BezpiecznaCiaza112023

Sierpniówki 2015

9 lata 6 miesiąc temu #986703 przez kasiorek0310
8kasia8 Ale superowo ze juz z własnego M piszesz fajnie jak udało sie wam już przeprowadzić spokojnie zdarzysz ze wszystkim malutka poczeka na pewno az będzie wszystko przygotowane o kurcze szkoda ze jeszcze tych szafek w kuchni nie macie a długo będziecie jeszcze na nie czekać wiadomo jak za nisko to to uciążliwe tym bardziej ze do malutkich wzrostem nie należysz to chyba juz tak będziemy mialy ze wszystko na raty robimy ja tez długo nie wystoję przy myciu temu bardzo rzadko myje małż sie meczy a on wyższy jeszcze jest ode mnie on chyba nic nie czyta tylko wysyła jak popadnie wiesz szkoda by bylo wysyłać bo kolor ale z kółkiem tez cos ma nie tak nic małż obejrzy wieczorem tak żeby synek nie widział i zobaczymy a zas synek mówił o niebieskiej albo zielonej wiec nie wiem jaka będzie jego reakcja na inny kolor szary taki malo ciekawy ponury kolor niop moga to byc te przepowiadające bo to boli jak na okres i brzuch robi sie twardy cały napina oj to sie często zdarza przy kichaniu czy chocby chodzeniu jak mały naciśnie za mocno na pęcherz dobrze ze w domu sie to przytrafiło ej no bez jaj miał byc a nie ma cyrki sobie robia tym bardziej ze bez kasy zyc sie nie da oby łaskę robia ze przesyłają maja zasra...ny obowiązek przelać a nie raz tak raz tak powinno byc stale o tej same dacie a nie jak im pasuje spokojnie my tez mieszkaliśmy w jednym pokoju storo czasu zanim Nikoś miał swój gotowy wiec spokojnie maluch i tak przez większość dnia spi i je wiec same plusy a potem bedzie łatwiej bo nie bedzie spal w ciszy a w ciągłym hałasie wiec potem bedzie łatwiej cos zrobic przy małym nawet jak spi nie bedzie trzeba chodzić jak na szpilkach ej tam jaka depresja nie ma mowy tylko na spokojnie wez to sobie nie tak to trudno poczatek będzie ciężki zanim sie dorobicie wszystkiego i ustawicie jak chcecie ale w kupie siła bedzie ok maluchowi wiele do szczęścia nie potrzeba poza spaniem i cycem mamy i wcale nie zanudzasz to raczej normalne rozterki młodej mamy na nowym M w rozsypce ale wiesz ze malz zrobi wszystko żebyście mieli jak najlepiej i tego sie trzymaj a może akurat sie uda z sypialnia głowa do gory bedzie ok :woohoo: a malutka poczeka wiedzac ze jeszcze tyle przed wami poza tym rzadko kiedy sie zdarza zeby 1 ciąże urodzić w terminie w większości przypadków zostaje przenoszona wiec tyle dobrze dla ciebie

ja sie wzielam za obiadek zaraz zjem i ide sobie poleżeć trochę albo pograć bo normalnie nudy jak nie wiem jak nie ma chłopaków w domu :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #986707 przez wiewiorka
agnieszkazst znalazłaś mnie na facebooku?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #986786 przez agnieszkazst
Wiewiórka napisałam na priv :) :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #986787 przez agnieszkazst

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu - 9 lata 6 miesiąc temu #986832 przez nat19

