Mamusie czerwcowe

Dobry wieczór Dzisiaj dzień w rozjazdach i zmęczona jestem bardzo że ledwo patrzę na oczy.

Kacica super że wizyta wypadłą pomyślnie. Kurka zaraz będziesz miała USG z przyzierności

jakasse suma sumaru i tele się wyda na badania bo te toksoplazmozy, grupa krwi ok 100 zł wychodzi a gdzie reszta.

Hej dziewczyny
Anoda następna wizyta za 4 tyg i właśnie na USG
Kurcze leci ten czas jeszcze ostatnio ciaza była pod znakiem zapytania a teraz wszystko jest wręcz idealnie
No i czas uświadomić wszystkich ze jestem w ciazy

Dziewczyny a czy wy planowałyście ciąże ?


My się staraliśmy ok pół roku z lekami wspomagającycmi ( clostylobegyt , luteina itd)
poczym odpuścilismy i dwa miesiace pozniej się udało )

Ja mam usg we wtorek, nie moge sie doczekać juz

Jeśli chodzi o badania wszystko wyszło mi ok oprocz:
podwyższonego żelaza, monocytów i niedojrzałych granulocytów- czy coś takiego.

Mówilyscie juz komus o ciąży ?

Hej.

Kocica oj leci czas, już niedługo będziemy się dowiadywać kogo w brzuszku nosimy Macie jakieś przeczucia?? Ja w pierwszej ciąży na czułam że chłopak będzie i lekarz potwierdził a teraz jakoś mieszane uczucia mam chociaż jakoś bardziej ten chłopak mi leży

jakasse u mnie tylko dwie osoby wiedzą o ciąży a w piętek po wizycie jak wszystko będzie ok powiemy rodzicom. My z mężem staraliśmy się o dzidziusia, długo nam to nie zajęło bo w pierwszym cyklu zaszłam w ciąże ale czekałam na zielone światło cały rok.

My chcieliśmy ale nie myślałam ze tak szybko nam to wyjdzie Dwie kreski pokazały sie po pierwszej probie i wyszło na to ze to nasza pamiątka z podróży poslubnej
Mówić zaczniemy dopiero teraz bo wiadomo ze wszystko w porządku
Wcześniej ciaza była niepewna i wolelismy nie mówić za szybko żeby sie nie tłumaczyć.
A widok dziecka na USG to niezapomniane przeżycie

Oj tak najpiękniejszy widok na świecie Niesamowite jest to jak szybko z groszka zmieniają się w małego człowieczka.

Jak się czujecie??
Ja mam lekkie mdłości i brak ochoty na cokolwiek a jak pomyślę o mięsie to mi się bleee robi ale da się wytrzymać. Wczoraj objadłam się pierogami ruskimi i tak mnie ciągnęło że zwymiotowałam.

Kocica piękna pamiątka z nocy poślubnej

Fakt jak coś posmakuje to cieżko sie powstrzymać ja miałam wczoraj podobna przygodę z kalafiorem
A dziś od rana mdłości ale bywało gorzej no i z dnia na dzień uświadamiam sobie coraz bardziej ze będę mama i ze wszystko sie zmieni
Anoda na mięso tez nie mam ochoty ale za to słodkie i owoce jak najbardziej

Ja wczoraj miałam najgorszy dzień od niepamiętam kiedy . . . .
Od południa pobolewała mnie glowa, mielismy impreze rodzinną wieczorem i gwar który towarzyszył rozmowom - wpłynął na mnie tak że dostałam okropnej migreny. W drodze powrotnej do domu ( ok 40 km ) myslalam że wzymiotuje na kierownice. Poczym w domu jak dorwałam kibelek to męczyło mnie dość długo, juz żołądek pusty a dalej mnie cisneło. Masakra. Do tego cisnienie mialam 100/60 = już myslalam, że karze się zawieźć do szpitala. Na szczescie sie obeszło. Poszłam spać z okladem na głowie i dziś już jest niexle , choć po soku pomaranczowym ktory od poczatku ciąży pije hektolitrami - dziś mnie troche zmuliło znów. ech

jakasse namęczyłaś się wczoraj, dobrze że dzisiaj lepiej. Ból głowy w ciąży często spotykany, szczególnie w I trymestrze. Paracetamol możne brać i są takie plastry na ból głowy

Ja na słodkie też jakoś ochoty nie mam a z owoców to mandarynki wchodzą

Ja właśnie siedzę i kroje koperek i pietruszke i jakos tak mniej mnie mdli
Ale jak pomyśle ze mam obiad zrobić to juz mi sie odechciewa..ech a mówią ze ciaza to piękny stan..juz sie go nie mogę doczekać

Tak jest , ale chyba od 2 trym . )

Ja dziś za to mam cały dzień spiący....dobrze, że teściowa dała gołąbki to chłop chociaż nie męczy o obiad hehe )

Ech zmęczenie to chyba norma Ja tez ciagle mam ochotę spać albo przynajmniej z łóżka nie wstawac
Dobrze ze w gościach byliśmy to przynajmniej gotować nie musialam

Dziewczyny a czy wy też macie ochote zabić swoją drugą polówke czasem? hahaha jakkolwiek to nie brzmi, ja po prostu czasem nie wyrabiam - a przed ciążą zero kłótni. Teraz jestem taka czepialska że szok, wszystko mnie drażni

Hej. Jak niedziela minęła?? Ja dzisiaj na małych zakupach byłam a potem gości mieliśmy i tak dzień zleciał ale przynajmniej człowiek nie zamulał przed telewizorem

Ja się wyciszyłam bardzo więc mąż będzie miał spokój do czerwca Fakt że przejął część obowiązków ale sam z siebie ja nie naciskałam.