ciaza i porod w Hiszpanii

o kurcze, szkoda kamila, taka okazja,ale najwazniejsze,zeby Carolcia wyzdrowiala i wiem wlasnie,ze inhalatory pomagaja duzo.. nie wiem ile tu kosztuja,ale w polsce ok.100zl. zdrowia zyczymy!!! no i szczesliwej podrozy

olencja to Ty chyba balaganu nie widzialas, skoro mowisz,ze balagan to rozrzucone poduchy heheh ale takie wlasnie jestesmy my mamy, dajemy rade ze wszystkim, ja tez sie staram jakos ogarniac wszystko z roznym skutkiem zbieram zabawki, ukladam, apozniej i tak wszystko jest porozwalane i tak w kolko macieju a Lara ladnie spi odkad pan maz ja usypia no i teraz przesypia cale noce, az mi sie wierzyc nie chce..

gatita my mamy pietrowe mieszk i mala od poczatku lezala sobie w tym kojcu na dole, zdazyla sie przyzwyczaic, chociaz coraz czesciej sie buntuje jak ja zostawiam no i nie wyobrazam sobie bez tego "mebla" mojej kuchni
no i ladnie rosnie Jamalek, slicznosci nasze!! ja tez lubie gosci, ale chyba jeszcze bardzije lubie jak pozniej zostajemy sami..

ide spac, jestem dzis padnieta, kolorowych!
pogoda nie rozpieszcza delikatnie mowiac

Helou
Wita sie slomiana wdowa. ENek wyjechala wczoraj w interesach do Walencji i wroci w piatek wieczorem. Zle mi sie spi bez niego. W nocy po karmieniu ok 4 Maja juz zostala ze mna w lozku Teraz szaleleje obok i sobie pierdzi ustami i nie daje matce spac.

Wczoraj ugotowalam jej groszek i dzisiaj bedziemy testowac. Kolor ma ladny taki zieloniutki, smak lekko slodkawy wiec moze pszczolce posmakuje.

Kurcze Kamila, biedna Carolinka, taki maluszek i zapalenie oskrzeli, wycaluja ja od nas i niech szybko zdrowieje

Gatita ladnie ci Jamalek wazy, a taki byl malutki jak sie urodzil. Dlaczego te nasze dzieci musza tak szybko rosnac, buuuu zaraz sie poplacze.

Larita to mowisz ze kojec przydatna rzecz. No to musze pomyslec czy kupic. Kurcze po malu z salonu robi sie graciarnia....

Witam sie i ja. Dzidzia mi spi z wypieta do gory pupa, a ja mam minutke na swoje sprawy.

Kamila, jak Carolcia sie czuje? Mam nadzieje, ze juz troszke lepiej. Wysciskaj ja od nas mocno

Kasiah "Kurcze po malu z salonu robi sie graciarnia..." - przyzwyczajaj sie, bedzie tego duzo wiecej. A jak juz zacznie chodzic i biegac, to dojda rowerki, wozeczki itp Teraz mysle o kupnie malego stoliczka z malutkimi krzeseleczkami. Ktoras ma? Sprawdzilo sie?

Larita, super z tym spaniem. U nas pogorszylo sie od kiedy wrocilam do pracy. Wczesniej odkladalam do lozeczka, wlaczalam muzyczke, dawalam buziaka i wychodzilam, teraz musze siedziec obok, trzymac za raczke a ostatnio to chce spac z nami i wscieka sie Ale mysle, ze to troche wina mojej mamy, bo ustepuje jej na kazdym kroku i pozwala na wszystko. I parw razy przyznala, ze usypiala ja na rekach. Nie wiem po co...
Milego dnia zycze

u nas tez caly salon zamienia sie w bawialnie:)

Kasiah moj eRek dzisiaj (i wczoraj) tez w Valencji ale wraca wieczorem:)
Ja lubie jak eRek wyjezdza na 1 noc bo wtedy odpoczywam od chrapania i moge spac z Zosia
A Zosia od 2 dni nie daje mi w nocy spac. wczoraj bolal ja brzuch bo po kaszce ma zaparcia a dzisiaj nie wiem co ale piszczala, plakala. oby tylko to nie stalo sie standardem, zwlaszcza gdy wroce do pracy..

