Testy owulacyjne - stosujecie?

Co do konfliktu, to ja z mężem mam takowy. Ja mam grupe BRh-, mąż BRh+. W szpitalu dostałam zastrzyk w pupsko z immunoglobuliny. Pielęgniara w szpitalu powiedziała, że ją interesuje tylko moja grupa krwi, bo nie wnika z kim ja będę miała dziecko

Ferri czyli u Ciebie nie może wystąpić konflikt.. myślałam że masz Rh -

ps. Ferri a to nie najlepsza jest przypadkiem O Rh + ??????????

Dagnes.. dokładnie.. Ale jeśli Twój mąż miałby BRh - to nie może wystąpić konflikt ale oni i tak zakładają że to nie musi być ojciec Twojego dziecka..

Ja mam ARh - mój mąż ARh + i syn ma ARh+ klasyczny konflikt serologiczny,.. też dostałam immunoglobuliny podają je do 3 doby po ewentulanym przeniknięciu czynnika Rh + do krwi Rh -

No Kaś fakt, cenna uwaga, przeciez ona miała + grupkę , a sie jej pytałam i mówiła, że zastrzyku nie miała żadnego, a trzeba dostać, bopotem ciężko zajsć w ciążę gapa ze mnie

Ferr nie ma problemu, wiem,ze jest drogocenna i mało występuje dlatego jest takie zapotrzebowanie, ale nie mam warunkow do oddawania, ponieważ mam za wąskie żyły i jak oddawałam krew to mi pan powiedział,ze na dawce się nie nadaje

Issska może dać krew wszystkim ale niestety dostać może tylko swoją krew.

Ja kiedyś oddawałam krew całkiem miło to wspominam

Kaś_O napisał:

Issska może dać krew wszystkim ale niestety dostać może tylko swoją krew.

Ja kiedyś oddawałam krew całkiem miło to wspominam

Przez koczelady

Kaś, wiesz co ja zgłupiałam teraz... ja mam ARH+ ( stary nie wiem co ma, chyba błękitną )
Issa ma 0RH- i ztego co mi sie zdaje to - jest lepsza od plusa, ale teraz to ja nic z tego już nie wiem
muszę to doczytać

Moofka, no wazne że nie ma złych informacji, i może fakt jak są długie cykle to sie to wszystko jakoś tam w środku dłużej rozciąga w czasie. spokojnie, bez stresów niebawem będzie piękne serduszko

Czynnik Rh ma małe znaczenie przy transfuzjach ponieważ bardzo rzadko zdarza się, że występują przeciwciała przeciwko antygenom pomiędzy Rh+ i Rh-. Znaczenie wzrasta jeśli kobieta w ciąży ma grupę Rh- a dziecko przejęło po ojcu Rh+. Wtedy krew dziecka przedostając się do obiegu matki sprawia, że jej organizm zaczyna produkować przeciwciała anty Rh +. Prowadzi to do konfliktu serologicznego, który może powodować niedokrwistość, zaburzenia rozwojowe dziecka i poronienia. Organizm kobiety traktuje wtedy dziecko jako ciało obce.

tak to wygląda.. czyli przy oddawaniu krwi to nie ma najmniejszego znaczenia. Ferri jak masz + to Twój "Stary" może mieć i błękitną..

Moofka a który to tydzień? na początku często nic nie widzą zależy tez od czułości usg. bo mówią że powinno sie widzieć w którymś tyg już pęcherzyk ciążowy a inni go nie widzą i o.. Tak jak Ferri napisała ważne że nic złego i test krwi wykaże 100% ciążę

o proszę a tutaj jeszcze coś takiego:

O konflikcie serologicznym mówi się, gdy kobieta z grupą krwi Rh(-) rodzi dziecko z grupą krwi Rh(+). Wówczas krwinki dziecka Rh(+) dostają się do krwioobiegu matki. Jej organizm zaczyna produkować przeciwciała niszczące te obce ciałka krwi. Powstałe przeciwciała zostają w jej krwi do końca życia. Przy kolejnych ciążach stanowi do zagrożenie dla rozwijającego się płodu, ponieważ przeciwciała mogą przenikać przez łożysko i atakować płód, którego krew będzie również Rh(+). By uniknąć konfliktu serologicznego, zaraz przed porodem, po poronieniu bądź po zabiegach wprowadza się do krwioobiegu kobiety immunoglobuliny neutralizujące przeciwciała anty-Rh. Ich zadaniem jest zniszczenie powstałych przeciwciał matki, które powstały w wyniku kontaktu z krwią dziecka.

