Testy owulacyjne 2

Stokrotka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Up

Oj Stokrotka obyscie były za chwile razem. Wiem jak Ci ciężko dlatego doskonale rozumiem. Byj silna i odciągaj pokarm. A napiszesz jak Twój poród przebiegł? Mi to się wydaje że wy takie dzielne a ja panikara:)

Skalarek pokarm mam odciągnąć i przywieźć, tam gdzie naswietlaja jest jedna sala i kilka maluchów nie ma łóżek.

Nowa uno momento, zmienię telefon to napiszę, bo na tym źle mi się pisze:p

Stokrotka wspolczuje Ci naprawdę oby szybko spadła bilirubina i mała wypuścili... A w dzień możesz przy niej być?

Nowa dasz rade je bez znieczulenia urodzilam wiec jak masz opcje zo to się nie martw na zapas zresztą każdy poród jest inny i każda z nas za inny próg bólu wiec nie ma co porównywać na pocieszenie ci powiem ze ja mdlalam przy praktycznie każdym rozcieciu palca a urodzić dalam rade to są takie emocje i hormony ze nie ma mocnych

Stokrotka a jesteś w stanie tyle odciągnąć żeby małej wystarczyło? Bo moje cycki są tak oporne na laktator ze z ledwoscia odciągnęła max 30ml z obu.

Skalarek mogę być w godzinach odwiedzin, co do pokarmu to dopiero kupiłam laktator i zobaczymy co z tego wyjdzie, do jutra południa mam czas więc może coś się nazbiera, jak coś będą podawać mieszankę.

Nowa jedno dziecko urodziłaś to i drugie dasz radę urodzić
Napisałaś o znieczuleniu i tak teraz myślę, że nawet nie pomyślałam o tym w trakcie porodu, tak to wszystko się działo.
U mnie z porodem było tak, że w środę mi podali oxy. 8 godzin kroplówki i piłki i ani rusz. Później czasem brzuch pobolewał. W czwartek wieczorem zaczęły się pojawiać skurcze i bóle od krzyża tak co 20-15 minut, czasem rzadziej. Po 3 poszlam spać, ale budzily mnie skurcze. Rano bole ustały, po 12 zabrali mnie na sale przedporodową, pobadali zrobili KTG i tak przed 13 mnie podpięli pod oxy. Pojawiały się bóle raz na jakiś czas, regularne skurcze co 5 minut pojawiły się kolo 15. W ciągu dwóch godzin rozwarcie zwiększyło się o 2cm, więc stwierdziłam, że jeszcze troche sie pomęczę, ale miałam straszne bóle krzyżowe i chciałam żeby Moj przyjechał i jakos pomogl mi przy tych skurczach. Zanim przyjechał (niecała godzina) to było już pełne rozwarcie i juz zaczęłam rodzic. Wszedł na moment kiedy glowka byla widoczna:p
Parlam jakies 20 minut do pól godziny
Ale prawie godzinę mnie szyli, bo ponacinali mi krocze


Dasz radę!

Ja mam godzinę drogi do szpitala. Dzięki za opis i wiarę we mnie właśnie przed 1 porodem tak się nie bałam bo nie wiedziałam co mnie czeka... Daj znać jak malutka jutro. A ile obstawiaja że będę Ja naswietlac?

No niby po weekendzie puszczą jak będzie fajnie schodziła, fajnie jakby ja w niedziele puścili do domu, dla mnie te parę godzin bez niej to cała wieczność...

Mi jak synka wzięli do innego szpitala to zobaczyłam Go dopiero3 dnia, jak tylko mnie wypisali. A tak było mi ciężko ze prawie cały czas płakałam. Jutro będziesz przy córci. Ty jej tak samo potrzebujesz jak ona Ciebie. Połóż się spać i odpoczniesz i czas szybciej minie:)

No nie jest to łatwe, bo jak kazali mi ją zostawić to się popłakałam i całą drogę placzki mi szly.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Stokrotka - serce mi sie sciska jak to czytam Badz silna dla coreczki :* Co za mendy bez powolania w tych szpitalach pracuja....

Stokrotka cóż za baby bez serca.gdy synek był malusi to też z różnymi miałam styczność. Nie wspominając że podczas porodu się nasłuchałam że mam co chciałam. Nie wiem co Ci napisać bo i tak ulgę poczujesz jak będziesz mogła spokojnie karmić i być z malutka. Pocieszające jest to że to kwestia kilku dni i będziecie cały czas razem:) oby jutro byly normalne kobiety.
Gonia a co u was. Tak malutko ostatnio się odzywasz.
Jak się czujecie dziewczyny zafasolkowane i nie tylko ?

Hejka Kochane! Moja @ się wystraszyla i właśnie teraz się zjawiła..także nowy Cykl przedemna..

Stokrotka milion calusow Dla twojej krolewny Niech najszybciej będzie z wami w domku

Stokrotka jak dziś u was:)?