olencja myslalam o Tobie ostatnio i chyba przywolalam Cie do forum myslami;) Maya to juz duza panienka, podobaja mi sie jej blond wloski:)

gatita jejku Jamal rosnie jak na drozdzach. ostatnio byli tacy sami a teraz juz przerosl Zosie.
A we wtorek widzialam sie z kolezanka ktorej corka Zuzka jest 10dni starsza od Zosi i byla od nie o wiele wieksza! taka nabita. yeahh pierwsze dziecko wieksze od Zosi
Natomiast wczoraj w biurze podrozy pani mi powiedziala ze Zosia wyglada jakby miala 1 rok
Aha i jeszcze chwilka o tej malej Zuzi. jak ja mama polozy w foteliku to ona sobie cicho nawet godzine siedzi i sie rozglada, w kojcu tez sie bawi cichutko a moja Zosia? Moja Zosia to 3min sama nie zostanie! a jak placze to jak stara malutka, na caly regulator NATYCHMIAST. nigdy nie da mi szansy na reakcje tak naprawde w ciagu dnia to mam czas na sprzatanie lub umycie sie jak ona akurat zacznie sie bawic lub spi te swoje 20min oj da dziadkom w wakacje popalic

anneam no ja Ci zycze zebys byla w ciazy bo jednak nie ma to jak rodzenstwo. ta mala Zuzia ma braciszka 2.5letniego i smieje sie do niego onja caluje. Bezsensu jest samemu.
No ale rzeczywiscie zajsc w ciaze nie jest takie hop siup. chyba jako matka karmiaca po jednym razie nie bedziesz w ciazy:)
i rzeczywiscie wychowanie kosztuje ale ja jestem jedynaczka i nie chce zeby moje dziecko bylo same na swiecie gdy mnie juz nie bedzie. a jak przyjdzie czas placic za angielski, tablety, iphony to bedziemy z wakacji najwyzej rezygnowac. poza tym jak to eRek mowi - you dont have to be rich to go to the beach

anuskka dzieki za porade. a ile kosztuje uszycie sukni? takiej skromnej oczywiscie, ja najchetniej bym na bosaka poszla do slubu i wziela go w jakims ogrodzie.
no i 'gratulacje' co do zlobka. panstwowy tak? tutaj kazdy mi mowi ze panstwowe o wiele lepsze niz prywatne ale jak i tak za tydzien ide do prywatnego z kamerami

Kamila jak nasza mala gwiazdka. jejku zapalenie oskrzeli:( ja przy katarze panikowalam a co dopiero takie chorobska. trzymajcie sie cieplo.

chicas gdzie na wakacje? byla ktoras z Was na Menorce? poleccie cos bo musze na sierpien zarezerwowac.

muaaa

kasiah, dziwnie sie spi samej nie? ale wazne,ze maya zawsze chetna na eNka miejsce
A kojec jest dobry, ale trzeba jak najwczesniej dziecko przyzwyczaic, bo pozniej moze nie chciec korzystac

olencja Maya Twoja tez wie co robi hehe a babcie po to sa,zeby rozpieszczac,ale ze spaniem niestety musi byc jedna rutyna, u nas tez zasypia na rekach, nie chce sama,ale o tyle dobrze, ze bierze sie ja na rece , 2 min i spi, na razie nam to odpowiada, zobaczymy co bedzie jak bedzie wazyc z 15kg

agathe ja szylam w Pl suknie slubna, bardzo prosta, moglabym ja nawet dzis zalozyc, nie znudzi mi sie nigdy
a rodzenstwo musi byc wiec Ty tez sie dlugo nie zastanawiaj no i w koncu wybralas guarde z kamerami? fajnie, bedziesz mogla podglaac, u nas nie bylo,a tam gdzie sa to za daleko od domu. Jelsi chodzi o wakacje, to zalezy co lubicie, w lecie zawsze wszytskie plaze sa pelne, wiec jesli lubicie to pewnie, a jesli latem wolicie gory, czy lasy to np Cantabria jest piekna teraz juz trzeba myslec o dzieciach hehe wybrac hotel, gdzie placzace dziecko jest mile widziane, bo sa miejsca gdzie ludzie chca odpoczac w ciszy.. my zawsze rezerwacje robimyna booking.com i kierujemy sie opiniami. mi sie marzy leciec na Madeira .. kiedys na pewno sie wybierzemy,ale w te wakacje ja juz mam zaklepane w Polsce, a ppznej ewentualnie jakis weekend gdzies nad morzem last minute bo moj maz raczej nie bedzie mial dlugiego urlopu.. no i dobrze gada Twoj eRek polej mu hehhe

a tu moja corcia nie wyrabia na zakretach i zacznie sie przynoszenie piachu wbutach do domu


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Czesc wszystkim.nie nadazam za wami hehe,ale od jutra jestem bezrobotna wiec obiecuje poprawe. a teraz tylko sie melduje zeby zyczyc Carolince zdrowka-no szkoda ze sie nie spotkamy-ale wazniejsze zeby nasza smieszka dobrze sie czula.

