ciąża z zespołem antyfosfolipidowym (zakrzepica)

Agusia bardzo mi przykro, że straciłaś dzieciątko w tak późnej ciąży A badanie dzidziusia nie wykazało przyczyny? nasza cholerna służba zdrowia. Zamiast się wami zająć wrrrr

Recepta na kwas 15mg.? a to nie to samo co kwas foliowy kupowany w aptece? Mam nadzieje że będzie fajna lekarka i coś podpowie. Bo ja już nie wiem co dalej z tym wszystkim zrobić
Ja mam clexane 0,6 (dobiera się dawkę do masy ciała)

Ale jestem wściekła
Babka nawet miła, zrobiła wywiad o całej rodzinie.Pobrali nam krew na kardiotyp bo tam tylko to robią i nie ma wyboru Za 10 tygodni mamy zadzwonić czy krew nadaje się do zbadania. Przez ten czas cos task sie będzie z nią działo. I jeśli się nadaje to potem znowu 2 miesiące się czeka na wyniki.
Pokazałam kobiecie jakie mam badania do zrobienia i nawet nie wiedziała do jakiego lekarza mam iść żeby dostać skierowania na nie o ile dostanę. Zła jestem. Nie tak wyobrażałam sobie tą wizytę.
Agusia Ty robiłaś prywatnie badania na trombofilię?
Orientujesz się może jaki lekarz może wystawić na te badania skierowanie?

Ja miałam robione na trombo i dał mi skierowanie mój ginekolog, ale to prywatnie, wiec musiałam bulić za badanka.

julka2404 napisał:

Ale jestem wściekła
Babka nawet miła, zrobiła wywiad o całej rodzinie.Pobrali nam krew na kardiotyp bo tam tylko to robią i nie ma wyboru Za 10 tygodni mamy zadzwonić czy krew nadaje się do zbadania. Przez ten czas cos task sie będzie z nią działo. I jeśli się nadaje to potem znowu 2 miesiące się czeka na wyniki.
Pokazałam kobiecie jakie mam badania do zrobienia i nawet nie wiedziała do jakiego lekarza mam iść żeby dostać skierowania na nie o ile dostanę. Zła jestem. Nie tak wyobrażałam sobie tą wizytę.
Agusia Ty robiłaś prywatnie badania na trombofilię?
Orientujesz się może jaki lekarz może wystawić na te badania skierowanie?

Julcia ale jazda z tymi klinikami noszę takie nazwy ale leczyc nie umią!!

A wiec tak jedno z dwóch należy Ci sie na NFZ my z mężęm zdecydowali że kariotyp zrobimy na NFZ a trombofilie prywatnie koszt badania 450 zł w tym jest panel z czterech mutacji . Musimy na kario..czekac do marca bo raczej wtedy bedzie nasza kolej,ale według mojej genetyczki to badanie wyjdzie ok ponieważ mamy zdrowe dzieci wiec tak jak i u Ciebie.Kochana nie masz wyboru skoro dzis pobrali Ci krew na gentyczne ,trombofilie musisz zrobic prywtanie,i to zrób jak najprędzej nie musisz miec żadnego skierowania ,tylko poszukaj kliniki gdzie to robią,bo co to za klinika że nie robia kompeltu-bezsens!!

Nie złosc się już teraz musi byc tylko lepiej !!

Julka kwas 15 mg to podstawa przy poronieniach nawykowych ,to własnie mówiła mi gentyczka ,w aptece masz odstępną dawkę 0,4 wiec musiała byś zjesc ich coenajmiej 30 szt by miec mniej więcej taka proporcję !!! A dała Ci taką poradę,bo ten kwas wypisuje lekarz pierwszego kontaktu po pisemnym zaleceniu z kliniki i ja takie dostałam.

