Mamusie marzec 2012

Ewelina wspolczuje, zdrowka a nie wysłana jestem tak samo.. Nie wiem czemu, ale nie moglam spac;(
Teraz najchętniej polozylabym się a tu zaraz młodego trzeba budzic i wychodzic na imprezkę.

Tort odebrany i niestety mi się nie podoba, nigdy więcej nie wezme z gotowym obrazkiem..

Lato za oknem;)

Wieczorem zdań relacje

Gabi co z tym tortem nie tak ? Dlaczego ci sie nie podoba ? Czekamy na relacje po imprezce i na jakies zdjecia

Ewelina biedny Michas, wspolczuje zapalenia oskrzeli a tobie nie przespanej nocy, obys dala rade na egzaminach

u nas tort dogadany, teraz tylko czekamy na realizacje ciekawe czy bedzie takie cudenko jak na ofercie
kuchnie tez juz kupilismy i zaczynamy wyczekiwac urodzinek

Babeczki gdzie sie podziewacie

cześć mamuśki

gabi wszystkiego najlepszego dla Adrianka!!!

my wczoraj pojechaliśmy do rodziców i wróciliśmy dzisiaj, przywieźliśmy rowery, na tablicy znalazłam fotelik na rower, kask - zadzwoniłam do kobiety, pojechałam od razu zobaczyć i kupiłam już T z Mają zrobili kilka rundek na parkingu, strasznie się boję, że ten fotelik się odczepi albo złamie...

ale mam też problem, Maja od kilku dni nie chce jeść, chyba boli ją gardło, bo bierze jedzenie do buzi a później wypluwa mi w rękę, dzisiaj nawet zwymiotowała jak jadła, nie wiem co się dzieje bo nic innego po niej nie widać

kurcze to chyba nie gardło, bo teraz chyba ma do tego jeszcze biegunkę co jej podać?

georgette102 smekte najlepiej. pewnie wirusa załapała bo teraz taki panuje że biegunka, brak apetytu, ból brzuszka moze być i gorączka

Dorota moze to jakis wirus, albo cos zjadla wczesniej najwazniejsze zeby Maja pila, a jak sie nie bedzie poprawiac to jedzcie na pogotowie.
ale fajnie ze wam pogoda dopisuje ... rowery, spacery
Kinga w Anglii jak weszla do piaskownicy to nie chciala z niej wyjsc tak jej sie podobalo korzystala z pogody ile dalo

ciekawostka : w Irlandii nie ma piaskownic, a place zabaw sa zamykane

meli nie miałam smekty więc dałam enterol, ale i tak zwymiotowała to będzie ciężka noc

hej
Ewa zazdrościłaś słonka i z 24 st zrobiły się 4 i leje ale w pełni wykorzystaliśmy słońce i pogodę i powtarzam sobie, że po deszczu wszystko się zazieleni, rozkwitnie i przyjdzie prawdziwa wiosna. pytałaś o jedzenie Oli. No coż rewelacji nie ma, je w miarę normalnie ale niestety nie lubi nowości i w kółko je to samo. Wczoraj chciałam żeby spróbowała naleśnika, po bitwie wzięła go do ust i wypluła po 3 sek. a dziś ciągle grzebała w zębach, i nie chciała obiadku tylko słoik i zjadła ze smakiem, myślę, że mimo, że ja tam nic nie widzę z tyłu to piątki już jej dokuczają... Gabi jak imprezka, prosimy o zdjęcia i mów czemu nie podoba Ci się tort? Ja miałam gotowy opłatek ze zdjęciem Oli i napisem wymyślonym przez nas i bardzo mi się podobał nasz tort.
Ewelina szkoda, że taka przemęczona musiałaś jechać na egzaminy może jak jutro nie masz nic poważnego w szkole to odpuść i zostań z Michasiem? W ogóle jak on się czuje, daj znać.
Dorota co z Majką? wymiotuje, ma luźne kupy, gorączke do tego też? wirus jakiś pewnie najpierw myślałam że jak piszesz, że bierze do buzi i pluje to piątki? bo moja Ola ciągle narzeka na zęby, wkłada ręce do buzi a kupy robi obrzydliwe i to ze dwie do trzech czasem dziennie, no ale to ja obstawiam te piątki. Daj znać jak będziesz miała czas.
Ewa przylatuj do nas, zapraszam, piaskownice mamy przed domem i inne ciekawe rzeczy na placu zabaw. Ola chyba podświadomie zbiera dla Was piasek, bo z placu przynosi w butach całą masę piachu i kamieni

a co u nas.. robiłam zdjęcia 4 tyg maluchowi, ale stwierdzam, że to już późno jak na takie zdjęcia, maluch marudził, nie spał, nie dał się przebierać ani układać tak jak to się da zrobić z dzieckiem kilkudniowym które sobie tylko śpi. Ale mimo wszystko coś tam cyknęłam i muszę przerobić to co mi się podoba i wrzucić na stronę i założyć też stronę na fb, wtedy będzie do wglądu
drugi maluszek urodził się wczoraj i na dniach też będę go obzdjęciowywać na razie za free dla nauki.byliśmy w szpitalu i jest taki maciupki, a moja Ola była jeszcze mniejsza i ja już tego nawet nie pamiętam.

