Lipcówki 2014

Agnieszka_H chodzi ci o ULTRAMEDICA w krakowie, też mam zamiar się tam zapisać. Cos tam piszą na stronie ze teraz jest promocja ceny od 199 zł. A ty już się zapisałaś>/ na kiedy jeśli można wiedzieć?

tabelka zaktualizowana, czekam na więcej informacji

Cześć dziewczyny
Przepraszam, ze mało się udzielam...ale jakaś taka zalatana jestem ostatnio. Praca...dom...obowiązki, a jeszcze przygotowujemy się z narzeczonym do ślubu, więc same wiecie ile wszystkiego trzeba ogarnąć
Ale co tam...damy radę.
Ja mam termin tak jak pisałam na 16 lipca według USG, chociaż początkowo termin miałam ustalony na 25 lipca - trochę duża rozbieżność, czy jak myślicie??
Z wagą jestem do przodu 2kg, brzuszek rośnie, dzidzia też...tylko ruchów jak na razie brak. Ale cierpliwie czekam

Pozdrawiam gorąco i idę wcinać racuchy z jabłkami

hej kochane:)
staram się na bieżąco Was czytać. Przepraszam , że dawno się nie odzywałam, ale u mnie jakoś nic się nie dzieje, nudy po prostu
Dobrze się czuję, mam więcej energii niż na początku i jak na razie udało mi się uniknąć przeziębień i tego typu rzeczy. Odpukać bo męża chyba właśnie coś rozkłada :/ mam nadzieję, że szybko się wykuruje.
Dzisiaj kupiłam kilka ciuszków w neutralnych kolorach dla bobasa - mała rzecz, a jak cieszy:)
W sobotę idę do lekarza więc może do 3 razy sztuka i teraz maleństwo się odpowiednio ułoży, żeby zobaczyć w końcu płeć
Trzymajcie kciuki:)
Czekam na ruchy Dzidziusia bo na razie jeszcze cisza. Niech da znać mamie, że ktoś tam jest w środku-nie mogę się doczekać
A propos jedzenia to ja zaraz lecę wcinać naleśniki z powidłami
Pozdrowienia

Dziewczyny czy was też tak czesto bola plecy?

Mnie bolą niestety, prawie każdego dnia a nie przytyłam praktycznie nic jeszcze.
Główne miejsce bólu to oczywiście krzyż, szczególnie przy wstawaniu czy po długim siedzeniu w jednej pozycji. Chyba typowy objaw ciążowy, szkoda tylko że taki nieprzyjemny

Ja przytyłam już 3 kilo ale boli mnie głównie lewa strona pleców na wysokosci zeber dzien w dzien

marzena25. tak o ultramedica.Cena 199 to za 1 trymestr.
W drugim to koszt 260 zamiast 300 w tym zdjęcia oraz film na DVD.
Ja wizytę mam na poniedziałek ale jutro będę przekładać i pójdę dopiero gdzies za dwa tygodnie.Bo mąż nie da rady a bardzo chce iść ze mną.Zreszta chodzi ze mną na każda wizytę kontrolną.

Nad 3d4d długo sie nie zastanawialiśmy.Chce wiedzieć czy dzieciatko jest zdrowe a jesli ma coś chorego to jesli mozna mu już pomoc dlaczego nie.
Przeciez zdrowie skarba najwazniejsze.

Hej dziewczyny jak wasze samopoczucie? mnie ostatnio wrócił dobry humor widzę że wiele z was już zaczęło kupować wyprawkę dla swoich maluszków ja poczekam aż poznam płeć dzidziusia a to jeszcze 3 tygodnie do usg plecy też mnie czasem bolą - najczęściej jak za długo stoją

Plecy to mnie bolą prawie codziennie tak samo jak i głowa, wy też macie takie straszne
migreny? Totalny brak energii ;(
Ja dostałam wyprawkę od mojej bratowej, skrzętnie liczy na to że będziemy mieli chłopaka i załadowała mnie już wszystkimi przesłodkimi rzeczami wraz z wózkiem, nosidełkiem i nawet osuszaczem do buteleczek. Ja na USG idę 17.02. wraz z mężem bardzo spodobało mu się
podglądanie malucha, mam nadzieje że dowiemy się czy chłopiec czy dziewczynka. Ja osobiście nie mam szczegółowych preferencji najważniejsze by było zdrowe.

