- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
- /
- /
- /
- /
- Sierpniówki 2014
Sierpniówki 2014
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Inna ja również trzymam za Was kciuki ! by Wam się w końcu powodziło na swoim
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
ale dziś piękna pogoda była... spacerek 2- godzinny rodzinny się udał
Aggi testowałaś już ? ja już nie mogę się doczekać pierwszego testowania
a jak tam Maksiu? przeszło mu już ?
Kacprowi wyszedł kolejny ząbek (mamy już 8) i nawet nie zauważyłam kiedy zero objawów
Natalia ja też mam zawsze takie rozbieżne emocje.. z jednej strony chcę odpocząc i cieszę się, jak moje chłopaki same wychdozą, a z drugiej strony tęsknie strasznie
Inna życze powodzenia, zarówno jeżeli chodzi o starania, jak i wspólne życie w Częstochowie
co do cc, to tak jak pisałam już... moja znajoma miała cc (dodatkowo odklejenie łożyska ) a po pół roku znów zaszła w ciążę i teraz tuli swoją córeczkę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
w końcu i tutaj dotarłam pogoda pięęękna! wczoraj trochę popadało popołudniu, ale huśtawkę zdążyliśmy z rana zaliczyć
oby dziś było równie ładnie
asienka u mnie 5dc jak już pisałam na fb @ punktualnie się zjawiła. Zaciskam zatem kciuki za Ciebie Maksiu już ciut lepiej, skoku już u nas nie ma ufffff ale nadal ma swoje humorki. Ale nie aż tak jak miał dzisiaj pierwsza przespana noc od daaaawna. 19.30-6.50 nie licząc płaczu o 22 ale S do niego poszedł a Maks siedział i spał i płakał
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- amja86
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 26
- Otrzymane podziękowania: 0
Tomek od paru dni raczkuje początkowo były to tylko małe kroczki do upatrzonego kapcia a teraz zasuwa już po całym pokoju ślina mu leci hektolitrami pewnie idą już trójki. A do tego od paru dni sadzam go na nocnik. Wiadomo że to jeszcze nie jest kontrolowane i pampersy tak czy siak trzeba zmieniać ale już się nauczył do czego służy i zawsze robi sisiu
Dziewczyny fajnie że się już staracie o dzidziusia, trochę wam zazdroszczę bo też bym już chciała. My ze względów finansowych chyba trochę poczekamy. Może uda mi się wrócić do pracy po macierzyńskim i wtedy pomyślimy. Chociaż już mi się marzy rodzeństwo dla Tomka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
u nas weekend intensywny, wieć nie miałam kiedy nawet laptopa odpalić a dziś taka piękna pogoda , ze 2 razy na polku byliśmy... a mnie słoneczko opaliło a raczej troszke spiekło
Aggi super, że u Was już lepiej no właśnie widziała, że @ do Ciebie zawitała ja czekam do niedzieli
Kacper z kolei w nocy obudził sie, chwycił łóżeczka, podciągnął na kolana, po czym wzięłam go położyłam , a on spał... chyba lunatykował
a pierwszy raz to zauważyłam, bo goście zostali u nas na noc w sobote i przenieśliśmy sie na jedną noc do sypialni
Amja super! gratulacje dla Tomka Kacper z kolei próbuje raczkować, ale panele śliskie wiec nadal pełza ale za to wstaje przy każdej nadającej sie rzeczy, nawet przy ryuchomym bujaku w łóżeczku też wstaje bez problemu (niestety odrywa już naklejki z ścany ) no i musimy obniżyć łózeczko na sam dół...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5
czasu ostatnio nie wiele na pisanie czytanie itd. pogoda piękna to korzystamy ile wlezie tylko musze chyba nogi na bardziej wytrzymałe wymienic
Naduska ostatnio zasypia ok. 20:30- 6:50 z zegarkiem w reku, dziś spala chyba na dworzu z 30 min tylko to padla juz po 19 chyba z 25 po
ostatnie dwie nocki to po 4 budzi sie na mleczko i dalej w kimono
od słońca i spacerów opalilam sobie kark i plecy hehe bo latam w bluzkach na ramiączka
Mężu zaraz na nocke do pracy wiec nocka samotna buu ... i kto będzie mi chrapal ???
No u nas chyba ida jedynki górne i to coraz bliżej bo Nadia maruda na maksa ślina to leci jakby kran od kręcił
No i moja krolewna taka ciężka że szok i z ubrań mi wyrasta :/ nie wyrabiam że tak powiem hihi dobranoc :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
amja super, Maks nadal nie raczkuje on w ogóle jakiś oporny, woli na stojąco albo na siedząco.
asienka hehe jak widzę że tu byłaś to też wchodzę bo na fb ciężko Cię złapać no mówię Ci my też się zastanawialiśmy czy Maks lunatykuje? Czy takie małe dzieci już mogą tak robić? my też łóżeczko musimy na sam dół obniżyć. Maks nauczył się siadać sam Nieporadnie, w dziwny sposób ale siada No i głową w przewijak zahacza więc musimy obniżyć. Super jak ktoś ma szansę na macierzyńskie itd a przy kolejnym dziecku na kontynuację, opieka nad dzieckiem praktycznie płatna Choć mają od 2016 wprowadzić 1000zł miesięcznie przez rok na dziecko, ciekawe czy to weszło czy wejdzie?
