Listopadówki 2014

witam och jak te nasze listopadówki długo sypiają ja już od 6 nietomna ale jak zwykle na czacie nie wiem po kim to moje dziecie takie wczesne ....
Ojejejjjjjjjj aż mi się dzisiaj łezka w oku zakręciła jak zobaczyłam moje maleństwo...ma już takie fajne rączki i nóżki ...oczka i uszy ...jakie śliczne i bezbronne .....no po prostu cuuuudo i tak mu coś z pupki wystaje heheeee no chłopok czy cuś szkoda,że to dziecię na usg ciągle śpi ...chętnie bym popatrzyła jak bryka
Pati śliczne imiona
kurcze a mi się co tydzień zmienia...jak poznam pleć to wtedy będe myśleć ...mi się bardzo podoba Gabryś i Kaj
a dla cinki bardzo podoba mi się Alice
co tydz zmieniam typy

Hej
Ja nie śpie od 7 w to moje dziecko coś ostatnio wstąpiło, że nie chce spać w nocy, budzi się między 1 a 3 i wstaje, dopóki stoję przy łóżeczku to śpi a jak tylko kładę się do łóżka to od razu na nogach i w ryk.

Hmm ja jeszcze nie mam żadnych typów co do imion, gdzieś tam mam nadzieję, że to znowu będzie dziewczynka Nie wiem czemu, w pierwszej ciąży chciałam chłopca, a teraz chciałabym drugą dziewczynkę

Mi jeszcze lekarz nie potwierdził ciąży jakieś mysli mnie dopadają, że może sobie uroiłam tą ciążę dopóki nie zobaczę na USG na własne oczy to nie uwierzę hehe

Witajcie misski

Ja to na nogach od hmm 8.20 mały się pobawił jak zwykle nie budząc mnie wstał sobie i jak zgłodniał dopiero przyszedł do mnie Kochany dzieciak :* Przyszedł jeszcze się wtulił we mnie w kuleczke się zwinął i dziubka w cycusie wsadził hehe Tulasek mój malutki No ale wstał przyniósł mi pampersa, bo posikany był po szyje samą nie wiem jakim cudem pewnie temu, że z pupką do góry spał dzisiaj

vika i Ty masz świetne typy

Alex już niedługo hehe

A ja mam już jutro wizytę w skończone 10tyg

Hej
ja czuję, że dziś puszcze pierwszego pawia... no tak mnie muli, jestem mega głodna chcę zjeść na siłę a mi wszystko w buzi dosłownie rośnie... wczoraj zasnęłam po południu i po drzemce jakieś mega siły we mnie wstąpiły dosłownie aż mąż mówił, że pewnie pół nocy będę się kręcić, ale spałam dość dobrze

co jecie jak chcecie a nie możecie ? ja wcisnęłam mały kawałeczek chleba z masłem i solą (pamiętam, że jak mnie kiedyś żołądek bolał tylko to mogłam przełknąć)

a poza tym to ciągnie mnie do słonego i kwaśnego...słodkie mi nie smakuje i mam tyle pryszczy, że musi być dziewczynka

pewnie po 15 będę wchodzić do doktorka, ale mam tremę... trzymajcie kciuki żeby moja fasolka była ładniutka i miała serce jak dzwon

Hej,
Ja tez od 6 na nogach bo Marek na 8 do szkoły, a z jego tempem różnie bywa

Ja imiona mam już wybrane. Jak będzie chłopczyk to będzie Wojtuś, a dziewczynka Lilianna

Ciekawe co tam siedzi w brzuszku, mam przeczucie że Wojtek ale chciałabym Lili

A tak na serio to wszystko mi jedno oby tylko tym razem się udało!

Miłego dnia !

