- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- Macierzyństwa pierwszy tom ;)
Macierzyństwa pierwszy tom ;)
- Agusia83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05

Źle się dzieje w Polsce...ale mnie mimo wszystko do niej ciągnie...ale pewnie dlatego że mam tam całą rodzinę.
Chamstwo się zrobiło u góry i tyle...patrzą jak swoja kieszeń zapełnic a z resztą się nie liczą. Jak wejdą na stołek to tylko chcą jak najszybciej się nachłapać i tyle.
Tu w niemczech jest bardzo małe bezrobocie...i ogólnie kraj potrafi dac pracę swoim rodakom i jeszcze obcokrajowcom i każdemu żyje się dobrze...a w Polsce co? Nawet rodak musi żebrac o pracę...ech szkoda słów na to.
Dodam że tu w DE jest dużo zasiłków i to nie małych...ale warunkiem jest że trzeba troche popracowac dla Państwa niemieckiego...chocby 2 lata. Tutaj nawet jak stracisz prace to do czasu znalezienia nowej mogą opłacac ci czynsz


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KaRoLkA
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje sie cały świat !!
- Posty: 1158
- Otrzymane podziękowania: 5
każdy czasami ma gorszy dzień a dzieciaki Cie kochaja i potrzebuja

Moja czasami jak marudzi to też mi ręce opadaja a jak moj przychodzi to się pieknie do niego smieje , i zadaje sobie pytanie
czy moje dziecko ma mnie dość ?! :/ i mam ochote wyjsc ale wtedy nachodza mnie straszne wyrzuty sumienia

Ciesze sie ze bedziecie probowaly mojego przepisu i mam nadzieje ze bedzie smakowalo

Kolorowych snow mamuski

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- malutkamilka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 3 + 1
- Posty: 1335
- Otrzymane podziękowania: 4
Dziewczyny ja plik zapisuje w pdf-ie biore edytuj i wykonaj zdjecie, wklejam zdjecie w paincie i zapisuje jako plik jpg i wtedy do pokazywarki. Ale nie wiem czy to dobre w przepisach bo troche tego bedzie i coraz wiecej roboty. Moze od razu wklejac przepisy do painta i zapisywac w jpg- mniej roboty.
wlasnie ogladalam polsat news i obwiescili ze placa minimalna ma wzrostnac o cale uwaga uwaga bagatela 70 zloty brutto!!! Toz to smiech na sali. Na polityke prorodzinna nie maja na pensje nie maja wiec pytam sie na co ida te pieniadze?!
mowia zeby sie nie przejowac bo polska jeszcze nie jest na pierwszym miejscu najbiedniejszych- wyprzedzaja nas 3-4 kraje a pensje w luksemburgu sa o 447% wyzsze niz w polsce!!!mowie caly czas o minimalnych placach. a i mowili tez ze w ostatnich latach pensja caly czas rosnie juz urosla o 30 kilka %. ale jakos tego nie widze!
Agusia ty dzielna kobita jestes, dwojka dzieciaczkow i tak sobie swietnie dajesz rade i z dnia na dzien bedzie coraz lepiej. obie mialysmy kiepski dzien a widze ze tez do tego przyczynily sie w glownej mierze finanse...
Zreszta jak nie wiadomo o co chodzi to chodz i pieniadze!
wczoraj bym zniosla normalnie marudzenie Wiktorii ale jak zadzwonil do mnie gosciu z hurtowni budowlanej to mnie normalnie wyprowadzil z rownowagi.
Zaczelo sie jakies dwa tyg temu.Dzownie i mowie ze zle policyzl ilosc potzrebnego materialu i potrzebujemy dostawy bo w piatek mamy gruche do zalewania(to byla sroda) on ze nie ma kursow w ten kierunek ze moze jutro albo w piatek z rana. ani w czwratek ani w piatek! maz zalatwil gary ale belek nie i musileismy odwolac gruche! oczywiscie i ja i maz zli. w tyg zadzwonil czy ma przywiesc ja ze tak najwyzej moj tato wezmie wolne zalozy i zalejemy a on mi za 5 min oddzwania zze nie zdazyl dac dyspozyji bo auto juz pojechalo... no ludzie trzymajcie mnie. mowie mu ze nie chce by dzownil czy przywiesc tylko by zadzwonil jak auto juz bedzie jechac bym otworzyla brame. no wczoraj zadzwonil ze stoi kierowca u mnie pod brama a ja w polowie roboty uszek, z Wiktoria ktora nie mam komu zostawic... dostalam dwie faktury na niewielka kwote ale zawszee cos bo maz malo zostawil, u tesciowej zaporzyczeni bo szef malo roboty dla nich mial. A ja mam kupe kasy utopionej w garach ktorych bylo za duzo i paletach ktore stoja na mojej dzialce. Od ponad 3 tyg trombie mu ze jak cos beda przywozic albo beda w okolicy to niech podjada i zabiora material i palety. Alet ponad 30 a kazda po 34 zl netto!!! wiec troche zwrotu bedzie i mowie ze tym sie pokryje faktury ale przyjecha juz 3 raz kierowca kory ma zapakowany caly samochod i mowi ze nie dostal dyspozycji zabrania tego!!! ozesz ty, dzis ide zaplacic te faktury i mam pusty portfel do powrotu meza (za jakies 3 tyg) dobrze ze chociaz tego macierzynskiego troche jest to pooplacam rachunki i jakis grosz zostanie na zatankowanie auta by pojechac do lekarza i dentysty...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta1985
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1779
- Otrzymane podziękowania: 15

