- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- ciaza i porod w Hiszpanii
ciaza i porod w Hiszpanii
- kamila7-26
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Kocham Cie skarbie!!

A tutaj moj maly anioleczek


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kamila7-26
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Kocham Cie skarbie!!
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Jeszcze wakacyjnie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kamila7-26
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Kocham Cie skarbie!!
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gumis24
-
Autor
- Wylogowany
- rozmowna
-
- www.costa-brava-blog.blogspot.com.es
- Posty: 674
- Otrzymane podziękowania: 0
Od poniedz maz wraca do pracy wiec nie bedzie go tygodniami i troszke sie martwie bo niby i tak ja wszystko robie

Kamila ,Carola przesliczna i jakie rozki he he...no nie wszystkie maluszki lubia kaszki ale sa chyba na rynku rowniez takie smakowe? A jaka kaszke podajesz? A dawalas malej juz jabuszko albo banana? Ja juz nie moge sie doczkeac tego urozmaicania diety Ryana..

Bidusia Milenka a zawsze taka usmiechnieta...nasz Ryan lubi byc noszony na rekach i przytulany tez kilka osob mi mowilo ze wymusza ze mam go zostawic i niech placze ale mimo iz rece czasem mi odpadaja od tego noszenia bo Ryan sobie wazy to nie potrafie inaczej...
Ania 83 u nas kolki juz minely..choc nadal mam zapas colmil i podaje raz dziennie choc bywa ze zapomne albo ze Ryan nie chce wypic




Ania 888 bardzo przepraszam ze az TAK spoznione ale jak najbardziej szczere Zyczenia Urodzinowe ,Wszystkiego Naj Naj kochana:)

Dobra zmykam pod prysznic...z pewnoscia o wielu rzeczach zapomnialam ale nadrobie...obiecuje!
P.s widzialyscie kolekcje ubranek w H&M cudne..! ja zrobialm spore zakupy w UK dla Ryana ale nie moglam sie powstrzymac..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas rzeczywiscie poprawa.gili coraz mniej,przede wszystkim wylaza przy kichaniu.dziecku wrocil usmiech-a ostatnio przestala byc taka powazna i juz moze stanac do zawodow w usmiechach z Carolinka

Poza tym wypowiada coraz wiecej sylab,zapitala na raczkach jak maly samochodzik-wiec spanikowana matka wyodsuwala dzis wszelkie meble,wyodkurzala coby jakis zagubiony przedmiot nie wpadl we wszedobylskie lapki,a potem do ciekawskiej buzi.tata wysluchiwal dzis od rana tatatatata ,wiec chodzi dumny i blady

Tatus a mowiliscie lekarce o tej wysypce?moze Marcelek ma alergie na jakis skladnik zupek?albo owoc?ja nie dam glowy,ale w niedziele podzielilam sie z Milenka pomarancza-a one sa dosc uczulajace,i obstawiam to jako przyczyne.poza tym wyszorowalam szufladke w pralce,bo mi przyszlo do glowy,ze moze jakas resztka proszku,czy plyu do plukania dostala sie do prania Milenki ubranek-nie wiem...
Kasiah milej podrozy i baw sie dobrze w Zaragossie.

