BezpiecznaCiaza112023

ciąża z zespołem antyfosfolipidowym (zakrzepica)

12 lata 6 dni temu - 12 lata 6 dni temu #500694 przez emka
Gagusia , ja już mam zdiagnozowany zespóŁ i tym samym bedę miała refundowaną heparynę, tak powiedział lekarz, a kariotyp miałam zbadać odnośnie wad genetycznych... Jakoś nie mam na to mocy... nie wiem moze w styczniu sie jakoś ogarnę teraz wiecznie w pracy, nie mam kiedy się nad tym zastanowić... Nie lubie latać po lekarzach! Wiem rozsądnie byłoby to zrobić... ale kurcze boję sie ze znowu odsunęmoje plany przez to bo będe czekać na wyniki żeby w ciazy sie nie okazało że jednak coś nie tak... No i przesuną mi sie staranka o kolejne pół roku... nie chciałabym tego :P

Gaguś wysłałąm Ci odp na priv

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 dni temu - 12 lata 6 dni temu #500765 przez julka2404
Agusia ja też Ci wysłałam wiadomość :blink:

Spytaj się tego mądrego immunologa czy wysokie przeciwciała antykardiolipinowe wystarczą do podania heparyny czy trzeba robić te dodatkowe badania na trombofilię, skoro leczenie i tak to samo.
I jeszcze jedno pytanko. Na co jest w końcu acard gdy i tak się kłujemy heparyną która jest silniejsza?
Dziewczyny wkleję wam linka do mojego pytania do eksperta.Z niego wynika że jakie dziadostwo byśmy nie miały to i tak heparyna + acard. www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?f=48&t=81571

A ja się staram, co ma być to będzie.Wyniki kariotypu daleko. Pójdę w styczniu do tego drugiego hematologa i zobaczymy co powie.

Emka my na wigilię do teściów jedziemy a w pierwszy dzień świąt wracamy bo trzeba w piecu palić i zwierzętom dać jeść :angry:



Aniołki cztery w niebie mam :*:* Ale walczymy dalej, bo nadzieja umiera ostatnia...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 dni temu #500887 przez emka
"A ja się staram, co ma być to będzie"

Julka to jest to co mi po głowie krąży.... :kiss:
To w wigilię nie posłuchacie co sobie gadają ;)
Przeczytałam link i tylko mnie to utwierdziło w przekonaniu że nie ma co wiecej badań robić w moim przypadku, gdy mam stwierdzony zespół, tylko działąć i heparynę zapodać. A doczytałam, ze od owulacji wstrzykujesz... a już nie od 5 dnia cyklu?
Buziakuję niedzielnie, i spoadam w końcu do domku :blink:

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 dni temu #500905 przez buziaczek18
witajcie troszkę was poczytałam i nie bardzo mogę pojąć ,o co w tym wszystkim chodzi ,ja też biorę te zastrzyki co wy ale dopiero wziełam ich 10 a jestem w 31 tygodniu ciąży tak naprawdę na co one są i co one dają bo już się pogubiłam jak was poczytałam ,proszę odpowiedcie ....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 dni temu #500981 przez julka2404
Emka w tym miesiącu zaczęłam zastrzyki od 12 dnia cyklu, bo 11 tego były badania genetyczne i chciałam być "bez leków".

Buziaczek a co powiedział lekarz gdy wypisywał Ci receptę na zastrzyki? Heparyna jest po to, żeby kobieta miała dobrze rozrzedzoną krew i żeby nie robiły się zakrzepy w łożysku.



Aniołki cztery w niebie mam :*:* Ale walczymy dalej, bo nadzieja umiera ostatnia...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 dni temu #501103 przez buziaczek18
Julka,mi powiedział że zastrzyki dla tego ponieważ bardzo dużo mam żylaków jeden na drugim na wardze sromowej i to bardzo mi puchnie pod wieczór i to jest ogromny ból,boję się bardzo porodu ponieważ boję się że podczas wysiłku ,parcia to wszystko mi pęknie i dostanę krwotoku,jest to jeden wielki basior napuchnięty ,po prostu grube żyły są na wierzchu ,masakra :( :( :( :( ,

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 dni temu #501192 przez julka2404
Buziaczek masz mądrą lekarkę, dobrze że wypisała Ci zastrzyki.
A rozmawiałaś z lekarką na temat porodu? Jest jeszcze trochę czasu, możliwe że żylaki do tego czasu znikną. Zresztą lekarka nie będzie na pewno narażała Twojego zdrowia i jak będzie trzeba to zleci cesarkę. Nie martw się na zapas :blink:



Aniołki cztery w niebie mam :*:* Ale walczymy dalej, bo nadzieja umiera ostatnia...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 dni temu - 12 lata 5 dni temu #501323 przez emka
Buziaczek Witaj! Dobrze ze lekarka przepisała Ci heparynę, ona rozrzedza krew i żylaki się na pewno zmniejszą. Sama sobie podajesz? 31 tydzień to już brzuszek nawet spory, powiedz jak dajesz sobie radę z zastrzykami? Nie martw się, powiem za Julką, lekarz wie co robi, musisz zaufać. :kiss: Wiesz już co bedziesz miała? A jeszcze jedno pytanko, heparynę masz refundowaną?