Vika mnie tez sie podoba imię Gabrys, ale mam jednego w niebie. A Marek ma tak na drugie

dzień dobry:))

Chłopek ,noo u mnie potwierdzona testem UWAGA! 7 dni po zapłodnieniu -no co nie wytrzymałam 14 dni, potem 13.03 pęcherzyk na usg w 4 tyg 6 dniu

ej, mi też śmierdzi wszystko!!! wyciągam szklanki ze zmywarki i śmierdzą , otwieram lodówkę - cuchnie, a wc Leonka zalatuje mi aż w sypialni...aa lepsze, Kręgiel mi też brzydko pachnie kawa śmierdzi pleśnią, a słodkie może w ogóle nie istnieć...
ja wszystko póki co zniosę, dobra mdli mnie przez dzień ale zagryzę zawsze czymś, syycha bułka fajnie daje radę ale mam inny problem aż mi się płakać czasami chce, tak się męcze i nie wiem co mam zrobicz, szczerze Wam powiem że czasami jestem tak zdesperowana że mam ochote na kawe z gruntem i fajkę - zawsze działało albo szklankę podwójnej henny

mam pytanie odnośnie orzechów... no bo zajadam się ostatnio nerkowcami takimi słonymi ,wczoraj Kręgiel wyciągnął pistacje ...hmmm zastanawiam sie czy powinnamtak się nimi zajadać? no i jak do nerkowców nie miałam oporów tak pistacji póki co nie tykłam, mogę ??

a ja mam skleroze zaawansowaną, wiecie co zrobiłam miałam smak na zupę, wkroiłam warzywka ,ziemniaczki ,w trakcie naszło mnie że zrobie pomidorową...no to bach pomidory, jogurt, makaron....... no i mam teraz pomidorową z ziemniakami i makaronem
Vika mogę na Twój krupniczek wpaść ???

podobno cięzarne mają mdłości po tych witaminkach dla cięzarnych, ja bym dupka nie odstawiła, prędzej te suplementy.
co do kwasy foliowego, to mi Dr Cud teraz na wizycie powiedział ,że kwas mogę odstawić
wiem że to on jest lekarzem, ale jakoś tak trzymam sie tego kwasu jak wariatka i bedę sobie go brać, chyba przecież nie zaszkodzi, prawda?

Pati, już 10 tygodni!!!! AAAAAAAAAAA pięknie jejku nic nie mówicie,, ale leci nam to prawda za chwilę w drugi trymestr ten bezpieczniejszy wejdziemy

justynka, no będzie serduńko jak dzwon, zapytaj o ilość uderzeń to porównamy sobie i wielkości też wszystkie

aj i znowu mi się wkręciło, że odetchnę spokojem umiarkowanym po tej wizycie z 6maja jak usłyszę żę Groszek zdrowy, kompletny i cudny

u nas wciąż Kuba i Kaja, ale się zaczynam wahać ... może Marcel albo Oskar, Wiktor?? Cinki nie mam nic innego Sara może, hmmmmm biorę co mi Bóg dał ale czuje syna

Ferii wpadaj ...mój krupnik jest pyszny taki kolorowy od warzywek i pyszny bo na koguciku swojskim a dokładniej na skrzydlach
ja duphaston zamieniam na luteine dopochwową ....muszę coś zmienić bo jak lykam rano to masakrycznie się czuję.....ale ja mam osłabioną flore jelitową po tabletkach...to już inna historia .....
heheee a Twój obiadek tez niczego sobie....tyle ciekawych smaków człowiek w tej ciąży poznaje
hmmmmmmmmmmmmm smutno mi bo żadna mojego dziecia nie pochwalila....a taki już ładny i duży i tak ladnie macha rączkami do cioć
co do orzechów nie pomoge bo nie wiem...cos mi się tylko obilo,że za bardzo migdałów nie można

Justynka ja mdłości mam dawno za sobą, w sumie jadłam wszystko tylko uważałam na takie ciężko strawne co do tych pryszczy mi schodzą i dopiero w tym tygodniu do słodkiego zaczęło mnie ciągnąć hehe zależy chyba co organizm potrzebuje, ja w t zabobony nie wierzę

ferri no w sobotę już zacznę 11tydzień ,a jutro na wizycie będzie skończone 10 ,ciekawe jak junior urósł przez te 7 dni ostatnio w ciągu 8 dni tylko 6 mm niecałe..

