że pierwsza lipcowe ( a właściwie czrwcowa) mamusią jestem JA :-D Maja bardzo się pośpieszyła do nas i postanowiła wyjść równy miesiąc wczesniej:-) urodziła się dwa dni temu w czwartek 21.06.2012 o godz 12.47 ( termin miałam na 20.07) jest zdrowa, dostała 10 punktów i jest przeslodka:-P

Dżasta super
a jak poród przebiegał??? Jak się czujecie??? opowiadaj

hej dziewczyny ja dalej w domu mały sie nie spieszy chyba bedzie lipcowy,
dzisiaj mnie troche brzuszek ciągnie i boli szyjka jak chodze ale to tyle

chlopek jak Cie brzuszek boli i szyjka ciągnie to moze się zbliża
mnie dzisiaj tez brzuch boli i szyjka kłuje ale tylko trochę...ale mam nadzieje,ze to jeszcze nie to

no to nas zaskoczyłaś tu Chłopek i Anna się przekrzykiwały, która będzie pierwsza a tymczasem ... gratulacje

Dzasta - bardzo mnie interesuje jak to sie stało? miałaś jakieś przepowiadające skurcze, albo lekarz widział otwierającą się szyjkę czy po prostu gruchnęło nagle?

Dziewczynki.ale się narobiłam razem z Marika.Nie mam w ogóle kondycji,ale wykonałyśmy kawał ładnej roboty.Na dodatek popsuła mi się pralka,tak zaczęła walić przy wirowaniu,że się wystraszyłam.Przyszedł znajomy pan,no i łożyska poszły,w poniedziałek musimy mu ją dowieźć,to do wtorku postara się zrobić.Dobrze,że teraz,a nie jak maluszek by już był,bo bym później nie nadążyła z praniem

bidol też tak masz mówisz,to się już tak nie martwię,bo ja nie wiedziałam co to jest,a faktycznie taka mleczna wydzielina.Ja już od wczoraj piję liście maliny,ale na razie szklaneczkę dziennie,a zamiast wiesiołka,to od prawie miesiąca rano piję siemię lniane.to chyba podobne jest.


Dżasta gratuluję córci,ale nas zaskoczyłaś.Czyli sezon lipcówek został otwarty Jak będziesz mogła,to napisz coś więcej i oczywiście ile mała ważyła,skoro miesiąc szybciej przyszła na świat


Martadam wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

DZASTA GRATUUULLLLACCCJJJEEE KOCHANA

No jestem i ja zanim m wrocil z pracy naszla mnie ochota na tak zwane ,,wicie gniazdka''o ile dobrze pamietam:) wiec wzielam sie za robote i w ciagu 3 godzinek z chwilowymi przerwami sprzatnelam caly pokoj na cacy lacznie z oknami podloga wieszaniem firanek praniem jednych i zaslonek normalnie jestem z siebie zadowolona jak niewiem, w dodatku dopakowalam reszte rzeczy do szpitala bo ostatnio jak wyszlam to jeszcze nie ktorych nie spakowalam, no i jeszcze zaliczylismy spacerek do sklepu tyle ze ja ledwo doszlam po drodze lapaly mnie straszne skurcze ale nie regularne teraz siedze po kolacji popijam kole z lodem i cytryna i odpoczywam Co najlepsze wykompalam sie i nawet udalo mi sie pomalowac paznokcie od nog az w szoku bylam

Dżasta GRATULACJE Czekamy na zdjęcia i opowiadaj jak córcia się miewa

Martadam Wszystkiego Naj Naj z okazji Twojego Dnia I na nowej drodze życia

Chłopek Dzielna jesteś, mam nadzieje że na prawdę do środy coś się ruszy

Anna to już za chwilkę będzie miała swoje maleństwo przy sobie Czekamy a dobre wieści Trzymam kciuki za Was

Maksiu to dzisiaj mamy podobny dzień.Ja tez mam niby to "wicie gniazdka" i też zrobiłam sobie francuski manicure u stóp i nawet udało mi się ładnie.Może my sie już szykujemy,dlatego tak wszystko robimy

ide sie myć i chyba spać, mam dosc dzisiaj mnie wszytko boli

Olga napisał:

Maksiu to dzisiaj mamy podobny dzień.Ja tez mam niby to "wicie gniazdka" i też zrobiłam sobie francuski manicure u stóp i nawet udało mi się ładnie.Może my sie już szykujemy,dlatego tak wszystko robimy

No moze moze ja sama dzis jestem w szoku ze tak wytrzymalam a w sumie 2 spacery zaliczylam bo w dzien bylam jeszcze z malym a teraz to odczuwam czuje ze nocka bedzie do kitu bo mnie krzyz boli jak niewiem, Ja do m sie smieje ze maly ma wyjsc w srode do nas i najlepiej o 16:)

Ja o dziwo po takim wysiłku czuję się nawet,nawet sama jestm zaskoczona,bo myślałam,że będę stękać
Mnie plecy w ogóle nie bolą,jak już coś to tylko dół brzucha mnie ciągnie i kłuje Czemu akurat w środę? Ja w poniedziałek się krążka pozbędę