Zaliczylam szczepienia-nie bylo zle pies przezyl -a teraz spanikowany-schowany za sofa hehe.A Milenka poplakala bo miala az 3 wklucia plakala i mowila ze "boji"(boli-ale zrobila pielegniarce papa,i wszystkim ludziom w poczekalni i lzy obeschly. Teraz czekamy na reakcje-pielegniarka mowila ze varicela moze dac dopiero po 10-12 dniach

No nic buziaczki-zmykam,bo dziec mi sie juz wyspal,a ja skonczylam szycie-sypialnia wyglada jak plac boju,a tu jeszcze obiad do zrobienia-o matko padne dzis.....

Hej Kołu Gospodyń Hiszpańskich

Kamila zdrówka dla Carolinki i szybko niech was obsluza w Madrycie i wrcacie do córci!! )
Agathee no polej, polej eRkowi ode mnie też dobrze mówi, jak by niebyło plaża to dobro luksusowe.Powodzenia z suknią dobra krawcowa to na wzór jakies markowej potrafi uszyć i niedrogo wyjdzie. Ja przyznam Wam sie ze kupilam uzywana suknią, bo na szybko robilam slub i niemialam czasu wybierac, a ten model wycofali ze sprzedazy i dałam1/5 ceny z salonu plus krawcowe 200 zł za dopasowanie do figury, I eszcze ja sprzedalam, kolzanka kupilamm nowa a nie markową i zawala jej w szafie. Wiec albow yprzedaze sa dobre albo uszycie a skąd suknia to taenica panny mmlodej, a jak zakochana to kazda pieknie wygląda )
Kasiah no samotne noce najgorsze, ale jest Majeczka ale odrazu bez chlopa w domu wszystko zamiera. Zawsze w wawie chodzilam na noc do kolezanki jak jej wtedy eszcze chłopak wyezdzał bo sie bała biedna.
AnusskaTy tu szycie, Milenka obiad i na poscika znadziesz czas a i jeszcze pies.
Larita super ta Twja "chlopczyca" fajnie ubrana na sportowo
Olencjasuper Majeczka ja obstwaim za zdjeciem nr 1naszej modelki ale te rajstopki z tym wzorkiem faneijsze niz gładkie

Z testem poczekam do next soboty bedzie równe 2 tyg od incydentu, trzymmacie kciuki ze nie ejstem, pierwsza Agatha musi zajsc
O wakacjach mówicie... my tylko jak coś weekendowo narazie w sob. pojedziemy do Calpe ... i tak bedziemy przez najblizszy czas wakacjować bo morze to mamy a po zwiedzać, to jakos mnie juz nie ciagnie...wiec poki co poznei odkładam wyprawe dp Ameryki płd na 5 ta czy 10 ta roczncie moze sie bedziey mogli pzowolić na taką wyprawę.

A i chcialam sie zapytać łozeczko turystyzne akojec to 2 rózne rzeczy ?
bo my mamy to pierwsze dostalismy i super sprawa mam Andresa na oku i on mnie też,
Ostatnio gada i piszczy do swjej piąstki, i opanował sztkę wypychania piastka smoczka i wsadza cała piąstke do buzi a konczy sie to cała zasliniana rączką i policzkiem, oduczam go od tego, ale nieiwem czy z nim wygram, choć moze przejdzie mu to pózniej samo.

anuskka TY pracusiu, mowilam,ze nie usiedzisz w miejscu hehe moj pies na widok kliniki weterynaryjnej ma ochote wiac..

