MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Przykro mi słoneczko,ale musisz się twardo za to zabrać i nie załamywać się,zobaczysz,że będzie dobrze wiem,że łatwo się tak tylko pisze,ale musisz być dzielna

O boze ... Słoneczko. Tak mi przykro nie załamuj się. Przeciez jeszcze nic nie wiadomo. U tak młodych osob sa ogromne szanse na wyleczenie. Rozumiem Twoj strach i niepokuj ale musisz byc dobrej mysli. Jestem z Toba myslami. Jezeli potrzbujesz sie wygadac albo innej pomocy - to jestem

Słoneczko pomożemy-pisz,dzwoń,dawaj znać

dziewczyny mialam cytologie robiona 2 razy i pobierany wycinek szyjki macicy dzwonili dzis domnie z ta inf i kazali przyjechac w pt zeby porozmawiac na temat leczenia;( wiec niemam co sie ludzic mowili ze mam raka szyjki macicy;(

słoneczko napisał:

dziewczyny mialam cytologie robiona 2 razy i pobierany wycinek szyjki macicy dzwonili dzis domnie z ta inf i kazali przyjechac w pt zeby porozmawiac na temat leczenia;( wiec niemam co sie ludzic mowili ze mam raka szyjki macicy;(

Słoneczko - o boze... ale to nie wyrok przeciez wiesz?! Dobiora Ci leczenie. A i nie oszukujmy sie lekarze posiwcaja duzo czasu mlodym osobom. Inaczej patrza na chorego 50- 60 latka i inaczej podchodza do leczenia 20-30-40 latkow. Bedzie dobrze. Wiem bedzie ciezko ale dasz rade. Masz kochajacego meza i cudownego synka a to zawsze mobilizuje do walki o zdrowie. Modle sie za Ciebie. I pamietaj głowa do gory. Wiem mi łatwo powiedziec, ale wiesz swoje widzialam i wiem ze w dzisiejszych czasach gdy choroba jest w pore wykryta to niema szans (mowie o chorobie) zobacz moj tata choruje od ponad 10 lat i sie nie poddajei kto wie - moze dzieki temu jeszcze wiele lat szczesliwego zycia przed nim.
Prosze nie mozesz myslec o najgorszym.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

dziewczyny dziekuje za wsparcie ale sie boje bo przez raka stracilam rodzicow,chrzestnych,dziadka i kuzynke unas to genetyczne:(

słoneczko napisał:

dziewczyny dziekuje za wsparcie ale sie boje bo przez raka stracilam rodzicow,chrzestnych,dziadka i kuzynke unas to genetyczne:(

Słoneczko - jesteś młodziutka- dasz radę- zobaczysz
ja też mam straszne obciążenia genetyczne - mama rak jelita grubego - 20% szans że nie zachoruje tata białaczka- 50% a dziadkowie choroby serca - a już nie chce myśleć jak bardzo moje dzieci są obciążone

ale życie jest piękne- a przy rosnącym Pawełku nawet nie zauważysz kiedy będzie po wszystkim i będziesz zdrowa

Słneczko -Kochana przytulam cie mocno:*:*:* Dziewczyny mają racje jesteś młoda a mody organizm pokona wszystko zobaczysz!!!Tym bardziej że tyle osób się za ciebie tu będzie modlić:*
Wyobrażam sobie jaki to cios dla ciebie ale pamiętaj że musisz być silna dla siebie i swojej rodziny.Dobre nastawienie też napewno dużo da podczas leczenia poprostu uwież ze bedzie dobrze o nie ma innej opcji:*

słoneczko a ja Ci kolejny raz mówie: spokojnie. Nie wolno odrazu mieć czarnych myśli, medycyna obecnie jest bardzo zaawansowana, a im wcześniej choroba wykryta, tym lepiej, bo są ogromne sznse na calkowite wyleczenie, znalazlam artykuł, oto ostatnie zdanie: "Rokowanie przy wczesnym wykryciu raka jest bardzo pomyślne. Dlatego śmiało można twierdzić, że regularna cytologia może kobiecie uratować życie."


Ale Ty czasami nie szukaj nic na ten temat w necie, bo tam ludzie czasami sie nie znają i glupoty wypisują.

Przytul się mocno do męża teraz:)

Słoneczko - bardzo mi przykro wierzę jednak, że szybko się otrząśniesz i Pawełek z mężem dodadzą Ci sił.
Jesteś młodą i silną kobietą, więc w mig pokonasz chorobę!!!
Musisz w to uwierzyć!
I tak, jak dziewczyny mówią, wczesna diagnoza jest Twoim ogromnym sprzymierzeńcem!!!

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ojeny! Sloneczko!!!! Tule z calych sil!!!! musisz byc silna!


weszlam tylko na moment, bo Lucasek dzis powiedzial "mama"!

Daners, sliczny twoj synus! ale pieknie raczkuje!
Anszka, cudowny Wojtus!
Krecik, ale maly lobuz!!!!
Olga, u nas to byla kwestia kilku dni...zobaczysz, jeszcze na dniach cie Ignas zaskoczy! Poloz 3 zabawki w takiej odlegosci, z ich nie siegnie raczka i wyjdz na chwile z pokoju, zaloze sie, ze sprobuje po jedna siegnac ....i tak sie zacznie ))
M-M, gratuluje zabka! Ale super!!!

Hej dziewczynki.

Przywitam się tylko przy śniadanku,później zajrzę jak mały uśnie.U nas dzisiaj rano było -13