Lipcówki 2014

Witam sie i ja nadal w dwupaku
Wiecie ja juz nie wiem jak mam spac ...tak mnie plecy bola ze masakra a biodra dretwieja jak na boku za dlugo leze i tak w kolko...
Cania ale masz rozrywke na ostatnie dni ciazy tez bym tak chciala choc balabym sie ze mnie moze w kosciele zlapac ale to przynajmniej siostra bedzie miala wszystko juz przygotowane
Ja dzis mam pierwszy luzniejszy dzien wstalam, zrobilam sobie sniadanko, wstawilam pranie i bede zaraz myla naczynia potem tylko prasowanie i bedzie wszystko
Mnie ostatnio wziela chec na warzywka...uwielbiam pomidory i ogoreczki ale takie malosolne i rzodkiewy i wogole wszystkie warzywka

Milego dnia dziewczyny

Cania aż zazdroszczę takich atrakcji, można skupić się na czymś innym Bo mnie już denerwuje, jak każdy co chwilę pyta czy dzwoni - czy już urodziłam? I oczywiście gadka a kiedy, coś się mały zasiedział itp. Wkurza mnie to, jeszcze mamy 12 dni do naszej daty z okresu. I wogóle tak jakbym ja miała na to jakiś wpływ, chociaż po Waszej wczorajszej dyskusji o przyspieszaniu porodu zaczyna mi coś chodzić po głowie ale z tym olejkiem się boję, trochę wczoraj poczytałam w necie, dlatego czekam co nam Elmirka powiesz po rozmowie z lekarzem. Tą herbatkę z liści malin kupiłyście w aptece? Bo wysłałam wczoraj mamę, ale u nas nie było. Dziś jadę na zakupy (specjalnie, żeby się dobrze wychodzić) to może kupię. A jeszcze pytanie, bo kończą mi się witaminy i muszę kupić. Macie jakieś polecone witaminy podczas karmienia piersią? Bo teraz już finish, więc pod tym kątem planuję kupić.
A jeszcze się Wam pochwalę! Wczoraj z moim G. rozmawialiśmy o tym jak przyleci do nas po porodzie, niestety na max.tydzień ale znaleźlismy tanie linie i może uda mu się częściej wpadać i może we wrześniu (jak Andreas będzie zdrowy) my polecimy do taty musimy przemęczyć do października, będzie ciężko, ale cóż zrobić. Potem już całe życie razem Dlatego zaraz po porodzie jak będzie musimy iść zrobić małemu paszport, bo musimy być oboje, skoro nie mamy ślubu Obym tylko mogła się ruszać

Hej.

Moja noc taka jak wasze siku chyba z 10 razy wstawałam drętwienie nóg a przewrót z boku na bok to wyczyn...

Jak ja już bym chciała urodzić ...

Ali mój mały w nocy też niewiele się rusza

Dzisiaj ma być u mnie 29 i pełne słońce

Mnie też denerwuje już to ciągłe urodziłaś już, jeszcze nie urodziłaś? no kurka w innych sprawach nie dzwonią ech dość już mam...

Miłego dnia

Witam nadal w dwupaku. Raczej nie zanosi się, żebym była kolejna do rozpakowywania, ale prawdę mówiąc wolałabym poczekać na szafę dla Kajtka (przybywa dziś wieczorem), jej złożenie i zapakowanie. Dziś mam trochę biegania po stolicy, bo są wyniki rekrutacji do gimnazjów, ale na dobry początek dnia fryzjer o 10.00 (blisko domu), więc zaraz znikam.
Czytam Wasze rozterki butelkowe, ale tu nie pomogę, bo nigdy nie karmiłam butelką i ich nigdy nie kupowałam. Dopóki jest tylko pierś nie były potrzebne, a potem karmiłam dzieci łyżeczką, ew. poiłam kubkiem niekapkiem, ale ja dopajałam dzieci dopiero po rozszerzeniu diety, czyli po pół roku, albo i nieco później, więc można było karmić na siedząco. Sprawdziło się to dwukrotnie (córkę adoptowałam, gdy miała 2 latka, więc nie było już problemu butelkowego, choć z nią akurat musiałabym posiąść tę wiedzę), więc i teraz się sprawdzi.
A, Kajtek też się mniej rusza. Bardziej przepycha. Ale nie panikuję, najwyżej po kilku godzinach kontroluję go, tzn zjem loda, czy wypiję kilka łyków kawy i czekam na ruchy. Jak do tej pory od razu działało.
Miłego dnia. Znikam do fryzjera.

