MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Kamyczka, ja tez wszystko za duze kupuje mam nadzieje, ze w to wejde jak sie cieplej zrobi...

Mloda Mamuska, swietna niespodzianka bawcie sie dobrze!

Anszka, odnosnie ksiazek, to znacie cos o bobaskach? Ktoras z Was cos moze polecic?

Majowka napisał:

Anszka, odnosnie ksiazek, to znacie cos o bobaskach? Ktoras z Was cos moze polecic?[/quote]

Majówka, ja nie czytam książek o bobaskach, jedynie kupuję miesięcznik "m jak mama")

Wlasnie, nie mam tu polskich gazet
Moze wysylaja, sprawdze.... I ciekawe jest to m jak mama?

Majówka, coś mi się spać nie chce dziś( znów się będę męczyć, a mąż się kładzie bo ma na rano, eh, znów do 10 będę jutro spać- jutro dzień obżarstwa-Wy też go tam obchodzicie?

Nie
Tu prawie wogole sie nie obchodzi religijnych swiat....jak jest wielkanoc i wolne w pracy, myslisz, ze ktos wie o co kaman?.... Szkoda mi ich, bo takie zycie bez corocznych obchodow andrzejek, tlustego czwartku, wielkanocy i innych jest pozbawione blasku... Sile tradycji docenilam wlasnie tu na obczyznie

Jutro u mnie wielkie smazenie paczkow! Sama robie! ....dla siebie

W sobote mielismy zaplanowana Polska impreze Tlusto-czartkowa, czyli paczki, faworki i kolacja, ale musialam odmowic, ze wzgledu na smierc babci miska tydzien temu

Za rok bedzie hucznie!



Ja tez pozno wystaje i pol dnia chodze w szlafroku, zeby kremik sie wchlonal

Uciekam Majówka, mąż się kładzie to i ja spróbuję, najwyżej się dobiję książką, miłej nocki i do jutra-musisz napisać jak pączulki się udały!!!

Majowka napisał:

Ja tez pozno wystaje i pol dnia chodze w szlafroku, zeby kremik sie wchlonal [/quote]

A jakiego kremiku używasz?

Dziekuje.

Tych ichnich, ktore sa tutaj dostepne w aptekach. Ten akurat ktory uzywam jest portugalskiej marki, ma bardzo tlusta konsystencje, dlatego nie moge sie od razu ubrac, no i ma napisane, ze jest na bazie olejku migdalowego...

Ta marka tez jest dobra Percutalfa. Wszyscy wychwalaja ten Krem, wiec bede je oba uzywac na zmiane...

Wiem, ze rozmawialyscie juz o kremach, ale ja nie mialam sie jak wlaczyc do dyskusji, bo nie mam dostepu do waszych kremikow

Dobrej nocki! Napisze na pewno!

Dziewczyny ale to jeszcze sie zmieni jak mały jest główką do góry przeciez??

to chyba kilka dni wczesniej (przed porodem) moze sie zmienic;)

ja jak ostatnio bylam to maly byl główką do góry ,ale ginka mówiła,ze to póki co nie problem.

A moja znajoma ostatnio rodzila i jej mały był główką do dołu,ale potylicznie.. i 8 godzin sie meczyla..ale i tak jej cesarke zrobili.

Witam
Bidol, Kamyczka jak milo ze ktoś mnie jeszcze pamieta haha
bede juz zaglądac i sie udzielac bo czytam bardzo trafne temaciki:)
Ja dzis własnie już z rana zajadam pączusia maż lecial a zaraz ide do gina :)jeje

smacznego dnia

m_m no tak przed porodem dziecko zmienia ułożenie chyba do 36 tygodnia ma czas, a moje jest główka do dołu wiec moze sie odwrócic jeszcze, narazie nie ma problemu ja mam nadzieje ze moje sie nie odwróci nóżkami do dołu

chłopek ja póki co nie denerwuje sie.. jak bd 36,27 i bd dalej główką do góry to zaczne się martwić


Ja juz po pączusiu.. Moj teściu ma swoją piekarnie .. mój tez u niego pracował,ale wczoraj nei chcialo mu sie w nocy robic,wolał siedzieć z żonką.. więc rano poleciał po pączusie ojca i już wszamałam jednego duzego z budyniem ..jeszcze z ajerkoniakiem zjem i koniec;))

Nie przepadam za slodkim a tym bardziej za jakimis bulkami słodkimi ... ale w koncu tlusty czwartek.wiec nie wypada nie zjeść )

a jeszcze jak są cieplutkie i pachnące! ))

Miłego dnia Dziewczyny ! )

m_m ja czekam az maż pojedzie do tesciowe o pączki juz od wczoraj mam na nie smaka

Wiecie co, a mnie się dzisiaj śniło, że poszłam sobie na taki tradycyjny "ryneczek". A tam na każdym prawie straganie były już bratki i to we wszystkich kolorach tęczy. Hmmm chyba mi już brakuje wiosny, którą zresztą uwielbiam. A tu za oknem cały czas sypie jakiś biały puch.

Mój młodszy się cieszy, bo zamiast samochodem do przedszkola i z powrotem B. zawozi go na sankach

Daners - trzymamy za słowo, że się będziesz odzywać i koniecznie zdaj raport po wizycie
M_M - mogłaś sobie odpuścić ten szczegółowy opis pachnącego i świeżutkiego pączka I co ja mam teraz zrobić, sama jestem, wszystko zasypane, a do najbliższej cukierni kawał drogi Może mi kurierem od teścia wyślesz?
Kamyczka - też zaczęłam kupować "M jak mama"
Majówka - oj, to rzeczywiście smutne, że tam niczego nie celebrują, na szczęście Ty się nie dasz i pokażesz mężusiowi i dzidkowi co to tradycja. Ja nie mam żadnej książki o dziecku, mam tylko "ciążową" - "W oczekiwaniu na dziecko".
Może tu coś znajdziesz: www.zapytajpolozna.pl/33-interesujace-poradniki/
Anna77- wow, niezły sen, a jak się czujesz?