anneem no to trzymam kciuki za to co sobie zyczysz no i Andres robi to co mu sie podoba, z chlopem nie wygrasz

a roznica miedzy kojcem a lozeczkiem turyst teoretycznie jest taka,ze lozeczko ma wymiary lozeczka standardowego, czyli 120x60, do takiego mozesz wlozyc materac w razie czego zwykly, a kojce przewaznie sa kwadratowe, tzn takie duze,ktore ja ogladalam, tu i tu jest siatka na scianach ,wiec dziecko sie nie poobija, w lozeczku na poczatku jest tyle fajnie,ze jest ten wyzszy poziom no i skladasz, chowasz w trbe i zajmuje malo miejsca, my juz je mielismy ze soba w podrozy, a w hotelu gdzie tez zamawialismy lozeczko tez bylo wlasnie takie turystyczne tylko z dobrym materacem. latwo sie czysci, bo moje to juz dookola brzegi wysmarowane w ciastkach, chelbie itd, wiec przecierasz mokra sciereczka i gotowe
pozniej droga anneem jak jest np 2 dzieci, tez mozna wrzucic do kojca czy lozeczka i miec na oku moja siostra miala taki wielki kojec 120x120(juz sprzedany niestety) i tam 2 dzieci sie bawila, tzn juz byly w takim wieku,ze dlubanie w oku mlodszego nie grozilo
w kazdym badz razie w naszym domu rzecz niezbedna, a moja kolezanka nie ma i tez jej nie brakuje, takze kazdy wedlug potrzeb..

hola chicas.
mam humor do dupy. zapytalam sie dzis mojego szefa czy moge wziac tydzien wolnego w sierpniu i ok ale przy okazji sie dowiedzialam ze musze pracowac pierwszy tydzien wrzesnia bo Susanne - ta babka ktora mnie zastepuje w 2 i 3 tyg idzie na wakacje. czyli Susanne zostaje na stale, czyli mnie zwolnia niedlugo..tak czuje:(
ja pierwszego tyg wrzesnia nie moge pracowac bo to pierwszy tydz w zlobku i dzieci chodza na 4h tylko ale juz bylam zla i mu tego nie powiedzialam.
ta babka ma 62 lata no ale lepsza ona ktora pracuje w Danii niz ja tutaj sama w Hiszpanii:(
chociaz jak prosilam o 3/4 etatu to sie nie zgodzili bo niby tylko pracy.. ale na bank mnie zwolnia czuje to:(

Hej

Larita dzieki za rozasnianie i kojec a łozeczko, narazie korzystamy z łozeczka i super sprawa choc rózowe dostalismy,

Larita sniłaś mi sie dziś byłam u Ciebie w domu Lara biegała miala fajne kucyki i pytałam się Cieboe o Agathhe i o Zosie jak na zywo wygląda czuprynka Zosi dobre co

Agathhe nie martw sie moze nie mają tego w planie. Myslsiz ze byl by szef na tyle bezszczelny wiedzac ze chce Cie zwolnic wzywałby Cię do Danii ?? Nie zamartwiaj sie idzie weekend, pobbaw sie z Zosią mi sie po nocach sni jej urocza czuprynka )

my jutro do Calpe ruszamy, spotkam sie z Polka poznana kidys na lotnisku i jej chłopak -fotograf zrobi sesje Andresowi na plazy, ten to ma sie dobrze sesja na plaży i jeszcze w dzien dziecka

Agathe wypinaj dooopsko-nakopie ci w nie za czarnowidztwo. Dopoki nie wrecza ci wypowiedzenia jestes kobieta pracujaca. a jesli twoje przewidzenia sie sprawdza to zdazysz sie namartwic dosc. Juz tu prosze usmiech i przytulic Zosinka...

wpadne wieczorkiem na dluzej-bo dzis moje kochane mija 17 lat odkad po raz pierwszy przytulilam moja mala coreczke Izunie,wiec teraz mnie "toca" przygotowac torta urodzinowego. Przepis juz mam tylko jajek brak wiec znow wszystko biegiem( dobrze ze mlodziez jedzie dio polskiej szkoly wiec czas mam)

Milusia wyzbierala na podworku mlecze zeby podarowac siostrze na urodzinki

Pisalam kiedys ze Milenka sypia w poludnie ze3 zdjeciami rodzenstwa.No to prosze:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej

Ale ma dzisiaj leniwy dzien i spiacy. Mala zle mi dzisiaj spala, budzila sie z placzem kilka razy przez co za bardzo wyspana nie jestem. I pewnie dlatego mam takiego lenia. Gura prania lezy i wola o wyprasowanie i mi sie ic nie chce.
Poszlam sobie z mala polazic po deptaku nadmorskim, ale goraco sie zrobilo. W domu fajnie chlodno nie czuc tego goraca ale przy plazy na pelnym sloncu normalnie patelnia. Ale i tak wole ta patelnie niz lodowke, ktora jeszcze niedawno byla.