Witajcie, wczesnie dzis wstalam i udalo mi sie poczytac troszke forum. Gratulacje dla agni !!duzo zdrowka dla mlodej mamy i malej Poli :** tyle sie dzieje, ze forum odwiedzam tylko zerkajac na tabelke.. no ale skoro Agnila urodzila too zerkanie nie ma sensu u mnie tydzien temu byl bardzo wazny dzien-wzielisny slub z moim D. (pozno sie obudzilam - jak ze wszystkim ) ale mowia mi ze mam taki dar ze robie wszystko ZAWSZE na ostatnia chwile. Ale obiecalam sobie ze przy koscielnym za rok bede miala wszystko dopiete ) zobaczymy teraz mozolnie zabralam sie za pakowanie torby do szpitala i mam juz polowe,ale stwierdzam ze nie jest to przyjemne zajecie o wiele bardziej podoba mi sie pranie i prasowanie ubranek (bo to tez mam nie zrobione xd) i chyba stad moj stres ze niby wszystko juz jest ale nie przygotowane. Dlatego ja narazie nie bawie sie w przyspieszanie (w duchu licze na to zeby zdarzyc wszystko samodzielnie przygotowac ..

Hej ja też 2 w 1 ale ze szpitala klikam
wczoraj któraś pisała ze ruchów nie czuje i po głębszym zastanowieniu stwierdziłam ze nie przypominam sobie zęby mój maluch się ruszał. To było ok 15 wiec stwierdziłam ze dam mu jeszcze czas ale jak do 20 wciąż nic to zabrałam torbę i do szpitala Okazało się na szczescie ze wszystko dobrze tylko widocznie moje dziecko Foch ma albo lenia.
nawet na ktg w końcu mi jakieś delikatne skurcze wychodzą Nie powiem ze jak i tak już leżę to mógłby się ten mój Kacper urodzić

A to Aga zostawili Cię w szpitalu?

Hej ja melduje sie w dwupaku wszystko przeszło moge normalnie funkcjonowac jaka ulga bo wczoraj nawet sily sie ruszyc nie moglam. O dziwo juz sama noc miala dobra pospalam 2 razy siku ale odrazu zasypialam super.
Agnieszka89 skoro wsio dobrze dlaczego cie zostawili w szpitalu??

Hej my tez nadal 2in1 :*
Spało mi sie dobrze, ale dopiero nad ranem, bo w nocy siku co 1,5 godz, wstanie z łóżka to masakra adodatkowo strasznie mi rece dretwieją, nie wiem jak mam je ukladać juz zwiesze je z łóżka, przejdzie, chce je wziac do góry to od nowa to samo ;( i tak wieksze pol nocy

zakupy juz zrobiłam, pościele wstawiłam na pranie, teraz jem śniadanko

Elmirka Martyska mam tak samo, że już mnie te pytania ludzi zaczynaja wkurzać .. Wczoraj nie bylam na zakupach, gdyz mielismy wycieczke po tych urzedach i juz dzisiaj chyba z 15 osob mnie zatrzymało ze juz mysleli ze urodziłam bo mnie nie widzieli.. nie wspomne ze mame milionem pytan wczoraj zasypywali ..

Wiolciaaa jak dobrze, że to było tylko przejściowe i Ci mineło

Agnieszka trzymaj się :* wiemjak to jest lezec w szitalu bez szczególnego powodu, ale skoro z maluszkiem wszytsko w porządku to nie masz sie czym martwić ;* zrobią ci kilka badan, pomierza puls dziecka, zrobią jeszcze ktg i może wrócisz juz z małym na nrękach hehe:)

Juz nie marudze hehe
Miłęgo dnia :*

Agnieszka wiem co czujesz...ja tez ostatnio zglosilam sie do szpitala bo moj synus sie kiepsko ruszal bylam niezle spanikowana mimo ze jednak czulam ruchy choc tak jak mowie bardzo lekkie ruchy bylam w takiej panice ze ...tego sie nie da opisac
Dziewczyny mnie tez chcieli zostawic w szpitalu bo ostatnio jest tyle przypadkow smierci dzieci wlasnie pod koniec ciazy ze teraz lekarze sa w panice dlatego zostawiaja ...ale ja poprosilam ze moge przychodzic na zapisy codziennie byle tylko nie lezec ale wiecie zrobilam to na wlasne zyczenie...
Aga zycze ci zebys wrocila juz z malym na reku

Witam Mamusie
Dopiero teraz mam czas do Was napisać. Wczoraj dziewczyny ode mnie wyszły po 21, potem jeszcze musiałam posprzątać i pozmywać, później M wrócił z trasy no i tak jakoś wyszło Teraz poszedł na zakupy więc chwilę mam dla Was Wczoraj pytałam ale nie dostałam od Was odpowiedzi: czy którejś z Was wyszło dodatnie GBS? Bo ja tak mam i się martwię.....

