MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Hej biedna Kamilka

hejka

bidol wlasnie mialam pisac jak tam Kamka po nocy? w szpitalu pielegniarka mowila ze kazde dziecko po wyjsciu ze szpitala jest marudne i placzliwe,.powiedz jak tam Sebek sie czuje ?

dziewczyny chyba mam jakies zalamanie,niemoge patrzec na siebiem jestem chuda jak patyk i do tego plaska jak deska, masakra:( niewiem czemu ale puersi mi sie zmniejszyly

Słoneczko ja jestem za gruba i też łapie zalamke

chlopek gdzie ty gruba,ty jestes laska

Bidolku obejrzalam ten wozeczek senzz i bardzo mi sie podoba:) podoba mi sie ze sie sklada dosc mocno . A powiedz czy lekko go sie sklada i czy jest ciezki? Buziaki dla Kamilki:*

Słoneczko brzuch mnie dobija

Sloneczko, Chlopek mysle ze malo ktora kobieta jest zadowolona ze swojej figury;) ja tez bym chciala brzuszek zrzucic ale motywacji brak:)

Misiowa u mnie odbitek stoi jakoś nie mogę się zabrać za uo

Chlopek ja kupilam sobie z mezem wypasiony rowerek i miesac pozniej zaszlam w ciaze i rowerek stoi w piwnicy:D hehe;) powinnam go wyjac tylko teraz jak jest wozek i pelno rzeczy Hani to nie ma gdzie go postawic:)

misiowa twoja Hancia jest grzeczna w ciagu dnia?

Misiowa- no dość lekki - ale jak piórko to on nie jest - za to jest maga stabilny i tak pożądnie wykonany bardzo łatwo się składa i rozkłada i super funkcja po złożeniu stoi- nie przeba go nigdzie opierać jedyna wada jak dla mnie to że spacerówki nie da się przodem mieć do siebie no i ja wole spacerówki kubełkowe- ale do tej też się przyzwyczaję

Słoneczko - Sebuś już zdrowy- dziękuję za pamięć Ale zostawiłam go jeszcze w domu - niech złapie odporności

a tu kąpiel moich bombli

Wow, ale się rozpisałyście U nas pada śnieg niestety.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Olga bardzo często po mleku coś wyskakuje, albo boli brzuch, jest rozwolnienie czy wymioty, wtedy kiedy nasz organizm nie ma laktazy - enzymu, który pozwala trawić laktozę zawartą w mleku. Jakby dobrze się przyjrzeć, to wiele osób tak ma i nie zdaje sobie z tego sprawy. Sama znam 6 osób, w tym moja mama i Kuba. Trzymam kciuki

Bidol Kamka wróci na swoje tory szybciutko A jak tam Sebek, wyzdrowiał A już wiem Pewnie, niech dobrze dojdzie do siebie. Super to siedzonko do wanny. Co to?

Co do wózka, to się nie wypowiadam, bo nie planuję póki co zmian. W odwodzie mam jeszcze po Kubie www.babydesign.eu/produkt/id/36 - sprawdził się. Ma baaardzo pojemny kosz na zakupy, przy rączce schowek na klucze czy inne pierdołki, miejsce na dwa kubki, a z tyłu budki jeszcze jedną fajna kieszeń. Taki jak na zdjęciu, tylko turkusowy.

Dzisiaj w południe jadę z Matim na ćwiczenia, potem jeszcze dowieźć troszkę materiału jubilerowi i do domku. Potem pewnie Mateussz wciągnie obiadek i pójdziemy po Kubę do przedszkola.

Kurcze, sypie niemiłosiernie a ja muszę wyruszyć z tymi moimi letnimi oponami No cóż, byle do wiosny

Anszka tak mi się przypomniało, że pytałaś o te książki. Fajne są obie, ale zastanów się nad zakupem. Nasze Maluszki maja już po pół roku, a zaraz zabawy się same znajdą. W necie jest też masę propozycji. U mnie z reguły na początku przeglądam skrupulatnie, a potem zbierają kurz na półkach.

Hej mamuski

My wlasnie wrocilismy ze sklepu. Wreszcie kolega meza nam podrzucil kase, dobry czlowiek z niego Zawsze nam pomaga, meza zabiera na silownie swoim autem i wchodza razem na karnet tego kolegi, przyniosl nam chionke za darmo, zawozi do lekarza jak potrzebujemy, nawet nam dom chcial sprzedac bo wiedzial ze szukamy, ale nam nie odpowiadala "okolica" (dom w szczerym polu, dookola las, 3km do sklepu, 1,5km jedyny sasiad, droga blotnista).
A wiec weszlyscie mi na ambicje, kupilam mlodemu kasze nie te gotowe tylko do zrobienia,nawet wiecej wychodzi i taniej.
Miro w polowie drogi sie obudzil to go w tej spacerowce posadzilam na siedzaco i mu sie chyba spodobalo, tak sie rozgladal.

Maz wlasnie mi napisal ze nie wie czy bedzie mogl na weekendy przyjezdzac do domu.