Mamusie MAJ 2012

Cholera, nie wiem co się dzieje. Dziś mijają 4 tygodnie od porodu, krwawić przestałam już jakiś czas temu, jedynie czasem śluz był lekko podbarwiony, a dziś znów krew i to taka jak przy okresie. Chyba trochę szybko?

Pozdrawiam Was Kobietki serdecznie!!! Podczytuje Was w wolnych chwilach, których tak niewiele teraz i dotykają mnie te same bolączki...walka o karmienie piersią...zakończona niepowodzeniem teraz na mm a cycuś w ramach deserku
Młody walczy z brzuszkiem zmieniłam mleko bo po bebilonie comfort zielone kupki i niestety mniej kolek i zaparć ani grama. teraz przeszliśmy na enfamil i czekam z niecierpliwością na rezultaty zmiany z nadzieją. Wykończona jestem tą bezradnością gdy Franek płacze i wygina kończynkami na wszystkie strony świata. I nie ma możliwości by Mu pomóc. Kropelki wszystkie możliwe użwyaliśmy - od espumisanu po delicol i jakoś nie widzę by coś skuteczne było Są jednak momenty kiedy gości radość na buziuli mojego Trolka i to najwspanialszy uśmiech na świecie wtedy...Młody nieźle już guga sobie - szczególnie z tatusiem - słychać wtedy aaaaauuuuuuu, ggguuuuuuuu, nawet muuuuuu kiedyś i ojjjjjjj i nieeee hahaha
ktoś kiedyś pytał o trądzik czy inne zmiany skórne i pediatra polecił
www.domzdrowia.pl/42502,elobaza-krem-int...zczajacy-75-gr-.html
ale myślę, że trzeba ostrożnie bo to na sterydach dobrze jest pewnie przeczekać trądzik i przemywać ciepłą, przegotowaną wodą. Mój Szkrab też taki aktywny, jak większości w dzień przesypia naprawdę niewiele. W nocy jednak nie najgorzej tylko ma problem z zaśnięciem po jedzeniu niestety.
Trzymam kciuki Labeloza Twoją ślicznotkę!!! oglądałam fotki Waszych Maluszków i muszę przyznać, że mamy najpiękniejsze dzieciaczki na świecie hehe
POzdrawiam i dołączam Franusia w wersji prawie 2 miesięcznej
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Brzuszek, dopadł nas dzisiaj ten sam problem!
Czy któraś jeszcze tak miała?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ewel
ja też kieruję się instynktem, dlatego nie pozwolę aby moje dziecko było głodne a karmienie cycem trwało godzinami, bo się wszyscy rozłożymy psychicznie...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ja dostalam pierwszy okres 5 tygodni po porodzie. Trwal ponad 10 dni, a przez jakis czas byl dosc obfity.

Dziewczyny poczytałam trochę waszej dyskusji o karmieniu piersią i butelką. Początki są trudne jednym się udaje karmić innym nie. Karmiłam 13 mis. do czasu aż synek sam zadecydował że to już koniec. Miałam po drodze różne problemy. Zapraszam do poczytania historii opisanych na blogu współtworzonym z koleżankami wrolimamy.pl/2012/04/13/historia-mlekiem-plynaca/ , wrolimamy.pl/2012/01/03/karmienie-piersi...czyli-klopoty-ssaka/ , wrolimamy.pl/2011/08/27/piers-tu-piers-t...uzela-w-naszym-domu/ czy wrolimamy.pl/2011/08/09/gdzie-piers-nie-moze-tam-butelke-posle/ .

U mnie okres 7 tygodni po porodzie bezbolesny i nie tak obfity jak zawsze myślałam, że to może coś innego, ale gin wykluczył jakiekolwiek komplikacje poporodowe ;)połóg u mnie trwał jakieś 3 tygodnie. Aguś a jeśli chodzi o sferę intymną to pierwsze próby już za nami i doznania pierwsza klasa mimo obaw wielu ;)pozdro
]

Mi jutro mija 4 tyg po porodzie- już nie krwawię, ale teraz wyst. żółtawa wydzielina o specyficznym zapachu, a poza tym trochę jeszcze mnie boli, tzn czuję, że coś jest tam inaczej na dole.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


No i znów walczymy z kolką zauważyłam, że to kolka zawsze pojawia się popołudniui- między 17-21

to straszne jak mały się męczy

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Co do ból brzuszka to Tosia niestety też ma problemki. Czasami płacze przez sen, bo gdzieś tam ją zakręci mocniej. Daję jej debridat i espumisan i jakoś działa. poza tym kładę ją często na brzuszku mimo , że tego nie lubi.

ajłona ale fajny szkrab, sliczna fryzurka i pućki


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

dzisiaj byliśmy na imprezie góralskiej w naszym skansenie i oprócz mnie była jeszcze jedna karmiąca mama, super bo bez skrępowania się osłaniałyśmy i karmiłyśmy i żadnych głupich spojrzeń nie było

my po wizycie u jednych i u drugich dziadków... u teściów na miejscu więc kilka godzin... u moich dalej więc z noclegiem... i synuś ma już pierwszą noc poza domem za sobą

Labelo będzie dobrze!!!!

u nas na kolki pomaga leżenie brzuszek do brzuszka, ale też nie zawsze... za to wtedy jak na razie działa przykładanie do brzuszka czegoś ciepłego (mam takie ogrzewacze chemiczne - z blaszką do przełamywania i wtedy robi się gorące, to w pieluszkę i do brzusia przykładamy i po chwili zazwyczaj się uspokaja i zasypia (coś tego typu, mam kilka różnych, w tym jedno w materiałowym obszyciu ala termoforek allegro.pl/ogrzewacz-chemiczny-zelowy-ci...ien-i2380363910.html ))



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

hej Kochane

U nas dziś wyjątkowo dobry dzień, Misiek super humorek, grzeczny bardzo, mąż stwierdził, że jakby go nie było Teraz śpiocha smacznie od 19, około północy spróbuje go wybudzić na karmienie, zobaczymy z jakim efektem

Po rozmowie z siostrą drogą dedukcji, stwierdziłam dziś, że te jego ostatnie złe dni i problemy z kupką mogą być wynikiem, że wprowadziłam trochę smażone produkty. Dlatego dziś był obiadek na parze i tak pewno zostanie.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.