laktatory i inne przydatne!!!!!!!!!!!!!!!!!ważne!!

no witam!!!!!!!!! ja po porodzie na popekane i poranione brodawki wlasne mleczko z piersi rozsmarowac i zostawic zeby wyschlo na powietrzu i tak za kazdym razem po karmieniu czasem nakladki avent bol byl niesamowity na poczatku!!!!!!!!!! mialam problem bo niby zbyt malo pokarmu zeby bylo lepiej przykladac dziecko ile sie da aa po tym jeszcze elektrycznym laktatorem system 7 min prawa piers 7 min lewa 5 min prawa 5 min lewa 3 min prawa 3 min lewa tak przez pare dni mleka bedzie duzo wiecej!!!!!!! i w zadnym wypadku butelka bo dzieciaczek poczuje ze nie musi sie tak wysilac i cycusia ssac nie bedzie tak bylo w moim przypadku!!!!!!! szukalam pomocy wszedzie !!!!!!!!!!! i juz nie wrocilam do piersi!!!! jest super produkt firmy medela system wspomagajacy karmienie piersia sns prosze poczytac w internecie i to najlepiej zamiast butelki dzidzius je sztuczne mleczko ale ciagnie tez cycusia i pobudza laktacje !!!!!!!!!!!!! u mnie bylo juz za pozno przezylam to strasznie nawet z tym systemem !!!!!

a ja na brodawki stosowałam masc z ziajki, Natuska miala rowno tydzien i pierwszy raz pila z butli mleko(moje) do dzis nie ma problemów z jedzeniem z cyca tak wiec nie ma reguły na to

Podobno tylko 4% dzieci umie jeść i z cyca i z butli i nie robi im to różnicy.

ja swojego szkraba tylko w szpitalu dokarmialam butla przez dwa dni jak laktacja u nas sie rozkrecila Filip leciał na cycusiu tylko az po dzis dzien i poki co to mu wystarcza:)choc jest bardzo zazdrosny gdy widzi jak sie przy nim je:)

Mirella napisał:

Podobno tylko 4% dzieci umie jeść i z cyca i z butli i nie robi im to różnicy.

u mnie obie jadły cyca a w razie potrzeby zostawiałam swoje mleczko a babcia podawała je z butli

megaasienka, czyli masz wyjątkowe dzieci U mnie niestety tak nie było, i jak musiałam dokarmiać butlą to szybko się skończyło karmienie piersią... Niby mała brała do buzi, ale już nie umiała pociągnąć, glamała tylko i się dziwiła że nie leci...

pewnie, że są wyjątkowe

Ja na bolące sutki używałam na przemian: maltan i medeli (purelan) i jakoś szybko poszło, nie wymagają zmywania przed karmieniem. Fakt, że przez jakiś czas miałam posmarowane non stop. Mam swój mały laktatorek elektryczny baby ono, tylko, że do niego piersi musiały być już "zahartowane". Na samym począteczku miałam wypożyczony laktator od położnej, z medeli, jest dużo łagodniejszy. Ale myślę, że i tak kupić warto swój laktator, bo wiele razy przydaje się, przynajmniej dla mnie był konieczny.
A! Moja mała też je i z butli i z piersi i wszystko jej pasuje, hehe, ale tak samo cieszy się na zupki i owocki, chyba pop prostu lubi jeść

Ja na bolące sutki używałam na przemian: maltan i medeli (purelan) i jakoś szybko poszło, nie wymagają zmywania przed karmieniem. Fakt, że przez jakiś czas miałam posmarowane non stop. Mam swój mały laktatorek elektryczny baby ono, tylko, że do niego piersi musiały być już "zahartowane". Na samym począteczku miałam wypożyczony laktator od położnej, z medeli, jest dużo łagodniejszy. Ale myślę, że i tak kupić warto swój laktator, bo wiele razy przydaje się, przynajmniej dla mnie był konieczny.

Własny laktator to skarb ( ja mam Aventa i sprawdza sie rewelacyjnie.Jak mnie nie ma to młody pochłania takie ilości, że bez laktatora ani rusz), a na brodawki pomagał mi tylko Maltan.

Będę miała niedługo wyłączoną z obiegu na jakieś 7 - 10 dni jedną pierś. Chcę kupić laktator elektryczny, żeby ściągać z niej pokarm i utrzymać laktację taką jak mam teraz
Czy możecie mi jakiś laktator elektryczny polecić? Ja mam tylko ręczny AVENT'u, ale więcej jak 40 ml nie umiem ściągnąć nim.

polecam medelę mini electric, sama mam i widzę, że ściążga więcej niż reczny avent

Laktator ręczny to porażka. Największy błędny zakup w czasie ciąży!

ja sie nie zgodze, elektrycznym z madeli wlasnie ja nie moglam sciagnac wiecej niz z 20ml z obu piersi a z tommee tippee recznym bylo ok. ale sam laktator to nie wszytsko bo piersi trzeba przygotowac do sciagania i nastawic myslenie bo inaczej najlepszy laktator na nic

Mam ręczny z Aventu i sobie chwalę. Przy nawale pokarmu potrafilam nim ściągnąć po 100 ml bez żadnego problemu. W szpitalu go miałam i oddawałam połoznym mleko do dokarmirnia synka bo nie umiał dobrze ssać i nie wyjadał wszystkiego z piersi. Teraz uzywam go sporadycznie, gdyż laktacja się unormowała ale nadal nie sprawia mi problemów odciągnięcie mleczka.