Mamusie marzec 2012

Dobra rano chyba widzialam podwójnie, ma jednego na brzuszku i jednego na szyi.. Ale to raczej takie miejsca, ze to chyba nie od slonca, chociaż ja co lato nabywam nowe wieć coś w tym jest;)

Duza Zosia!

Trzeba się spotkac na jąkis spacer jak Ci się grafik rozluźni;)

cześć dziewczyny

u nas już lepiej, biegunka ustąpiła, mała odzyskała siły, jest radosna, więc mam nadzieję, ze już będzie dobrze

gusiag ja tam nadal jestem za wkładką, mam i u mnie sprawdza się super, zresztą pisałam już o tym to nie będę się powtarzać

meli gratuluję zakupu domu, na pewno jesteś podekscytowana, uwielbiam urządzanie domu, w ogóle bardzo lubię zmiany i fakt, że mam zamiar wymienić meble, zmienić kolory ścian już mnie bardzo cieszy

gabi to pieprzyki a ty nie panikuj

emma ależ duża jest ta nasza Zosia! a ja myślałam, że to Majka jest wysoka, a co do służby zdrowia a konkretnie opieki w tym szpitalu to na pewno cierpliwości nabrać nie można, nawet nie było najgorsze to, że warunki do bani, brak miejsc itp tylko sposób zachowania pielęgniarek,które uniemożliwiały nam pobyt z córką, albo chamskie zachowanie, np jedna nawrzeszczała na mnie, że nie dałam Mai leku przeciwgorączkowego (miała 38 st) i że mogłam doprowadzić przez to u niej do drgawek gorączkowych, a później poklepała się w czoło i oburzona dała mi wykład po tym jak podałam Mai sok marchwiowy (od rana nic nie jadła i nie piła i nie wiedziałam, że nie mogę jej tego dać a po kilku godzinach w poczekalni myślałam, że to będzie najlepsze rozwiązanie) stwierdziłam, że ona raczej się nadaje do pracy w rzeźni, krew jest, mięso jest a nie trzeba być miłym...także wspomnienia z tego miejsca jak najgorsze

ewelina zapomniałam ci odpisać, że Maja też zasypia z nami w naszym łóżku, kiedyś spała sama, ale jak zostawiliśmy ją na dwa tygodnie u mamy to od tamtej pory chyba boi się, że znów nas tak długo nie będzie i nie chce sama spać

martyna Maja była lekko odwodniona i tak naprawdę nie było tego po niej widać, po prostu miała biegunkę i wymioty, nie mogłam podać jej w żaden sposób leku, więc pojechałam do szpitala, a tam z minuty na minutę wyglądała coraz gorzej, zasypiała nam na rękach... straszne to było, a ta historia którą opisałaś to jakiś koszmar, największemu wrogowi nie życzyłabym takiego nieszczęścia

Hej!

Wszystkiego najlepszego dla kolejnej dwulatki! Wiki złóż życzenia swojej Ali! Oby mineły problemy z alergiami i żebyś była szczęśliwa i uśmiechnięta Aluniu!
(Mam nadzieję, ze dobrzepamiętam...)

Przepraszam, że nie odpiszę, ale czasu brak...
Byliśmy wczoraj na bilansie dwulatka i Michał chyba zaczął nagle sie bać lekarzy :/ Zaraz po wejściu do gabinetu był płacz, a było pusto, bo doktorka dopiero później przyszła :/ No ale po wielu namowach, prawie na siłę dał sie zbadać... Waży 15 kg, mierzy 92 cm.
Kinga została zaszczepiona i tez zmierzona i zważona. Na dzień wczorajszy 61cm i 5 kilo żywej wagi A ja się zastanawiałam czemu tak sie ciezko ją nosi

Dobranoc! Może jutro wpadnę na dłużej.

czesc!
u mnie sloneczko!
dzisiaj Zosia dala mi wielkiego buziaka na do widzenia i rozstalam sie z nia na dwa dni

za dwie godziny wyruszam, trzymajcie kciuki za dobra droge

Dorota, wspolczuje takich przejsc najwazniejsze, ze juz macie to za soba i jestescie zdrowe!