Kamila-ale Carolcia sie zmienila od ostatnich zdjec!!widac,ze juz interesuje sie bardziej tym co sie dzieje wokol niej. na zdjeciu z kaszka wyglada swietnie-zastanawia sie co to kurna jest?a z mamusia to juz w ogole widac ze to jest to co tygrysy lubia najbardziej i(zreszta u obu dziewczyn)no i zapmnialabym-slicznie jej w kolczykach.
Fajnie,ze juz przeziebienie przechodzi.
Gumis a wlasnie dzis myslalam o tobie i zastanawialam sie jak tam Ryanek.no i wlasnie dobrze ze piszesz o kaszkach-spotkal sie ktos tu w Hiszpanii ze smakowymi?bo ja wlasnie nie i ostatnio zamiast z mlekiem mieszam je ze zmiksowanymi owocami.
bylam pare dni temu w hm i masz racje -kolekcja superowa.
Sluchajcie sorry jesli cos pominelam,pisze z telefonu,bo siadlo nam cos w kompie .A pisanie w telefonie to juz w ogole porazka. Buziaczki dla wszystkich i milej nocki.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania_83
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
Pobyt siostry szybko minal...za szybko! Ale dzieki niej naprawde odpoczelam i wyspalam sie. Oj szkoda, ze nie ma blizej rodzinki:( Ale w przyszlym roku moze na wielkanoc napewno polecimy zeby poznali wnuka:)
Carolcia jest swietna!Widac ze szczesliwe dziecko:) Super, ze Milenka juz sie czuje lepiej! jak dziecko choruje to mama tez, jak widze czasami jak Dani zwija sie z bolu to z bezsilnosci plakac sie chce. Wogole MIlenka i Carolcia sa cudne! Musimy sie kiedys wszystkie spotkac zeby nasze dzieci poznac;)
Lenita Jest tu jakas szkola polska? Mi tak zalezy zeby Dani mowil po polsku. Caly czas do niego mowie, ale wiem ze jak juz pojdzie do szkoly to po ptokach i hiszpanski bedzie gora.
Gumis Dzieki za wszystkie rady:) Super, ze Ryankowi juz te kolki minely:) Dani mial wczoraj znowu od 19 do 22, a juz myslalam ze to cholerstwo poszlo w las bo od poniedzialku byla cisza. Daje mu od tygodnia ten Colimil i powiem ci ze widze poprawe, moze nie w kolkach bo one chyba poprostu beda dopoki uklad trwaienny nie dojrzeje (ja mysle, ze to poprostu niedojrzalosc ukladu trawiennego i zadna dieta matki karmiacej na to nie poradzi) ale kupsztale lepiej schodza, juz sie tak nie wije jak robak i nie jeczy, no i mlody troche spokojniejszy sie zrobil a moze poprostu bardziej kumaty i wiecej rzeczy go interesuje (chociaz dalej jest z niego typowy lew, wie czego chce i umie to pokazac, hehe. Jak cos mu sie nie podoba to w sasiednim bloku nas slysza, a ze jemu nawet zmiana pieluszki przeszkadza to chyba nas wyeksmituja albo nasla opieke spoleczna;) Na poczatku przejmowalam sie tym jego placzem, ale teraz smieje sie, ze mlody ma charakterek i juz. No i wszyscy sie smieja, ze ma buzie "de mal genio", haha.
No i chyba wystartuje w konkursie na maskotke michellin. Chyba tata Marcela przejmowal sie waga maluszka? Samo sie unormuje i faldki znikna:) Ja mojemu Bablowi kupuje juz rozmiar 68, a teraz chodzi w 62 a dopiero ma 6 tygodni. POlowa ciuszkow nie wykorzytanych, dlatego mamy z brzuszkiem: nie kupujcie duzo w rozmiarze 50-56, to jest na 2-3 tygodnie:) Zreszta jak juz sie dzidzia urodzi to zawsze mozna dokupic.
Mowicie ze super kolekcja w HM? Musze sie wybrac po jakies cieplejsze kubraczki dla mojej faldeczki:)
O my wlasnie o projektorze myslimy. Jaki masz? W nas na liscie zakupow jest projektor, karuzela na lozeczko i chyba bujaczek (ma hustawke, ale jest wielka i nie da sie jej przenosic a jak bede brala prysznic to sie przyda miec go na oku;). Narazie jest zafascynowany lampami, oknem, i swoja buzia w lusterku:)
A w tym tygodniu mial chyba skok rozwojowy. NIe wiedzialam, ze cos takiego jest. BYl marudny (dalej troche jest;), nie mogl spac sam, slabo i nerwowo spal. No i wyczytalam ze tak jest najczesciej w 5 tygodniu, pozniej w 7-8 etc. Podobno zmysly sie rozwijaja i dziecko jest bardziej marudne.
A z tym spaniem to masz racje! Wczoraj np. w ciagu dnia nie mogl zasnac, tylko ze mna. A pozniej ok 7 widzialam ze jest zmeczony i ziewa i zamiast go polozyc to chcialam go wykapac bo czas kapieli byl i zaczal tak plakac, ze dostal kolki. obiecalam sobie, ze od teraz nic na sile i z zegarkiem w reku. jak jest zmeczony to idzie spac i z pierwszym ziewnieciem staram sie go polozyc. Chicas, jak wy usypiacie swoje maluszki? U nas roznie, wczesniej udawalo mi sie go polozyc w lozeczku i zasypial a teraz nie ma bata, tak jakby alergie na lozeczko mial. Wszystko zalezy od dnia i czy jest mu dobrze czy zle. I tak w ciagu dnia w wozku zasnie, w naszym lozku obok mnie, czasami ja robie za materac, czasami trzeba go porzadnie wytrzasc zeby wkoncu te oczeta zamknal i tak tancze z nim po calym mieszkaniu. Tyle sie naczytalam o tym usypaniu dzieci ale tak naprawde w praktyce to jest niebo a ziemia, hehe.
ostatnio powiedziano mi, ze dziecko nigdy nie placze bez powodu. Tylko tak potrafi sie z nami komunikowac. I jest za male na szantaz emocjonalny. Jesli spi tylko na rekach i uspakaja sie u mamy na brzuchu to nie znaczy ze uknul niecny plan udupienia rodzica a zwyczajnie potrzebuje bliskosci i ciepla, a my powinnismy mu je dac.
Bo juz slyszalam glosy, ze rozpuszczam dziecko i ze on to robi specjalnie