Agauś Nigdy nie słyszałam ze przo poronieniach taki kwas potrzebny... nic mi zaden lekarz nie mówił... Szok ile mozna sie od was dowiedzieć. O tym ze jedno badanie mozna mieć refundowane to też pierwsze słyszę

Julka zaczynasz kłucie?

emka napisał:

Agauś Nigdy nie słyszałam ze przo poronieniach taki kwas potrzebny... nic mi zaden lekarz nie mówił... Szok ile mozna sie od was dowiedzieć. O tym ze jedno badanie mozna mieć refundowane to też pierwsze słyszę

Julka zaczynasz kłucie?

Ja też nie wiedziałam dopiero Zabrze naświetliło mi całą sytuację ,jestem jeszcze na innym forum i tam laski też niegdy nie pisały że biorą taką dawkę,Duzo poczytałam i faktycznie branie kwasu ma sens,taka dawka rozrzedza naszą krew ,powoduje to że mamy mniejsze ryzko na hipehomocysteine , i napewno nie zaszkodzi a pomóc może wkoncu to dawka 30 x razy większa on normalnej a co najlepsze kwau nigdy nie da się przedawkowac!!!

emko w takim razie skoro masz udokumentowane poronienia należy Ci się kariotyp na NFZ i tu nie masz żednego ale!!! Masz badanie pewne!!! Należy się jak buda psu !

Emka ja Ci kiedyś pisałam że należy wam się kardiotyp.

Agusia ta genetyczka nawet się nie zająknęła na temat kwasu Normalnie mam dość.

Wiecie co jest najlepsze? na innym forum dziewczyna pisze że badania na trombofilie wypisał jej LEKARZ PIERWSZEGO KONTAKTU!I wszystkie zrobiła na NFZ. Ale sprawiedliwość na tym świecie.

Kłucie zaczynam od dzisiaj, na 8 mam wizytę po receptę na zastrzyki.
Muszę iść po skierowanie do hematologa,bo prawdopodobnie znajomi P załatwi mi wizytę na już u hematologa na NFZ.Ciekawi mnie opinia drugiego hematologa i może da jakieś skierowania?
Normalnie ręce opadają

Proszę Cię Julka nie załamuj się i nie słuchaj wszytkiego !

Może ta laska badania dostała bo miała tez poronienia i tak jak Ci pisałam fakt może byc trombofilia na Nfz ale napewno nie od tak sobie do tego muszą byc wskazania,nie wierzę że komus zrobili od tak se ,bo się tam komus coś uznało... może miała podwyższone przeciwciała kardiolipinowe?? aha jeszcze jedno napewno zrobili cały panel 4 mutacji ?! napewno nie !!! Tylko mutacje Laiden v bo reszta to czysta gentyka.

I pamiętaj Ty też mogłas to miec na na fundusz ale tak jak pisze albo Trombofilie albo Kariotyp !!!

Zapytaj lekarza pierwszego kontaktu o ten kwas i bierz go !!! Zresztą dziwi mnie to bardzo dlaczego jednym zalecają a innych mają gdzies!!!


O ile nie oodwołają mi wizyty w Krakowie do najlepszego Imunologa w kraju to 6 dni będe mniej wiecej wiedziec co dalej liczę na to bardzo !!!

I pamiętaj Ty też mogłas to miec na fundusz ale tak jak pisze albo Trombofilie albo Kariotyp !!

Agusia nie mogłam mieć na fundusz bo u nas robią tylko kardiotyp. Tak mi lekarka powiedziała!

Zapytaj lekarza pierwszego kontaktu o ten kwas i bierz go !!! Zresztą dziwi mnie to bardzo dlaczego jednym zalecają a innych mają gdzies!!!

Nie wiem czy lekarz da mi na to receptę.

Dzisiaj byłam u ginekologa po receptę na zastrzyki i babka mi powiedziała że na dolnym śląsku jest takie dziadostwo że każą sami badania robić. Ja też mam wysokie przeciwciała antykard. i lekarze maja to w d.... Lekarka próbowała dać mi skierowanie na antykoagulant tocznia ale oczywiście laboratorium w którym przychodnia robi badania nie robi tego badania na NFZ -o zgrozo!!! Muszę szykować portfel.