Kochane ostatnio czytałam artykuł w M jak Mama na temat zwolnień lekarskich, wypowiadały się w nim kobiety, które zdecydowały się pracować do końca ciąży. Bardzo nie spodobało mi się negatywne podejście do Mam, które poszły na zwolnienie lekarskie, twierdzą że niektóre
wymuszają takie zwolnienie. Ja uważam, że to każdego indywidualna spawa, ja też mam prace która jest bardzo prorodzinna i wszyscy się u mnie cieszą, że jestem w ciąży, ale nie zmienia to faktu, że mdłości, bóle pleców, częste bóle głowy i do tego wszędobylska skleroza, na pewno nie wpływają dobrze na dziecko, na mnie i na efektywność w pracy.

Co wy o tym myślicie?

Kazdy robi jak jest mu wygodniej niektore ciezarne moga pracowac do konca bo czuja sie super, nie maja zadnych dolegliwosci i trudnosci. To naprawde super ale nie kazda z nas ma takie szczescie... Ja musialam isc na zwolnienie juz w 5 tc i uwazam ze zrobilam najlepsza rzecz dla siebie i dla mojego dziecka nie czuje sie przez to gorsza a tym bardziej nie uwazam ze kogos mozna karcic czy krytykowac za to ze zamiast tracic sily na prace siedzi wygodnie w domu i cieszy sie cisza i spokojem : D

Ja osobiscie tez spotkalam sie ze stwierdzeniem ze same mlode kobiety robia sobie i innym krzywde bo jak tylko dowiedza sie o dziecku od razu ida na zwolnienie i ktos musi przez nie wiecej pracowac i pracodawcy nie chca potem zatrudniac...ale gdyby oni mieli na uwadze zycie swojego dziecka pewnie zrobili by tak samo

w moim przypadku również lekarz kazał iść na zwolnienie od razu, więc go posłuchałam, niby teraz jest ok mogłabym wrócić do pracy, ale zostałam w domu. taki czas mam raz w życiu zreszta dopiero co ja robiłam za dwie, bo dziewczyna rodziła i była na macierzyńskim, wiec teraz role sie odwrocily nie wiem jak wy, ja ciągle coś robię, ciągle gdzies latam, leniłam sie duzo jak miałam mdłosci,bo na nic innego nie miałam siły a teraz...własnie ubieram sie i ide na spacer, odbiore przy okazji wyniki z laboratorium czas mi przez palce przelatuje, a tu już 5 miesiąc ciązy leci o matko

Hej dziewczyny:-)
Ja tez jestem na zwolnieniu od początku ponieważ juz raz poronilam i gin nawet nie debatowal na ten temat od razu mi wypisal. I wiele zależy od warunków pracy u mnie wszystkie chodzą od razu na zwolnienie bo praca jest naprawdę ciężka i w bardzo niskiej temperaturze wiec nie ma nawet innej opcji. Ja się cieszę ze jestem na zwolnieniu mogę być spokojna o dziecko i szykować wyprawke

Ja nie rozumiem co to kogo obchodzi czy kobieta w ciąży idzie na zwolnienie od początku ciąży czy dopiero przy końcówce. Jeżeli ma taką ochotę to niech idzie kiedy chce, ona już odpowiada za dwie osoby a nie za jedną!!!!A ludzie łatwo potrafią oceniać a niewiedza ze większość takich kobiet wczesnej poroniły czy miały wcześniej problemy z poprzednią ciąża i obawiają się teraz o swoje maleństwo. To jest jedyny czas na to aby sobie odpoczać.

wiecie, bo mądrzą sie te kobiety co nie miały problemów zazwyczaj. moja jedna znajoma tez "z pierwszym to do 8 mca pracowalam z drugim to do 6 i z trzecim tez" a ja se mysle, ze to jej problem fakt, sa takie czasy, ze nie wiadomo jak bedzie z praca po macierzynskim, ale to tak odlegly czas, ze nie ma co sie zamartwiac na zapas. ja mialam problemy z zajsciem w ciaze, od razu dostalam leki na podtrzymanie, do tego mialam skurcze wiec na 1 wizycie od razu dostalam L4. najwidoczniej tak mialo byc. swoja droga jakby placili za bycie "kura domowa" to ja sie nadaje, bo lubie dbac o swoj dom i slyszec od meza, ze ugotowalam pyszny obiad pewnie do czasu, potem by mnie to denerwowalo, ale narazie jest ok maz duzo pracuje wiec póki moge, to go odciązam w domu, on myje łazienke i robi ciezsze zakupy