- Posty: 1035
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE 2009 :)
MAMUSIE 2009 :)
- Agnieszka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Ala ma fazę na lalki barbie, ciągle je tylko przebiera i wozi samochodzikiem (z którego jest bardzo zadowolona, ja zresztą też bo udało mi się go upolować na allegro za 10zł

Mirella, przekaż od nas uściski dla Klaudii! teraz to juz taki poważny wiek, aż 4 lata:) pewnie jest już ogromna. Ja ostatnio jak patrze na swoje to mi się wydaje ze jakieś wielkie się zrobiły:)
Pozdrawiam Was wszystkich i postaram się cześciej przychodzić ale zobaczę jak czas mi na to pozwoli. I Malwina w czapce mojej roboty:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mirella
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1035
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- joasia10015
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1180
- Otrzymane podziękowania: 0

Mój synuś konczy jutro 4 lata -ale ten czas leci





Ale też są chwile zazdrosci kiedy MUSZE zając sie Mikołajkiem a Miłosz cos akurat potrzebuje ...ale jakos sobie z tym radzimy (mimo że jestem z chłopcami praktycznie sama-bo mąż już od 3 tyg.na wyjezdzie w pracy ).
Jako że zbliża sie BILANS CZTEROLATKA to chciałam spytac o wage i wzrost waszych dzieci






I taka z ostatnich zaskakujących rozmów z moim synem;
SIEDZIMY W ŁAZIENCE-JA SIE MALUJĘ PRZED LUSTREM A ON SIEDZI I ROBIŁ SIUSIU...
ON-mama a wiesz że tata sie zakochał a jakiejś dziewczynie????
JA-coooo ty mówisz???Twój tata? Mój mąż??????

ON-taaaakkkk ,tata -Mariusz
JA-w jakiej dziewczynie???????(byłam w totalnym szoku co on wogóle za temat wymyślił)
ON-W tej co stoi przed lustem ...<3 <3 <3
Myślałam że sie rozpłaczę ,nie mogłam uwierzyc skąd mu sie to w głowie wzięło




Achhhh te nasze szkraby


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- majeczka22
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 419
- Otrzymane podziękowania: 0

Moim największym skarbem który zawładnął moim sercem jest moja prawie 2 i pół letnia bratanica ( ur. Marzec 2011).
Od momentu jak się urodziła do ukończenia dwóch latek nie było problemów zbytnich z małą jak przyjeżdżała do mnie na kilka dni, ale od jakiegoś czasu jak się po nią przyjeżdża to za chiny ludowe nie chce wsiąść do samochodu i trzeba jakieś magiczne sztuczki stosować aby odwrócić jej uwagę od tego że się ją gdziekolwiek zabiera. Dodam że cały czas od momentu urodzenia małej w jej opiece pomaga jej prababcia z którą mieszka.I mała się strasznie do niej przyzwyczaiła i nie ruszy się bez niej nigdzie.
Taki stan oporu i płaczu jest przez 15 minut dopóki się jej nie zagada i nie odwróci jej uwagi, a potem to jestem najlepsza ciocia z którą można się bawić.
A co do łóżeczka i spania - to mała pewnego dnia stwierdziła że nie chce spać w łóżeczku swoim które miała u nas specjalnie skręcone ( jak była młodsza to chętnie w nim spała i bawiła się w nim ), ale wracając do tematu... Postanowiliśmy że jak nie chce spać w łóżeczku swoim to zabiorę ją do siebie do łóżka do swojego pokoju, i tak śpimy do tej pory razem, noc przesypia ładnie całą, nie raz po 12 godzin to wtedy w dzień już nie śpi jak leniuchujemy do 9 rano.
Mała mając 1,5 roku zaczęła sama jeść ładnie zupkę swoją łyżeczką. Ale na początku to miało formę zabawy bo trzeba było sprawdzić czy ciocię da się nakarmić łyżeczką i czy ta zupa jest naprawdę dobra. Z zabawnych rzeczy to mała po trafi ładnie zjadać długi makaron trzymając się za uszy

Pampersów też już się pozbyliśmy i nocnika nie używamy. Pewnego dnia mała pobiegła do ubikacji wołając siku i od tej pory już sama komunikuje że chce do wc

Wyrazów jest już mnóstwo które mówi a są to np. mama, tata, ciocia, baba, dzidzia
pies, kot, koko, misiu, rudy, ok, dobrze, czekam, am, husiu huciu, zupa, hop, jajo, siku, nie ma , Neruś ( imię psa)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marta_szh
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 349
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mirella
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72

Duśka ma aktualnie 105cm i waży coś koło 17kg, niejadek pierwszej wody z niej, już machnęłam ręką, chce tylko kaszki to je tylko kaszki, szczególnie że jak zrobiłam badania to wyszło, że zdrowa jak rybka, a morfologię to ma lepszą niż ja, a ja też się w normach mieszczę.
Duśka ostatnio ma w głowie jeden temat: skąd się biorą dzieci??? I jak wychodzą z brzuszka

i taka rozmowa tatusia z dzieckiem
- a skąd ja się wzięłam u mamusi w brzuszku?
- (tata skonsternowany) cud!
- no niepoważny jesteś?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- joasia10015
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1180
- Otrzymane podziękowania: 0

Okazało sie że Miłosz ma 102 cm.i UWAGA.....13,5 kg.