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #986838 przez tysiiiak

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dzis ogolnie mam okropny dzien. Przez pol dnia leze bo twardnieje mi brzuch i pojawiaja sie skurcze :( wzielam 2 nospy i nic ...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #986841 przez czajusiątko
Witajcie kochane
To i ja się tak na szybcika zamelduję ;) . Żyję, non stop coś się u nas dzieje, więc czasu i sił mało :blush: . Dziś pospałyśmy z Oliwią do 10.20, ale za to nockę miałam okropną, mało co spałam bo gorąco, biodra mnie bolały, a i Oliwka też się kręciła. Zosia łobuzuje bardzo, wypina się i nawala po szyjce, że czasem wytrzymać nie idzie. Zmotywowałyście mnie trochę tymi swoimi przygotowaniami, więc i ja zakupiłam już parę rzeczy, takich jak butelka, smoczek, podkłady dla mnie, płyn do kąpania i paczkę pieluch, co by było w razie W. Niedawno nastawiłam też pierwsze pranie dla małej. Jutro jedziemy jeszcze do ciotki to odbiorę sobie ciuszki po Oliwii, muszę ruszyć z kopyta z praniem bo nie wiem czy z 10 pralek nie będę musiała puścić :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #986847 przez nat19

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #986876 przez Lusek
Hejko Kobitki :)
Jestem dzisiaj rano widzę że u was się sporo dzieje i fajnie.
Ja wczoraj miałam gości-imieniny itp. Rano zakupy, potem niby małe gotowanie no i trochę posiedzieli ale rodzice są na tyle kumaci że wyszli szybciej a reszta siedziała :unsure: No potem M mi pomógł w sumie sam wszystko powrzucał do zmywarki, ja już siły nie miałam :dry: :unsure: masakra.Stopy mnie bolały nogi dupcia, dłonie w sumie to wszystko,aż same łzy mi leciały :S :pinch: ehhh :unsure: a dziś pierdziele odpoczywam i się regeneruję :) ;). Już nie chce myśleć co będzie na urodziny ;) ja się nie nadaje na razie do robienia imprez ale cóż :dry: może coś M wymyśli, bo coś tam wspominał :) ale kurde nawet małe coś do jedzenia zrobić czy zamówić to i tak trzeba podać :unsure: :S
No dobra trochę i ja pomarudziłam :)

kasiorek0310 dobrze dziękuję za rade to jednak wypiorę w ręku, tak jak mówisz nie zniszczy się a ja nie będę się wnerwiać :) ;)
Fajnie że byliście na spacerku i na lodach mniam haha ;) :) gałkowe czy takie ze sklepu normalne ? ;) :) zresztą co za różnica są super :) mniam :)
Co do hulajnogi może nie będzie taka zła ??? co ? szary też jest ładny tylko pytanie jaki szary to będzie ??? Bo jak taki stalowy to też fajnie :) B) jak coś wstaw fotkę :)
Pewnie po powrocie do formy to się ruszy na zakupy hehe :) ;) a jak i my będziemy szaleć :)
Ładnie wyglądasz na prawdę tylko piłka z przodu, a ja też chodzę jak kaczka słyszałam że to normalne a że jak słoń to wiem choćby po tym jak wstaję albo wkładam buty hehe :P dobrze że teraz mam sandały wsuwane hehe :P jest łatwiej :) i moja słoniowata postać :) się nie ujawnia hhihi ;)

8kasia8 Ale super :) to jesteśmy zaszczycone :) no i fajnie że już na swoim :) ;)
Dzięki fajnie że podoba Ci się imię Malwinka ;) :) rodzicom też się podoba :) więc jestem spokojniejsza znam opinie hihi B) :)
W sumie każdy ma swój gust :)
No powiem Ci że cieszę się , jak małe dziecko hehe lubię gadżety no i jeszcze jak kupię to co mam upatrzone ehe :)
Co do wyprawki i torby i w ogóle - to się nie martw jesteś zaradna i szybka kobitka wszystko zdążysz ogarnąć nawet jeszcze będziesz miała wszystko szybciej przygotowane. Ja na 100% też nie mam, że mogę siąść i czekać na poród.
Spokojnie i się nie denerwuj a pokój i cała reszta zobaczysz pójdzie szybko nim się obejrzysz to będzie gotowa a Ty będziesz nam Tu fotki wysyłać jak macie fajowsko w domu no i jakie kolorki ścian hihi :) :P ;).
Jeśli chodzi o zasiłki z ZUS tak to płacą na koniec miesiąca zawsze :) ;) :cheer:
Ja tez muszę zrobić badania moczu, krwi i WR jeszcze raz :) ale i tak się boję tego pobierania krwi :) :P już dawno nie miałam he ,bo jak często się ma to aż tak się nie boi a raz na jakiś czas to już strach :) ;)

