BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LIPIEC 2012:)

9 lata 8 miesiąc temu #975193 przez Olga
Życzymy Wam razem z Ignasiem zdrowych i wesołych świąt oraz mokrego dyngusa :)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=32601http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=32603

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #975229 przez AniaiFilip
Hej mamusie

My rowniez skladamy zyczenia z Filipkiem: Zdrowych I wesolych Swiat Wielkanocnych oraz mokrego dyngusa;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #977527 przez krecik
Powialo tu pustką...tak sie zastanawiam co u Was? Moze napiszcie pare slow w skrocie:) nikt nie choruje? Jak nabor przedszkolny? Czy ta pogoda Was nie dobija...

U nas nic nowego, rano do przedszkola malego potem go odbiore, cos ugotuje jak spi i tak od 16 do 19 na polu i jakos tak czasupo tym "spacerku" na nic jie mam, a raczej sily, bo jak go wykape to ledwo na nogach stoje;)
Z przedszkolem, to u nas wyjatkowo dobrze, dostalismy sie do dwoch, tzn do publicznego i samorzadowego (to jest prowadzone przez siostry i jest jakas inna rekrutacja) i do tego drugiego idziemy, bo ma swietnie opijie i jest naprawde blisko tzn dwa razy blizej niz publiczne. Takze do konca czerwca Stas chodzi do tego co teraz i bedzie mial w wakcje przerwe, juz kombinujemy z tomkiem i dziadkami urlopy, ale powinno sie udac:) pomalu zaczynamy myslec o jakis wakacjach, w tym roku mielismy sobie odpuscic, ale chyba pojedziemy nad morze pod koniec sierpnia. Dzieciaczka narazie nie planujemy, moze w przyszlym roku sie cos postaramy:)

Buziaki!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #977549 przez bidol
hej kochane moje :*

Tak w skrócie
u Nas wszystko ok . dzieci zdrowe :)

Sebcio i Kamcia zapisani do szkoły i przedszkola. Jak dobrze pójdzie to dostaną się w jednym budynku :D

poza tym jakoś leci - jedynie zimno strasznie :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #977558 przez krecik
Bidolku, widze ze Twoje Kamyczki robia furore! Masz nowa pasje i dobrze Ci to idzie:) a z Jedrula juz sie ulozylo?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #977580 przez mama89muminka
No wreszcie sie pokazaly, a juz stracilam nadzieje

Krecik a moze nad morzem babla skombinujecie? :silly: A Stas grzeczny chociaz?

Bidol no nie mow, ze Kamcia do przedszkola :woohoo: ciekawe jak sobie poradzi, pewnie nie da sobie w kasze dmuchac ;) a Kamyczki rzeczywiscie zyskuja popularnosc :)

My w piatek mamy juz dostac klucze do mieszkania, prawie wszystko popakowane, to co niepotrzebne juz dawno lezy na smietniku albo sprzedajemy. Juz sie nie moge doczekac, strasznie ciasno nam tu no i Miro do przedszkola bedzie mial dwa kroki a tak jak teraz to albo busem trzeba sie uganiac albo za paliwo placic nie malo.

Z Mironem wreszcie maz sie przelamal zeby go odpieuchowac, dotarlo do niego (nareszcie!) ze Miro zuzywa wiecej pieluch niz Pola i ze czas sie tego pozbyc. W zeszlym roku byla tylko zlosc ze Miro robi na kanape albo ze gdzies mu smierdzi :dry:
A jak u was to wyglada, wszystkie dzieci bez pampersow pewnie juz biegaja?

Poza tym to pieron mawija, buzia mu sie nie zamyka, ostatnio sobie spiewal po finsku ze z siusiaka kupa wychodzi :cheer:

Pola rosnie, to widac po ubrankach, bo dzisiaj nosi body, ktore byly na nia o wiele za duze po porodzie, a dzis sa juz dobre. Jest taka kochana, pogodna i nawet Miro wczoraj na zmiane dawal buzi to mamie, to Poli :blush: maz tez sie w nia zawsze wpatruje jak w obrazek, ma dziewczyna "to cos" :D

To tyle u nas, przy tej przeprowadzce i dzieciach teraz nie mam za wiele czasu zagladac tu, jak mam czas to siedze na.fb i sprzedaje basze rupiecie, ale ibtak ciezko znalesc czas dla siebie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #977623 przez km
Cześć dziewczyn :) y , widzę że pomału forum się rozkręca to i ja coś napisze co u nas. Kuba ma już 3 tygodnie , sama jestem w szoku że ten czas tak szybko leci. Poród miałam expresowy do szpitala przyjechałam o 16 a o 16 :35 urodziłam a o 22 byliśmy już w domu :) , rodziłam w wodzie i wszystkim dziewczynom co planują jeszcze maluchy polecam, nie ma porównania , woda tak łagodzi ból. Niestety po tygodniu Kacper złapał ospe i wtedy zaczęła się masakra, 40 stopni gorączki miał przez 4 dni aż musieliśmy raz wzywac pogotowie, ale oczywiście jak to w Anglii nic się nie da zrobić , bo niektóre dzieci tak przechodzą ospę, więc w sumie z tydzień męczyliśmy się z tą gorączką, odwodnieniem itp. Teraz po 2 tygodniach w końcu Kacper wyszedł na dwór i pomału wracamy do normy. Bałam się strasznie o Kube więc przez ten czas mały był na górze u nas w sypialni, a Kacper na dole w salonie, a ja tak latałam co chwile jak głupia, żeby tylko nie mieli razem kontaktu. Ogólnie to mały jest grzeczny, tylko strasznie zaczął wymuszać płączem branie na ręce.

