MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Ja jestem wyjątek hihihi
mój mąż to prawdziwa niedzile-zmusić go do czegoooś, najpierw tydzień trzeba materiał męczyć-ba! zeby tylko tydzień!!!
a Domiś to amorek-eh istny amorek

Iva gratulacje!!!
Empakl super ze juz jestes w domciu!!!
Malina- Ty pisalas o ktg ze moze ze dwa skurcze do 40?? to i tak dobrze ...ja mam linie calkiem na zero:( a z igorem 6 godz przed porodem skurcze czulam baaardzo bolesne jak dla mnie a polozne twierdzily ze przesadzam a ktg pokazywalo zaledwie 20... takze temu urzadzenuu nie ma co wierzyc...
Olu co do prasowania ubranek ja tego nie robilam wogole tylko te co do szpitala na wyjscie- zreszta ja nigdy nie prasuje po praniu bo jak wsadze do szafy to i tak mi sie pogniota hehe- no i pralam w zwyklym proszzku a nie dla dzieci i Igorowi nigdy nic nie bylo od tego...
ciekawe tak szybko Was chcialam nadrobic ze nie wiem czy Vestusia cos pisala czy ja pominelam??
a ja chioc to moj drugi porod boje sie ze nie bede wiedziec ze te skurcze to juz to hehe:) i jak to boli i gdzie lapie ten skurcz.. i tak sie schizuje od dluzszego czasu

urodzony we wtorek-wygląda jak amorek

sarna ale cudasne zdjecie Twojego amorka hehe szczegolnie te z dupcia:)

oj w dupcię to go gryze kilka razy dziennie hehehe
a jakie są Twoje dane? kiedy Twój igorek Ty i mąż się urodziliście?

a ja jestem urodzona w srode a moje chlopy w czwartek:) ciekawe jaki dzien malutka wybierze- heh byle nie weekend:)

hihi w sobotę i niedzielę tez będę poślady zaciskać
ale poniedziałek czy piątek jak najbardziej! no a ten piątek to już w ogole:P

W sumie to już się nastawiłam na jutro na prasowanie bo i nasze rzeczy muszę żelazkiem potraktowac.

Ja się urodziłam w piątek Natalia we wtorek - istny amorek a Zbyszek chyba w środę

IVA gratuluje !!!!!!!!!! Nadia - śliczne imię
Jesli chodzi o prasowanie to wiem na pewno, ze bede prasowala... Moze nie tylko chodzi mi o te bakterie, ale ja juz taka walnieta jestem sama niczego niewyprasowanego nie zaloze, wiec Hanka tez bedzie wyprasowana Ubranka jakies ladniejsze jak wyprasowane
Sarna synus sliczny i faktycznie AMOREK
Malina nie zmieniaj watku Doczekasz sie Kochana

Jejciu Sarna Twój synek to prawdziwy amorek, cudny !!!!

hej laseczki:)

No Emka jeszce raz gratuluje , ze dałas rade bo porod wow.......wymęczyli cie po prostu

no i wiedze , że Iva urodził terminowo Super gratuluje , rozkręcamy się dziewczyny

Sarna hehe jak pisała o Domisiu , to mi sie moj przypomniała w zeszłym tygodniu pomagała mi , znaczy ja jemu sprzątnąć jego pokoik , tyle , ze w chwile nie uwagi młody zrobił sobie z obwarzanka płyn do prania wykładzin ,a z Łukasz bluzki białej wyjściowej szmatę hehe ale się uśmiałam , bo nie mam serca na niego krzyczeć jak widzę , ze się stara i tak ciężko pracuje

Madzia nie to , ze my tu ci wykrakałyśmy ale wcześniej juz pisałyśmy , ze ty się pewnie wcześniej rozpakujesz.Ale najważniejsze , że już się na to przygotowujesz.A twuj SZ. to wyjątek od reguł jeżeli chodzi o facetów i na pewno pod twoja nieobecność da sobie rade i kto wie czy na swoje od razu z Hania nie wrócisz

Co do prasowania to ja do 3m-ca wszytko prasowałam .Zresztą teraz wyjściowe ciuchy tez prasuje .Mi nie tyle o alergeny chodziło co mnie wkurzało , ze takie wygniecione

no i ja tez nie mam przekonania do ktg , co innego zawsze czułam a co innego się tam zapisywało .Z Amelka pida twierdziła , ze nie mam skurczy tylko jakieś dziwne bolesci z których nagle zrobiło się 8cm rozwarcia i biegiem na porodówkę .A z Olem szybko cc bo niby miałam silne skurcze a nic nie czułam jakiś tam niewielki ucisk |Wez tu bądź mądrym człowieku i pisz wiersze

hehehe Sarna super fotki
Moj jest z czwartku Ja ma ogólnie tendencje do rodzenia w czwartek

Malina dasz rade kochana , zostań z nami w końcu musisz się rozdwoić

Dobry Wieczór Kobitki

Iva gratuluję!! To cudownie! Duża córeczka No i jednak Nadia

Aniaa pewno, że dasz radę. Jak to kiedy? Ty 13go

Malina trzymam kciuki żeby w czwartek wyszły duże skurcze, a najlepiej żeby ktg już nie było bo do tego czasu będziesz miała Michalinkę już przy sobie

Ha ha Sarna fajne to. Ja we wtorek, mój mężuś w piątek. Właśnie zastanawiałam się kiedy mój tata, pytam mamy i mówi, ze w niedziele. To się zgadza niesamowicie
Ale się naśmiałyśmy

A Twój Synuś to czysty Amorek. Cudasek mały. Te włoski są śliczne. Tylko serduszka ze strzałą mu brakuje

Jeśli chodzi o prasowanie to ja też muszę

A gdzie Vestusia? Chyba nie rodzi jeszcze co? Pewnie skacze na piłce

Empka my też chcemy fotki zobaczyć

Ciekawe jak Kima. Napisze dziś do niej. Anakol chyba też mocno zajęta Natalką, bo nic się nie odzywa.

Miłej nocki Kochane

Luska tak wlasnie caly czas mi to piszecie, ze w koncu zaczelam w to wierzyc I mam wrazenie, ze albo urodze na dniach albo po terminie Ale w sumie juz mi wszystko jedno Tylko zaczynam sie bac tego porodu...

A co z Milla sie dzieje????

Vestusia tez od rana cos milczy, a to do niej niepodobne....

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dokładnie to do Vestusi nie podobne tym bardziej , ze Boba nie ma przecież
Na i Mila zawsze z wieczorka wpadała , ide eska jej napisać