nat19 tak już wiemy że Malwina na pierwsze a na 2 Zusia. :) ;) :P mąż mówi że ładnie no i oki mi też się podoba i naszym rodzicom hihi :) B) więc luzik :)
Nat trzy duże wdechy i wydechy i spokojnie. Nie denerwuj się. :) A do faceta musisz walić prosto z mostu bo to są prymitywy jak nie powiesz czegoś w prost to nie skuma :) Oni nie mają 7 zmysły nie widzą 2 dna itp. Także niestety jak mali chłopcy :) :P
Jeśli chodzi o jakieś zaniki w pamięci czy brak słów to czytałam że tak wpływają hormony ja czasami aż wysłowić się nie mogę jak kiedyś normalnie słowotok to teraz masakra.
Współczuję wymiotów- akurat teraz to nie potrzebne Ci to :unsure: ale nic 3maj się ciepło ;) :)
Głowa do góry :)
A mała niech się tam rozciąga hehe :)

czajusiątko ooo i fajnie że u Ciebie wyprawka rusza powoli :) B)
Fajnie że mała się rozpycha ;)
uściski dla a Was dziewczyny no i dla Oliwki :)

A jeszcze powiem wam że mnie wczoraj upolowała sąsiadka i mówi czy może się zapytać czy będzie nowy obywatel nowy sąsiad a ja że tak sąsiadka będzie. A ona to Gratulacje -ale polowaliśmy na Panią cały tydzień żeby dojrzeć czy na pewno ten brzusio jest hehe :cheer: :) uśmiałam się że polowali na mnie hihi :) ;) ale powiem wam że miło się zrobiło he :)

Jeszcze CIĘ nie znam a już CIĘ KOCHAM...



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #986905 przez kasiorek0310
Witam z późnego rana zakupy zdarzyłam jzu zrobić oczywiście bez truskawek sie nie obyło ale i czereśnie dorwałam pychota i najważniejsze komoda przyszła wiec będzie można ja poskladać i ułożyć tak jak ma byc wszystko :D ale fajniutko juz sie nie mogę doczekać az maż ja przywiezie i złożymy. A hulajnoga idzie do zwrotu niestety łozyko w kółku trafione i zle sie kreci i za chwile by bylo do wymiany wiec wolimy zwrócić całe a wezmę od inne sprzedawcy hulajnogę ale ten co posyła taki kolor jak sie chce a nie jak mu pasuje oby tylko zdarzyła przyjść przed urodzinami i żeby byla dobra bo tego sie boje a na miejscu nie ma żadnych takich hulajnog bo albo z plastiku albo te w dużymi kolami dla starszych.

nat19 To wam szybko czas będzie leciał przy takim natłoku zajęć będziesz jeszcze bardziej zorganizowana, o kurcze to nie fajnie jak mdłości wróciły dobrze ze z malutka wsio ok to ciekawe bo ja ciegle czuje kopniaki na dole choc czwaki czuje na samym dole wiec moze sie obrócił bo nie czuje kopniaków po żebrach to masz kiche jak ci nic nie pomaga mój bierze i sprzata nie am ze nie juz mu zapowiedziałam ze mopa i miotły sienie tykam co najwyżej obiad zrobie i koniec na tym za bardzo brzuch mi sie stawia i boli wszystko a wie ze musi pomoc i tyle teraz w tym tyg jest w domu popołudniami wiec przy synku robi wszystko zeby lezała co by sie za szybko nie urodził a u nas kolacje sobie robi sam i śniadania na co ma ochote bez jaj zeby jeszcze z brzuchem usługiwać

tysiiiak Wez nie żartuje jeszcze troche musimy wytrzymać ja jak leze jest ok ale jak wstanę zaraz brzuch sie stawia wiec az sie boje wizyty co mi powie tym bardziej ze u ciebie nawet nospa juz nie pomaga

czajusiątko To nieźle jak sie tyle prania uzbiera i zakupami ruszlas do przodu rewelacja niop przy tych upałach nie ma co my mieliśmy dwa okna otwarte na przeciag a tu zero wiatru :( powodzenia w praniu i szykowaniu

