Majówki 2014

Cześć

ja znowu z pracy piszę dzisiaj i jutro będę siedzieć i zamulać przed monitorem

usiacieszę się, że wizyta udana i że w dalszym ciągu jest to dziewczynka ja jeszcze w zimowej chodzę...choć też mi nieraz za gorąco jest. A w skórce to za zimno mi jest, tym bardziej z rana jak do pracy idę. Więc też sobie jeszcze z tym problemem nie poradziłam ;p

selaojeje to ja trzymam kciuki za Ciebie! ja miałam też za niskie przez kilka miesięcy, ale teraz jest już w normie.

Paradiseja czuje się jakbym była bardziej zmęczona, ale wydaje mi się że przez natłok obowiązków;p wczoraj też miałam odpocząć, a mój wybył na skłosza i posprzątałąm całe mieszkanie, ja nie wiem chyba uwielbiam sprzątać

A z tym przeziębieniem to jakoś delikatnie sobie radzę, ból gardła nawet mi minął, teraz mam "lekki" katar, ale dobrze się czuje, więc chyba przechodzi:)

OlgosAmigosto nie dużo waży Twoje maleństwo, ja wczoraj byłam na wizycie i moje waży 1 300 ja tu komuś już pisałąm o żelazie, i o jedzeniu burakach. Od stycznia jem prawie codziennie buraki i żelazo ładnie się podniosło i nie muszę już brać tabletek ;D

Danusia ale śliczne zdjęcie!!

nati.olsztyncieszę się, że jesteś już w domu, tylko pamiętaj żeby się nie przemęczać!

chyba zrobię sobie teraz listę zakupów na wyprawkę, póki mam czas ...5 godzin nic nie robienia

U Nas we Wrocławiu to tak już cieplutko,ze Ja już w kurtce wiatrówce śmigam
Chodź dziś rano jak szłam na badanie krwi ubrałam sobie kurtkę zimową bo za oknem nie wyglądało zbyt ciekawie ale ogólnie pogoda daje rady,byle w maju było cieplutko bo ,już mam dla małej uszykowany specialny strój i kurteczkę na wyjście ze szpitala

Hej Dziewczyny jestm juz z wami byłam w szpitalu na szczeście okazało sie ze lekarze narobili mi tylko stresu i chyba sie nie znaja,zelazo zaczeło spadac z Marcelkiem wszystko ok.Przeżyłam horror tak strasznie sie bałam o moje maleństw.Dobrze że juz wszystko sie wyjasniło

Dobrze,że to tylko fałszywy alarm
Ja choruje od małego na nerki (mam kamice nerkowa) i w moczu mam ciągle podwyższone leukocyty. Mój Lekarz wypisywał mi różne leki które można brać w ciąży ale jakoś nie chcą ustąpić powiedział,że jak już nic nie da rady to będzie trzeba odwiedzić szpital:( Az się boje jutrzejszej wizyty kontrolnej Niestety nerki są dość istotne i to jest ten cały problem bo tak reszta wyników jest w zupełności ok

patka89-Kochana trzymam za ciebie kciuki bowiem jaki to stres ale miejmy ndzieje ze bedzie dobrze i szpital cie ominie daj zanc po jutrzejszej wizycie jak tam

Hejka dziewczyny-
Eh w pracy mam taki sajgon że nie mam na nic siły i jak przychodzę do domu to padam i leżę aż usnę;/

Oj męczy mnie pracowanie;/ a tu jeszcze miesiąc trzebaby wytrzymać...eh dopiero w 36 tygodniu odpuszczę sobie pracę...
Czyli jeszcze niecałe 5 tygodni.

Sylwia- Ja też mam niestety cukrzyce ciążową;/
Było spoko a teraz mi cukry szaleją...Badam 4 razy i jeśli mam jakiś objaw to też.
Dziś po śniadaniu miałam wynik po dwóch godzinach 47 ;/
wczoraj przed objadem to prawie zemdlałam a po sporym obiedzie zbadałam i 100 miałam/czyli dobry.Na początku męczyły mnie wysokie cukry a teraz jak przeszłam na dietę to wystarczy słodki jogurt i po godzienie mam hipoglikemie(za mały cukier))
Jestem dietetykiem więc walczę dietą ale muszę jeść idealnie żeby grało wszystko...
Dodatkowy stres tylko z tym cukrem. W nocy jak wstaje siku -też badam;/
mocz morfologia wciąż odstają od normy tragedii nie ma ale rewelacji też nie;/

Twardnieje mi brzuch -dziwne, ciężkie i nieprzyjemne ale bez bólu...
nati-super że już w domku jesteś.
U mnie skóra daje radę ale swędzi więc nie wiem jak długo jeszcze wytrzyma;/

Duszno mi i nie mam czym oddychać;p (ja mam astmę bo miałam dwa lata temu dwustronne zapalenie płuc 3 miesiące, więc pewnie się nasiliła od ciąży czy coś)W pracy ciężko mi oddychać, po schodach wejść to niemal maraton:p:o