Spiszę Ci listę pytań do tego cudownego immunologa, hehe
Zrobiłaś sobie listę pytań? Mogę dorzucić swoje? Jak można się dostać do tego immunologa?

Dobra wiadomość jest taka że mąż załatwił mi przez znajomego wizytę u hematologa na NFZ na 7 stycznia. Zobaczę co on powie na moje wyniki.

Gagusia nie wiem skąd jesteś? Może kiedyś pisałaś a ja nie doczytałam. Skoczyłabym tam do Ciebie zrobić te badania na trombofilię to bym miała parę stówek w kieszeni ale kombinuję, co? hehe

Dziewczyny gdzie jesteście???

Julcia ja badania robiłam w Zabrzu jak masz niedaleko to dylaj do mnie;)


Jak masz jakies sensowne pytania to dawaj..

Poszukaj laba np Fryda lub Diagnostyka oni mają po setki filii i napewno tam te badania nie są takie drogie ...


A imunologa zasugerowała mi moja pani endokrynolog ,i tam zadzwoniłam pogadałam z panią jak się sprawy mają i umówiła mnie na wizytę oczywiscie wysępiłam najszybszy termin,gdyb y nie to że lekarz leci se w kulki z tymi urlopami było by ok a tak to musze czekac a pierwszy termin miałam na 4 listopada

Julka czekaj bo ja nie rozumiem jak to nie robią ?! Badan na Trombo... skoro to gentyka --- bezesens!!!!

A nie możesz poszukac kliniki gdzie robią???????????

aha dzis mi dzwonili z Zabrza Kariotyp mamy na 11 lutego

Agusia już jest po ptakach bo tam gdzie byłam to robią tylko kariotyp. A następnego skierowania do genetyka już mi nie dadzą

Jak się nazywają te 4 mutacje trombofili które robiłaś? Mam do Ciebie niecałe 200km. więc pociąg i heja hehe A badania robię zawsze w Diagnostyce bo u nas innych lab. nie ma.

Do lutego już niedaleko. Ja muszę czekać ponad 3 miechy na wyniki bo mają chyba stary sprzęt. Ciekawe po jakim czasie Wy będziecie mieli wyniki?

Pytania spiszę jutro, może Emka coś dorzuci

Hej babeńki!
Sorki że ostatnio Was zaniedbuję, ale jakos mało czasu, święta, prezenty i w pracy więcej pracy... Teraz niedziele handlowe... jak ja tego nie lubię... ale co zrobić

Wiecie odnośnie badań i lekarzy to powiem tak, ja już wiem co chciałąm wiedzieć, czyli ze mam tą zakrzepicę, jest na to lek, więc spróbuję jeszcze raz z lekiem. Sama nie wiem czy mi się chce ganiać po lekarzach robić miliony badań, skoro nic nowego nie wniosą, bo i tak jedynym co moze mi pomóc w ciąży jest heparyna. Do tego np ten kariotyp, to musiałabym na to czekać, zabietrać męża na badania to cała wyprawa, a my mamy problem zeby sie razem wybrać, bo pracujemy razem. NIe wiem... chyba odwiedzę tylko tego hematologa, bo chcę wiedzieć czy nie zaczynać kłucie tak Jak julka już podczas starań. NIe mam zdyt dużo czasu bo lata lecą, a co mi da jak sie dowiem będąc w ciąży ze kariotyp nietegez, tylko nerwy ... Więc chyba daruję sobie ten kariotyp póki co...
Ale o kwas zapytam na pewno.

