Z życia Mam.. i nie tylko :)

Coś się chyba stało z forum, zniknęły posty...

Co tam u Was?

Dziewczyny, ja nawet nie zdążyłam poczuć tych świąt Cieszyłam się, bo od piątku znowu byliśmy we trójkę, a tak naprawdę, nawet nie mieliśmy chwili, kiedy mogliśmy się sobą nacieszyć W piątek mnóstwo załatwień przed ślubem, jeżdżenia po sklepach i cała bieganina. W sobotę trochę jeżdżenia, trochę sprzątania, trochę u przyszłych teściów. W niedzielę szybkie śniadanie i zapraszanie gości weselnych do późnego popołudnia. Później wieczór z rodzicami Narzeczonego u mnie, wczoraj znowu od samego rana do wieczora zapraszanie, dzisiaj od rana załatwienia, a niedawno znowu zostałyśmy z Zuzią same
Co za "święta" Mówię Wam, płakać mi się chce.
Jeszcze złapałam jakieś przeziębienie, a Zuzia chyba zaraziła się ode mnie, bo od rana leje Jej się z noska i kaszle

wiolusska witaj w klubie moja mała od rana kaszle i to taki okropny mokry kaszel pojade z nia do lekarza bo temp wysoka

Cos sie porobiło z forum i ucina posty ;/


A ja pokłócona z mezem on jest taki chorobliwie zazdrosny wkurza sie o wszystko,czepia sie masakra ... Musi to zmienic ...! Rozumiem jak jest zazdrosny czasami ale noz kurde jestem w domu z dzieckiem bo pracuje pare godzin a on zawsze jakies sobie historie wymysla , taki jesgo urok kurde czy co

wiolusska przykro ze nie nacieszyliscie sie soba tak jak nalezy Musicie nadrobic to przy najblizszej okazji :* <TULE> :*

Udało mi sie upiec Beatke na swieta rodziny sie zjechało o wdziamali

Sophie, u nas temperatury nie ma. Od wczoraj podaję flegaminę w kropelkach i nasivin do noska. Oprócz tego, witaminkę c.
Idziemy jutro do lekarza, bo na dzisiaj nie udało mi się zarejestrować. Za to Wy idźcie koniecznie, skoro Mała ma gorączkę.
Zazdrość to niestety nie jest sprzymierzeniec związku. U nas na szczęście raczej nie ma jej w nadmiarze, wręcz powiedziałabym, że to ja jestem bardziej zazdrosna Ale wiem, że nie mam powodów, więc staram się z tym walczyć. Rozmawiajcie z mężem i wyjaśnijcie to, bo szkoda daremnych kłótni i fajnych chwil, które przez takie kłótnie się traci.
Prędko wspólnego czasu nie nadrobimy, zobaczymy się dopiero 2-3tyg. przed ślubemn

Ciacho mniaamm Wygląda pięknie

tak traci sie duzo przez kłotnie ale przesadził i teraz niech zmadrzeje bo takie głupoty wymysla ze głowa mała on to taki romantic-zazdrosnik niewiem sama jak Go okreslic wrrrrrr ;/

Oooo to kiedy bierzecie slub? Ale faaaaajnie :*
Sama bym przezyła ten dzien jeszcze raz :*
Musze Ci zyczenia złozyc pzed slubem! :*

Mam coś dla Cb

No to trzymam kciuki, żeby zmądrzał raz dwa
Ślub 14 czerwca. Jak na razie, tylko nerwów mnóstwo mnie kosztuje to wesele, bo załatwień cała masa, a czasu coraz mniej. Całe święta zleciały nam na zapraszaniu, przynajmniej to udało się w dużej większości załatwić

W treści tego obrazka coś jest, hihi

Faaajnie malutka juz pewnie chodzic bedzie zaczynac :*
Masz juz kreacje?
I małej rzecz jasnaaa
Fajnie bo cieplutko my jak bralismy slub było zimno strasznie i zmarzłam okropnie pamietam wrrr....

Moja mała mimo kaszlu cały czas bryka,przewraca sie i kombinuje skad to dziecko ma tyle energii

Moja Małą też bryka i szaleje, a za chwilę gruzie wszystko i marudzi, bo chyba idzie Jej kolejny ząbek. Biedne Te nasze Maluszki.
Kreacje już są. Moja jeszcze nie przyszła, przymiarkę mam dopiero za miesiąc, a Zuzi czeka już w szafie
Boję się trochę, jak to będzie z Małą na weselu, ale liczę na to, że Babcie i Ciocie troszkę nam pomogą

Pewnie,ze mamy i ciocie ,babcie pomogą Wam z małą dla nich to pewnie bedzie sama przyjemność
A Ja się już coraz bardziej martwie mamy już środę a w Poniedziałek do szpitala <olaboga>
Ale ten czas szybko zleciał

Napewnoo pomoga :-D

Patka bede 3mac kciuki za Was i juz nie moge sie doczekac az napiszesz ze malenstwo jest juz z Wami
Ojjj ciaza leci strasznie szybko... mi tez tak zleciala ze w 37 tyg jak odeszly mi wody to bylo takie zaskoczenie bo sobie myslalam jeszcze przeciez man tyle czasu a tu benc :-D

Patka, bardzo mocno trzymam kciuki Zobaczysz, już niedługo będziecie razem w trójeczkę Czekamy, kiedy napiszesz do nas, że już po wszystkim i przedstawisz nam swoją Kruszynkę

Patka imie wybrane ?
A własnie jakie imiona Wam sie podobaja bo psiapsióła ma termin na lipiec i bedzie mies dziewczynke i wogole nie moze sie zdecydowac maz chce Wiktorie albo Weronike a ona mysli nad Alicja ja jej podpowiadam ze Julia,Oliwia,Nadia sa piekne Zuzia tez bardzo mi sie podobało mezu chciał Julie ale wygrała Zosia bo na chłopca to zdania podzielone były ja Piotr albo Mikołaj a moj ze Wiktor

Witam się wieczorową porą
wiolusskanic sie nie martw, tak jak piszą Dziewczyny na pewno bliscy pomogą Ci przy Małej przykro mi że nie mialaś jak się nawet nacieszyć narzeczonym.
Sophieale super ciacho!!! ja niestety nie umiem piec takich z masami więc podziwiam
patka nic się nie martw, pomyśl że już tak niedługo bedziesz tulić córeczkę w ramionach
Sophiejeśli chodzi o imiona to oczywiście Julia:)! i jeszcze Majka i Amelia a chlopczyk to Maksymilian i Michał

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


buziaki

Tak już imię wybrane Laura
Ale wszyscy Mnie stresują bo mówią,że ich zdaniem to będzie chłopiec bo za dobrze wyglądam na dziewczynkę,że nie spuchnieta jestem itp.
Wiadomo a lekarze są nie omylni trochę sie boję tego bo Ja mam prawie wszystko różowe Będą Jaja.
Ale najważniejsze by było zdrowe teraz niczego innego tak nie pragnę.!

Dzień dobry Wszystkim
Z imion podoba mi się Kornelia Ale wpadliśmy na nie z Narzeczonym, kiedy było już za późno Poza tym, oczywiście Zuzia, myśleliśmy też o Julci i Lenie.
Patka, mi też wszyscy mówili, że chyba jednak będzie chłopak, bo to niby brzuch okrągły, bo buzia bez specjalnych zmian. Jak widać, nie sprawdziło się, bo od 13 tyg., niezmiennie została Zuzia
Domi, śliczne z Was Dziewczyny, piękne zdjęcie!