Testy owulacyjne - stosujecie?

z jakiej majowki?
zreszta ja sie tak ustawiam na zdjeciach zeby nie bylo za wiele widac:P
mam potezne rece i nogi

Kurde ja tez mam straszne gice, masakra jak jakiś koń pociągowy.. Grrr takie wkurzają te moje ogromne gice że szok :| teraz to już w ogóle jestem jeden wielki pączek ale cóż 9 miesięcy a po porodzie niech gadają co chcą spróbuje od razu dietę śmignąć, taką zdrową dla maleństwa żadnych strasznych ograniczeń i dużo ruchu.

Monia Isssce chodziło o zdjęcia Agi z majówki, i ma rację Aga wcale nie jesteś tłusta.. Tak samo Pani Izabela nie jest.. więc koniec tego smęcenia..

Ja tam sie na żadne wspinaczki górskie nie wybieram chociaż lubię ale kurde na basenie próbowałam się jakoś niedawno, znaczy z 1,5 miecha temu podciągnąć na ściance wspinaczkowej i dupa.. Kurde a kiedyś sie wspinałam i bylam dobra i grr..

dobra Czarek poszedł spać, ale mi ciśnienie podniósł, jakoś w ogóle jestem podminowana dziś :| idę zmyć podłogę i odpoczywam.. Mąż mnie zabije bo miałam wyjść coś tam załatwić ale trudno powiem mu ze coś innego mnie zajęło..

Kas rzeczywoiscie zle to odczytalam:P

jejciu a mnie teraz ogarnelo takie przerazenie...siedze i mysle o tym jutrzejszym tescie jak sie nie pokaza dwie kreski ???nie wiem dola bede miala esh ciekie to wszystko

Monia, a masz już jakieś objawy na ciążę bądź miesiączkę? Ja nie miałam w sumie żadnych i to okazało się być objawem fasolki.

Moofka już nie mogę się doczekać fotki twojego maleństwa:)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Monia musisz myśleć pozytywnie.. będzie dobrze. I pamiętaj że jeśli nawet przyjdzie zmora to idzie następny cykl i następna szansa :*

No to mam wyniki
TSH pięknie 1,43 µU/ml norma 0,27 – 4,20

Za to prolaktyna masakra 
910,6 µU/ml norma 127-637

Po 60 min moja prolaktyna z obciążeniem wynosi 7819 µU/ml

zajebiście

Aga nie martw się :* zbiją Ci prolaktynę i będzie dobrze. sprawdzą dla czego produkujesz tyle, czy to nerki wątroba czy tarczyca.. chociaż wiesz co i jak i z czym walczysz. Niektóre dziewczyny diagnozują to latami. a gdzieś wyczytałam że prolaktyna wpływa na bóle głowy (może wreszcie się ich pozbędziesz)
Jesteśmy z Tobą, pamiętaj wiem że to jak kolejny policzek i nawet jak już doszłaś do siebie to taka wiadomość jest straszna.

Ja kurna wczoraj byłam pewna, że będę miała dobre wyniki gupek. jeszcze mówię sobie, ze muszę regularnie co 2 dni, a nóż się uda, może jajo urośnie.
dosłownie, dostałam w policzek drugi raz dzwonilam, mam przyjsc w sob na 9 i prosic gin, zeby mnie przyjela.
normalnie wyć mi się chce, dobrze, że w pracy jestem
ja to się dowiedziałam o takich rzeczach w 3 cyklu starań, jakbym tak rok zwlekała...

Agi a jaka jest norma wg Twoich badań na prolaktynę po obciążeniu?
I nie martw się, prolaktynę zbiją lekami po po kłopocie.

Ja miałam prolaktynę 35,coś tam przy normie do 25, po obciążeniu niestety nie miałam badanej. Po bromergonie (od 1/4 tabletki zaczynałam przez tydzień, potem, 1/2 tabletki i w miesiąc spadła do 8,coś tam) nosek do góry.

A swoją drogą byłam dziś u ogólnej po moje wyniki i się okazuje
cukier przy górnej granicy 105,9 przy normie do 105 (do obserwacji)
no i mocz - obecność białka, urobilinogen wzmożony, obecność krwinek białych i czerwonych, liczne bakterie kazała skonsultować z ginem, o 20.00 mam wizytę. No to wydaje się być niezła infekcja czy stan zapalny. W związku z czym myślę, że mogę porzucić niedzielne testowanie ciążowym

Goś, ogólnie czytam, że prolaktyna po obciążeniu powinna wzrosnąć 5-6 razy u mnie wzrosła 8,6. poza tym nie chce czytać za dużo, bo zaraz raka sobie wyszukam
a ta Twoja infekcja nie moglaby np wynikac z ciazy? nigdy nie wiadomo

Agi wynik jest jaki jest ale nie martw się na zapas, dziewczyny dobrze mówią że dostaniesz leki i pozbędziesz się tego nadmiaru. Będzie dobrze!

Agnilla napisał:

Goś, ogólnie czytam, że prolaktyna po obciążeniu powinna wzrosnąć 5-6 razy u mnie wzrosła 8,6. poza tym nie chce czytać za dużo, bo zaraz raka sobie wyszukam
a ta Twoja infekcja nie moglaby np wynikac z ciazy? nigdy nie wiadomo

nie może wynikać z ciąży bo badany miałam jeszcze przed owulką tylko teraz byłam u lekarza ogólnego, żeby odebrać wynik a skoro już jest infekcja to wolę już w tej ciąży nie być w tym miesiącu

Aguś, przynajmniej wiesz na czym stoisz, co nas nie zabije to wzmocni

goś, może wtedy była infekcja a teraz już nie masz..
albo przez tą infekcję może te dwie kreski na owu...

Agi glowa do gory jak gosia mowi ze w miesiac jej zbili prolaktyne to nie opoznia ci sie bardzo starania najwazniejsze ze wiesz gdzie tkwi problem

Dagnes nie mam wlasnie zadnych objawow tzn jak wyszlam z pracy to mnie brzuch przez chwile bolal jak na @ ale teraz juz nie mam jakis sluz ale ja madra ubralam sobie dzis czarne majtki i nie wiem jaki po pracy zalozylam wkladke ale boje sie isc do wc boje sie ze @ przyjdzie ale czekam do jutra
w domu latwiej nie myslec bo mam jakies zajecia ale w pracy myslalam ze zwariuje