Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

myślałam, że może jest to odgórnie regulowane prze kościół.
musimy się w kocu wybrać i dowiedzieć, bo nie wiem jak z salą będzie.

Emme napisał:

myślałam, że może jest to odgórnie regulowane prze kościół.
musimy się w kocu wybrać i dowiedzieć, bo nie wiem jak z salą będzie.

ooo czyżby weselicho się szykowało super
My właśnie wróciliśmy od neurologa dziecięcego, pani doktor powiedziała: "REWELACYJNY WCZEŚNIAK" ojjeeejjj kamień z serca mi spadł Wszystko jest w porządku, Tomek opanował całkowicie 4 miesiąc

Asiersa napisał:

My właśnie wróciliśmy od neurologa dziecięcego, pani doktor powiedziała: "REWELACYJNY WCZEŚNIAK" ojjeeejjj kamień z serca mi spadł Wszystko jest w porządku, Tomek opanował całkowicie 4 miesiąc

super! bardzo się cieszę że z Tomciem jest dobrze. mi też wczoraj kamień z serca spadł, jak na usg stawów biodrowych doktorka powiedziała że wszystko w porządku teraz zbieramy się na usg główki, oczywiście kolejny dla mnie stres pomieszany z czarnymi myślami, ale ciągle z nimi walczę. na pewno będzie dobrze!

a właśnie, Emme, będzie wesele?

aaaaaaaaaaaaaa
patrzę na suwaczek, a tu 4 miesiące! hurraaa

Dla Andrzejka ogrom buziaków

nie, chrzciny ;P

na wesele jeszcze odkładamy choć szczerze to szkoda mi takich pieniędzy na to ;/

Ale ten czas leci, 4 miesiące
Buziaki

My w tą niedziele mamy chrzciny
u nas jest w niedziele wielkanocna i w pierwszy dzien swiat BN;)
a tak to w każda niedziele miesiaca mozna sobie zalatwic.
my tez na koscielny odkladamy.

wszystkiego dobrego dla /Andrzejka

Andrzejek 100 lat!!!
mariosponge wiem co przechodzisz.. ja też z moim małym tak chodziłam po lekarzach..po usg główki jak wyszłam z gabinetu to płakałam jak małe dziecko ze szczęścia że wszystko ok..

Emme u Nas w parafia znowu jest tak że zawsze w drugi dzień świąt są chrzty...

Kochane już się z Wami dziele dobrymi wieściami ^^

Neonatolog przebadał Mateuszka od głowy do stóp i nie wierzył własnym oczom po asymetrii nie ma ani ślady nie chciał w to uwierzyć już chciałam zażartować że przeprowadziłam operację Główka też jest w porządku wyrównała się (miał lekkie spłaszczenie). Jąderko się już wstąpiło a poprzednio uciekało. Lekarz był bardzo zadowolony, a jednocześnie zdumiony takimi postępami w ciągu miesiąca. I Mateuszek przytył ponad 600 g nie muszę rezygnować z karmienia piersią ^^ dobrze że dietę rozszerzyłam, tylko muszę ograniczyć marchew. A i bardzo szybko zanika ciemiączko. Więc wczorajsza wizyta jest bardzo udana, a żeby było tradycyjnie Mateuszek obsikał lekarza Dzisiaj byłam u neurologa i potwierdził to co wczoraj mówił neonatolog i mamy zgodę na szczepienie. Dziś mam zabiegany dzień jeszcze w ZUSie byłam i MOPsie. Pozdrawiam

No to super wiesci Martynka Oby tak dalej

Całe szczęście Martynka..cieszę się razem z Tobą!!

Dziękuje a tak mnie lekarze straszyli że ciężki poród, mało punktów, niedotlenienie podczas porodu. A Mateusz rozwija się idealnie ah żyć nie umierać. Uciekam spać kolorowych snów Kochane

Martynka__89 napisał:

Dziękuje a tak mnie lekarze straszyli że ciężki poród, mało punktów, niedotlenienie podczas porodu. A Mateusz rozwija się idealnie ah żyć nie umierać. Uciekam spać kolorowych snów Kochane

Dokładnie! Doskonale Cię rozumiem... to tak jak u nas. Cieszę się razem z Tobą, wiem jakie to szczęście, kiedy się okazuje że wszystko w porządku!

My po usg główki, lekarz powiedział że jak na dziecko z taką przeszłością (chodzi oczywiście o poród, nie, nie bijemy Andrzejka ) to jest aż za dobrze. Jutro rano robimy morfologię i posiew kału i moczu, więc musimy strasznie wcześnie wstać. Dzisiaj swojego śpiocha ledwo 0 12:30 obudziłam, bo o 13 wychodziliśmy, ciekawa jestem czy jutro się nam uda

Dziękujemy wszystkim za życzenia i całujemy w odpowiedź :*
A tu na poprawę humoru przed chwilą zgrane zdjęcie z aparatu

A my jutro na Usg główki...a dokładniej przez ciemiączko Ciekawe co nam powiedzą...