Hej. Zdalam na 5 z pedagogiki i 4 z filozofii z cwiczen takze dobrze ze pojechalam. Michal jest oslabiony antybiotykiem bardzo malo je.. Az sie zastanawiam czy mu podawac bo je tylko rano platki z mlekiem i przed drzemka troche banana, zupy ani drugoego dania nie jadl od wczoraj. W ogole nie ma apetytu jedynie rano i wiexzorem mleko udaje mi sie wcisnac. Moze jutro sie zlamue bo jego ulubiony rosol. Oby. Nie jade jutro choviaz same cwiczenia mam ale coz dziecko wazniejsze

Hej;)

Impreza bardzo udana, młody przeszczesliwy, wczoraj jak nigdy zasnąl po 21.dziś też od rana nowe zabawki na tapecie, pomijając czas jak bylismy na spacerze.

Wrzuce zdjęcia jakoś ale mam je na aparacie, a kompa już nie pamietam kiedy wlaczalam;)

Tort po prostu mi sie nie podobal, wolałabym np glowe z masy. Tylko ta babka mnie zaczarowala- nic dziwnego dużo łatwiej zrobic..
Mial być z malinami a był z truskawkami. Ogolnie bardzo dobry..

Ja jąkas zmęczona ide spac jak Adrian zasnie..nie wiem czy to cisnienie, ale oczy mi się zamykają a polamalo kawę.

Nie wiem co jeszcze..

Wpadne później

ja tylko na chwilę, Maja wczoraj i dzisiaj miała biegunkę, gorączkę i wymiotowała, ok 11 pojechałam z nią na pogotowie, okazało się, że jest odwodniona, więc musiała zostać w szpitalu dzień był okropny, długo czekaliśmy w kolejce do lekarza, a później na przyjęcie do szpitala czekaliśmy wieki, pielęgniarki strasznie nieprzyjemne, na oddziale nie było miejsc, więc leży na diagnostyce w sali gdzie jest 6 dzieciaków, na dodatek mnie zaczął boleć brzuch, chyba się zaraziłam i pani dr odesłała mnie do domu, T musiał z nią zostać na noc a ja dojadę rano, jeśli mnie całkowicie nie rozłoży - jestem zmęczona, więc wybaczcie ale nie będę się więcej rozpisywać

ojeju to okropne współczuję, szpital, chore dziecko.. aż mi się płakać chce trzymaj się, dawaj znać!

Gabi, fajnie, ze impreza sie udala, czekamy na zdjecia! a tort - najwazniejsze, ze smakowal

ojej, niedobrze, znowu same choroby na forum

Ewelina, daj znac, co z malym. gratuluje zdanych egzaminow!

Dorota, wspolczuje!!! trzymajcie sie dzielnie! objawy sugeruja, ze to rotawirus, wiele moich kolezanek podczas ataku rotawirusa musialo siedziec z dzieciakami w szpitalu wlasnie z powodu odwodnienia ale to szybko mija! trzymam kciuki!

przez weekend walczylam z przeziebieniem i chyba wygralam, przynjamniej czesciowo
w sobote bylysmy z Zosia na placu zabaw - wiekszosc dzieci poprzeziebianych, zasmarkanych i mocno kaszlacych! nie wiem, co ci rodzice maja w glowie... co poniektorych wyszarpalabym z checia za kudly! no i niestety po zabawie Zosia w niedziele zagoraczkowala na razie innych objawow brak, tylko goraczka, rozbicie i problemy ze snem, oby nic sie dalej ni rozwinelo zwlaszcza, ze w czwartek mamy bilans...

ech... mimo wszystko milego dnia!

Życze szybkiego powrotu do zdrowia wszystkim.

Mój Dominik ma urodziny jutro ale już dostał prezenty i torta wczoraj. Bo jutro idziemy na bilans


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

nic szalonego ale za to smaczne


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Emma oby Was nie rozłożyło! ale znam to, jak widzę na placu dziecko z glutem po brodę to uciekam z Olką i od razu płyn antybakteryjny na ręce, ale wiadomo dziadostwo też w powietrzu wisi.. a ci ludzie niektórzy tu w ogóle nie patrzą na to czy dziecko zasmarkane,czy kaszle, ja tego nie znoszę i mam ochotę tym dzieciakiem z glutem przejechać rodzicowi po twarzy. bleeee

Meli Dominikowi życzeń jeszcze nie składamy ale dzięki za zdjęcia! jaki duży chłopczyk z niego! Tort super! sama robiłaś? wygląda apetycznie daj znać jak bilans

Dorota co u Was?