Testy owulacyjne - stosujecie?

Pumcia, wow twój już się obrócił a moja dalej nie :]
Milunia super, że hormony lepiej ze szczepieniami też dasz radę
nat zdrówka, biedna jesteś z tymi wszytskimi dolegliwościami
magmus spokojnie, moja się pokazała dopier ona drugim prenatalnym, ale i tak było kupe szczęscią
sandra przykro mi z powodu teścia, mam nadzieję, że wszytsko będzie dobrze
Dziewczyny czekamy na pozytywne testy, miejsce Milluni jest puste, za chwile moje też się zwolni więc czekamy

Do teraz żadnych wieści. dopiero wieczorem może coś będzie wiadomo.

Ja łóżeczko mam wybrane

Pozdrawiamy sobotnie całą czworeczka

Jeżeli o mnie chodzi to podobają mi się białe łóżeczka... chciałabym z szufladą ale jak patrze po niektórych zdjęciach to te szuflady to taki pic na wodę :PP

Więcej nic sprecyzowanego nie mam :PP

A może mamusie pochwalą się swoimi zakupkami?? może mnie coś zainspiruje

Sandra - pochwal się łóżeczkiem

Natka - to już lada chwila. Jak się czujesz?

Pumcia Ty głupolu

dobry Zośka kima a ja siedzę w dresie i wcinam domową pizzę

miri ja też z długocyklowych. przed ciążą cykle wahały mi się od 30 do nawet 50 dni żadnych leków nigdy nie brałam a ten trafiony cykl z Zośką miał 37

Pumcia też słyszałam pozytywne opinie o Angelcare. my nie mamy ani niani ani monitora oddechu. jak Zośka była tycia to w dzień spała w salonie więc i tak miałam ją na oku, a od roku śpi w sypialni w swoim łóżku na innym piętrze - jak się obudzi to bez niani słychać jak woła "mama mama"

Milunia my wybraliśmy szczepienia 6w1 i dodatkowo rotawirusy i pneumokoki, teraz w planach mamy meningokoki.

magmus białe łóżeczka są fajne nasze miało szufladę ale była na miejscu może ze 3 dni i wynieśliśmy do piwnicy ja urządzam teraz pokój dla dwulatki to chyba nie pomogę z inspiracją

ja czekam na @, powinna być lada dzień

Dziewczyny ! Ale wieści sąsiedzi z parteru się wyprowadzili. - liczyłam na to po cichu bo tam jest większe mieszkanie . 3 pokoje. W poniedziałek chce dzwonić do właściciela oby się udało! Tylko rzeczy na dół przenieś i tyle . Bo i parter .

Łóżeczko białe zwykle . Jakoś mi się spodobało.

Magmus - jak dla mnie hitem i rzeczą niezastąpiona , co prawda do 6-7miesiaca przy karmieniu piersia jest łóżeczko chicco next to me. Mam cały czas dostawione do mojego łóżka i w nocy jak mały sie budzi to raz układam sie na lewym boku a jego na prawym, przysuwam sie do niego i karmie a raz na odwrót. Nie muszę go przenosić do jego lozeczka przez co mógłby sie wybudzić i nie spi ze mną na lozku. Bałabym sie ze moja kołdra go za bardzo przykryje, zakryje mu twarz i sie udusi.
Szwagierki córka właśnie wyrosła i pewnie bedzie sprzedawać

Sandruska trzymaj sie!

Milunia my szczepilismy tylko 5 w 1

Magmus mi też podobają się białe łóżeczka. Mamy z szufladą, fajna, jeśli potrzebujesz dodatkowego miejsca do przechowywania, ale bardzo kurz zbiera się w środku. Musisz zastanowć się na czym bardziej Ci zależy

Ja czekam na @. Będzie gdzieś za tydzień. Testu nie robię, bo też na nic nie liczę

Są informacje . Teść przewieziony na normalny oddział. Tesciowa jest już u Niego. Można przychodzić ale my jutro rano jedziemy. Jest osłabiony ale kontakt z nim jest . Oh. Lepiej mi.

Niagara a czemu zdecydowaliscie na 5w1 a nie na 6w1 ?? Pediatra zaleca 6w1, polozna 5w1 i sama nie wiem
moofka jak po 6w1 czuła sie dzidzia?? Miała jakies objawy temperature czy cos??