zawsze warto wiedzieć

sorka coś mi się źle skopiowało :|



POST NA FORUM:
W piątek wzięłam pierwszą tabletkę. W sobotę miałam przytulanko. W niedzielę zapomniałam pigułki (spóźnienie wynosiło równe 24 h), wzięłam w poniedziałek dwie. We wtorek poczułam silny ostry ból w podbrzuszu po lewej stronie, który koleżanki zdaje się opisują jako ból owulacyjny. We wtorek wieczorem, czy w środę, po podmyciu się wytarłam się nie swoim ręcznikiem, tylko wujka.
Proszę, powiedzcie mi, że nie mogłam zajść w ciążę z ręcznikiem! Jak to napisałam to widzę że to absurd, ale tkwi we mnie ten kretyński lęk i nie mogę się go pozbyć ((

FORUM WSPINA SIĘ NA WYŻYNY EMPATII:
***Mogłaś zajść w ciążę z ręcznikiem-urodzisz myjkę

Kaś no widzisz, czyli stary może mieć błekitną, uff ale tak czy siak powinno sie znać czy pojciec ma plusa czy minusa ) ale dobrze wiedzieć to fakt.


no najlepsze są te odpowiedzi , skąd sie tacy ludzie biorą???

to też ale te pytania niektóre mnie rozwalają.

kiedyś czytałam dla śmiechu trochę dla jakichś pierdół BRAVO nie wiem czy kojarzycie taką gazetę dla nastolatków. Często ze znajomymi do pociągu sobie kupowaliśmy jak na wakacje się jechało..

do dziś pamiętam jedno pytanie z typu intymnych:

jakiś czas temu zabawialiśmy się z moim chłopakiem. teraz wyskoczył mi guzek na kolanie, czy to ciąża pozamaciczna?

a kumacie dziewczynki że ja sobie wracając z wizyty kupiłam jeszcze jeden test ciążowy! w sumie zrobiłam już z 8

ja już nie wiem który to tydzień.... poczekam na hcg, powiemy rodzicom a później idę do znajomego gina, który prowadził w naszej rodzinie większość ciąż. zaczynając od mojej mamy, a teraz na siostrze ciotecznej kończąc.

a czytając to forum to się ubawiłam do łez

moofka napisał:

a kumacie dziewczynki że ja sobie wracając z wizyty kupiłam jeszcze jeden test ciążowy! w sumie zrobiłam już z 8

ja już nie wiem który to tydzień.... poczekam na hcg, powiemy rodzicom a później idę do znajomego gina, który prowadził w naszej rodzinie większość ciąż. zaczynając od mojej mamy, a teraz na siostrze ciotecznej kończąc.

a czytając to forum to się ubawiłam do łez

Moofka zrób sobie wyliczenie z super kalendarzyka Ferri

www.kalbi.pl/kalendarz-ciazy

Moofka nie martw się ja też nadal nie mogę uwierzyć że mam 2 kreski..


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witaj Dagnes, dobrze trafiłaś trzymam kciuki. Tylko jak już się odezwałaś to teraz nie znikaj nam za szybko

Ech, gdyby te plemniki chciały lewitować, latać i przenikać przez skórę

Faktycznie jeżeli chodzi o konflikt, to pytają tylko kobiet jakie mają RH, krew ojca dziecka nie ma znaczenia. Bo zakładają, że jeżeli matka ma RH- to dziecko może mieć RH+ i może być konflikt

Moofka, znajdź taki kalkulator ciąży, który bierze pod uwagę dzień możliwego zapłodnienia, czyli dzień owulacji, i wstaw tam dzień 2 malin z testu owu i dzień przytulanka najbliżej i zobacz co ci taki kalkulator wyliczy. I te 8 testów pokazało Ci 2 krechy? No 8 testów mylić się nie może

Moofka, to weź nam porozsyłaj po takim sprawdzonym teście takim nie spsutym jak te co my trzaskamy

Kaś, hahaha jak widzisz po tamtych dziwnych pytaniach, to nie ma głupich pytań
ale z tym ręcznikiem albo z macankiem, że jak zona maca po dwóch jajkach to bedą bliżniaki dwujajowe to już przegięcie- Ci co odpowiadają to są mistrze