- /
- /
- /
- /
- Mamy Kwietniowe 2015;)
Mamy Kwietniowe 2015;)
- Anabelle
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- https://matuli.pl/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karolincia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3014
- Otrzymane podziękowania: 21


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anabelle
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- https://matuli.pl/

Jak pojechaliśmy na wesele na 1 dzień, to moja mama też musiała swój sposób uśpienia Antka wymyślić. Mąż potrafi Antka uśpić, w końcu po łyżeczkowaniu sam z nim spał, tylko że więcej musi się umordować niż ja




Ja na wczasach nie będę tylko w szpitalu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1


Jestem Mamusią z Listopadówek 2011 teraz termin wypada mi na 04.04.2015

Pozdrawiam Was serdecznie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monia89
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1953
- Otrzymane podziękowania: 10

Dziewczyny nie chodzi mi o to że M sobie nie poradzi bo jest świetnym ojcem tylko o to że jeszcze nigdy Tosika nie zostawiłam na dłużej niż 12 godzin....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anabelle
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- https://matuli.pl/

Skąd jesteś?
Monia u mnie podobnie. Antka zostawilam raz na 24 h jak pojechaliśmy na wesele szwagra. Poza tym, to nigdy nie był beze mnie dłużej niż 10-12h i to tylko dlatego, że musiałam iść do szpitala na łyżeczkowanie. Z Antkiem byłam w szpitalu 5 dób. Ciekawa jestem jak będzie teraz.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Co do pomocy mężów, no to ja nie mam żadnych zastrzeżeń do mojego. Wielokrotnie zostawał z Zuzią, zresztą opiekował się nią od urodzenia, więc wszystko szło bezproblemowo. Grunt to mieć zaufanie do facetów i dać im pole do popisu. Jeśli wychodzimy z założenia, że sobie nie poradzą lub ciągle upominamy ich, że coś robią źle, to naprawdę nie będą chcieli się angażować. Ja jestem wyrozumiała i uważam, że Zuzia nie zginie z tatusiem nawet, jeśli nie nakarmi jej tak jak chcę lub tym, co chcę.
Ja jestem z okolic Opola

Uciekam kąpać Zuzię, najpierw kolacja, potem kąpiel i bajki na dobranoc. Dziś pogoda zupełnie nie dopisywała i od tego siedzenia w domu głowa mnie boli

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karolincia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3014
- Otrzymane podziękowania: 21

Rozgość się u Nas i poczuj jak u siebie w domu

Ja jestem z Warszawy, a mój Narzeczony z Pabianic i będę do Niego się przeprowadzać



Dzidziusia, którego noszę w sobie bardzo pragnęliśmy i będzie to nasze pierwsze dziecko

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- DoMI*
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-

Czyli mieszkamy niedaleko siebie a gdzie dokładniej ty?
Kochane jeśli chodzi o mojego M to spokojnie go mogę zostawić z małym, ciężko mu będzie w nocy bo to ja wydaje do małego. No ale nie zginie..
Może moja mama do nas przyjedzie na 4 dni wtedy i pomoże.
Jeszcze daleko do kwietnia. Wiec nie myślę tak na przód.
Ja wczoraj poszłam na kręgle ale nie rzucała.m mocno tylko wręcz to było pchnięcie w dal śmiali się ze mnie ale to tylko 1 gra wiec nie chciałam przeginac.
Teraz mój synek po nocnej kaszce z bobovity ma kolki i nie śpię musze zmienić ja na hippa.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karolincia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3014
- Otrzymane podziękowania: 21
Moja mama też do Nas przyjedzie już zapowiedziała. Będą dwie babcie i my czyli rodzice

Jadę dziś dopiero na 20:30 do ginki bo do mnie dzwonili z przychodni że ma ważną operację i nie może być na wizycie i moją wizytę przesuwają


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nikaa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1109
- Otrzymane podziękowania: 4
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karolincia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3014
- Otrzymane podziękowania: 21
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monia89
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1953
- Otrzymane podziękowania: 10
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karolincia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3014
- Otrzymane podziękowania: 21

Dziekuje Monia ze pytasz o wizyte

Bylam razem z moim N podczas usg. Dzidzia ma 6,5 mm. Serduszko bije. Cudowne chwile

Gorsze info mam krwiaka wielkosci 7,2 mm. Ginka mowila iz sam sie wchlonie. Dostalam duphaston 2 x 1 tabletka rano i wieczorem.
Moze byc niewielkie plamienie ale nie musi.
Za tydzien kontrola

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monia89
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1953
- Otrzymane podziękowania: 10
a z kąd ten krwiak?
Ja też biorę dupka tylko jedną tabletke.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.