Mamusie MAJ 2012

Dzisiaj to chyba by wszystkim facetom pasowało- wkońcu sobota i można by było zrobić od razu pępkowe Ale też jestem ciekawa, która z nas będzie następna

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Beadka też jestem załamana z powodu rozstępów myślałam że już nie będę ich miała ale przez ostatni tydzień wysypały się jak grzyby po deszczu, aż nie mogę na nie patrzeć szukam w necie sposobów żeby się choć trochę zmalały bo mam fioletowe i piszą że z takimi da się jeszcze coś zrobić. Jak narazie to będe próbować delikatnego masażu wit A i E podobno mogą się zmniejszyć, zobaczymy.

Ciekawe czy mam już rozwarcie- w sumie to chciałabym, malutka też wcześniej tak napierała na szyjkę ze myślałam że mi wypadnie a teraz musiała się troszkę przekręcić bo już tego nie czuję, za to mięśnie krocza bolą przy każdym kroku, a wstawanie z łóżka w nocy to masakra jak inwalidka

To też spróbuje tych malin i wiesiołka zobaczymy może coś pomoże, niektóre dziewczyny pisały że po takiej "kuracji" miały króciutkie porody, mniejsze krwawienie po porodzie i szybciej się obkurczala macica

Ja wczoraj miałam cały dzień twardy brzuch i lekkie pobolewanie w krzyżu, ale w nocy wszystko przeszło:( Dzisiaj sprzatam, sprzatam i jeszcze raz sprzatam. Zobaczymy co to da oprócz czystego domu hehe. Najgorsze to czekanie

Karolina zgadza się jak rozstępy są czerwone czy tam fioletowe to jest szansa na ich pozbycie się, ale to też oznacza, że one jeszcze mogą się powiększyć lub pogłębić. Ja odziwo mam od razu białe, już takie zabliźnione rozstępy i po ciąży planuję kupić sobie kwasy owocowe i robić sobie serie zabiegów sama, bo u kosmetyczki zostawiłabym fortune. Do tego rzeczywiście preparaty z wit. A i E i pod prysznicem gruboziarnisty peeling, albo szorowanie gąbką, ale to oczywiście po porodzie.

aga to czekamy na info czy to sprzątanie coś pomogło

Ale wiecie co dziewczyny jest najśmieszniejsze ?? My tu wywołujemy te ciąże jakbyśmy były grubo po terminie a to chyba poprostu dlatego, że nie możemy się doczekać

masz rację Beadka właśnie znowu zerkam na pokazywarkę i najbliżej ma Martynka a mu jeszcze tydzień co najmniej
mi jakoś nie tęskno do porodu, tylko chciałabym już tego wiercipiętkę wyściskać ale niech sobie wyjdzie o czasie, ja wytrzymam i poczekam

a ze wspomagaczy to ja piję codziennie siemię lniane, na lepszy poślizg

beadka to prawda:) Został nam jeszcze tydzień, albo i troszkę wiecej, ale my niecierpliwe jestesmy:) Poza tym dziewczyny, które do tej pory urodziły to praktycznie przed terminem dlatego my też tak czekamy na ten wcześniejszy poród:) Teraz jeszcze potańczyłam z moim mężem , bo fajna muzyczka leciała w radiu:) Młoda własnie mnie skopała za to

karolina ja się ciesze, że mnie rozstępy ominęły, wiem że mogą się jeszcze pojawić, cały czas tylko oliwka bambino i póki co balonik jest śliczny

Wg terminu to faktycznie ja, ale objawów brak!! Jedynie brzuch mam cały dzień twardy. I w nocy mam takie parcie na krocze, że nie mogę się z łóżka stoczyć...

Przedwczoraj byłam na KTG, skurcze na poziomie 20-35 więc chyba jeszcze trochę poczekam.

Termin mam na poniedziałek, jak nic się nie ruszy to we wtorek na wizytę, lekarz zbada co i jak.

Akciak, Ewel jestem właśnie po sporzyciu magicznego eliksiru na poród Nie było najgorzej ale rzeczywiście, smaku malin to to nie ma No ale w końcu to z liści a nie owoców..podejrzewam, że i tak guzik to da
Beadka to prawda święta co mówisz, każda z nas ma ciążę donoszoną więc tylko rodzić A i to o czym pisałaś wcześniej odnośnie dbania o związek nie tylko o dziecko to też się zgadzam Ja też przeżywam rozstępy, ale na brzuchu nie mam, tylko na udzie i to jednym
Karolina moje przepowiadające skurcze raz bolą raz nie..mam niesamowity ucisk na pochwę, z tego powodu cięzko mi chodzić ale wszystko robię, sprzątam, latam po sklepach..no i jak widać nic
Ewel to nieciekawą miałaś noc..szkoda, że nic z tego nie wyszło..

Macie linka do pokazywarki?Bo ja mam nie zapisaną tę stronę i nie mogę wejść

pokazywarka.pl/majowki2012/

dzięki Kami