MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

ostatnia fotka to tak po godzinie od porodu....tyle endorfin czlowiek dostaje, ze nawet po 24 godzinnym porodzie mozna sie usmiechac i nie czuc zmeczenia

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. napisał:
Ola-heheh udostępnić dostęp przez zarośla haha no ja depilatorem tez tylko do okola majtek i przy „pasie startowym” reszta maszynką...dzizas na samą myśl mnie myśka boja-jakbym mogła potraktować ją depilatorem albo woskiem:/ moja siostra ostatnio była w Kolumbii na weselui przes weselem kumpela zafundowała wszystkim przyjaciółką kosmetyczkę ze szczegulnym uwzględnieniem woskowania-wywoskowałą jej wszystko! Nawet myśkę z kazdego włoska!!! Siostra dzień nie mogła chodzić-ale efekty ponoć powalające-szkoda tylko ze siostra jest singlem, nie miałą kogo tym zachwycić heheh

[/quote]

ja to w zyciu nie dopuszczę do mojej myszki depilatora jedynie co to maszynka

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Emilka cudne sa te zdjęcia! aż sie wzruszyłam:) niezapomniane chwile!
i tak pieknie wyglądasz, a z dzidziusiem Ci do twarzy

Suari-to super ze małoCi tam pozmieniali, bo mnie to zaszyli na krętkę i miałam 2 zabiego korekcyjne bo imaczej zero sexu:/ i dopiero 8 miesiecy po porodzie mogliśmy coś zdziałać:/ a i do dziś nie jest tak jak powinno
dziewczyny co do edytowania to nie wiem o czym mowice mam dodać zdjęcie, potem cos napisac i dodac nastepne jakbym wczesniej tego nie robila tak?

Emilka cudowne zdjęcia. Ślicznie wyglądacie! No i znowu się poryczałam

Oj, też nie dopuściłabym depilatora do mojej pipki Boję się

8 miesięcy po porodzie? O jaaa!

Sarna wklejasz zdjęcie jedno. Potem na Twoim poście robisz edytuj i wklejasz tak samo następne.

Hejka. Ja tylko na sekundé. Jestem po ktg, naczekalam sie jak glupia lekarz stwierdzil ze ok. mialam mysli by jechac jutro ale mala od rana byla leniwa wiec zeby sie uspokoic zezarlam paczke Mamby i pojechalam do szpitala.
Uciekam po mlodego do przedszkola Wpadne wieczorkiem bo mamy w planach isc do cyrku Zalewski Pa, pa.

TYSZANKA
Hej.My wyszlismy wczoraj w 4 dobie.malego dalismy do wozka i ze szpitala spacerkiem do USC zarejestrowac Go Jest "OLAF MILOSZ"Jest wszystko ok.Odoczywamy sobie.Jak bede miala chwilke czasu to wejde na forum.Ciesze sie ze Iva urodzila.Coraz mniej nas-tzn Was a nas z malenstwami ptzybywa.ktora nastepna? Pozdrawiamy OLaf z mamusia.buziaki

Sarna fotka super ale chyba młody nie jest do ciebie podobny


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Z ta cola mnie trochę pocieszyłyście , ze nie tylko ja tak mam Ale nie wiem bo zawsze właśnie woda a reszta była blee.A teraz .Dokładnie tak jak Ania najlepiej mega zimna z lodowy.

Emka nie mogę się napatrzeć na twój avatar no boski jest A widze , że juz sie dziewczyny dopomniały

Vestusia wow ale masz rzeczywiście brzuch na kolanach No chyba polecisz wcześniej ,a na pewno już nie w grudniu popołudniu A wam zazdroszczę tego jędrnego brzucha ,ja mam tak rozciągnięta skórę ,ze eh dołujecie mnie.Ale sie pocieszam , że jest coś takiego jak medycyna estetyczna to po tej ciąży powalczymy.No i krostki małe czerwone na nogach mi się robią Strasznie to wygląda i nie mam pojęcia od czego

Docia to chłopaka nastraszyłaś NO I WŁASNIE CIESZ SIE Z TYCH PAMPKOW
Sarna ale ceny, ja kupuje w taki typowo dziecięcym sklepie , wszytko tam maja....no i za praemium care płace 44 za play &sleep 35 za te zółte pamperasa (108szt.)54zł.Ale Olo i tak jest na dada z biedrony

No w końcu jakieś info i od Tyszanki.Olaf jest uroczy Eh do mnie chyba dopiero powoli dociera , ze będę miała taka kruszynkę

Własnie a te bolę takie jak na @ to mnie meczą już długo , ale nie pamiętam od kiedy.No i chyba nic z tego się nie robi ,a boli mnie bardzo często , praktycznie cały dzień Chyba to efekt rozciągania sie macicy czy co, bo mam nadzieje ,ze ta moja piękna wzięła się za przybieranie na wadze

