Mamusie marzec 2012

georgette, trzymam kciuki, zebys szybko wrocila i zeby wszystko bylo ok, no jasne, ze bedziemy tesknic!
tez mialam dzis przygode ze szpitalem. podczas badania lekarskiego zaczelam troche krwawic, doktor strasznie sie przejela i wypisala mi zwolnienie na caly miesiac i skierowanie do szpitala. w szpitalu wybadano mnie na wszystkie strony, trwalo to ze dwie godziny, ale na szczescie lekarz stwierdzi, ze bylo to krwawienie kontaktowe po badaniu, ze wszystko jest w porzadku i ze w zwiazku z tym, ze moja praca nie jest bardzo ciezka, a ja czuje sie dobrze, nie musze isc na to zwolnienie. powiem wam, ze czuje sie fajnie i ze absolutnie nie mam na to zwolnienie ochoty. jedna twierdzi, zebym szla, ten mowi, ze nie musze, bo wszystko ok, no i jestem troche w kropce, nie wiem, co mam robic. podpowiedzcie! poszlybyscie na to zwolnienie na moim miejscu czy nie?!?

nie pamietam, ktora z was pisala o skurczach, ale dzisiaj dokladnie wypytalam o nie lekarza, bo kilka tez mi sie zdarzylo. wazna uwaga: nie wolno masowac brzucha, bo to pobudza macice do skurczu - powiem wam, ze juz wiele razy sie powstrzymywalam przed pomasowaniem, to ponoc moze byc niebezpieczne, wiec lepiej nie masujmy.
jesli skurczom nie towarzyszy silny bol i nie pojawiaja sie one czesto (do 10 razy dziennie), to nic niepokojacego, po prostu macica cwiczy sobie przed porodem. ale jesli boli albo trzyma cie czesto i dlugo, trzeba sie zglosic do lekarza!

georgette102 napisał:

pakuję się... do szpitala
mam nadzieję, że będziecie za mną tęsknić tak jak ja za Wami
wszystko opiszę po powrocie, buziaki

ojej co sie stało????coś nagle, trzymam kciuki, zeby to nie bylo nic powaznego....wracaj do nas jak najszybciej

Miejmy nadzieję,że nic poważnego.

ale tutaj u nas dzisiaj cisza... pewnie wiekszosc mamusiek zapracowanych, a pozostale odpoczywaja:)

ja dzisiaj robiłam porzadki w szufladach, co by maluszek mial swoje miejsce, a tak sie przy tym zmachalam.....

error

georgette102 -już za Tobą tęsknimy mam nadzieje że to nic poważnego i że szybko do nas wrócisz.
ja dzisiaj robiłam porzadki w szufladach, co by maluszek mial swoje miejsce, a tak sie przy tym zmachalam.....
Oj wyobrażam sobie

A u mnie już rozpoczęły się świąteczne porządki,ale staram się nie przemęczać

asiula2134 -ja w takich sytuacjach pochłaniam ogromne ilości cytryny.I powinno się pić dużo płynów.Wiec polecam herbatkę z miodem i cytryną i w miarę możliwości jak najczęściej

jesli w gardle drapie to miod raczej niewskazany, bedzie podrazniac bardziej.

ja również jak byłam przeziebiona piłam herbatke z miodem, ale fakt nie bolało mnie gardlo, bo jak pisze emma miód tylko pogarsza stan gardła, podobno mozna brac wit. C ale ja nic nie brałam tylko domowymi spospbami sie leczylam

error

error

Witam i od razu serdecznie gratuluję ja również termin mam na marzec a dokładnie to 30 marca

error

Witamy nową mamuśkę u nas
Rozgość się
Asiula to dziwne, ja bym ciagle spałaaaa a już napewno leżała ale lenistwo coraz bliżej, a Ty Emma skusiłaś się na odpoczynek ? ja bym się na Twoim miejscu nawet nie zastanawiała więc bierz i odpoczywaj ile się da!

ja wczoraj byłam na wizycie,wszystko ok - niewiem czy jeszcze jakieś usg bedzie? dziś na pobraniu..jutro z wynikami znowu na wizyte . jak co miesiąc.

Witamy nową mamę w naszych skromnych progach:)

Tak piszecie o tym przeziębieniu,że i mnie dopadło właśnie;/ aaaaaaaa trochę źle się czuję ale jakoś muszę przetrwać. U nas spadło trochę śniegu, muszę się rozejrzeć za cieplejszymi butami na zimę ale jak na razie wyleguję się w łóżku, może po południu będę miała więcej siły to się wybiorę.

Oczywiście jak zwykle ja z pytaniem:) bo wczoraj miałam takie krwawienie z dziąsła,że normalnie jak krwotok... pół godziny nie mogłam zatamować krwi... miałam już tak kilka razy ale było to chwilowe krwawienie...ale wczoraj...masakra miała któraś z Was tak?