Julka Nawet babka dzwoniła do mnie od tego hemetologa, ale wizyrta za 2 godz, a ja w pracy , no nier dojade tak szybko do Gdańska, więc przepadło. Ale mysle ze jeszcze zadzwoni... Podoba mi sie twoje podejście do staranek, bez wyliczania, sprawdzania temperatury itp. Wiesz ze zaciskam... ale tak po cichu nie zapeszając

Gagusia Powodzenia u immunologa, pisz co sie nowego dowiedziałaś... Ja nie mam zbytnio pomysłu o co go pytać, chyba za mało wiem w tym temacie.

A jak tam przygotowania do świąt? Ja mam mega wigilię w tym roku, w chacie 18 osób :0 Cała moja i meża najbliższa rodzinka Więc będzie wesoło Mama i teściowa mają już przydziały, kto co ma przygotować mi zostało tylko 2 sałatki i jakieś ciacho no i dekoracja stołu, więc układ dobry Strój Mikołajka czeka, musze męza namówić zeby sie przebrał, będzie 2 małych dzieci to warto , bo moja już nie wierzy... a szkoda

emka napisał:

Hej babeńki!
Sorki że ostatnio Was zaniedbuję, ale jakos mało czasu, święta, prezenty i w pracy więcej pracy... Teraz niedziele handlowe... jak ja tego nie lubię... ale co zrobić

Wiecie odnośnie badań i lekarzy to powiem tak, ja już wiem co chciałąm wiedzieć, czyli ze mam tą zakrzepicę, jest na to lek, więc spróbuję jeszcze raz z lekiem. Sama nie wiem czy mi się chce ganiać po lekarzach robić miliony badań, skoro nic nowego nie wniosą, bo i tak jedynym co moze mi pomóc w ciąży jest heparyna. Do tego np ten kariotyp, to musiałabym na to czekać, zabietrać męża na badania to cała wyprawa, a my mamy problem zeby sie razem wybrać, bo pracujemy razem. NIe wiem... chyba odwiedzę tylko tego hematologa, bo chcę wiedzieć czy nie zaczynać kłucie tak Jak julka już podczas starań. NIe mam zdyt dużo czasu bo lata lecą, a co mi da jak sie dowiem będąc w ciąży ze kariotyp nietegez, tylko nerwy ... Więc chyba daruję sobie ten kariotyp póki co...
Ale o kwas zapytam na pewno.

Julka Nawet babka dzwoniła do mnie od tego hemetologa, ale wizyrta za 2 godz, a ja w pracy , no nier dojade tak szybko do Gdańska, więc przepadło. Ale mysle ze jeszcze zadzwoni... Podoba mi sie twoje podejście do staranek, bez wyliczania, sprawdzania temperatury itp. Wiesz ze zaciskam... ale tak po cichu nie zapeszając

Gagusia Powodzenia u immunologa, pisz co sie nowego dowiedziałaś... Ja nie mam zbytnio pomysłu o co go pytać, chyba za mało wiem w tym temacie.

hej dziewczynki

Emeczko zrobisz jak uważasz ale ja bym zrobiła ,skoro CI sie należy na NFZ to czemu nie?! CZłwoiek ma czas na wsszytko a na swoje zdrowie powiniem miec jeszcze wiecej. Kariotyp raz w życiu każdy powinien miec zrobiony,nie tylko tu chodzi o poronienia ale o wszytko !! Ja Cię namawaim to nie jest dużo gonienia,skierowanie do kliniki ,i tam na pierwszej wizycie Cię umawiają ,fakt czeka się w kolejce ale my mamy juz na 11 lutego i zrobimy a może bede do tego czasu w ciąży .. nie wiem nie planuję ... ale robię wszytko bu znalesc to cholerną przyczyną... Heparyna dla nas to złoty srodek ale popatrz może bys ją miała na NFZ jak by wyszła Ci jakas mutacja z trombofilii ...

no nie wiem co mam Ci jeszzce napisac ....

trzymajcie kochane kckiuki za wtorek cały czas o tym myśle

napisze Wam pv na jaki wpadłam plan