Mamusie MAJ 2012

aga u nas właśnie podobnie będzie, bo roczek małego i 3 latka siostrzenicy + pewnie będzie opijanie urodzin szwagra bo jest z 31 maja- a robimy roczek 1 czerwca. No i przy okazji Dzień Dziecka )

Karusia 8-10 osób - u mnie same rodzeństwo męża z dziećmi to 10 osób + moje rodzeństwo z dziećmi to 5, + moja mama, i ciotka z wujkiem męża + w związku z tym, że to łączone urodziny to jeszcze chrzestni + 4 no i my 3 osoby i jak nic 25 osób .. będzie niezła balanga

Dpbry pomysł z tymi balonami i ozdobami- napewno też się skuszę.

tylko wlasnie ta pogoda- mam nadzieję Karusia, że będzie tak jak mówisz !!

Wogóle ostatnio szukałam stroju kąpielowego na ten wyjazd rocznicowy i się załamałam, bo musiałam zamówić 1-częściowy kurde mam 24 lata, a już pewnie nigdy w bikini nie wskoczę normalnie płakać mi się chce...
a zamówiłam taki strój..

Helo dziewczyny

dawno mnie tu nie było ale z fb jestem na bieżąco

u nas wygląda to tak:
ubranka mamy: body 74-80 a inne nawet 86 nosimy, waga 10,2
ząbki póki co dwie dolne 1 i nie widać nic więcej, myję tylko taką silikonową szczoteczką i gazikiem z wodą
żłobek- na razie nie chodzimy ale trzymam to miejsce (kosztuje mnie to 75 zł miesięcznie)
pampersy 4 nosimy i są ok - obkupiła się ostatnio w superpfarm - z kartą paczka pampersów (62 sztuki)kosztowała 29,99 czyli tak jak dady

mnie martwi to, że Maksio w ogóle nie pije nic poza cycem. Niby lekarze mówią, że to nic, że wiele dzieci tak ma ale mnie to martwi, mam już całą kolekcję kubków i butelek z różnymi smoczkami i próbuję ale zwykle kończy się zabawą butelką czyli rzucaniem jej o podłogę. Generalnie ostatnio najlepsza zabawa to napierdzielanie czymkolwiek o cokolwiek oraz krzyki i piski jako każda forma kontaktu. Uparte też strasznie to moje maleństwo, teraz jak biega (na czworakach i chodzenie przy podparciu) to uczę go, żeby nie podchodził do pieców czy kuchenki czy komputera, mówię "nie wolno" i grożę palcem i odstawiam dalej od obiektu pożądania. Maksio sobie z tego nic nie robi i z piskiem znowu wchodzi w strefę zagrożenia. To mały kamikadze, każde niebezpieczne miejsce w domu jest najlepsze do zabawy. Jakaś nieziemska siła go tam wciąga, już mi siły brakuje a w całym domu są porobione zapory, które jednak są non stop taranowane.....

Beadka fajny strój, maskuje i uwydatnia co trzeba - zazdroszczę wypadu

Dziewczyny nie odbierzcie tego źle ale raz jeszcze chciałam Was zachęcić do rejestracji w programach zarobkowych. Nie ukrywam, że to działa na zasadzie sieci poleceń ale ja zakładałam mniejsze zyski niż mam obecnie Fakt, że to dalej niewiele ale na pampersy zarobiłam po 2 miesiącach a nie po pół roku jak myślałam. Niewiele to mnie kosztuje bo i tak jakiś czas dziennie siedzę przy kompie a tych parę klików dziennie jest warte tej kasy

Raz jeszcze podaję linki do rejestracji - jak któraś będzie miała pytania to chętnie odpowiem

pl.20dollars2surf.com/?ref=675061

centrumreklamy.com/pages/index.php?refid=kiziabonita

beadka7
kostium bardzo kobiecy:) nie załamuj się, co ja mam powiedzieć. Jeszcze wszystko przed Tobą. Ja mam 29 lat i zamierzam paradować po plaży w bikini:) a co, kupię tylko pareo i będzie git.

Pochwalę, się,że Stasiek chodzi już po mieszkaniu z pchaczem, więc myślę że to kwestia dni jak się puści i pójdzie w długą sam

Dziewczyny, mam jeszcze pytanie, czy Wasze dzieciaczki dotykają się w tych newralgicznych miejscach;) Przy przewijaniu, w kąpieli u nas odchodzi takie drapanie,pocąganie, że masakra. Myślicie, że to normalka?

U nas PAMPERSY 4+ , kupiłam i sa cupinke większe niz 4ki, ale nie za duże wiec na wszelki wypadek o ten + więcej.