Aisod, pieknie dzieciaczki rozna, gratulacje!

Ewa cos sie nie odzywa, moze niespodzianke nam szykuje

jak ktos sie nudzi, moze nasza liste dzieciakow z wymiarami uaktualnic

sciskam i zycze wam milego weekendu!

jestem i ja
po pierwsze spóźnione życzenia dla Ali! ściskamy mocno i życzymy zdrówka!!
po drugie ogromne urodzinowe buziaczki dla Kiniulki :*
dla Was dzieciaczki kochane śpiewamy z Olą STO LAT!!

Emma oczywiście, że tęsknimy, bardzo ale ja nie dopytuję o Ciebie bo może spełniasz prośbę M i się nie nakręcasz nie chcesz denerwować itp, więc czekam cierpliwie na Twoje posty uważaj na siebie w tym KRK mieście maczet, siekier i srających gołębi..
Zosia to już nie Zosia tylko Zofia! ale dzieciaki są duże, świetnie
Martyna takie rzeczy się niestety dzieją na tym świecie co dzień a jak dotykają kogoś z bliskich lub dalszych znajomych to się strasznie to przeżywa smutne, mam nadzieję, że ta mała wyzdrowieje, trzymam za to mocno kciuki
Dorotasuper wieści, że Maja już radosna! oby tak dalej.
co do wkładki to cały czas pamiętam Twoją opinię ale wiadomo każda kobieta inna jest a poza tym ty już ją pewnie dwa lata nosisz..
Aisod super, że masz takie zdrowe i duże dzieciaki, im Misiek większy będzie tym łatwiej mu będzie w czymś Ci pomóc. miło że do nas zaglądasz
ty i Martyna pytałyście o zdjęcia maluszka to zaraz coś wrzucę póki Ola śpi. Jutro kolejna sesja dla wprawy.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
tylko tyle wstawiam bo nie chce więcej póki co bo rodzice jego jeszcze nie widzieli i nie mam na piśmie zgody na używanie ich także ciii

Gosiu jeszcze raz dziekujemy za zyczenia
jutro Kinia bedzie miala torta, ale niestety a moze i stety tylko z mamusia i tatusiem
bobasek słodziutki a i zdjecia bardzo ladne, szkoda ze nie mozesz nam pokazac wiecej ...

emma nie pisze bo nie mam weny, mam troche problemow w pracy i jeszcze nie wiem jak zrobic zeby bylo dobrze na chwile obecna praca do ktorej chodzilam z zadowoleniem w ciagu paru miesiecy przeobrazila sie w prace do ktorej nie chce mi sie chodzic ... a to niestety mi nie sprzyja
udanego pobytu w Krakowie

kk

Sto lat dla Kingi! Dużo zdrowia i szczęścia! mnóstwa ciepłych dni,żebyś mogła dużo spacerować ! Przepraszam, że dopiero dzisiaj.

Hej.

Na początku spóźnione życzenią dla Kinia, wszystkiego najlepszego;) :*

A na koniec miłego dnia;)

Pogoda piękna wiec zaraz lecimy znowu na placyk

Aaaaa Ewa tort slicznyyyyy!

Wszystkiego Najlepszego dla dzieciaków

Hej my juz po przyjeciu oto nasz tort

dziekujemy wszystkim za zyczenia
torcik byl bardzo dobry

Michas, w dniu urodzin duzo zdrowka, radosci i zadowolenia z siostrzyczki

tort :

Ala, Kinia i Michaś wszystkiego najlepszego!!!!!

przepraszam za spóźnione życzenia, ale od od piątku leżę z gorączką 39 st, no po prostu nie wiem co się dzieje, ale ten marzec jest jakiś przeklęty