A o tych herbatkach Blevit slyszalam. Narazie nie bede mu podawac bo Colimil juz ma melise w skladzie i nie chce z dziecka zombie zrobic,hehe ale jak juz bede jeden raz dziennie podawac to zapodam te herbatke mojemu histerykowi;)
A teraz jak sie obudzi to ide go kapac, przez te kolki chodzi brudny i bede go teraz kapac wczesniej:) Wczoraj sprobowalam Twojego sposobu Gumis. Przygotowalam super wanne, nastroj i wogole a maly ssak dostal takiego szalu jakbym go chciala w tej wannie utopic! No nic, wracamy do naszej przytulnej miski na pranie;)
Kasiah Fajnie, ze przyjezdzasz do Zaragozy! Chyba jestes juz w drodze, szmat drogi przed Wami...oby zlecialo szybko. No i w tym tygodniu spotkamy sie:) W poniedzialek mamy isc ogladac mieszkanie i musze jeszcze do toc toca isc zmienic moje dane zeby moc tutaj jakies mieszkanie wynajac (juz powoli nie miescimy sie w tych 40 m z tymi wszystkimi gratami mlodego). Ale od wtorku jestem free i dajcie tylko znac kiedy Wam pasuje. Ja sie dopasuje bo wiem ze Lenita ma teraz napiety grafik:)
Mialam Wam jeszcze tyle napisac (ostatnio moje elaboraty pobijaja Lenite;) ale maly zaczyna sie wybudza i skocze jeszcze do kuchni cos na zab wrzucic zeby miec sile nosic te moje kochane 6 kilo:)
3majcie sie cieplo i super weekendu wszystkim!
<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Ania przeczytalam twojego posta z rogalem na twarzy.uwielbiam twoje poczucie humoru .w ogole to w jaki sposob piszesz o Danim masakra az czuc ta cala milosc
A tak w ogole to dziewczyny i tatusiowie ktore przeszlyscie,albo przechodzicie kolki swoich maluchow na serio ogromny szacun-mnie to ominelo ale wyobrazam sobie jak bardzo ciezka i dolujaca jest taka sytuacja.
Ucaluj Ania swojego Misiaczka od wirtualnej cioci i starszej"kulezanki".moze akurat kiedys uda nam sie spotkac .
Kamila jak tam Carolcia-polepszylo sie?
Lenita pytalas o polska szkole,a moj mozg chyba zwolnil ostatnio obroty,bo dopiero mi sie wspomnialo. Tutaj naokolo Madrytu jest kilka prywatnych z roznych stowarzyszen,ale tez funkcjonuje szkola z ramienia polskiego ministerstwa oswiaty-wczesniej byla dostepna tylko dzieciom dyplomatow,ale od paru lat chodza tez do niej dzieci takich szarakow jak ja

