Piżamka

JA zakładam śpiochy jak narazie bo wiem że jak nawet się Filip odkopie to wszystko ma zakryte:) ale na wiosnę napewno pomyśle już o jakiejś piżamie:)

Ja też jak narazie rampers i śpiochy a na wiosnę-lato już piżamka

Ja synkowi zakładałam pajacyka bawełnianego. Ale ok. 6-go miesiąca dostał śliczną piżamkę (nogawki w spodenkach były rozpinane jak w pajacach czy śpioszkach) i się sprawdziła. Latem nie zakładaliśmy pod spód nic (spał na zmianę w piżamce i rampersie na krótki rękaw i nogawki), a jak już się zrobiło chłodniej to zakładaliśmy pod spód body. Miśko nie był spocony, bo kontrolowałam to i byłam też spokojna, że nie będzie spał z gołym brzuszkiem. Skarpetek nie zakładałam nigdy.

nie tylko pizamka.Masz takie fajnie z porządnej bawełny, wiec wystarczy.A na lato na krotki rękawek i króciutkie spodeczki;)

mój nawet jak ma brzuszek odkryty to nie panikuj.W nocy nawet w zimę śpi pod kocykiem z kołdry się odkopuje nawet jak już zaśnie i go przykryje to wstaje cały spocony a w sypialni mamy 20 stopni

Ja pizamke juz zakladam Amelce (ma 10 msc)
Taka ciepluka polarowa i do tego ma tez polarkowe skarpetki ...nie lubi byc przykryta ..a w tej pizamce budzi sie cieplutka ...
w rampersach bawelnianych budzila sie chlodna .

My od skończenia roczku zakładamy piżamkę a co ! Niech czuje się starszy. Ma długi rękaw jest z frotty, nie męczę Mateuszka skarpetkami lubi być przykryty. Słodko wygląda ^^

ja tez juz uzywam kolejny rozmiar pizamek ale uzywamy bawelnianych. jakos nie lubie tych polarowych a klaudia na skarpetki i koldre reaguje zle wiec dziewuszka lubi sie zmrozic;d

Ja szybko wprowadzilam pizamki- bawelniane. Zdejmowanie skarpetek to pierwsza czynnosc jaka moje dziecko robi przed wejsciem do lozka Nie zmuszam Jej do spania w skarpetkach, bo sama tego nie lubie Poza tym zawsze ma cieple nozki po przebudzeniu, wiec tego nie potrzebuje.

aga masz fajnie;)
moja córcia to ma od razu skostniale albo raczki albo nozki .. wiec skarpetki niezbedne ..
ale moze jest jeszcze mala i nie ma ustabilizowanej ciepłoty ciała ...

Pewnie tak jest- wyrosnie z Tego Albo poprostu ma taka nature. Ja do dnia dzisiejszego czesto mam zimne nogi i rece