MAMUSIE LIPIEC 2012:)

bidol ja ten gastrotuss kupilam cale opakowanie i tylko jedna saszetkę zużyłam..lekarz mi to polecił na poczatku ciąży jakby mi sie niedobrze robilo,ze niby pomaga..a jak to wzięłam to jeszcze gorzej sie czułam ..pewnie dlatego,ze moj organizm na początku ciąży w ogóle nie tolerował nic słodkiego..a ten syrop mega słodki jest i po nim jeszcze gorzej mi było.
a co do tego szamponu,to kiedys chcialam kupic i czytalam opinie i są różne firmy,ja wzielam peirwszy lepszy..a w moze w polsce jest jakis dobry..musisz poczytac opinie;))

Majowka a co to za bobasy? znalezione w sieci?
jakie szczęśliwe! ale sprzątania mieli rodzice.... ;p
liczy się gest-chcieli pomóc

dziewczynki, padam i nie mam kompletnie sił. Idę spać. Jutro mam troszkę zabiegany dzień, bo z Małym do alergologa na testy, potem ktg i wizyta. Jakoś się odezwę. Dobranoc i do juterka

Anna to pewni cieszysz sie,ze masz wizytę !!
ja juz czekam na środę


dobranoc Mamusie

M_M, no na fejsie znalazlam, bylo zatutulowane "jaka by byla Twoja reakcja"
urocze dzieciaki, takie male diabelki
oj sie bedzie dzialo!

Dobranoc dziewczyny do jutra!

Dzień dobry dziewczynki.

Ja dzisiaj od 5 na nogach.córcia odprowadzona na wycieczkę i już w drodze,a ja posiedzę trochę na necie i pójdę wcześniej na wizytę,bo raczej już nie usnę.
Pogoda robi się ładna.Mój Ignaś się budzi właśnie

ja tez sie przywitam i zaczynam nadrabiac wczorajsze Wasze plotki ;]

Hej Laseczki to i ja sie witam jako trzecia:)u nas dzis pogoda pochmurna jak zreszta od paru dni...dzis oprócz lezenia pojade jeszcze na poczte- zawsze jakas rozrywka w moim wypadku:)

Hej dziewczyny, to ja też się przywitam a co tam

Olga Bidol ja tak samo bez poduchy nie zasnę, a używacie po prostu poduchy jakiejś czy macie te takie rogale Mi mąż na święta sprezentował taką motherhood.pl/produkt/kojec-motherhood.html i jestem zachwycona, nie tylko do spania, ale też do odpoczywania na łóżku, nawet w pozycji półsiedzącej zasypiam na niej, a zanim ja dostała, to nie mogłam spać po nocach, nogi mi cierpły straszliwie Mąż się śmieje, że teraz nie jest mi już w łóżku potrzebny, bo zasypiam z poduchą

Mój synuś się obudził i łaskocze mamusię

Majówka jak tam remont, jakieś zdjęcia są

hej ja siedze puki mam net bo później ma nie być prądu a ja mam router wiec prą potrzebny
majówka mam nadzije ze mój dom tak nie bedzie wyglądał

Czesc dziewczyny,

Agnessa, nasze mieszkanie wyglada okropnie. Wyobraz sobie oproznic 2 pokoje i umiescic te wszystkie meble i rzeczy w salonie i sypialni. Chodzimy i sie przewracamy Dzis maluja sciany, wiec juz widac bedzie koniec tej meczarni.
Od dzisiaj ma byc juz sloneczko, na razie nie widac Czekamy....to przyspieszy schniecie farby.

Dzis przylozylam zimny krem w jednym miejscu na brzuchu (zazwyczaj najpierw rozcieram w dloniach), malutki od razu odskoczyl Na pewno poczul to zimno

Majówka to faktycznie, na razie lipa, ale jak już będą efekty to będziesz zadowolona I duuużo słoneczka życzę, żebyś mogła wietrzyć mieszkanie A ja nie wiem kiedy zaczniemy, bo nie mam kto mi tych mebli zabrać, których chce się pozbyć Mój mąż nawet chce już do naszego kombi biurko wrzucać, bo jedziemy na weekend do Bydgoszczy na przyjęcie mojej chrześniaczki, chyba zwariował, jak myśli że się zmieści

remonty są straszne ale później przyjemne ładne mieszkanie jest, u mnie kuchnia czeka na pomalowanie ale nie ma kiedy a mąż do 19 pracuje

Ja sie wszystkim sama zajelam. Jesli nie wzielabym spraw w swoje rece, nic by nie bylo zrobione.
U nas to ja szukam majstrow, malarzy, firm posredniczacych... Dalam takiemu panu 30 e, przyszedl z chlopakami i mi wszystko wyniosl
Misiek strasznie zapracowany, niby glowy do tego nie am, wiec nie czekalam ani chwili....z tymi facetami to tak jest.
Wyslalabym Ci tego pana, ale to troszke daleko!

No dokladnie Chlopek, musicie jakis weekendzik poswiecic...

majówka tylko zawsze jak by sie chcialo weekend poświecic to jest ładnie i mąż z drzewem robi

Witajcie Dziewczyny,za dopiero wstałam i w nocy w ogóle spać nie mogłam
coś mnie kuło jakby serce ...nie wiem ..coś tam mnie bolało i ciągle duszno mi było...
ale w końcu mi przeszło no i zasnąć przez 3 godzin nie moglam jak mąż wrócił o 2... i taka zmęczona dzisiaj jestem. Całe szczęście,że już jutro ta wizyty u ginka.

agnessa ta poducha-rogal super wygląda. Ja chyba też sobie kupię,bo zawsze muszę zasypiać ze zwykłym jaśkiem pod brzuchem..bo bez poduszki nie daje rady..bo ten brzuch nie jest taki duży,żeby mógł sięgnąć tak wygodnie łóżka jak leze na boku .

UWAGA U MNIE PO RAZ PIERWSZY JEST CIEPLO wstałam a tu słońce zobaczym czy będzie jeszcze za dwie godziny jak będę szła na spacerek

Majowka mi mąż jak smaruje brzusio to też zimny daje na brzuszek i od razu cały skacze a mąż jeszcze go poklepuje i się z nim bawi Czasem tak się mały wypina-chyba pupcią i się smieje,ze tak ma byc ,ze do męża pupę pokazuje a mamusi nie
co do mieszkanka to super,ze juz kończycie. czekamy na zdjecia jak bedzie po wszystkim
a mebelki kiedy będą?
super,ze taka zaradna jesteś i potrafiłaś sama sie tym zająć )