Acha i jest tam tez logopeda,ktory cwiczy z tymi dzieciakami,ktore maja problemy z wymowa.
No nic lasencje spadam,bo wczoraj poszlam spac o 4 wskutek wlania w siebie kawy poznym popoludniem.dzis padac na pysk i cyce bo narazie jeszcze mi najbardziej odstaja hihi. Dobrejnocki....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiah
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 480
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja juz w Zgz. Podroz minela nam naprawde dobrze i nawet szybko. No i obylo sie bez bolu plecow, moze dlatego ze mialam ze soba poduszke, ktora podlozylam miedzy oparcie i plecy i bylo mi wygodnie.
Kamila – Carolinka jest przeslodka i co za fryzjer z twojego meza hehe
Eh jak ogldam zdjecia tych waszych pociech to tak sie rozczulam i tak mi teskono do grudnia....
Gumis, tego ze zakladacie ogrzewanie wam zazdrosze i wcale sie nie dziwie. U mnie w domu tez zima jest zimno i przydaloby sie ogrzewanie ale niestety domek wynajmujemy wiec jakos bedzie trzeba sie przemeczyc te 3 miesiace. Troche sie boje tego zimna z malutkim dzieckiem ale mysle ze jakos sobie poradzimy.
Jakas nowa kolekcja w H&M ? musze sie wybrac, co prawda wydaje mi sie ze jak na poczatek to ciuszkow mam wystarczajaco ale jak to baba pewnie nie bede mogla sie opanowac i cos tam dokupie
Anuska wspaniale ze Milenka juz zdrowieje, nie ma to jak usmiech na twarzy dziecka
Ania ja co prawda dopiero czekam na moja kruszynke ale sadze tak samo jak ty ze te wszystkie poradniki o zasypianiu to sie w prawdziwym zyciu nie sprawdzaja. Chcialabym aby Maja ladnie spala sama ale to zalezec bedzie tylko od niej, od jej charaktru i usposobienia. Wiec jesli bedzie chciala duzo bliskosci od mamy czy taty to pewnie ja dostanie. I wcale nie uwazam ze bedzie to rozpieszczanie dziecka. A takie pozostawianie dziecka aby sie wyplakalo uwazam za bezduszne i tyle
Co do spotkania to trzba poczekac az wypowie sie Lenita, bo ona ostatnio bardzo zajeta jest.
Lenita daj znac kiedy ci pasuje ?
Dzis 65-te urodziny moje tescia i do tego od dzisiaj oficjalnie staje sie emerytem i w zwiazku z tym idziemy na rodzinny obiad wiec zmykam sie szykowac.
Buziaki dla wszystkich maluszkow
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lenita
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 291
- Otrzymane podziękowania: 0

Tatus, nie przejmuj sie, pewnie jeszcze tego "tata tata" to uslyszysz tyle ze hej i bedziesz z czuloscia wspominal czasy jednej monosylaby hihihi, bo jak juz zacznie gadac, to przygotuj sie, nie bedzie konca hihihihihi.
Kamila, Carolcia jest bezbledna hihihi. Super, ze takie cudne chwile mozna utrwalac. Pierwsze wspolne wakacje, swietnie. Hmmmm, ciekawe jak my spedzimy nasze




Gumis, swietnie, ze juz tak sie dogadujecie z Bryankiem. Szkoda, ze maz wyjezdza, ale jestes silna i swietnie zorganizowana kobieta, wiec sadze, ze nie bedzie to dla Ciebie duzym problemem, a na pewno wrecz powodem do dumy, ze tak sobie swietnie dajesz rade. Trzymaj sie cieplo i jakby co, to pamietaj, ze zawsze masz nas

Anuskka, no tak myslalam, ze polska szkola tutaj to pewnie to cos w tym stulu. Dzieki za info.
Tak Ania83, sa tutaj polskie szkoly np. w Cadrete zaraz za Cuarte de Huerva np. www.polska-szkola.pl/mod/data/view.php?d=16&rid=631 . Wiec jakby co, to bedziemy wozic tam naszych urwisow

Hihihi, dzieki za wsparcie w temacie elaboratow


Wlasnie, Ania83 i Kasiah, skoro poniedzialek odpada, to ja mam wolna srode od 12:00 do 18:00, czwartek po 12:00 calusi i piatek po 12 tez, ale na 17 musze na chwile wrocic na uczelnie. Wiec dawajcie znaka kiedy i ja lece, nie ma problemu gdzie, bo ja generalnie biegam z jednego konca Zgz na drugi, bo zajecia mam w szkole inzynierow i architektow na Actur, wiec same widzicie, miejsce nie robi mi wielkiej roznicy

No a co u mnie. Wczoraj zaliczylam wesele szwagierki. Bylo swietnie. Wszystko super. Wiecie, az nabralam ochoty na moje wlasne, jak jej ostatnimi laty zupelnie nie mialam. No zobaczymy. Do tego czasu jeszcze troche wody w Ebro uplynie (to rzeka przeplywajaca przez Zgz), ale przynajmnniej mam juz pozytywne nastawienie. Najpierw swoj wystep z brzuszkiem zaczelam w bucie na 10cm obcasie hihih, a po czesci oficjalnej na balety, juz sie przysposobilam w baleriny i powiem Wam, ze sama sie zdziwilam, bo balowalam do konca, czyli do godziny 12. To bylo wesele poludniowe (ceremonia na 13:00) i wczesna kolacja a w zasadzie obiad o godz. 3:00, wiec super, bo nikt sie nie "mordowal" do bialego rana. Bardzo mi sie to podobalo. No i panstwo mlodzi tacy szczesliwi i zakochani, tylko sie przygladac i wzdychac z uznaniem