Ale zrobiliśmy badania i wszystko w normie

Pani doktor stwierdziła że taki jego urok

Z resztą jak jej pow.że i ja i mąż będąc dziecmi byliśmy niejadkami to już przestała sie zastanawiac nad jego wagą

Ale kupiłam mu taki a`la syrop KINDER BIOVITAL -witaminki z żelazem na apetyt i chyba faktycznie częściej je

Aaaa z ostatnich tekstów Miłka -
BYłam z nim w sklepie i mówie żeby postał chwilke przy Mikołajku bo ja chce spojrzec czy są fajne dresiki ,bo chce mu kupic do przedszkola -a on mi na to ;
,,Ale ja nie ide do przedzkola,,
Ja na to -dlaczego ? Przecież cały czas mówił że chce tam iśc -a on...
,,BO tam są same PIERDY,,




















Swoją drogą nie wiem jak przeżyje pierwsze dni mojego słonaczka w przedszkolu



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mirella
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72



ja też byłam niejadką w dzieciństwie, ale odwrotnie niż Duśka, bo ja plakałam na widok zupy mlecznej, a ona tylko kaszki i kaszki.
Duska chodziła do klubu na zajęcia i ja to całkiem dobrze znosiłam, ona też



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- joasia10015
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1180
- Otrzymane podziękowania: 0
Dlaczego?Ni Ze mam cos przeciw ale kurcze mi sie wydawalo ze juz wszyscy w koło mówili że powinien,ze juz czas ze juz dwu-latki chodza i stwierdzilam ze chyba pora


Ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu-bede nalegac zeby chodził (jesli on nie bedzie chcial)
ale jesli bedzie to naprawde zle na niego wpływac (słyszałam o dzieciach które płaczą po nocach,moczą sie )to widocznie nie bedzie czas na niego


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mirella
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72

Poza tym na dziewięć warunków jakie brano pod uwagę przy rekrutacji Duśka nie spełniała żadnego, więc nie było sensu podania składać. Ale trochę biję się z myślami, czy nie zadzwonić do naszego przedszkola i nie zapytać o miejsce, żeby sobie na trzy godziny dziennie chodziła.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- joasia10015
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1180
- Otrzymane podziękowania: 0


Kurcze najbardziej przerażaja mnie te chorubska -Miłosz podatny jest na łapanie bakterii a co za tym idzie przyniesie wszystko do do mu -do Mikusia



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1035
- Otrzymane podziękowania: 0

do przedszkola i Ala też idzie, ale jeszcze nie podpisałam umowy, bo dopiero od poniedziałku można. Byłyśmy wcześniej to widziała je i stwierdziła że jej się podoba i całe lato mówiła wszystkim że ona idzie do przedszkola, a teraz już mi mówi że nie chce, ostatnio to się rozpłakała aż.... A mała mówi, że ona też do kola (tzn przedszkola) idzie:) dopiero będzie płacz jak pojadę z nimi pojadę i mala zacznie płakać z eona nie zostaje tez w przedszkolu. Chorób tez się obawiam, no ale na razie puszczam, wiadomo ze wszystko do domu przyniesie, przecież inni rodzice nie patrzą na to czy dziecko maja zdrowe czy nie i ze może zarazić inne dzieci, niestety taka jest prawda.... jak będzie szybko łapała wszystko to nie będzie chodziła i tyle. Ja dalej w domu zostaję, pracy nie mam więc bez różnicy mi czy siedzimy we dwie czy we trzy. Chciałam zrobić dla dziewczyn pokój taki wspólny w końcu bo nadal nie mają, ale straszną pustkę mam w głowie i nie wiem co wykombinować. A Wasze dzieciaki maja swoje pokoje, może coś pokażecie?
My dziś byliśmy na zakupach, Ala wraca niezadowolona bo nie kupiłam jej plecaka który obiecałam (były albo strasznie drogie albo tanie beznadziejne), no i idzie z fochem na twarzy, więc pytam:
Ja: co się stało?
Ala: no bo nic sobie nie kupiłam...
Ja: ale ja też sobie nic nie kupiłam przecież
Malwina mówi: i ja tez

Ogólnie ostatnio Malwina wszystko co usłyszy to mówi ze i ona też

albo połozy się na łóżku, spuści rączki do dołu i krzyczy ratunku, pomocy (nie wiem skąd zna te słowa:))) )
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- joasia10015
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1180
- Otrzymane podziękowania: 0




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1035
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.