Inna super Nadia Ci śpi No Nadia to forumowa ochroniarz taki tonaż ma że hej Ale wygoni to jak zacznie chodzić potem już wolniej ubranka będziesz wymieniać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- amja86
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 26
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas dzisiaj piękna pogoda, dwa razy byliśmy na spacerku, zresztą podobnie jak wczoraj. Tylko szkoda że na weekend zapowiadają ochłodzenie. Zobaczymy jak to będzie, bo z tymi prognozami ostatnio różnie wychodzi. Ja niestety ciągle siedzę sama na tygodniu ale mam nadzieję że to już bliżej końca niż dalej
Aggi ja w wakacje planuję przenieść Tomka do jego pokoju i właśnie boję się trochę tego, że obudzi się w nocy z płaczem a ja nie będę go słyszeć. W ciąży to planowałam że po pół roku go przeprowadzę ale jednak jeszcze trochę to opóźniam współczuję z tymi kilogramami. Ale na kocu też fajnie. My w weekend byliśmy na działce i Tomek na kocu siedział i się bawił ale jak dotknął ręką trawy to się przestraszył i zaczął płakać. I tak za każdym razem. No cóż, moje dziecko chyba nie lubi przyrody
Asienka Tomek też się ślizga na podłodze ale po dywanie zasuwa coraz szybciej. Teraz to już nie można go zostawić samego nawet na chwilę, nawet jak idę do WC to wkładam go do kojca
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Nocka u nas taka sobie, pobudki dwie na mleko, płacz, krzyki ughhhh
i od 6:30 bawi się w najlepsze i ani myśli iść spać jeszcze
Zaliczyliśmy wczoraj spacer godzinny między deszczem a burzą, powietrze takie klejące jakieś było
i duszno. A jak wróciłam do domu to zaczęło lać dzisiaj ma być spokojniej więc też pójdziemy pochodzić
amja no Maks od początku u siebie sypia, na samym początku to zdarzało się że spałam w jego pokoju bo karmienie co chwila a mąż na 5 rano dziennie do pracy.. Ale tak to mały śpi u siebie, drzwi zostawiamy lekko otwarte od niego i nasze i raczej zawsze słyszymy płacz. Ja nie chciałam mieć łóżeczka w naszej sypialni, bardzo się bałam, że potem go nie oduczę spać z nami. Maksiu to trawę wyrywał i oglądał, taki ciekawski
miłego dnia !
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
wczoraj poszliśmy spać do sypialni małego, bo moja siostra została u nas na noc... Kacper przespał ładnie całą noc, choć wiercił sie strasznie, bo ja sie przebudzałam... ale najlepsze było o 5.00... otwieram oczy, a Kacperek stoi w łóżeczku zwrócony do nas i uśmiech od ucha do ucha całe szczęście zjadł butle i o 6.00 poszedł jeszcze spać na godzinke
No i obniżyliśmy już łózeczko na sam dół , bo już swobodnie wstaje, siada i chodzi po łóżeczku a nawet trzyma sie jedną ręka i ćwiczy równowagę
Aggi milo, ze zaglądasz faktycznie na fb cieżko mnie złapać, rzadko tam zaglądam... jakoś jestem przywiązana do forum, choć prawie nikt tu już nie wchodzi
to musieliscie być ładnie padnieci, ze dziecka nie usłyszeliscie albo miłe sny mieliście
Ty nie mieścisz sie w rzeczy sprzed ciąży? to ile Ty wazyłas? przecież taka kruszynka z Ciebie
ja całe szczęście mieszcze sie we wszystkie rzeczy... ale w niedziele robie testa wiec zobaczymy, jak to w lato będzie
też słyszałam o tym 1000 zł na miesiac przez rok, podobno od stycznia 2016 r.. to dla osób bezrobotnych...
