- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
- /
- /
- /
- /
- Sierpniówki 2014
Sierpniówki 2014
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
dawno mnie nie było... no ale w sobote byłam na wieczorze panieńskim szwagierki.. styl pin up malowałam i czesałam kilka osób więc musiałam być wcześniej u szwagierki najpierw siedziałysmy w spokojnym klubie, gdzie mogłysmy porozmawiać, zjadłysmy tort i Pani Młoda miała do zrobienia rózne zadania a potem pojechałsmy do Pomarańczy w Katowicach..wytrzymałam tam od 22 do 23 meeega głośno, siedziałysmy kolo głosnika... całą loża "skakała" , zaczął boleć mnie brzuch, głowa, na parkiet nie było szans wejść (tyle ludzi, ze bałam sie) do tego palili normalnie na sali ;/ doszłam do wniosku, ze to nie dla mnie, przeprosiłam dziewczyny i wróciłam ..
Kacperek teraz ma meeega apetyt... je srednio co 3 godziny, a na kolacje oprócz kaszki dziś np zjadł jeszcze parówkę i pół kromki z masłęm... no ale wczoraj równiez zjadł oprócz kaszki kanapke i troche jabłka i nie obudził się w ogóle w nocy, dopiero przed 6 na poranne mleko wiec dochodze do wniosku, że on potrzebuje teraz większych posików..w koncu jest w ciagłym ruchu bo on nie usiedzi ani chwili...chhba, ze je i to nie zawsze, bo czasem je na stojąco
Ja czuje sie ok, tylko brzuch mnie poblewa.. w srode do lekarza
no Kacper to już nie usiedzi na tyłu ciągle raczkuje, wstaje przy wszystkim, chodzi przy różnych rzeczach, sam wychdzi na pufe, no i chba spala duzo energii, bo i je wiecej
Aggi ma rację, przywołujemy Was
Aggi oj, tak , wynagrodziłąm
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Pogoda super, marzyłam o tych 15 stopniach topiąc się w 32 Także mi odpowiada
Choć w domu mam nadal około 25 stopni... więc ciepło bardzo.
Maks ma 6 zębów już ! cztery na górze i dwa na dole w ciągu 1,5msca
Teraz jadł chlebek z dżemem (polecam łowicz dla dzieci który reklamują nie ma cukru ani żadnych dziwnych rzeczy w składzie)
patrzy na piosenki. ja wypiłam kawkę Pewnie za chwilę się znudzi i będzie marudził
asienka Ty jedna jedyna czasem tu spojrzysz rzeczywiście panieński na pełnych obrotach ! i jak wiedzą o fasolce??? dokładnie nasze maluchy zaczynają 'biegać' więc szybciej głodnieją Maks póki co jeszcze zjada tyle co zwykle ale podjada jak ktoś coś je to zawsze daje mu spróbować, no choć ja daję mu owoców więcej żeby nie wciągał cały czas ziemniaków czy chleba bo zaraz będzie jak pączuś wyglądał daj znać jak na wizycie, ale Ci kibicuję !
no nic muszę iść go poubierać bo jeszcze w bodach siedzi w których spał Nie wiem czy pójdę na spacer, ostatnio przez te upały się rozleniwiłam i nie chce mi się wychodzić ! w piątek w nocy wyjeżdżamy, ja sobie tego nie wyobrażam chyba pół domu zapakuję
udanego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
o dziwo czuję sie wyśmienicie:) gdyby nie test i beta, to bym w ogóle nie przypuszczała ze jestem w ciąży z Kacprem było troche inaczej, bo piersi od razu mi urosły i byłam strasznie spiaca, a teraz nic beta z wczoraj- 476 wiec chyba ok
Aggi dam znac choc wydaje mi sie, ze lekarz jeszcze nic nie zobaczy..
u nas tez sie ochłodziło... Wy juz w piątek wyjezdzacie ? my dopiero za 2,5 tygodnia i tez przeraza mnie perspektywa pakowania
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
asienka ale ci zazdroszczę i życzę takiego samopoczucia przez całą ciążę który to tydzień?? No my w piątek w nocy jedziemy... dygam że czegoś zapomnę a mam talent do zapominania hehe w ogóle czuję lekki stres czy damy radę. Ciuchôw tyle maksowi zapakowalam że miesiąc by mógł gdzieś wytrwać hehe.. no ale S mi ciągle powtarza że lepiej więcej niż potem szukać i kupować coś.. czekają nas jutro jeszcze sloikowe zakupy dla Maksa na wyjazd.. niewiem jak ogarne
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
no, ja najbardziej tego pakowania sie boję ale ja żadnych słoiczków nie będę kupować, bo Kacper zwyczajnie ich nie lubi... jedynie owoce z słoiczka zje.. no ale , jak my pojedziemy to Kacper będzie miał prawie rok (tygodnia zabraknie) wiec będzie sie z nami stołował tyle tylko, ze będzie jadł pewnie ze mną, wiec musimy wybierać potrawy lekkostrawne, ale i dobrze, bo w moim stanie lepiej i dla mnie poza tym Kacper nie chce mi jeść za bardzo mleka.. dzis rano odmówił np mleko, a zjadł ze mną kanapki ... coraz wiecej je to co my teraz na drugie śniadanie zje ryż na mleku z startym jabłkiem i dżemem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5
Aggi pakowanie nie takie straszne dasz rade
Zaraz mnie czeka tez pakowanie :/
26 czerwca wyjazd
Nadia dzis caly dzień mama, mama
a ja jakas zmęczona dzieńs zupełnie nie do życia :d dwa spacery zaliczylam i tylko czekam az kolacja i spanie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
Inna pisalam na fb ze niestety za wczesnie na usg.. a lekarz zasugerowal wizyte prywatna..mam mieszane uczucia.. a gdzie sie wybieracie 26-ego?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5
Asiu 26 czerwca wracamy do Częstochowy zabierając mame i siostre ze sobą :/
Matko co to dzis byla za noc a dzien to już w ogóle koszmar Nadia w nocy spadła w naszego łóżka nie wiem kiedy jak gdzie spalam obok ;( yhh
a rano spadla po raz drugi masakra ona plakala a ja razem z nią mam dosyć jestem przemeczona zero pomocy od rodziny ale opierdol każdy mi dal :/ no masakra
Nadia dzis marudna pogoda do niczego
Mama mnie dzis dobila powiedziala ze nie da rady zajac sie Nadia bo nie ma sił załamka i jak ja mam isc do pracy ??? losie cios za ciosem życie jest do dupy.
Przepraszam słaby dzien dzis mam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Pozdrowienia kochane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5
Aggi to chyba słabo się wyjazd udał :/ Dużo zdrowia dla Was :*
U mnie dziś pakowanie na całego zalatwienie spraw i jakos poleci
Pogoda paskudna
Nadia dziś mnie obudziła wolajac Mama, mama
Najpiękniejszy poranek
Buziaki dla Was :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
asienka jak się czujesz?? Rodzina już wie?
inna ty na stale już wracasz? Do męża?
U nas w miarę ok, nocka przespana! maks?rozrabiaka że szok a u mnie 32dc i czekam na @, dzisiaj ma być
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6
W każdym razie chorujemy niestety od trzech dni i jakoś końca nie widać. Jutro kolejna wizyta u lekarza
A tak poza tym, to nic nowego. Maly rośnie, zaczyna chodzić sobie przy meblach, ja się starzeję, mąż wciąż ten sam, dzieci w drodze nie ma, więc jak sama widzisz, nie ma o czym pisać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.