Oprocz tego dzielnie dalam rade, caly tydzien na uczelni. A od tego wtorku zaczynam kurs hiszpankiego tez. Jak tak rankami jezdzilam na zajecia to az sie sama do siebie usmiechalam. Czulam sie jakbym jechala do pracy, tak jak to bywalo w Polsce hihi. Wiem, wiem, brzmi dziwnie, ale mi naprawde brakuje pracy. W sumie zdecydowalam, ze w tym semestrze wezme piec przedmiotow tak "na rozgrzewke", a pozniej sie zobaczy, jak i co. Pisze o tym, bo moze ktos z Was tez jest ciekawy, czy tu mozna chodzic do panstwowej szkoly wyzszej. Wiec tak i to bez wiekszych problemow, choc niestety cos tam to kosztuje, nie to co w Polsce, ale podliczajac w Polsce koszty poboczne (stancje, wyzywienie studenta itd.) to w sumie jak dla mnie wychodzi niewiele wiecej. Glownie to mi chodzi o cwiczenie mojego mozgu(bo juz prawie dwuletni letarg mu nie sluzy) i jezyk, a dyplomem tez w sumie nie pogardze


Dobra, lece, bo cos mnie naszlo na dynie w sklepie i postanowilam cos z niej ugotowac. Wiec teraz mnie czeka poszukiwanie przepisu (zupa krem chyba jakas?) i do dziela!!!
Buziaki dla wszystkich i Kacha i Ania dajcie znac kiedy robimy zjazd forumowiczek

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kamila7-26
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Kocham Cie skarbie!!
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0






Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agathe888
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 627
- Otrzymane podziękowania: 0
Lenita a na jakie studia sie zapisalas? Fajnie ze robisz cos dla siebie, bo to bardzo wazne zeby rano z usmiechem leciec gdzies na skrzydlach. Ksawery bedzie szczesliwszy majac szczesliwa mame. A czy mis juz jest namalowany? wkleisz fotke?
Gumis dziekuje za zyczenia! ciesze sie ze Ryan juz po kolkach szaleje w bujaczku. Szkoda ze Twoj maz wybedzie z domu ale na pewno dasz sobie z malym rade.
Kamila przykro mi z powodu Milenki:(oby niedlugo lepiej sie poczula. btw jej zdjecia sa super:)
Aniu myslalam o Tobie wczoraj na kazdym rondzie w Barcelonie!!!!! Tez uwielbiam Twoje poczucie humoru i pomyslowosc! czego juz na tym forum nie bylo. zasypianie na pralce, suszarka, teraz ronda. ciekawe co ja bede musiala wymyslec:)
Dziewczyny, jakie wasza cuna ma wymiary? 120 x 60? ja zastanawiam sie teraz na 140 x 70, ktore mozna zamienic na tapczanik. Ale nie wiem co wybrac. W ogole cale to urzadzanie spedza mi sen z powiek. Ja zawsze musze przeanalizowac kazda opcje zeby podjac jakas decyzje i mecze sie nad wyborem mebelkow, kolorem scian. Moja mama ostatnio chyba coraz rzadziej odbiera telefon ode mnie bo wie ze szykuje sie kolejna sesja pokoikowa:) Dzisiaj sprzatajac jeszcze bardziej sie przerazilam, mamy tyle do zrobienia! musimy przeniesc pokoj goscinny do obecnego pokoju z praniem. urzadzic pokoj dla malej. zaplanowac co bede robic z praniem:) i jeszcze 1000 innych rzeczy..ehh ciezko mi.
No ale nic, wszystko dla Zosi. W srode idziemy do lekarza, ciekawe co u niej:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania_83
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
Moze po siedzeniu w tej hustawce przekona sie do fotelika samochodowego. jak go tam wkladam to ma mine "gdzies Ty mnie kobieto wsadzila"! Rzeczywiscie powyginany jak paragraf jest w tym foteliku i wozimy go w gondoli (ma takie specjalne pasy do samochodu, ale nie jest tak bezpieczna jak fotelik). Moze jakas wkladke dostane do tego fotelika zeby mu byl wygodniej.
ANusska Ja tez mam nadzieje, ze kiedys uda sie nam spotkac. jak juz Dani bedzie ciekawy swiata i kumaty to wpakujemy sie w AVE i wpadniemy na coffie;)
Kamila Kurcze biedna Carolcia. A od czego ten kaszel? Dani dalej walczy ze smarkami, furkoczy mu w tym nosie ale jak ciagne frida to nic nie leci:/ W nocy biore go juz do naszego lozka i jakims cudem w naszym lozku mu to furkoczenie przechodzi i lepiej spi...cwaniak maly;)
tez kilka razy zakaszlal i az sie przestraszylam bo jakas infekcja u takiego malenstwa to katastrofa. Ale narazie jest ok...odpukac!
OoooHustawka ma efekt krotkotrwaly...wlasnie sie budzi. napisze pozniej wiecej
<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania_83
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
Lenita Super, ze zajecia Ci sie podobaja. Nie dziwie Ci sie, ze z radoscia chodzisz teraz do szkoly:) teraz jestem happy z Danim, ale po jakims czasie napewno chcialabym wrocic do pracy. To sie wyszalalas na weselichu! No i twardziel z Ciebie, ze do konca wytrzymalas. Ja na swoim tez do 4 tanczylam w 6 miesiacu, hehe. Polowa gosci odpadla a ja przebralam sie w zwykla krotka sukienke i szalalalm na parkiecie.
kasiah, lenita mi jakikolwiek dzien pasuje. moze byc sroda albo czwartek. A nawet i te dwa dni;) Dzisiaj o 10 zaliczylismy z Danim ekspresowy spacer..o 10:20 bylismy juz w mieszkaniu. Cos mu spacer o tej porze nie podpasowal (widocznie musi byc zmeczony zeby na tym spacerze pasc) i tak mi to zakomunikowal, ze ludzie na balkony powychodzili. A ja z jezorem do ziemi bieglam do mieszkania (mialam jeszcze opcje: dziecko w rece a noga pchac wozek). Niech no mi smark podrosnie to mu sie mamuska odwdzieczy, hehe.
Agathe Ja mam taka uniwersalan z Ikei ale pojecia nie mam jakie ona ma wymiary. Za to materacyk kupilismy lateksowy, podobno sa bardzo dobre. Narazie mlody i tak sie na nia wypina i ma alergie jak tylko sie zblizamy:) Chyba wolalby nawet na ziemi spac tylko nie tam!
A wczoraj pierwszy raz sie do mnie usmiechnal:D Juuupi! To nic, ze odrazu po kupsztalu i to pewnie bylo z ulgi...i tak zapisuje ten dzien:)
<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania_83
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lenita
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 291
- Otrzymane podziękowania: 0

Hahha, fajnie, ze cos na mlodego dziala, moze na benzynie zaoszczedzicie


Ohhh, dziewczyny, jesien i wszystkie dzieciaki hurtem choruja

NO tak, jestem tak zakrecona, ze foty micha zapomnialam wrzucic. Jasne Agathe,juz sie chwale


Ahhhh, krem z dyni wyszedl w miare ok, to byl moj dyniowy debiut hihi. Trochu mialam problemu jak sie do niej dobrac, bo twarde to cholerstwo, ale kolega internet pomogl. Moj nibymaz sie wycwanil i juz wszystko co gotuje mu smakuje hihihi. Kiedys wybrzydzal, bo dieta itd. a ja tu z zapiekanym makaronem wyskakuje, a teraz albo sie przystosowalam do hiszpanskiej kuchni i nasze zwyczaje i smaki jedzeniowe sie do siebie zblizyly, albo jest wirtuozem w zadawalaniu mojego ego hihihihi

Kasiah, dbaj o plecki, dbaj. Teraz to dla nas bardzo wazne. Ja wczoraj trochu chyba sie nadwyrezylam na tych obcasach, bo dzis czuje, ze mam ta czesc ciala wyjatkowo mocno. No to juz teraz czekamy z Ania tylko na Ciebie, kiedy Ci pasuje

No dziewczyny, jak tak dalej pojdzie, to pewnego dnia na pewno sie spotkamy i poznamy wszystkie na zywo, oby!!!! Do tego z naszymi pociechami


Duze buziole!!!!Wycalujcie i wyglaszcie maluchy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.