Milunia jedynym skutkiem ubocznym szczepień u Zośki było to, że przesypiała karmienie o 2 w nocy i budziła się dopiero o 5 na kolejne po żadnym ze szczepień nic jej nie było. Musisz wybrać jedną osobę, której będziesz się słuchać w kwestii szczepień bo inaczej oszalejesz od ilości opinii i rad

moofka ja sie boje tych szczepien jak cholera ... jak zaszlam w ciaze bylam na anty ze szczepieniami mowilam ze na nic nie zaszczepie , jak sie urodzila zmienilo sie wszystko, bo patrze na nia i mysle, ze jak nie zaszczepie a na cos zachoruje to do konca zycia sobie nie wybacze... ajjj ciezkie te zycie rodzica... na pneumo tez lekarz namawia ale daruje sobie teraz najwyzej przed zlobkiem dam jej

Ciężki dzień za mną, a jeszcze cięższe dni przede mną euh....

Ja to ostatnio Wam ciągle narzekam, ale uwierzcie mi mało co pozytywnego się dzieje u mnie... antybiotyk średnio działa, dziś odwiedziłam jeszcze stomatologa, bo szczęka daje mi ładnie w kość, ale mam wszystkie zęby zdrowe, co mnie baaaardzo cieszy... możliwe, że gdzieś mi się torbile zrobiła, ale ciężko to bez rentgenu stwierdzić...

aklimooo właśnie u nas jeszcze się sprawdziło w sypialni kosz mojżesza jeeery świetna sprawa, mały, akurat nam się zmieścił koło łóżka , co prawda krótko mało z niego korzystał, bo po miesiącu spał u siebie w pokoju, ale zawsze mogliśmy go znieść na dół do salonu i bez problemu sobie tam stał, a Wład w nim leżał ...

I my mamy białe łóżeczko, ale bez szuflady, bo jakoś nie była nam potrzebna ...

sandruskazdrówka dla Teścia, no i dużo sił dla Was...

milunia ja z tych mam panicznie bojących się szczepionek... na szczęście Włada nigdy nie złapał żaden NOP... uf uf... szczepiłam refundowanymi, czyli jako zła matka 3 ukłucia ... nigdy nie myślałam nad płatnymi, a też dużo czytałam potrafiły dużo nop-ów wyrządzić... no, ale co lekarz to też inna opinia na temat szczepień...
Nie wiem, jak to będzie z Helenką... liczę, że lekarze zdecydują i doradzą mi indywidualny tok szczepień , a wtedy jakoś może to przeżyjemy... ale boję się paaaanicznie

Wszystkim czekającym na @ życzę, żeby nie przyszła....

aggi where are You?!

A mnie jutro czeka Łódź... jeeeery mówię Wam mam złe przeczucia, ale w takim sensie, że czuję to w kościach że szybki powrót do domu nie jest mi tym razem pisany... no nic... 3majcie kciuki... jadę do naszych Aniołów Stróżów, którzy czuwają nas zdrowiem Helenki ...

Milunia ja miałam taką zaufaną położną znajomą, ona mi tak doradziła. Niby mniej ewentualnych komplikacji, jak się rozdzieli.
A i u nas nie było żadnych skutków ubocznych.

NatB trzymam kciuki pomimo że się nie znamy bliżej na serio jestem uczuciowa i takie sytuacje nie powinny się dzieciom dziać.Wiec nie łam się będzie dobrze.

Milunia ja mojego syna szczepilam 5 w 1 wteyd nie było 6 w 1 jeszcze a co do 5 w 1 jestem zła syn dostał jedna z ostatnich zanieczyszczona. Komplikacje były Nie chce tu straszyć ale drugie dostanie pojedyncze na pewno. Oczywiście u nas gdyby nie ta zanieczyszczona było by ok ale skąd to można wiedzieć do przodu.

Co do łóżeczka to teraz są takie śliczne ja sobie sprawie nowe stare pójdzie do dziadków awaryjnie - pomimo że mam turystyczne - to im zastanie trochę pokój

NatB trzymam kciuki pomimo że się nie znamy bliżej na serio jestem uczuciowa i takie sytuacje nie powinny się dzieciom dziać.Wiec nie łam się będzie dobrze.

Milunia ja mojego syna szczepilam 5 w 1 wteyd nie było 6 w 1 jeszcze a co do 5 w 1 jestem zła syn dostał jedna z ostatnich zanieczyszczona. Komplikacje były Nie chce tu straszyć ale drugie dostanie pojedyncze na pewno. Oczywiście u nas gdyby nie ta zanieczyszczona było by ok ale skąd to można wiedzieć do przodu.

Co do łóżeczka to teraz są takie śliczne ja sobie sprawie nowe stare pójdzie do dziadków awaryjnie - pomimo że mam turystyczne - to im zastanie trochę pokój