Beatka- super kostium. Gratuluję wypadu.
Karusia - u nas przez przypadek raczej wiesz. Czasem się popatrzy, ale nic nie robi, a raz w kąpieli niechący się uszczypnąl. ale zapłakał ale szybko się opanował

No a ja pozegnałam się z nianią. w weekend muszę znaleźć nową.
KOchane, ale to wszystko jest STRESUJACE. JESTEM JUŻ KŁĘBKIEM NERWÓW

maciejko.blog.pl/2013/04/04/stara-i-nowa-niania/

Maksio siusiak odkrył jakoś w 6-tym miesiącu i często przy przewijaniu lub kąpieli sobie go "rozciąga"
czytałam, że to normalne, po prostu poznawanie swojego ciała

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Artek tak samo Maksio rozciąga i sprawdza co to jest

Jakub też podobnie podobno nie wolno ganić za to dziecka, ani traktować jakoś przesadnie... tak, żeby nie wzbudzać poczucia winy ani jakiś negatywnych odczuć i emocji...

wiem, że strój jest kobiecy itd.. ale niestety nie nosze rozmiaru 36 czy 38 jak ta modelka na zdjęciu.. ehh cóż może kiedyś schudnę, ale rozstępów napewno się nie pozbędę;(

Krzysio za to nie interesuje się swoim hmm interesem hihi

dziewczyny, tak jak pisałam, mój mąz pojechał na wielkopolske do pracy na 2 tygodnie, a ja padam na pysk ze zmęczenia- dzisiaj zdrzemnęłam się o 15 razem z małym- prawie 2 godziny, ale mam wyrzuty sumienia teraz, bo w domu nic nie porobione, dopiero teraz zaczęłam sprzątać. Mały dziś pobił swój rekord w spaniu od ok 20.30 do 6.30- zjadł mleko i do 8.30 jeszcze spał. Oczywiście tam ze 2 razy jeszcze do niego wstałam, bo smok czy ucho czy coś tam, i niby powinnam się wyspać, ale chyba jestem chora, bo nie mogłąm w nocy spać, głowa mnie bolała, gardło.. przypuszczam, że mam angine ropną, bo mam migdał powiększony i nie mogę przełykać, a co jakiś czas wypluwam z gardła żółte kawałeczki czegoś..
chyba jutro pójdę do lekarza.. chociaż nie wiem jak mam to zrobić, bo nie mam co z małym zrobić, a przecież nie wezmę go ze sobą..

nie wiem czy to wina pogody, ale nic mi się nie chce, nie mam na nic ochoty, jestem taka bierna we wszystkim.

Dziewczyny sama nie mogłam uwierzyć, dziś w nocy ok 3 mały obudził się jak zwykle bo "coś", dałam mu pić, a on nie chciał zasnąć i wyciągał ręce żebym go wzięła do siebie do łóżka- i chyba go własnie za bardzo przyzwyczaiłam, więc p oki mężą nie ma stwierdziłam, że nie ugnę się i go nie wezmę- ryki krzyki i wszystko co możliwe aż do 4.. i tak coraz ciszej i ciszej jęczał i zasnął, bo nie było żadnej reakcji z mojej strony. Ale coś mnie tchnęło, żeby jednak zapalić lampkę i sprawdzić jak tam się ułożył i żbey go przykryć- ja patrzę a on na stojąco w łóżeczku śpi!!!! przerzucił ręce przez barierki w rogu, oparł głowę o ścianę, zaparł się nogami i śpi... tak żałuję, że nie miałam aparatu w sypialni!!!! obudził się jak go złapałam i chciałam położyć iiii od nowa ryk!!! po 10 minutach darcia już był taki zmęczony, że wbił się w kąt łóżeczka twarzą do szczebelek- ręce przerzucił między szczebelkami i znów zasnął hehe po tym już nie protestował jak go normalnie ułożyłam. Dzieci są niesamowite.
Ale w nagrodę spał do 7.20

a apropo stroju- przyszedł, ale z miseczkami chyba D lub E- a zamawiałam z B- i jestem wściekła- napisałąm już maila do sprzedawcy, ciekawe co mi odp. :/

HAHAHHA - Beadka, ale bym chciała to zobaczyć. musiałaś sie bardzo powstrzymać, żeby nie wybuchnąc smiechem pewnie Oj cudowne są cudowne te robaki

Beadka też mam to samo ze strojem kąpielowym planujemy wakacje nad morzem i też w jednoczęściowy będę musiała się wbić, przymierzałam już pare ale jest masakra bo mam cycki flaki normalnie zero jędrności ze stanika z miseczką C mi wyłażą ale nie dlatego że są duże tylko sflaczałe i wylewają się masakra.
Zazdroszczę wyjazdu odpoczniecie trochę i pobędziecie we dwójkę fajna odskocznia
Niezłą przeprawę miałaś, i świetny widok czasem szkoda że nie ma się kamerki nastawionej na nagrywanie tyle fajnych momentów przelatuje.

My na roczek tak jak u Beadki też niestety ok 20 osób będzie aż na samą myśl mi się nie chce stać przy garach, a muszę obiad pełny zrobić bo wszystko przyjezdni i trzeba dać coś konkretnego do jedzenia.

dziewczyna obyś znalazła dobrą nianię, tak ostatnio się zastanawiałam czy dałabym radę opiekować się dwójką szkrabów (swoim i cudzym ) szkoda że mieszkamy daleko od siebie bo bym spróbowała pomóc

Dziewczyny my jedziemy na weselicho jestem w siódmym niebie dawno nie byłam na żadnej imprezce tylko boje się o sukienkę muszę schudnąć bo nikt mnie nie będzie mógł poznać kiedyś było mnie dużo mniej (przytyłam z rozm 36 do 40)
Ale mi przybyło energii dzięki tej wiadomości:)\

a mamy 8 ząbków

My też idziemy na wesele w lipcu- i też muszę się za siebie wziąć, bo aż wstyd- chyba w worku będę musiała iść

U nas nadal 2 ząbki.

Dziewczyny czy w spacerówkach wozicie swoje maluchy przodem czy tyłem do kierunku jazdy ?? Ja ciągle nie mogę się przekonać, żeby obrócić co by mały przodem jechał.