Testy owulacyjne - stosujecie?

MELI ale masz słodziaków w domciu :* Współczuję ciężkiego porodu i strach o maleństwo, na szczęście już jest wszystko w porządku i jesteście wszyscy razem w domku :*

PATI no ładne maliny no właśnie pochwal się jak urządziliście sobie łazienkę

PINEZKA no to masz przeboje z Juniorkiem wykorzystuje sobie też to że przy okazji do mamuni się poprzytula :*



Ja za nie długo do pracy... aż się nie chce.. ale coż.. dopiero w środe wolne bo w zeszłym tygodniu miałam tylko 1 dzień wolnego.. Ciekawi mnie czy w tym miesiącu będę miała maliny tak jak sobie policzyłam, w sumie moja @ zaczęła regularnie przychodzić.. Zostały mi 4 testy owu i chyba muszę sobie dokupić..

Miłego dnia kobietki :*

aggi no ja nwm a jaka jest roznica miedzy niemowlem a noworodkiem??
patikiers ja tez biore duphaston juz 4 miesiaca na szczescie ostani. A jak sie jest w ciazy to okres po duphastonie sie nie pojawi??
Sandusia byle owocne starania były:)

Emilia - noworodek je tylko mleko i dostaje je bardzo często. Co kilka godzin.
A niemowlę juz od 4-6 miesiąca zaczyna jesc papki oprócz mleka. Ma większy żołądek, wiec na raz zjada wiecej i na dłużej mu starcza - przynajmniej teoretycznie.
Częstotliwość podawania posiłków zależy od dziecka, każde ma inne potrzeby.

U mnie dziś jeszcze konkretniejsze maliny spojrzcie . 16 DC dzis. a mój M do pozna w pracy ale nic wykorzystać go jak wróci

czytam Was na biezaco, ale w sumie nie nadazam z pisaniem i sie nie udzielam... ale jedna sytuacja mnie tak zbulwersowala,ze ciezko nic nie powiedziec...

Sandruska bije do Ciebie... sry ale rece opadaja... czy ja dobrze wyczytalam, masz infekcje, jestes na lekach, a wspolzyjesz z mezem!! czys Ty dziewczyno oszalala ola Pana na serio nie wierze... a cieszysz sie z malin, jak glupi do sera... no nie dziwie sie, ze stale bywalczynie albo pouciekaly, albo udzielaja sie pewnie na fb... pelen szacunek na prawde, ale Twoja niedojrzalosc nie ma granic XD... "mimo wszystko chce dziecko i heja.. czy zdrowa, czy nie, ale chce tup tup"... Twoj maz, Twoje zdrowie i Twoje przyszle dziecko, alejestes bardzo ale to bardzo nieodpowiedzialna... aaaaaaaaa

natB sorki ale chyba nikt tu z nas ginekologiem nie jest i nie rozumiem twojego komentarza. Skoro gin powiedział ze mogę działać mimo malej infekcji wiec w czym problem?

Hmm. Ja jakoś widzę ze się udzielają i nie maja jakiegoś problemu z odpisywaniem po ludzku .... Chyba ze pisze sama ze sobą haha ?

Tak tak, ja sie jeszcze trzymam, tylko w weekend była imprezka urodzinowa i w ogóle nie zaglądałam. Chyba czopa śluzowego wczoraj widziałam w toalecie ale nie podbarwionego krwią wiec w sumie nadal nic nie wiadomo
Skurcze mam troche w brzuchu, głównie w pachwinach, a już 5 marca pełnia - ciekawe czy małego to ruszy czy bedzie miał w tyłku
Dzisiaj zaczął mi się 38 tc z OM i 39 tc z USG. Człowiek siedzi jak na bombie


Pinezka ale ci zazdroszczę, że juniorek skońćzył miesiąc. Ja najgorzej wspominam pierwsze 2 msc przy Antku więc nastawiam się dość bojowo na początek

Zancik tobie też meeega leci Już z górki

Myślę, że NatB chodzi o stare stałe bywalczynie które pisały tutaj baaardzo dużo a poznikały. Ja też często czytam, ale czasami stwierdzam, że nie ma sensu odpisywać
Co do infekcji to teoretycznie podczas infekcji leczeniu powinien być poddany także partner, a starania na okres leczenia przełożone. Początkowo infekcja dróg rodnych przy braku wykształconego łożyska czy nawet kosmówki, może wpływać negatywnie na procesy komórkowe oraz zagnieżdżanie. Możliwe są też wady genetyczne w wyniku nieprawidłowego podziału komórkowego. Do tego dochodzi sprawa, że będąc w ciąży leczenie jest dużo delikatniejsze, pH bardziej korzystne dla bakterii, a infekcja dużo trudniejsza do wyplewienia i może się ciągnąć przez całą ciążę, co super korzystne nie jest. Warto zapewnić dziecku możliwie najlepszy start, niż zagnieżdżanie w miejscu podrażnionym przez infekcje bakteryjną bądź grzybiczą.

przepraszam nie znalam definiocji "malej infekcji"... jak sobie poczytasz w internecie przy kazdej infekcji
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Po drugie fakt nie jestem gin, ale jestem kobieta... swiadoma kobieta i matka

Anabele ano dobrze, ze nie tylko ja mam takie zdanie uf.. widzisz doczytalam o tej infekcji dopiero po napisaniu moich wypocin ... zycze Tobie Anabel szybkiegorozwiazania ... podczytuje czesto watki i widzialam foty, ktore wrzucasz syn cudo rosnie, a gniazdko Wasze lozkowe godne takze oby szybko bobo chcialo wyjsc

Dziewczyny macie jakieś sposoby na mdłości i zgagę? Jem często małe posiłki, pije napar z imbiru i wymiękam.

Natb w 100% się z Toba zgadzam! i dobrze myślisz, jakiś czas temu przeszłyśmy na fb bo tu już nie dało się wytrzymać czytając takie bzdury...

Dziękuje za rady dziewczyny. Tyle z mojej strony na ten temat.

Sandruska bardzo bym chciala, zebys to na prawde wziela do serca i potraktowala jako "rade" a nie to, ze chce Ciebie gnoi czy wyzywac czy wstrzynac awantury, bo ja akurat duzo potrafie ogarnac, ale niektore zachowania wolaja o pomste do NIEBA... sama bylam w ciazy i powiem Ci tak, na swoim przykladzie.. bylam mloda glupia, chcialam dziecko...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
kazda nawet najmniejsza infekcja jest to zagrozenie... czy to tak ciezko zrozumiec... mloda jestes, nie mozna miec tu teraz wszystko, zaraz... zwabi Ciebie miesiac przerwy? nie rozumiem po prostu Twojego postepowania...

Rozumiem Cie nikt nie chce przecież źle tylko dobrze radzi.
Nie zbawi, tylko chęci w moim przypadku to siła wyższa.. ale teraz wiem że mogę sobie kłopotów narobic.

Nat leci czas jak szalony na pewno dam znać jak bedzie po - fotka małego bedzie bankowo
Ja sie jednak mało udzielam. Pisze głównie na fb lub mamazonce.
A łóżko... mam nadzieje, że nasze łóżko 2x2 m pomieści dwóch rozbójników i nas bo nie wiem czy robią wieksze łóżka ale ja uwielbiam mieć dziecko przy sobie. Nastolatek to tylko patrzy, żeby go z mamą nie zobaczyli

Pozdrawiamy