Wiolcia dobrze, że już przeszło to paskudztwo. Przynajmniej możesz teraz zbierać siły na ten wielki dzień

Agnieszka melduj nam tutaj w miarę możliwości co tam się dzieje. Ale w sumie dziwne, ze wszystko na ktg wyszło dobrze a Ciebie i tak zatrzymali. No ale może będzie to owocne

Buziolki :D:D

Witam! Nie odzywałam się długo, bo jakoś w natłoku obowiązków domowych i ostatnich przygotowań zaginęłam Ale starałam sie was podczytywać na bieżąco. Nadal jestem w dwupaku i choć termin mam na jutro to nie zanosi się, żebym miała rodzić Widziałam, że pisałyście o olejku też trochę czytałam i się nad nim zastanawiam, ale poczekam co Elmirka napisze po rozmowie z lekarzem. Jestem już naprawdę zmęczona ciążą, a mały coś sie nie spieszy, no cóż wygląda na to, że chyba przenoszę ciąże..

Aha i gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamusiom, żebyście szybko doszły do siebie po porodzie i żeby maluszki były zdrowe

A i mam pytanie słyszałyście o tym, żeby wziąć sobie do szpitala kółko do pływania do siedzenia, żeby wygodniej było po porodzie i żeby rana się lepiej goiła? Bo gdzieś o tym czytałam i się zastanawiam czy nie jest to dobry pomysł.

ggabii mi też wyszedł dodatni gbs, ale moja gin powiedziała, żeby się nie martwić, że przy porodzie powinnam dostać antybiotyk i wszystko powinno być ok z maluszkiem. Najważniejsze, żeby mieć przy sobie ten wynik na gbs i jak co to dopomnieć się o ten antybiotyk i wszystko bedzie dobrze także nie martw się na zapas w szpitalu zadbają o to, żeby maluszkowi nic nie groziło:)

Ggabi ja mam akurat ujemny gbs ale moja kuzynka miala dodatni i jak pojechala na porodowke odrazu od wejscia alarmowala o tym gbs dali jej antybiotyk i wszystko ok mala zdrowiutka. Nie martw sie tym gbs wazne zebys odrazu alarmowala a oni beda wiedziec co zrobic:)

Hej dziewczyny ja jak zwykle ostatnia bo niedawno zwloklam sie z lozka, do 2 w nocy codze 8 razy do lazienki i pqtrze sie w sufit pozniej jak zasne to po 4 sie budze bo dzwoni budzik mojego do pracy teraz na rano chodzi a pozaniej od 6-8 sie walam i pozniej budze sie po 10 cholery mozna dostac, dzisiaj u nas 30 stopni! Juz w domu termometr 23 wybija masakra zaraz wstawie posciel do prania, wczoraj posprzatalam wiec dzisiaj nie musze nic robic tylko odpoczywac, moze sobie zadbam o siebie cos zrobie z wlosami itp:) jeszcze musze przygotowac ubranie na wyjscie ze szpitala chyba leginsy i dluzsza tunike zeby nie bylo widac tej ogromnej podpaski ktora bede miala napewno po porodzie w majtkach, kupilam specjalnie do tego majtki a raczej majtalony
Meniado pisalas wczoraj o pokazie garnkow- ja mam taki szybkowar - rewelacja! Jak ktos ma wiecej gotowki to warto zakupic, wolowine mam po pol godziny taka ze sie w ustach rosplywa a rosol jak nie mam czasu to pyszny w 15 min i tak z ciekawosci ile kosztowaly na tym pokazie te garnki?
Dariak ja tez slyszalam o tym kole, kolezanka mi mowila ona miala takie specjalne kupione na allegro ale mowila ze szkoda kasy i ze dziewczyny w szpitalu takie dmuchane mialy. Mi mama mowi ze zobaczysz dupa bedzie bolec i jak powiedzialam ze w szpitalu bede glowe myc to mowila ze nie dam rady, a moja mama staroswiecka nie jest sama 4 lata temu rodzila a nie wiem skad u niej teraz takie gadania haha. A z tego co sie tu orientowalam to kobiety 3 godzinki i na nogach