m&m- wiem już teraz co przeżywasz z dwoma maluchami w domu, ja też czasami nie wiem w co ręce włożyć, szczególnie jak jeden i drugi płacze, a mąż ma drugą zmiane. Czekam tylko do września jak Kacper pójdzie do przedszkola.

bidol- piękne zdjęcia trzaskasz, masz talent :)

krecik- zazdroszcze że Staś ma jeszcze drzemki w ciągu dnia

No i mały się obudził, u nas dzisiaj ma byc 18 stopni, więc mam nadzieje że uda mi się jakoś ogarnąć żeby z dwójką wyjść na dwór po zupie, pozdrawiam pa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #977731 przez krecik
M89m, dobrze ze na nas czekalas:) u Was to sie podzialo z ta przeprowadzka, ale bedziecie mieli duzo wygodniej:) no i oczywiscie postepy nocnikowe, powinno pojsc szybciutko, bo Miro to duzy chlopak i zalapie szybko! Musze przyznac, ze my dopiero niedawno nie mamy kupowych wpadek, z czego sie niezwykle ciesze, bo jednak siuski to siuski, a kupa w majtach to naprawde nie fajne.
A Miro to naprawde tak dobrze z Pola zyje? Niezazdrosny?
A pisenka o siuskiaku ....niezwykla;)
My z wakacji mam nadzieje, ze wrocimy jeszcze w trojke, bo jak juz pisalam wczesniej, musze sobie pozycje w pracy wyrobic, zeby bylo gdzie wracac, bo mi wyjatkowo tam dobrze, oczywiscie nie ma takiego wownjakna poczatku, ale po mojej poprzedniej pracy to istny raj:)
Stasiek, tak roznie z ta grzecznoscia, ale ogolnie teraz taki fajny sie zrobil, chyba jakis skok rozwojowy mial, przedtem byl strasznie meczacy-absorbujacy a teraz nie moge na niego narzekac:)

Km, jeszcze raz gratuluje, my tez mamy takiego 3 tyg odniaka w rodzince, u siostry i to jest zdecydowanie moj ulubieniec, bo jako jedyny jest podobny do naszych tzn. do rodziny z mojej strony:d
Ohhhhh ospa, wspolczuje, to musialo byc straszne, Kacperkowi nie zostaly zadne slady? A jak dajesz rade np .sama z kąpaniem? Kacperem pomaga czy jakąś bajka sie ratujesz?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #977760 przez mama89muminka
Km o kurcze, mialas szybszy porod niz ja :D ja urodzilam w 2godziny po przyjezdzie do szpitala. Gratulacje ogromne! A powiedz mi mialas jakies znieczulenie? Ja Pole rodzilam tylko na gazie niby "rozweselajacym" i nie polecam ;)
Dobrze, ze Kacper juz po chorobie, teraz to bedzie wam leciec czas z gorki :) Jak Pola sie urodzila to Miro tez mi chorowal 3tygodnie pod rzad i ciagnelo sie jak flaki z olejem...

Krecik no czekalam, juz myslalam ze zwatpie :P rzeczywiscie teraz mamy balagan i chaos ale juz piatek bedzie lepiej,ach doczekac sie nie moge! Ale super, ze u was juz w pelni bez poeluch, jamlodemu zakladam dobprzedszkola i do spania. Kupsko jak kupsko, a jezeli jest niespodziewana biegunka to dopiero jest sprzatania!
No Miro z Pola sie dogaduja, jakis czas temu chyba tez mial skok rozwojowy, a teraz potrafi byc grzeczny, jak Pola placze to on pierwszy do niej podbiega i albo jej smoka wciska albo ja uspokaja. Szczerze mowiac nie spodziewalam sie po nim ze moze byc takim fajnym bratem i bardzo mnie cieszy jego zachowanie :)
Fajnie ze masz taka super prace :)

No i musze biec do malej, bo znowu marudzi...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #977762 przez mama89muminka
Km a wlasnie tez mnie ciekawi jak dajesz rade kiedy musisz sie malym zajac, tj nakarmic, przebrac, wykapac?
Przyznam wam bez bicia jak to bylo u nas, na samym poczatku maz mi pomagal, pozniej mu sie znudzilo i mialam zapierdziel, ale teraz jakos ucichlo i sama nie wiem jak ale daje rade. Miro grzeczniejszy to mi latwiej