Agusia głowa do góry

Ja się strasznie ciesze ze mój mąż po 15 w domu codziennie jest i mi pomaga bo
bym chyba oszalała

A ja dziś gotuje zupkę jarzynowa z indykiem dla małego

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0

eliza wczoraj wieczorem pierwszy raz zasnela na mnie na brzuszku jak siedzialysmy, bo miala strasznie nie spokojny sen. powiem, ze to byl najslodszy moment calego mojego macierzynstwa. tak chcialam zrobic zdjecie, nawet laptop stal odpowiednio, ale byla za ciemno w pokoju i nic nie widac bylo na kamerce. ale szkoda... tak siedzialysmy godzine, az mala sie przebudzila, a ja moglabym tak siedziec nawet cala noc

noc w miare, dwie pobudki, pozniej koniec spania o 7 a teraz krolewna sobie drzemie znowu, jak juz mame obudzila, to moze odpoczac

agusia ja bym sie zalamala na twoim miejscu, ale to dlatego ze ja sierota jestem, a ty twarda babka i napewno sobie poradzisz, a wiadomo sa gorsze i lepsze momenty. ostatnio jak eliza taka maruda tez czsami mam nerwa, wtedy klade ja na chwile i wychodze do innego pokoju, zeby nie daj boze na dziecko nie wyrzucac nerwow.
malutka no to buraki, takiej pierdoly zrobic nie potrafia, no ale sa ludzie i taborety, niestety...
o bartek juz miecho wcinac bedzie, eliza ci zazdrosci

my chyba z nowosciami nie bedziemy mialy problemu, moj glodomor nawet witaminy je ze smakiem


u nas dzis sloneczko, wiec bedzie spacer.
milego dnia kobitki i dzieciaczki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05

Lena jak zasnęła wczoraj o 20.30 to obudziła sie o 8.30 ...bez przerw na mleko w nocy

Dzis raczej nic nie mamy w planach...leniuchujemy bo wszystko zrobione

miłego piątku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KaRoLkA
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje sie cały świat !!
- Posty: 1158
- Otrzymane podziękowania: 5

U nas noc jak zwykle :)więc nie jest źle


i buzia jej się nie zamyka

Haniu zazdroszczę tego spania Lenki


Kakaszka to jest tak słodki widok jak tak dziecko śpi


Malutka kurcze Ci czy faceci to jacyś nie poważni?? no jak Ty z Małym dzieckiem w ciągu kilku minut masz się znaleźć na budowie

archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom-pod-...bem-n/m4b55d7f604030
Bartoszku smacznego mięska