Witam nowe mamy majowe:D

Oto nasza uzupelniona tabelka

Cześć,
Melduję że wyniki są dobre, kamień z serca, wczoraj było badanie serduszka i też wszystko w porzadku. Zaczynam ostro przybierać na wadzę od ostatniej wizyty - 3 tygodnie temu 1,5kg, aż strach się bać co będzie potem.
Dziewczyny zapomniałam Wam powiedzieć że piękne macie brzuszki i talenty w robieniu czapeczek:) Przepraszam że nie wypisuje Waszych imion, ale mam duże zaległości w pisaniu i czytaniu i nie chce czegoś pomieszać. W ciązy mam straszną sklerozę, ale podobno to normalne.
Właśnie uciekam z L4 do pracy a poźniej biorę się za sprzatanko.
Pozdrawiam

cześć dziewczyny ja też jestem już po wizycie i mam mieszane uczucia...
zapytałam mojego durnego lekarza czy na pewno będzie dziewczynka a ten do mnie że to nie jest takie proste z tym określeniem płci i że musimy się jeszcze wstrzymać.tak mi ciśnienie podniósł że masakra
jak poszłam z mężem to bez wahania powiedział że będzie córka a jak idę sama to nic się nie mogę od niego dowiedzieć.chyba do porodu się nie dowiem co urodzę na 100%

w poniedziałek muszę oddać krew i mocz,żeby sprawdzić czy mam dobry poziom magnezu i żelaza.a następna wizyta już 24 marca.

dzisiaj zapowiada się kolejny piękny dzień więc zaraz wstawiam kolejne pranie z ubrankami i wracam do prasowania.już dwa razy spiekłam rękę na żelazku ale walczę z nimi dzielnie i na szczęście już dużo mi nie zostało

w niedziele ma sypać śnieg więc zimowe kurtki jeszcze się nadadzą,ja niestety już w żadną się nie mieszczę i prawdopodobnie będę siedzieć w domu do ocieplenia

aha i na koniec jeśli zamawiacie coś do wyprawki na allegro to unikajcie sprzedającego Myszka-Sklep.ja czekam na kuriera od 2 tygodni i nic nie przychodzi na maile też nie odpisują więc pomału tracę nadzieję że moje zakupy przyjdą do domu

Hej...
Bylam wczoraj na tym usg co mi lekarz zalecil. Maly dalej malo wazy bo 1900 i kazal mi badac przeplywy jego krwi zylnej.... nie wiem o co chodzi od niego sie cos dowiedziec to graniczy z cudem... 20tego mam dopiero wizyte u mojego prowadza evo to dowiem sie wiecej..

sela cieszę się, że jednak się wszystko wyjaśniło

niesia84cieszę się, że z wynikami wszystko w porządku i z serduszkiem

marcynia szkoda że nic Ci nie wyjaśnił ...

A ja we wtorek byłam ze swoim na wizycie! widzieliśmy maluszka, pięknie się pokazywał, chyba dla tatusia to zrobił, co go nie widział 2 miesiące nasz maluszek nadal jest chłopcem Waży 1 300 mieści się w normie ja ważę już prawie 61 kg, czyli prawie 6 na plusie ;D cały czas czuję się dobrze! brak dolegliwości no nic nie ma co gadać, pochwalę się zdjęciem!

paradise wpisz mi termin do tabelki : 30 maja
mowmimama słodkie zdjęcie

Witam wszytskich jak tu milusio jest nawet sie nie spodziewalam:)
jestem juz po wizycie mała waży 1628g jest juz ułożona główką w dół chociaz reszte ciała ma podobno w dziwnej pozycji(niewiem co Pani dr chciala przez to powiedzieć ale miała sporo pacjentów i chyba sie spieszyła) ktg książkowe tak to ujeła no i niestety musiałam dostac wczoraj zastrzyk z immoglubiną bo mam ujemną grupę krwi pocieszenie ze w pośladek i nie bolał ale dziś boli mnie całe podbrzusze i mam nadzieje ze to nie ma z tym nic wspólnego.Teraz moje wizyty są ustalone na co tydzień (hmm dosc czesto ale może to i dobrze) niby co tydzień ktg co dwa badanie.
Wozek zamowiony:) hura
widzialam tabelkę i jestem w niej wpisana no więc imię mojej coreczki to Bianka moj rok 1984 miejscowosc Krefeld Niemcy ciąża 1.

dziewczyny wy to sie doczekac porodu nie mozecie kurcze a ja to mam stresik jakos mi sie nie spieszy tak bardzo... chociaz ciekawa jestem jaka ona jest

ale macie piekne zdjęcia na moim nic nie widać

mowmimama - dziekować dziekować byle nie zapeszać.
Duża masz dzidzie!
Powiem Ci że sąsiadka mojej mamy dowiedziała się, że będzie dziewczynka od lekarza i w szpitalu, wiec kupila rozowe ciuszki i oczywiście jak to przykładna mama przygotowała wszystko,poprała itd a tu zonk bo sie chlopczyk urodził. Takich super fachowców mamy!!!
Pozdrawiam

nie jestem pewna czy to do mnie duża? 1628gram to duza bo juz niewiem? Pani dr mowi ze mala powinna teraz przybrac a mamusia juz nie
na internecie pisza ze w tym tygodniu to nie za duzo ze w sam raz ale ja juz niewiem teraz to sie pogubilam