A jak myślicie będzie jeszcze dopochwowe czy już przez brzuch.?

Ferii na zaparcia jedz dużo jogurtów ....otręby są dobre i maślanka ...to takie najprostsze rzeczy
a tu masz taka inną liste od moich innych dziewczynek
1. dużo świeżych warzyw i owoców
2. woda mineralna niskosodowa - co najmniej litr dziennie
3. 2x dziennie łyżka otrąb
4. siemię lniane (1 łyżka) namoczone w wodzie na noc – rano na czczo
5. 1 łyżka oliwy extra virgin z łyżeczką soku z cytryny rano na czczo (zaprzestać jeśli nie skutkuje po 2-3 dniach)
6. suszone owoce (śliwki, morele) namoczone na noc rano na czczo
3-5 sztuk
7. ¼ szklanki soku z aloesu zmieszana z sokiem ananasowym

orzechy można raczej, migdały też (są dobre na mdłości), orzechy to chyba przy karmieniu piersią nie bardzo, poza tym nerkowce są bardzo zdrowe pistacje też jadłam. Tylko jak ma się problemy z wyższym ciśnieniem to na słone trzeba uważać.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A ja mam ogórki małosolne mniaaaammmm

no no Vika rzeczywiście Ci dzieciątko urosło a parzcie na mojego wygląda jak konik morski czuje się opóźniona jakaś, bo Wy zaraz II trymestr

ferri wrzuć se na luz i nie myśl o dwójeczce a samo pójdzie ja się nie dziwię , że masz problem jak cały czas o tym myślisz haha w końcu cię tak przyciśnie , że samo pójdzie daj kupie spokój

Ferri co do orzechow w ciazy to panuje opinia ze jak duzo sie ich je to moga spowodowac alergie u dziecka. Ja jadlam duzo migdalow bo mialam mega zgage a to mi pomagalo. Jestem zdania ze jak zje sie troche to nic sie nie stanie.
A co do zaparc to tez mialam z tym problem w ciazy. Pilam duzo kefirow i madlanki i jadflam produkty bogate w blonnik. Mialam praktycznie przez cala ciaze rozwarcie 1 cm i ciaze zagrozona i moj gin zabronil mi ze tak powiem "nadymac" sie i mialam łykać syrop Lactuloza dla niemowlat. Mozesz zapytac sie o to swojego gina. Bo nie wiem czy w 1 trymestrze mozna lykac. Mi pomogla dobra dieta i obylo sie bez syropu. Ale moze tobie pomoze.

vika fajny ten Twój dzień już taki jak mój hehe

ja to miałam problem z poprzedniej ciąży z zaparciami i hemoroidy, których się pozbyc nie mogłam jak ja płakałam idąc do wc po porodzie... ostatnio coś znowu zaczyna dokuczać co można brać po pierwszym trymestrze, bo na razie sie wstrzymam a mam proktis m kupiłam i nie zaczęłam stosować, bo się boję, chyba jutro dopytam czy wolno.

Witam was

Ja robilam wczoraj bhcg wyszlo 55584 a 5 dni wczesniej 27730
Wiem ze teraz wolniej rosnie ale przyrost mam nadzieje ze ladny
Jak myslicie???
Poniedzialek juz nie dlugo i pierwsze wyczekane USG
A cycuchy was bola non stop czy raz mocniej raz slabiej???
Bo mnie raz mocno bola a raz slabiej

Jak dla mnie to przyrost masz bardzo ładny U mnie też raz mocniej raz słabiej to norma bo hormony są wypuszczane falami jakby co jakis czas także to normalne, że raz się dobrze czujemy, a zaraz okropnie