My dzisiaj dla odmiany nie wiem w co ręce wsadzić , sprzątanie, gotowanie , pieczenie

a tu bluzeczki upolowane dla Niuńki

Dzisiaj próbujemy marcheweczki

miłego dnia:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ikunia1910
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziś Jest pierwszy dzień reszty Mojego życia
- Posty: 1086
- Otrzymane podziękowania: 0
A w posredniaku była fajna pani i udalo mi sie z nia ugadac ze nastepna wizyta dopiero w lutym:)
Do tego tel mi sie rozwalił i dziala mi wifi tylko a nie moge ani połączyć sie z netem ani wykonywać połączeń

Przepraszam ze o sobie tylko ale nie jestem w temacie obiecuję nadrobic i wrocic juz na biezaco :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- srenka_918
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Ciało jedno, serca dwa :-)
- Posty: 1358
- Otrzymane podziękowania: 0



Pawełek marudzi coraz bardziej, wszystko do buzi ładuje, mam nadzieję że ząbki są coraz bliżej bo czasem mam dość jego humorów... Dobrze że pogodziłam się z mamą, to jak ja już nie mam siły ona wojuje z małym...
Jak nadrobię to napiszę coś więcej

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
Z wieczora żygaśko taki był wymęczony, ze spał na brzuchu miód- wróg
kupa z rana ale się namęczył.
Zostaliśmy sami na 4 dni z tym, że mąż wpadnie w niedziele na kilka godz reszta chałupników wyjechała dziś na wesele i wróci w poniedziałek. A ja ogarniam chałupę jak mały nie karze się nosić i leży spokojnie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- violcia00
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-

Oskar ma goraczke,noc prawie nie przespana,placze biedny a ja mu nie moge pomoc,noszenie troche tylko pomaga ale i to na chwile,nie wiem czy to faktycznie przez ta marchewke bo nie moze kupki zrobic,puszcza tylko baki i steka tak jakby chcial kupe ale nic nie wychodzi,chyba ze to przez zabkowanie,wklada mi moja rekedo buzi i ja gryzie wiec moze to to ale na dziaselkach nic nie zauwazylam,podalam mu cos na zbicie goraczki i jesc tez nie chce,wylalam 2 butelki mleka do zlewu bo sie nie tknal,jedynie troche piersi possie ale tam malo pokarmu i napil sie troche wody przegotowanej,oby mu sie poprawilo
no haniu lenkla ladnie spi,oby tak dalej.
agusia ja tez cie podziwiam ze dajesz rade przy dwojce dzieci.
srenka fajnie ze znow jestes

ikunia dobrze ze w posredniaku dobrze poszlo,teraz to duzo roboty masz ale odzywaj sie jak bedziesz mogla

karolka milego pichcenia i sprzatania.
kakaszka zazdroszcze tego spania elizki na brzuszku mamy

malutka mam nadzieje ze dasz rade z ta budowa
trzymajcie sie dziewczyny,dzis pewnie juz nie wejde.
milego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Ikunia fajnie, ze się odezwałaś i ze wszystko gra

srenka - to samo

Karolka ja w niedziele będe miała urwanie głowy bo te klopsiki chcę zrobić i prócz tego gołąbki bo jak mam kapustę włoską to chcę ją wykorzystac bo do klopsów aż tyle nie potrzeba

A my wróciłyśmy z dwugodzinnego spacerku




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- szósteczka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Bóg mnie prowadzi.
- Posty: 789
- Otrzymane podziękowania: 2


co do tego stacjonarnego skoczka chyba malutkamila go pokazywala to ja mam podobny tyleze bardziej rozbudowany i jest fajny bo mozna u niego regolowac wysokisc i oto chodzi a w chodzikach dzieci odpychajac sie zle ustawiaja nozki i dlatego sie ich nie poleca.
Trzymam kciuki za udane budowe, gratuluje wszystkich sukcesow pozdrawiam i przesylam wam caluski.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- szósteczka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Bóg mnie prowadzi.
- Posty: 789
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.