Inna ja też korzystam z pogody, choć wczoraj było paskudnie
Kacper też szybko przybierał, a teraz już przystopował, myśle ze roz. 80 na jakiś czas wystarczy
i jemu też chyba jakieś kolejne ząbki idą, bo znów jakiś marudny sie zrobił ;/
Amja Kacperro też coraz ładniej i szybciej raczkuje, choć na panelach sie jeszcze ślizga dziś musiałam zabezpieczenia na szafki i szuflady kupic, bo już żaden mebel nie jest mu straszny
Kacper śpi u siebie w pokoju gdzies od miesiaca... na początku tez soie bałam ze go nie usłysze i zostawiałam drzwi otwarte... ale teraz juz przymykam, zostawiam tylko leciutko uchylone i obawy minęły i ciesze sie, ze juz wynieslismy sie z sypialni bo im wczesniej nauczy sie sam spac tym lepiej
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
asienka Maks mi nie chce rano chodzić spać, taki łobuz z niego się zrobił.... Wieczorem krzyki przed spaniem są, rano też po 6 jak wstanie to nie ma mowy o spaniu już... my to łóżeczko też koniecznie musimy na sam dół dać bo Maks jak siada to w przewijak głową uderza ja też jestem tutaj zawsze, na fb się przyzwyczaiłam, ale jednak tutaj jest wszystko jasno i przejrzyście i nie trzeba się przedzierać przez tabuny wiadomości nie mieszczę się w letnie ciuchy. Zimowe jakoś w siebie wcisnęłam typu długie spodnie czy bluzy - bo luźniejsze. Ale spodenki, topy, sukienki miałam wszystkie dopasowane i teraz się w nie nie wciskam Ważyłam 49-50 przed ciążą.. Na koniec ciąży 58,5. Po porodzie od razu 50 spowrotem było, a teraz 55...... sam tłuszczyk, przy karmieniu piersią musiałam mieć ciastka non stop bo aż się trzęsłam jak nie miałam i teraz to wyszło, masakra cieplej się zrobiło a dupka wielka.. ja też niska jestem i dlatego wszystko każdy kg od razu widać.. no to trzymam kciuki za testa no ja już nie mam po co wracać do pracy więc mnie np by ratował taki tysiąc co miesiąc. Choć wiadomo że połaszą się na to ludzie z tzw patologii... każdy medal ma dwie strony.. właśnie ja też muszę kupić zabezpieczenia na dolne szafki i szuflady bo dojechał tyłem na brzuchu do szuflad i się zorientował że to się otwiera boję się że paluchy przytnie sobie. Gdzie kupowałaś??
Ale poemata walnęłam
Udanego dnia !
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
u nas coś ostanio wczesne pobudki ;/ dziś znów o 5.20.., a położyliśmy specjalnie później koło 22, aby pospał dłuzej, ale nic to nie dało... całe szczęście udało sie go uspac o 6.00 i pospał jeszcze do 7.00...
mieliśmy dziś ładną pogodę więc i spacerki dwa były pierwszy godzinny a drugi 2- godzinny, nogi do tyłka mi wchodzą
Aggi my ostatnio zakupiliśmy na allegro, bo na promocji były, 4 duże pudełka mleka , każdy po 800 g, wiec zobaczymy na ile wystarczą
ja waze 55 kg, ale przed ciaza wazyłam 57, wiec mieszcze sie całe szczęście we wszystko... nooo, testujemy w niedziele, wiec zobaczymy w sobote mamy spotkanie z znajomymi i tym razem Ł jest kierowcą, wiec być może bede winkować po raz ostatni zobaczymy
dokłądnie , o tym samym pomyślałam odnośnie tego tysiaca.. fajna sprawa, ale "patologia" będzie zacierać ręce ;/
a Kacperro już ładnie raczkuje ja kupowałam w castoramie... no , ale czy to takie mocne? mam wrażenie, ze przy silniejszym pociągnieciu wszystko sie poodkleja, bo to na taśmie samoprzylepnej ;/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nuśka09
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 809
- Otrzymane podziękowania: 0
posiadam kilka ciuszków na sprzedaż po swoim maluchu
zapraszam allegro.pl/paczka-ubranek-chlopiec-68-74...isy-i5313028986.html
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5
Aggi ja mam 161 cm i coś okolo 75-80 kg
wiec ja to dopiero jestem duza a nie Ty :D
hmm moja @ zbladziła
Powinna była być wczoraj. Nie bylo ani wczoraj, dzisiaj tez narazie cisza. Ciekawe czy czekaja mnie dwie malinowe kreski czy @ chce mnie nastraszyc i przylezie spóźniona :p
Własciwie to bede sie cieszyć dziecko niczemu winne będzie mi ciężej to na pewno ale dam radę muszę
Wczoraj nawet wybrałam sobie imie dla ewentualnej córeczki Milenka a dla syna zostaje te samo co miało być we wcześniejszym przypadku Alanek
u nas dzis sprzątająco i w miarę w zgodzie
mam najazd popoludniu rodzinki A. tesciowa przyjedzie zobaczyc jak mieszkamy
Asienka trzymam kciuki by @ nie przyszła :D
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
u nas niestety deszczowo, pochmurnie i brzydko udało nam się tylko na 10 min wyjsć na spacer, bo zaczęło padać i strasznie wiać...
mężuś w pracy, będzie dopiero koło 23 w domu, a Kacperro śpi, ale pewnie zaraz będzie sie budził...
mój synek już ładnie raczkuje a stojąc przy meblach bądź w łożeczku trzyma sie tylko jedną ręka i ćwiczy trzymanie równowagi no i najchętniej to by cały czas chodził
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Inna no to czekamy na wieści
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.