MAMUSIE LIPIEC 2012:)

bidol jak bedziesz ciuszki po Sebciu wystawiac daj linka
brzuszek pogłaskany, jakoś taki ciężki dzisiaj jest,i cały czas mnie szyjka kłuje

chłopek - ok - dam cynka, ale teraz jakieś małe odkopałam, no ale może coś się znajdzie

mi też już ciężko i szyjka w nocy mnie kłuła, ale to Niunia pewnie napierała, bo wierciła się, a dzisiaj taki nulący ból

ja musze temu mojemu małęmu nie narodzonemu jakieś ciuszki na lato kupić bo nie mam nic Ksawcio sie w listopadzie urodził wiec tylko cieplejsze ciuszki mam

Hej dziewczyny, jak zwykle nie nadrobię

Kamyczka mam nadzieję, że wszystko dobrze i czekamy na wieści

Majówka ja też chce Cie na fb oglądać

Maksiu Duży masz brzusio ale jest śliczniutki, taki okrąglutki

Chłopek Twój brzuś tez wielgachny, no ale Ty już na ostatnich nogach Śliczny

Przyjęcie się udało, mimo, że pogoda była okropna Moja Magdulka z rowerku się ucieszyła, a aniołek jej się strasznie podobał, sama życzenia czytała i się poryczałam jak głupia Rodzinka mi brzusia wygłaskała na wszyskie sposoby, ale najbardziej mnie dzieciaczki rozczulały jak się do brzucha przytulały i mówiły, że tam jest Maksio i się wypytywały a jak wygląda, i co tam robi To było słodkie
Najlepsze jest to, że po przyjęciu przyjechała dziewczyna obejrzeć suknię ślubną i w końcu udało mi się ją sprzedać Niestety przez to wyjechaliśmy przed 21 z Bydgoszczy i do domu dotarliśmy w nocy Jestem nieprzytomna I najchętniej bym sobie pospała, no ale trudno

Witam was Laseczki:)ja sobie dzis troche pospałam bo prawie do 10:) wczoraj nie mialam jakos humorku i weny do wchodzenia tutaj takze przelezalam cała niedziele w wyrku przed tv...
Maksiu, Chłopek- ale macie wielkie brzuszyska ale jakie one słodkie aż miło popatrzeć naprawde:)

Ja dzisiaj wstaje a tu świeże bułeczki na mnie czekają i truskaweczki- normalnie kocham mojego Misia:)

agnessa no to ci sie udało ze sie suknia sprzedała, chciałą bym żeby sie moja sprzedała, bo kaska potrzebna
fajnie że prezent sie podobał.
co robicie na obiad bo ja nie mam pomysłu

ja chyba dzisiaj duszone ziemniaki szparagi z bułka tarta i jajko do tego

no ja ziemniaki moze zrobie jajko , i jakąś zupe dla Ksawcia tylko jaka bo ten mój niejadek nic nie chche

Witam Was kochane po weekendzie,
w sobotę poszalałam i okupiłam trochę synusia, teraz jego pokój wygląda jak magazyn
wczoraj z kolei praktycznie cały dzień przeleżałam, bo bolał mnie brzuch dziś też mnie boli, nie wiem, czy ten ból szyjki o którym piszecie to jest to samo co ból w kroczu, jeśli tak, to też mi doskwiera.

Bidol - agencie nasz specjalny, dobrze, że namierzyłaś Kamyczkę, obawiałam się tego, ale dobra wiadomość jest taka, że może dziś wyjdzie.
Też mam dzisiaj wizytę, ale dopiero ok. 21, więc muszę się uzbroić w cierpliwość.
Daj znać, jak wrócisz od ginki.
Kamyczka
Maksiu - ależ masz dorodny brzuszek, a mierzyłaś się może, bo ciekawa jestem, ile cm masz w pasie
Daria - świeże bułeczki i truskawki? Uwielbiam, ja tylko na takie poranne rarytaski mogę liczyć w weekend (na szczęście w każdy ), a dziś Twój humorek jest lepszy?
Chłopek - Twój brzusio też jest imponujący i suwaczek też
M_M - współczuję współlokatorów, ale już niedługo to sobie odbijecie
Olga - Twoich dziewczyn nie zakwalifikowaliby do tego programu, chyba że Ciebie na wzór dla innych rodziców
Anna - możesz mi powiedzieć, iluosobowe są sale poporodowe na Polnej?
Agnesssa - miło, że imprezka udana, po południu znajdź jednak troszkę czasu dla siebie, a fotkę nam wrzucisz?
Majówka - nie masz wyjścia, jedną fotkę musisz nam wstawić, proszę

Moje menu obiadowe: pulpeciki z szynki, kasza jaglana i jakieś warzywka, muszę się znowu wziąć za mężowską wagę

anszka napisz przepis na pulpeciki:)

Anszka w 1998 roku byłam na trzyosobowej, pięć lat temu na dwuosobowej i z tego co pamiętam ze spacerów po korytarzach, takie chyba dominują. Obie były z łazienkami (prysznic, wc) umywalka w pokoju też. Ładnie i raczej komfortowo. Tam też jest tak, że część lekarzy ma "swoje" pokoje, w których umieszczają swoje pacjentki. Nie chcę tego oceniać, tak po prostu jest. Podsumowując - standard jest ok. A Twój lekarz w jakim szpitalu pracuje? - chyba o to pytałam już, ale nie pamiętam

Anszka mam nadzieję, że dzisiaj już brzusio nie boli Jakieś zdjęcia mam, ale jeszcze ich nie oglądałam, wieczorkiem coś wrzucę
Powodzenia na wizycie, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

Chłopek Daria jajko z ziemniaczkami i surówką robiłam w zeszły czwartek, a dzisiaj też nie wiem co na obiad. Nie znoszę wymyślać obiadu, bo robienie mnie już tak nie męczy

Anszka -tak dzis humorek lepszy moze bo słonko sie przebija troche:) a ja nigdy nie moge liczyc na buleczki itp bo mamy do sklepu 3km a dzis Misiek przed praca pojechał przywiozł i znowu pojechał do pracy dlatego taka miła niespodzianka:)

Anna77 - dzięki, lekarz z Polnej (Bruszewski). Nie spodziewałam się, że pokoje są z łazienkami. Niedługo w ramach szkoły rodzenia mamy zwiedzać porodówkę i cieszę się, bo nawet nie wiem, którym wejściem mam się wtoczyć do tego szpitala
W tym tygodniu też zrobię tartę ze szpinakiem, dzięki, że mi przypomniałaś, bo dawno nie robiłam.

Chłopek - ja nie robię wg przepisu, tylko tak z głowy. Mielę mięsko z szynki, dodaję cebulkę, przyprawy, jajko i bułkę i formuję małe kotleciki, które obtaczam w mące (najczęściej razowej) i wrzucam na gotujący się bulion, czekam kilkanaście minut, a następnie dodaję pomidory lub koncentrat i doprawiam (sól, pieprz, papryka, zioła). Jeśli sosik jest zbyt wodnisty, to zaklepuję trochę mąką.

Agnesssa - jak leżę, to nie boli, niestety jak trochę pochodzę, to ból wraca dobrze, że dziś wizyta.

Daria - uwielbiam takie niespodzianki

anszka dzieki spróbuje
ide na pole z Ksawciem bo marudzi