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #977853 przez km
Hej dziewczyny u nas dzisiaj kolejny dzień cieplutko, wczoraj juz mały spał w wózku w samych śpioszkach i bez czapki, a Kacper w krótkim rękawku biegał, niby w cieniu tlyko 14 stopni było ale na słonku upał :) , zaraz wygonie Kacpra do ogródka, bo tlyko by siedział i bajki oglądał :angry: .

m&m- znieczulenia żadnego nie miałam, skurcze zaczęły mi się o 10 rano , od14 już były nie do wytrzymania, ale do szpitala jeszcze nie jechałam bo bałam się ze mnie nie przyjmą, więc czekałam aż będę miała co 2 minuty, oczywiście jak na złość były straszne korki a mu do szpitala całe miasto musimy przyjechać, normalnie pół godziny później i bym w samochodzie urodziła, jak dojechaliśmy to już miałąm 7 cm rozwarcia :) . A ogólnie jakoś daje rade, tylko Kacper stał się nieznośny, w ogóle się nie słucha, Kuba zbytnio go nie interesuje, zazdrosny też nie jest., więc nie mam problemu żeby coś przy małym zrobić. Gorzej jak mąż ma drugą zmianę i jeszcze rano przed pracą szkołe, to wtedy od9 do 23 jesteśmy sami :( . Zaczęło dobijac mnie karmienie piersią, wcześniej mały jadł pięknie, a teraz possie 5 minut albo i króecej i dalej nie chce i nie wiadomo czy się najadło czy nie, jak płacze za godzine to nie wiem czy chce jeść czy o co mu chodzi. W piątek idę go zważyć to zobaczę czy tyle mu po prostu wystarczy, do tej pory przybierał bardzo ładnie, ale i jadł normalnie10-15 minut co 3 godziny. Nie płacze więc nie mam zamiaru go dokarmiać. a u ciebie jak z karmieniem?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #977858 przez mama89muminka
Km no super ci poszlo, ja przy 8-9cm nie moglam wytrzymac, ale do tych 8cm to smialam sie i zartowalam z polozna i studentem :P to chyba taki okres masz z karmieniem, dzieci ok 2-3tygodni zaczynaja skoki rozwojowe,kolki i marudzaprzy cycu. Najwazniejsze zebys sie nie poddawala. U mnie to wygladalo tak ze przez 2tygodbie mala ladnie jadla, pozniej zaczelam karmic ja odciagnietym mlekien z butli, czasem dolewalam do tego mm i to byl moj blad. Jak miala 1,5miesiaca zaczela tak marudzic, w dzien cyca odmawiala, tylko butla szla w ruch, w nocy jeszcze jadla na spiocha. A jak skonczyla 2 miesiace to nawet nocne karmienie skonczylo sie wyciaganien butli. Na dzien dzisiejszy walcze o relaktacje i kombinuje jak kon pod gore, zeby tylko na tego cyca sie przestawila ale marne efekty :( pije jak szalona wode, herbatki, odciagamlaktatorem metoda 7 5 3, probowalam juz nakladek sylikonowych i d... takze jezeli moge cibporadzic to nie rob tego bledu co ja, jak trzeba karm go co pol godziny nawet, kryzys laktacyjny moze sie obejsc tez bez butli. Ja bylam glupia i popelnilam blad,teraz zaluje tego...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu - 9 lata 8 miesiąc temu #978240 przez chłopek
widze ze sie forum rozkreca
km, m&m szybkie porody miałyscie nie to co mój ja o 2 dostałam skurcze zanim mnie przyjeli byla 6. o 8 na sale przy porodowa, o 13 skurcze masarkra ale rozwarcie na 4 i szyjka nie skrócona wcale, zastrzyk, o14 oxy i o 17,13
caly czas karmie cycem Kornelia 6600 ma

dawno mnie tu nie byuło nie wiem nawet co u kogo slychac

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #979137 przez mama89muminka
Chlopek duza juz Kornelcia :) jak ty to robisz ze ona caly czas na piersi? Ja walcze o relaktacje,ale ciezko mi to idzie, raz sie uda mala oszukac zeby zjadla, 10 razy nie...

My juz po orzeprowadzce, kohani sasiedzi pierwszej nocy naslali na nas policje bo wprowadzalismy sie do 1 w nocy :dry: a szkoda slow. Wazne ze mamy ten jeden pokoj i 20m2 wiecej.

Tak w ogole to nie mam czasu na nicostatnio, teraz tez lece bo mi miro chce rozwalic dom..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #979191 przez krecik
M89m,
O pierwszej w nocy? Rany Boskie jakze Wam sie to udalo z dzieciakami?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl