Testy owulacyjne - stosujecie?

Pati Również przytulam

Gwiazdka hm , że co proszę? Teraz siedzę i myślę co takiego napisałam , że sobie wkręcam hm , może to że czekam na @ ? o albo że jak nie dostanę to 3 dni po niej zatestuję . ? Hmm, nie wiem

dzień dobry kochane
U nas odwilż. Naebało śniega a teraz ma stopnieć? Bezsens.
Maksior maruda. Nie chce jeść cwaniak. Wczoraj był dziki ryk przy mleku wieczornym.
Poszedł spać po 50ml wypicia na siłę. Spał całą noc niech ta choroba już sobie idzie...


Sandra śmieszna rodzinka z Was

Chudzinka najważniejsze to nie popadać w paranoję Będzie OK :***

Agni ja Maksa dzisiaj 'przysiadłam' żeby mu gile wyciągnąć a ryczy niesamowicie przy tym.. masakra jakaś

Porto nie przy Maksie Przy nim 20 minut hahaha

zancik u mnie też powoli już bez śniegu...

Pati no nie gadaj że znalazłaś? Matko ale przeżycie ale do przodu, będzie dobrze kochana !

Pati, bardzo mi przykro... To musi być trudne, ale aniołek szybko do Ciebie wróci, zobaczysz

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Asiaa - a powiedz mi, bo Ty miałaś stymulację w tym cyklu, prawda? Wyhodowałaś jedno jajo, czy coś więcej? Miałaś podawany zastrzyk na pęknięcie pęcherzyków przed inscenizacją? Czy na razie jak najnaturalniej chcieli zrobić? Trzymam kciuki niezmiennie

Pati - przytulam mocno

My dzis bylismy na kontroli u pediatry - maly przybiera na wadze, ale nie tyle ile powinien. Skomentowalismy, ze ostatnie trzy dni praktycznie wisial na piersi, a i tak sprawial wrazenie glodnego Prawdopodobnie nie produkuje wystarczajaco duzo mleka Maly jednak zaczyna wolec piers od butelki i jak po karmieniu piersia go probujemy dopajac, to na ogol pluje. W sumie mu sie nie dziwie, bo mleko naturalne jest slodkawe, a sztuczne to jak woda z proszkiem Zobaczymy jak to sie dalej potoczy....
Co do smoczka, pediatra nam powiedzial, ze jak Junior bedzie marudzil, mozna mu podac. Choc jesli bedzie marudzil z glodu, to duzo mu smok nie pomoze.

Czesc znowu ja doczytałam wczoraj ale na pewno wszystkim nie odpiszę bo zapomnę

Pati buziaki od mojej Pati dla ciebie lizaka nie oddawaj zostaw na pocieszenie i nie martw się fasolka będzie tylko troszkę później

Martyna żołnierze męża są ok nic im nie brakuje to się nie bój będzie dobrze tylko trochę czasu im potrzeba a jak to nie pomoże to ginka ma dobry plan o dyrektorce nie wspominam bo kombinatorka i tyle dobrze że zostało po staremu

Sandruska ta wredna @ przylazła ?

Aggi katarek polecam super gile wyciąga bo fridą to matka płuc by się prędzej pozbyła niż dziecko kataru

Zdrówka dla wszystkich chorowitków

Gwiazda o widzę że znów na forum świecisz super bo to znaczy że Antonio grzeczny

Ada frida dobra na czyszczenie noska bez kataru

Pinezka miałam taką samą sytuację jak Moof pisze i sama położna poleciła nam smoczek i jest super już nie wisi cały czas na cycu a moje sutki odpoczywają

Zancik chcesz Pati to ci ją podrzucę ale na trochę i to wtedy jak ryczy bo chyba kolki ją męczą już jem sam chleb zobaczymy czy coś pomoze nabiału zero

ulka jeszcze nie , ma jeszcze 2 dni hehe ale strasznie mnie piersi bola i pieka wiec sądze że nadejdzie .

U nas juz wiele lepiej , mały jutro juz idzie do przedszkola .

Sandra to czekamy sokojnie u nas też już lepiej ale mąż na nowo zaczyna chorować

Gwiazdka co ty krowy masz zamiar hodować jeden Antek to sporo roboty a jeszcze farma

Chudzinka marudź ile wlezie czyli jutro pierwsza beta ? Chyba melisę sobie zrobię na uspokojenie

Asiaa jak się czujesz ? Trzymam kciuki

Pinezka skoro pluje mlekiem z butelki to raczej najedzony jest a co do smoczka to moja
Pati jak głodna to ssie go niemiłosiernie i płacz potem a jak najedzona i smok to ok chociaż wtedy to chwilę ciągnie go i wypluwa ja ostatnio odciągałam pokarm bo myślałam ze mała się nie najada ale odciągałam 30-40 ml co godzinę to chyba ok bo jak wypija 80 ml to potem ze 3 a nawet 4 godziny potrafi spać no i według mojej wagi to dzisiaj ma 4,5 kg a płacz przez kolki niestety a ile junior przybrał ?

Chudzinka wydaje mi się że po luteinie tak może być ? chyba. Ty latasz gacie oglądać a wyobraź sobie moje zamartwienie jak plamić zaczęłam i tak cały dzień co ja wtedy przeżywałam.. więc Cię rozumiem kochana ale postaraj się nie martwić, a marudź ile chcesz przecież to Twój czas

Pinezka u Was mm jak woda z proszkiem smakuje??? Bo nasze słodkie mocno.

ulka no my mamy z canpolu aspirator i katarek ale Maks tak się buntuje przy tym że masakra

Ula a chętnie wezme Pati na trochę zaczne sie przyzwyczajac powoli
Chudzinka ja też na początku tak miałam.Pojechałam na IP i tam lekarz zrobił USG i powiedział,że to mogą być resztki zaschniętej krwi i przepisał mi luteine na wszelki wypadek którą biorę do dziś tylko już słabszą.

Zancik nie będę owijała w bawełne i nie napisze że czuje się rewelacyjnie bo praktycznie codziennie coś mi dolega przez ostatni czas no ale końcówka ciąży chyba najcięższa jest, trzeba wytrzymać już mało zostało wczoraj wieczorem miałam straszny ból głowy i nic nie pomagało, ani apap ani zimne okłady z lodu no nic a dziś od 5 rano mam ciągle mdłości nie wspominając już o zgadze, wielkim brzuchu i bólach pleców, ogólnie ciąża mnie nie oszczędza niestety, jedynie drugi trymestr był super, ale ciesze się że już końcówka i w końcu te dolegliwości miną bo zmęczona już nimi jestem no i coraz bardziej zaczynam odczuwać strach przed porodem.

Aggi - no w porownaniu z moim mlekiem mm mi sie bez smaku zupelnie wydaje Moze jakies light jest

Juz glupiec zaczynam, o 12 maly pociagnal z piersi przez 25 min i spi jak zabity, wiec cos wyciagnac musial. Laktatorem odciagnelam potem jeszcze 70 ml, wiec chyba z ta produkcja tak zle u mnie nie jest. Mamy polecenie karmienia co 3 godz, zeby malemu rytm wyrobic.Juz sama nie wiem, komu wierzyc - karmic na zadanie i pozwolic, zeby czasem powisial na piersi, czy starac sie narzucic malemu pewien rytm, zeby zaczal ladnie na wadze przybierac? W ciagu ostatniego tyg przybral prawie 200 gr i odzyskal wage z porodu - 2760.
Mozliwe, ze pokarm mam, ale niejednakowo w ciagu dnia? I ze to dlatego wieczorami tak wisi i wisi, a potem jeszcze prawie butelke polyka? A moze jak zaczyna wisiec, to od razu podac butle?

Hej

Martynka wygadaj się i wybecz to będzie lepiej. Buziaki

chudzinka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ale będzie wszystko dobrze! Możesz marudzić! Znosiłaś dzielnie marudzenie każdej z nas to teraz Twoja kolej. Zrób tą betę. Może podrażniasz sobie jakieś miejsce przy aplikacji. A doustna luteina nie jest dobra i niestety w przeciwieństwie do dopochwowej jest syntezowana w wątrobie.

Ulcia gratulacje i buziaki bo jeszcze nie miałam okazji Kochana. Zdjęcie widziałam Pati jest śliczna. A grzeczna?

joanna właściwe podejście. Walczyć trzeba i tyle. Działaj może akurat w tym cylku pik był słabszy ale nie oznacza, że nie było owu albo się jeszcze przesunie.

moof no wróciłam...hehe a co niby gdybym wróciła po porodzie to byś mnie nie przyjęła spowrotem niby?

gwiazdka rudawo i kolorowo pewnie wyglądasz super. Zrób zdjęcie i wrzuć

zancik u mnie też ochyda za oknem. Wiosnę możesz chcieć ale w lutym bo kwietnia jeszcze nie chcę. Jeszcze nic nie mam przygotowane.

Pati nawet nie wiem co Ci powiedzieć...i żadne słowa nie pomogą. Nie jest Ci łatwo ale jesteśmy tu...

Aduś no najgorsze właśnie na końcówce gdzie ciężko i wszystko boli ale jeszcze chwila i będzie po wszystkim...oby było łatwo

I na koniec wrzucę mój brzucholek. Zdjęcie robiłam sama co nie jest jakoś łatwe. A jak patrzyłam na Wasze to wydawało się proste.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Betka jejciu jaki fajny brzuś już u Ciebie

betka śliczny mały i zgrabny brzuś

Pinezka a jak ciągnie z piersi to opróżnia Ci pierś? Może wisi na piersi i ciumka sobie. Moja Iga tak robiła i niestety butla szła w ruch bo nie ciągła a traktowała cyca jak smoczek.