Julka
wczoraj w końcu odnalazłam moje wyniki, :) Były w torebce której dawno nie nosiłam :silly: NO i wczoraj pisałam ogromniastego posta i mnie wylogowało... 3 wyniki mam tam nie mieszczące sie w normnach min antykoagulant tocznia i te przeciwciała. Wrzucę je jak znajdę troche czasu. Pozdrawiam :)

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 dni temu #501447 przez buziaczek18
Dzięki,dziewczynki ,prowadzi mnie lekarz ale powiedział ,ze nie ma wskazan do cięcia ,heparyna mam rozumieć że to są te zastrzyki o nazwie cleksane (0,4),tak?,tak sama sobie robię w ramię ,ponieważ położna w szpitalu jak teraz leżałam powiedziała że naj mniej boli,tak będę miała teraz Zuzię choć dla mnie to wszystko jedno ponieważ mam dużo dzieci ,aby było zdrowe,Tak zastrzyki mam na ryczałt i zapłaciłam za 10 zastrzyków niecałe 13 zł :) dzięki za wsparcie ,zajrzę pod wieczór ,a co do brzucha to mam duży 112 w obwodzie ale przytyłam narazie 6 kg...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 dni temu #501453 przez emka
Buziaczek Tak clexane to zstrzyki z heparyną, my będziemy musiały robić je w brzuch, myślłam ze ty też, dlatego spytałam jak ci idzie przy sporym brzuszku :blink: Ale słyszałam też, że w wysokiej ciąży mozna robić w ramie. Dobrze wiedzieć. Dobrze że masz refundowane, bo inaczej to spory koszt, bardzo dobry lekarz Cię prowadzi. Słuchaj go i się nie stresuj porodem :) Na pewno będzie ok. Pogłaskaj brzucholka od nas :) i pozarażaj nas tu :) Ile masz dzieci? Pozdrówka :)

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 dni temu #501578 przez julka2404
Buziaczek jak masz dużo dzieci to daj mi jedno :lol: pokocham jak swoje hehe :silly:
Dziwne, jeśli masz na ryczałt to za 10 zastrzyków powinnaś zapłacić 3 zł. z groszami. Ja za 30 płacę ok. 10 zł. ale mniejsza z tym.
Spokojnie z porodem ,jeszcze jest czas. Jeśli będzie wskazanie do cesarki to na pewno zrobią.
Ja słyszałam że w ramię boli najbardziej hmmm :dry:
Tak tak ucałuj brzuszek :lol:

Emka my nie musimy w brzuch, możemy też w udo, w ramię .Ale ponoć w brzuch najmniej boli. :huh:
Ja idę po nowym roku zrobić badanie na antykoagulant tocznia. 80zł. to nie majątek a ciekawe co wyjdzie :angry:



Aniołki cztery w niebie mam :*:* Ale walczymy dalej, bo nadzieja umiera ostatnia...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 dni temu #501632 przez emka
Julka Ja właśnie to badanie mam powtórzyć, bo wyszło słabo dodatnie. Mój gin mówił żeby powtórzyć przed starankami. Chyba zrobię to w styczniu przed wizytą u hematologa, tylko pójde do rodzinnego wyżebrać skierowanie. :silly:

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 dni temu #501710 przez julka2404
Emka nie wiem jak jest u Ciebie ale mi nawet ginekolog nie dała na to skierowania (bo według mojej przychodni na kasę chorych tego nie robią :angry: )
Ja spróbuje 7ego wyżebrać od hematologa skierowanie ;)



Aniołki cztery w niebie mam :*:* Ale walczymy dalej, bo nadzieja umiera ostatnia...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 dni temu #501884 przez Gagusia
Kochane to już jutro ....

Trzymajcie kciuki !!!!!!!!

aha może jakas wasza kolezanka ma na sprzedaz suczkę maltanczyk???????

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 dni temu - 12 lata 4 dni temu #502286 przez julka2404
Gagusia trzymamy kciuki.

I czekamy na relacje z wizyty :lol:
Nie znam nikogo kto chce pieska sprzedać :(



Aniołki cztery w niebie mam :*:* Ale walczymy dalej, bo nadzieja umiera ostatnia...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl