Mamusie MAJ 2012

A ja ze dwa razy podciągnęłam od męża łyka piwa..ale tylko łyka..a jak przychodzili do nas znajomi i dziewczyny piły sprite'a z wódką i z ogórkiem to niestety ale pocieszałam się tylko srite'em z ogórkiem..

Akciak jeśli masz kontakt z Labelo to zapytaj ja czy podawali jej znieczulenia zewnątrz-oponowe.. Bo jeśli tak to mam wrażenie, że przez to nie czuje się tych skurczy partych i dlatego wyciągają dzieciaki ssakami..już dwie moje koleżanki po tym właśnie znieczuleniu rodziły z vaccum i jeżeli Labelo też to chyba zrezygnuję z tego znieczulenia..nie wiem co o tym myśleć..

A herbatkę z liści malin można kupić na allegro..tyle, że zanim przyjdzie to my już urodzimy. Dlatego właśnie się wybieram do zielarskiego, bo tak jak wy mam rozwarcia 1cm od wtorku i do dzisiaj nic..a nie chcę małego przenosić.

Martita koleżanka chodziła od 3 tygodni z rozwarciem 1,5 cm i nic. Dzisiaj poszła do szpitala na wywołanie - jest tydzień po terminie.

Tak jak pisałam na środę miałam umówioną wizytę u gin i miałam się dowiedzieć kiedy pożegnam się z pessarem, niestety nie dotarłam do niej, bo we wtorek o 22 trafiłam na IP z dziwnymi bólami i wysokim ciśnieniem. Wczoraj puścili mnie do domu. Wszystko się unormowało i jest ok. KTG miałam robione 3 x dziennie i rejestrowało skurcze ledwo na poziomie 20%
Za tydzień mam się zgłosić do poradni bądź gabinetu prywatnego na zdjęcie krążka i prawdopodobnie w przeciągu paru godzin wyląduje w szpitalu, bo Niunia jest bardzo nisko.

Byłam w najbliższym szpitalu, a nie w tym którym pracuje mój lekarz prowadzący, bo tam mam 40 km i w związku z tym postanowiłam, że będę rodziła "u siebie" i na ostatnią wizytę pójdę do kogoś innego.

labelonapisała, że wyniki Wiki są dobre i wychodzą dzisiaj do domku

Dziewczyny czytalam,ze martwicie sie zoltaczka. To normalny proces. duzo dzieci ja ma.Milenka takze miala,ale wystarczylo,ze lezala blisko okna i padalo na mnia slonce( zalecenie pediatry szpitalnego)i zaczelo wszystko wracac do normy.poza tym do cieplarki wkladaja tez dzieciatka nie ze wzgledu na wage ale gdy np. nie trzymaja dobrze temperatury i marzna.

z tego co widze to idziecie jak burza. dzidzius za dzidziusiem. gratuluje wszystkimmajowym i oczywiscie kwietniowym mamusiom.buziaki dla dzieciaczkow. no i nierozpakowanym zycze lekkich i szybkich porodow.
a moze ktores malenstwo urodzi sie 31 maja jak moja starsza corka?

Aga i właśnie czuję, że to samo będzie u mnie!jak na złość..

Martita
tak jak pisze misia labelo z Wiki niedługo w domu będą. Poprosiłam aby jak ma chwilę weszła na forum, więc same się jej popytamy
Ale jeśli jest tak jak mówisz to ja też nie chcę znieczulenia.

a z rozwarciem na palec to całą ciąże można chodzić Koleżanka miała taką ciążę że od początku je miała...od 3 miecha i donosiła do 41 t.c., więc wcale to nie jest pocieszające!

ewel
znalazłam zielarski koło mnie z twojej stronki:) dzięki.

TRZA się teraz napoić, a syneczek pewnie po 20 i tak wyjdzie. Ale wiecie co nie pierwsza iu nie ostatnia będę jak coś miała wywoływany poród. Wolę przenosić niż nie donosić

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Czytałam w necie że dobrze jest jeszcze brać kapsułki z olejem z wiesiołka po 37 tc po 2 tabletki 3 razy dziennie- podobno skraca poród i ułatwia wyjście maluszka, zastanawiam się czy nie spróbować razem z naparem z tych liści- chociaż to już chyba trochę za późno.

Ja dziś czuję się okropnie malutka nie dala mi spać w nocy i usnęlam dopiero koło 4 a dziś jestem jak flak i jeszcze ta pogoda tragedia

Dziewczyny jak czujecie te bóle przepowiadające?
bo mnie od wczoraj co jakiś czas łapią ale trwają dosyć długo, ogólnie to czuję się jakbym miała okres dostać nie wiem czy nie pojechać na IP

Martita weszłam dziś na forum z myślą że się już rozpakowałaś a tu nic

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Mi na IP nie wyszły skurcze, a badali rozwarcie i było

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

No dawno już żaden dzidziuś się nie urodził Która teraz w kolejce?

Dziś najpierw twardnieje brzuch i przy tym czuję też ból jak na okres ale nie jakiś mocny taki do zniesienia- raczej nieprzyjemny bo i plecy zaczęły też boleć czego wcześniej nie miałam.

Może niedługo się zacznie, mąż już nie może się doczekać i tylko mówi że może dziś bym urodziła i byłoby z głowy, a ja zaczynam się naprawde bać porodu