Agathe, bedziesz musiala to jakos z szefem zalatwic. A co do babeczki z Danii to nie wiem czy dla firmy to takie oplacalne, bo w Danii za ta sama robote ona napewno zarabia duzo wiecej bo tam sa wysokie pensje. Wiem cos o tym bo moj eNek jest wlasnie w spolce z firma dunska i zarobki tam maja obledne, nawet normalni pracownicy.
A tak wogole to nie martw sie, pewnie wcale cie nie chca zwolnic, bo przeciez najpierw szef nie chcial sie zgodzic na 3/4 etatu, pozniej cos tam o wyjezdzie do Dani mowil, to wcale nie brzmi ze chca coe zwolnic

Anneem fajne plany weekendowe. Ja nie mam zdanych planow na weekend bo eNek gra turniej padel i nic nie mozna przez to zaplanowac. Pewnie znowu podjade nad morze i pospaceruje.

Anuskka wszystkiego naj naj naj dla Izy!!! Wycaluj jubilatke.
A Milusiek slodko spi.

Agathe, nooo wypinaj, dolacze sie do Anuskki

Anuskka, jak slodko!!!!!!!!!!!!! Az sie rozczulilam! Wysciskaj ja od nas. I Ize tez, a co . No to Norbiego tez troche, niech nie bedzie stratny Widze, ze mama Anuskka to wzystko potrafi, i sukienke uszyc i torta zrobic.... pewnie nie brak Ci i innych talentow Super-kobieta po prostu

Annaem, zapowiada Wam sie super weekend. Oby tylko pogoda dopisala.

A do nas znowu jakies chorubsko wstretne sie przypaletalo Wyszlo mi, ze od ponad miesiaca ciagle cos jest nie tak. Najpierw angina, potem wirus grypy zoladkowej a od wczoraj znowu goraczka i kaszel z wymiotami. Malo sie nie udusila rano, juz mialam do szpitala leciec. Zmierzylam goraczke - 38. W koncu poszlam do lekarza i bylam w gabinecie jakias minuute. W tym czasie wstretny stary zgred (przepraszam za wyrazenie, ale mnie cos trafia!!!) zdazyl zbadac jej uszy (tak ja pociagnal, ze sie rozplakala!), osluchal ja (przez ubranie!!!) i zmierzyl jej goraczke (wyszlo mu 36,3???) i kazal mi sie nie martwic. Powiedzial, ze kaszel jest dobry, bo oczyszcza organizm z wirusow, nawet jak sie dusi i nie moze oddychac.Aaa, i mam jej nic nie dawac, chyba, ze bedzie miala pponad 39 goraczki. Szok, wrocilam do domu, a tu 38,5!!! I dziecko mi sinieje, bo nie moze tchu zlapac! Szukam jakiegos polskiego gabinetu w moich okolicach, bo tych mato..w juz mam dosyc.

hej, agathe nie wyglupiaj sie, juz bys chciala,zeby Cie zwolnili na pewno nie! i nie martw sie na zapas..

anneem to moze masz prorocze sny i kiedys sie do nas wybierzesz zapraszamy!! i milego spotkania w Calpe

anuskka wszystkiego naj naj dla Izy i niech sie spelnia jej marzenia tort na pewno juz czeka..

kasiah leniuchu maly hehe zazdroszcze spacerow nad morzem, u nas dzis wieje jak cholera!
poza tym Lara dzis miala goraczke, chyba zabkuje znowu, bo miala tez rzadka kupe.. nic, musze obserwowac..

olencja biedna Maya.. wiesz co, lekarze sa beznajdziejni niekotrzy, wiem,ze dla nich to rutyna,ale dla rodzica to caly swiat! jak mozna mowic,zeby sie nie przejmowac i nic nie dawac, jak dziecko sine sie robi!! ja tez zastanawiam sie teraz, czy nie wyrobic prywatnego ubezp larze,zeby w razie czego jechac i miec pewna odp i porade, a nie na odwal sie..
mam nadzieje,ze Maya szybko wroci do zdrowia, nasza sliczna blondyneczka