Hello,
Ja popralam, jablecznik w piekarniniku, zaraz sie biore za obiad, maz bedzie o 15:30 i chyba pojade do lekarza z tym brzuchem, bo naprawde wyglada jak poparzony! Wielka czerwona, zaogniona, swedzaca plama. Nie wiem czy ja panikuje, jak myslicie? Fenistil i wapno nie pomaga, a na Fenistilu jest napisane, zeby na duzy obszar nie stosowac, no, a brzuch to duzy obszar. Jeszcze Miśka dzisiaj jakos slabo ruchliwa, a to do niej nie podobne. Dostaje na leb w tej koncowce normalnie...
TyszAnka sliczny Olaf, gratulacje!

super, że Tyszanka już w domku z Olafem

Mi na brzuchu zaczęły wychodzić rozstępy jestem tak wściekła, że szok!!!!!!!!!!!! Na samą końcówkę taki numer, no nic mam tylko nadzieję, że nie będą sie powiększały, i tak jak któś pisał, jak maja wyjść to wyjda i nie ważne czym sie ktoś smaruje, ja sie smarowałam i dupa, moja mama 3 dzieci urodziła i nic zero rozstępów.

Malina dla świętego spokoju idz do lekarza, po to oni są żeby nas uspokoić, jak nie wiemy co sie dzieje, a i na jabłecznik sie pisze

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Milla a ty masz ktg w 34 tygodniu na zyczenie ? ze wzgledu na przeszlosc czy u Was tak sie to praktykuje? U nas kiedys bylo od 38 tygodnia ateraz od terminu porodu.
Lusia-no Domiś to kopia tauta...ale ma moją krew
Malina dla swietego spokoju faktycznie idz z tym do lekarza, a moze i Cię już zostawia na przeterminowanej? Bo Ty chyba juz 4 dni po terminie tak? Tzn tak wnioskuje z suwaczka
Ania bidulko wspolczuje rozstepow i trzymam kciuki zeby wiecej ich nie bylo!

Cześć dziewczynki

Iva - ogromne gratulacje ciesze się, że córeczka już jest z Tobą
Empka - Natalka jest słodka, ehh ...
Vestusia - ja tez urodziłam się w niedzielę śliczny brzuszek, i faktycznie niziutko! kto wie, może faktycznie u Ciebie ruszy się wcześniej, jeszcze trochę skoków na piłce i nie wiadomo!
Sarna - Twój Amorek jest cudowny !!! Do zjedzenia, hehe
Suari - zarąbista bryka !!!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ja nawet sie nie łudzę już, że urodzę wcześniej, wy macie jakiekolwiek objawy, u mnie nic, pierwsze i ostatnie skurcze miałam dwa m-ce temu ... a tak, to czasem coś mnie od dołu ciągnie i zaboli, ale zaraz przechodzi ... wiec pewnie będę czekać, czekać i czekać ... dzis chyba zaczne parzyć herbatkę z malin, może psychicznie mi to chociaz pomoże ...

Ja już dziś mam dość, od rana teść u nas grasuje, tylko na pól godz pojechaliśmy do sklepu i mój mąż kupił zarąbistego Misia do małego pokoju, śmiałam się, bo chyba bardziej kupował go dla siebie
Powinnam się cieszyć, bo teść nam tu coś przewiercił, tu zamek poprawił, tu jedne drzwi, teraz pracuje z moim nad drzwiami do małego pokoju, bo takie hukowe futryny mamy w bloku, że nowe drzwi, nie dość że trzeba było docinać, to teraz heblują po bokach, bo nie zamykają się, sprężynują, potem będą jakoś wykańczać oklejać, cały dzień zleci, a ja jak teść czy teściowa u nas to czuje się jak nie u siebie ... chyba zaraz stąd ucieknę ...
ale dzieciaczek będzie mieć drzwi w pokoiku, trzeba pocierpieć ...

Miłego popołudnia dziewuszki

Właśnie wróciłam ze spacerku Pogoda nas rozpieszcza, ale słyszałam, że mają przyjśc lada dzień mrozy Puki co korzystam jak mogę

Suari wózek bardzo ładny. To możecie już na spacerki smigac jak będzie pogoda

Aniaa mi też na końcówce rozstępy wyszły i teraz z nimi walczę. Mam na boczkach, dole brzucha i na górze ud (a raczej na wysokości bioder). Skubane są ciemne i mam nadzieję, że do lata mi znikną albo zbledną bo mam zamiar się opalac w bikini

Co do sexu to idę, tak jak pisałam, do gina w poniedziałek i mam nadzieję, że będę już mogła pofiglowac bo jestem strasznie wyposzczona Poza tym ma mi dać jakąś antykoncepcję, albo wkładka albo hormony dla karmiących, zobaczymy co tam wymyśli...

Super, że TyszAnka jest już w domku

Malina, ja też uważam, że powinnaś się zgłosić do lekarza z tym brzuchem i dopisuję się na listę na jabłecznik