jak to byc juz mama

Jak tak czytam wasze wypowiedzi to chcialabym żeby moja Domi miała już chociaz z 10 miesięcy;D albo zeby chociaz raczkowała;)
takie szkraby są kochane! wszędzie ich pelno sa ciekawe swiata:)
a na spacery po zakupy wychodzilismy po 10 dniach tak jak radzila nam polozna, ze do -6 -7 mozemy wychodzic na dwor byle by nie bylo jakiegos wielkiego wiatru na poczatku jakies 15 min a teraz to juz na godzinke wychodzimy na spacerek i na zakupy miedzy czasie

ja pamiętam jak się nie mogłamdoczekać,kiedy mała będzie chociaż siedziała:D i fakt,ze potem są już coraz fajniejsze dzieciaczki,bo kontaktowe. za to ty - mozesz jeszcze spokojnie iść z małą na zakupy - potem jest już gorzej:D

Oj tak, dopóki można szkraba unieruchomić w wózku życie jest piękne i proste, potem już tylko piękne, a nawet głupie zakupy to wyzwanie...

P.S. uwielbiam takie wyzwania

dokładnie!!!! ale musze powiedziec,ze jednak zakupy...takie powszednie....wole robic sama:P bo przecisnac sie w osiedlowym sklepie z wozkiem miedzy polkami i marudzaca przegrzaną kruszyną to nie moje ulubione zajęcie;-)

śliczną masz córeczke Mirella!

U nas 2 miesiąc był okropny ale już nic z niego nie pamiętam
Ciężko było wychodzić do sklepu z dzieckiem bo jak się rozpłakała to ho ho
Teraz nie pamiętam jak to było przed narodzinami małej, jakie było tamto życie bo to już nie ważne. Bycie mamą jest super, jesteś tą najważniejszą, jedyną... Nie da się opisać tego słowami, trzeba być mamą aby to zrozumieć

Cudowne uczucie Niestety nerwus jestem i czasami się wkurzę, a potem mam wyrzuty sumienia ale kocham mojego Szkraba najmocniej na świecie

Tego uczucia nie da się wyrazić słowami, to najpiękniejsze co mnie w życiu spotkało

dokladnie martynka masz racje- mimo ze cala ciaze mialam problemy tak czekalam na nasze malenstwo teraz kiedy jest juz z nami tesknie za brzuszkiem i zaluje ze ten czas tak szybko leci Dawidek dopiero sie urodzil a juz ma ponad 3 miesiace ... KOCHAM GO na maXXXXXXAAAAAA! i to prawda ze kobieta dopoki sama nie urodzi to nie jest wstanie sobie wyobrazic tego uczucia- ja wogole uwielbiam dzieciaczki i nawet obce a bym zadusila a wlasne to juz nie mowie - jednym slowem maly ma ze mna przerabane tak go nacaluje napieszcze nasciskam

Wiem, że nie jestem idealną matką ale staram się ze wszystkich sił jak tylko mogę. Aby Mateuszek był zadowolony i wyrósł na mądrego i rozsądnego mężczyznę.

Tak właśnie czytałam wasze wypowiedzi kobitki i już całkiem zaraz zwariuje, ponieważ nie mogę się doczekąc porodu i już kiedy ujrzę swoje synusia:) I mam nadzieję że wszystko będzie ok. tAK BARDZO NEI MOGĘ SIĘ DOCZEKĄĆ Każdy mi powtarza''mama i teściowa np'' że wysypiaj się puki możesz bo potem nie będzie czasu na to, ja to wiem , ale przecież nikt na zapas się nie wyśpi . A ja bym wolała już trzymać swojego szkraba w objęciach , chociaz przynam że sie troche boję jak to bedzie . O poród jakoś jeszcze nei ale o cała resztę jak to będzie ta pierwsza kąpiel karmienie piersią czy sobie poradze ze wszystkim. Ale chyba każda z nas miałą takie obawy lub ma...

Ja za pierwszą kąpiel w domu się nie brałam, pozostawiłam to tatusiowi;D Ja o porodzie wogóle nie myślałam aż przyszło co do czego 15 min i po wszystkim ale wiem wiem nie każdy ma tak dobrze ja bym się z moją niunią nie rozstawała najchętniej no ale czasami trzeba niestety... nie wszędzie mogę ją zabrać ze sobą.
a co do karmienia, ja miałam "mini szkołę rodzenia" tam gdzie chodziłam do gin i to za darmo więc też się czegoś tam nauczyłam

Goss wstaw suwaczki w podpis to nie będziesz musiała wklejać ich za każdym razem

Chyba mój mąż sie boi wszystkiego chodz tego nie okazuje po sobie. Chce być twardy Ale i tak wiem że mi pomoże. I jeszcze się boje tego okresu po ciąży jak to jest wogóle z tym? Bo słyszaam że nei można mieć bielizny wogóle . To jak to tak toż trzeba chodzć z podpaską przecież i właśnei tego się obawiam ...

Nie da się wyspać na zapas Nie mogę narzekać bo nie miałam jeszcze nigdy nocki zarwanej może z 3,4 razy najwięcej musiałam wstać.

Ja odrazu założyłam majtki poporodowe jednorazowe położna się śmiała że jestem nieziemsko przygotowana