LIPCOWKI 2015

Lusek no masz też rację Strasznie mnie korci żeby juz ubrać i chyba tak zrobię Tez słyszałam,żeby własnie ubranka itd.. troche wczesniej juz przygotowac zeby
własnie tych bakterii domowych się nazbierało

Ja nie ubieram bo łóżeczko mam koło okna i okna otwarte i tylko dlatego.... zastanawiałam sie czy przeprać ręcznie materac bo jest trochę poplamiony po Judycie ale doszłam do wniosku ze bez przesady da się ceratkę i prześcieradło i tyle w końcu to po siostrze nie po obcym

A wy dziewczyny gdzie macie łóżeczka? pewnie z dala od okna ale szczerze mówiąc ja nie mam miejsca i jeszcze w pokoju mam skosy i tam już w ogóle nic nie mogę postawić i to mnie wkurza:/ najwyżej tylko jedno okno będę otwierać

Zancik ja łóżeczko mam już od chyba dwóch tygodni. Wyczytałam że dobrze jest wszystko wyprać i położyć wcześniej przed narodzinami dziecka aby rzeczy miały kontakt ze środowiskiem domowym i aby nie były za bardzo sterylne bo to nic dobrego. Dziecko powinno mieć kontakt z bakteriami rodziców i środowiska domowego więc zakładaj i ciesz oko.
Lizzy gratulacje, czekamy na szczegółową relacje z porodu i oczywiście na fotkę córeczki. Szybko poszło i fajna pora o 15 zajechałaś a o 18 była już córeczka.
Lusek wstawiam foto leżaczka . Łóżeczko śliczne takie białe i zachęcające.
Agge czyli co zostajesz w szpitalu? będziesz miała możliwość kontaktu z nami? Trzymamy kciuki abyś szybko urodziła, zobaczysz że będziesz następna

U mnie dzień szybko zleciał, robiłam ogórki na zimę i małosolne na teraz. Jakoś tak dziwnie przezywam każdy dzień jako ostatnie chwile, które spędzam bez dziecka. Wczoraj śpiewałam "ta ostatnia niedziela..." Ciągle bym chciała gdzieś jechać, kogoś odwiedzić, zjeść coś czego później nie będę mogła. Dziwne uczucie i dziwna sytuacja

U mnie nasze łózko jest pod oknem a łózeczko małej obok naszego dzieli je moze jakies trzy kroki mamy malutki pokoik i nie ma szans na inne ustawienie Mała mi się strasznie pcha pod żebra z lewej strony

Ewela ma tak samo jak Ty z tym jedzeniem,jeżdzeniem i w ogóle no to zaraz się biorę za ubieranie nananananana Super ten leżaczek

Zancik ubieraj i się chwal ja też bym ubrala gdyby mi ktoś podwyższył na sama górę ta podloge lozeczka

Ewela ale masz fajnie bo nie będziesz musiała wyczekiwać kiedy maluszek będzie chciał wyjść na świat. A najgorsze jest to czekanie i niewiadoma czy za dzień za tydzień czy za dwa ....To przed weekendem będziesz już miała dzidziusia przy sobie

No zamowilam juz 2 komplety poscieli i koldre i poduszke i wyszlo ze 130zl razem z przesylka wiec nie tak zle, a kupowalam ze Smyka jednak bo maja tam promocje jakas.

Hmm tak piszecie to moze rzeczywiscie lepiej wyciagnac ten materac z folii a potem moze sie go lekko odkurzy tylko bo u mnie strasznie wszystko sie kurzy nie wiem czemu:( ledwie posprzatamy i zaraz kurz ale moze dlatego ze okna non stop otwarte to naleci tego wszystkiego.

Ja mam lozeczko na rownoleglej scianie od okna ale jak potem bedziemy przenosic malego do jego pokoju to bedzie prostopadle do okna w lecie to klopotu nie ma a w zimie i tak okna zamkniete wiec spoko:p

Hej leze już na oddziale. Rozwarcia nadal nie ma. Na ktg tylko jeden taki konkretniejszy skurcz. Usg miałam, mała waży około 3212 gram mierzyli mi też miednice. Na razie mi nie wywołują, dali mi tylko pojemnik na mocz na rano

Trzymaj sie tam Agge! Dobrze ze mala jest taka mala to nie ma stresu czekamy na rozwoj akcji!)

Agge będziemy o Tobie mysleć, a jak warunki, jak Panie położne wszystko w porządku? Obyś szybko urodziła wracała z dzidzią do domu.
Paulinka tak to jest jakiś komfort jak wiesz kiedy, ale może też zacząć się wcześniej, więc bacznie siebie obserwuje. Miałam wczoraj bóle jak na miesiączkę i zaczęłam panikować. Czopa też ciągle wyglądam ale póki co nic nie widać.
Któraś coś pisała o wodach płodowych, mojej koleżance sączyły się powoli, porównała to do kapania wody z kranu.

Agge pewnie jutro na obchodzie ci powiedzą co planują 3maj się tam i odpoczywam puki możesz.

Miałam znowu ktg i mam coraz więcej skurczy. Podobno jutro rano planują mi rozpocząć wywoływanie ; ooo
Jeju, jak ja się boję...

agge trzymaj się tam ciepło i się nie martw to już ostatnia prosta. Mała fajnie waży będzie dobrze a my tu trzymamy kciuki

zancik no pewnie ubieraj i się nie martw a ciesz oko puki czas bo potem nawet nie zauważysz jakie to piękne jest bo cały czas małą będziesz się zajmować i nie zobaczysz takiego widoku albo nie będziesz miała czasu na zadumę . A już nie mówię o pochwaleniu się nam fotkami Ubieraj i dawaj fotki
A co do jedzenia i jeżdżenia to też mam tak samo.... i jeszcze przy tym mówię muszę się najeść puki mogę bo później .....ahaha za każdym razem jak coś szamię hihi a co do jeżdżenia to też wszystko załatwić każdego odwiedzić ehhh...

ewela007 no i fajnie że masz tak zaplanowane wszystko a nie czekasz tak jak my
A co do łóżeczka to masz rację musi być kontakt ze środowiskiem domu i rodziców
A i oko można nacieszyć
Leżaczek super rewelacja
A co do jedzenia i jeżdżenia to też mam tak samo.... i jeszcze przy tym mówię muszę się najeść puki mogę bo później .....ahaha za każdym razem jak coś szamię hihi a co do jeżdżenia to też wszystko załatwić każdego odwiedzić ehhh...

Aga87 no widzisz i fajnie że zamówiłaś wszystko i dowiozą Ci do domku super a no i wszystko razem masz

Tysiiak rusz swojego M niech podnosi łóżeczko i do dzieła .... czekam na fotkę

paulinka2202 no właśnie po siostrze nie ma co prać Przykryjesz prześcieradłem i w ogóle i będzie gicior
Okno mam po drugiej stronie czyli na przeciwko i u mnie się aż tak nie kurzy .... bo jest od ogródka

agge napisał: Miałam znowu ktg i mam coraz więcej skurczy. Podobno jutro rano planują mi rozpocząć wywoływanie ; ooo
Jeju, jak ja się boję...

Trzymaj sie agge! Do jutra to juz mozesz miec dzieciatko przy sobie!!! )) bedzie dobrze! 9 mc nosilas pod serduszkiem, czas zobaczyc co sie tam kryje!

Ciekawe jak tam Agge sobie radzi,moze jest w trakcie porodu. Trzymam kciuki i czekam na info