Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

z wymiotami i samopoczuciem miałam tak samo. całymi dniami spałam a jak się budziłam to wymiotowałam. miałam problemy zdrowotne więc byłam na zwolnieniu (krwiak). myślałam, że dostanę zawału jak przy śniadaniu chlusnęła ze mnie krew. i potem doszedł jeszcze stres co dalej będzie (staraliśmy się 3lata).

a co do kupowania też wyznaję zasadę, że lepiej nie wydawać na wszystko w ostatniej chwili.
słyszałam, że trzeba mieć fotelik samochodowy żeby odebrać dzidziusia ze szpitala.

ja osobiście tez uważam, że można sobie pomalutku już gromadzić rzeczy dla naszych maleństw, zresztą jaka to jest radocha
Ja pierwszą ciążę poroniłam dlatego może trochę za bardzo biorę sobie do serca opinie innych na temat tego,że za szybko myślę o tych zakupach i że przez to mogę zapeszyć....

Mam nadzieję,że mnie rozumiecie...

Pamiętam jak po tym wcześniejszym poronieniu moja bratowa urodziła córeczkę, nie zazdrościłam jej, tylko wręcz przeciwnie bardzo pokochałam moja bratanice i bardzo się z nią zżyłam. Ale chciałam napisać, że chodziłam wtedy po zakupy dla małej razem z bratem i bratową, razem wybieraliśmy pościel itd. z mężem chodzilismy po sklepach z art.dziecięcymi,żeby kupić jej coś na chrzciny i wtedy marzyliśmy o tym aby kiedyś chodzić na takie zakupy dla naszego dzidziusia i teraz pomału nadchodzi ten moment i jestem z tego powodu szczęśliwa

ja mam już kilka ubranek, głównie kupionych przez moją mamę. sama kupiłam 3 pary body. Już dawno chciałam jakieś zakupy zrobic, ale szczerze mówiąc czuję się zagubiona. Teoretycznie wiem co będzie potrzebne, ale w praktyce jest inaczej. Jedyne z czym nie miałabym problemu to kocyki, buteleczki, czyli jakieś akcesoria

ja juz zaczelam kupowac od maja wiec ubranka sa lozeczko jest przewijak tez wuzek tez ..........pozostaja pieluszki i akcesoria ......

W sobote zuawarzyłam śliczne ubranko i zaraz je kupiłam ustaliliśmy z mężem że po następnej wizycie u ginekologa zaczynamy już kupowac żeczy nie ma co zostawiac wszystkiego na ostatnie minuty. A dziewczyny wakacje bardzo szybko zlecą, nim się obejrze będzie wrzesień a we wrześniu chce miec juz prawie wszystko. Bo nie wiadomo dokładnie kiedy dziecinka przyjdzie na świat czy koniec września bądź początek października.

Martynka__89 masz rację ja też we wrześniu chcę skompletować wszystko. dla mnie październik będzie już tykający a jak dzidzia będzie chciała wcześniej przyjść na świat to lepiej już mieć a nie zdawać się na innych przy kupowaniu.
zgadzam się też że wakacje szybko zlecą a potem to już końcówka. a zwłaszcza u ciebie.

Paulina wakacje zawsze szybko mijają tylko teraz że tak się wyrażem za dużo z wakacji to nie mam te upały mnie męczoł.

A może mamuśki pokażecie brzuszki ?

brzuszki powiadasz hmmmmm..........ok zastanowie sie emme:)P)

emme to ty 1 wrzucaj brzuszek:PPPP

EMME JA DAJE 1 ZDJ:p

2 ZDJ Z DZIS:)

poranny

wieczorny

hee super brzusio:))))