Lusek to za grosz ci goście nie maja rozumu ze kobiecie w ciąży może byc juz ciężko na tym etapie wiec nawet nie chce myśleć jak będziesz miala nalot na urodzinach ja bym wszem i wobec powiedziała ze żadnej imprezy nie szykuje w moim stanie i koniec jak cos moze wpaść na ciasto kawe i zero więcej tak samo teraz synkowi robimy tylko torta i kawa nic więcej bez szału wiadomo ze juz pod koniec ciazy jest bardzo ciężko na takie cos. Pewno zawsze to pewniej i spokojniej potem o kocyk a wiadomo ze potem niepotrzebne sa nerwy ze sie coś zniszczyło. Niestety jest zła ma łożysko roztrzaskane w środku i temu sie tak nie chcialo krecic ale to dopiero małż jak zobaczył to skojarzył wiec idzie do zwrotu bo po chwili by sie całkiem zatarło i nic by z tej hulajnogi nie bylo ale znalazlam innego goscia co ma takie same a zero negatywów i posyła jaki kolor chcesz wiec tez dobrze a będzie mial zielona jak chciał na poczatku. Ale najwazniejsze przyszła komoda wiec będziemy składać i chowac wszystko tak jak mialo byc na tip top wiec znowu będzie co robić :)Dzieki ale słodzisz wiesz brzuch mam sporo mniejszy jak w 1 ciazy za to samopoczucie gorsze. A imiona cudne nie znam żadnej Malwiny superowe imię bedzie jedna na całe przedszkole i szkole fajnie jak takie wymyśliliście i doszliście do porozumienia. A co sąsiadki to prze babeczka polowała polowała az upolowała nieźle ale fakt milej sie zrobilo jak sie tak ktos zapyta :0

A teraz mam pytanie do mam po cc czy wasze blizny po cesarka tez sie rozchodzą mnie wczoraj zaczelo tak bolec w jednym miejscu i maż patrzy a tak sie rozjeża blizka jak jakby sie rozstęp robił masakra a zrosty tez was bola

Nic zmykam szykować z obiadem dzisiaj juz pogoda lepsza sloneczko co chwile wychodzi ale na szczescie nie za ciepło wiec idzie normalnie oddychać milego popoludnia :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #986906 przez 8kasia8
heloł!!!

kasiorek dzięki za dobre słowa! :kiss: masz rację! tak sobie właśnie przemyślałam, że za bardzo przesadzam, malutkiej do szczęścia wiele nie potrzeba!
mi zresztą też, przecież mamy w końcu swoje mieszkanie a wykończy się je powoli, jak nie przed porodem to i po też się da...
no niestety na meble do kuchni trzeba czekać, nic nie ma na sklepie dostępnego żeby można było wziąć od ręki, musimy poczekać, oby zrealizowali to jak najszybciej ;)
co do zmywania to nie chcę męża do tego zaganiać bo i tak wszystko związane z remontem robi sam więc te kilka naczyń jakoś się przemęczę zmywając na tej niskiej szafce z przerwami na odpoczynek ;)
i co mąż powiedział na hulajnogę? skoro jeszcze kółko jakieś felerne to kolejny powód żeby odesłać w sumie
a te skurcze przepowiadające to jak często będą się powtarzać? bo jak mnie chwyciło wczoraj z rana tak do tej pory już nic podobnego nie czuję :huh:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

no trochę się wkurzyłam bo do tej pory przelewali mi właśnie w dwóch transzach a teraz nagle babka mówi, że dostanę dopiero na koniec miesiąca, ehh trudno, zaczekam, szkoda moich nerwów, na spokojnie zaplanuję na co kaskę wydać ;)
no właśnie będziemy musieli jakoś się pomieścić :) najgorzej się boję, że malutka będzie niespokojna i nie da rady spać i w ogóle funkcjonować w tym całym "hałasie", trzeba będzie to jakoś pogodzić, może się okaże, że nie będzie jej to przeszkadzać, tylko muszę zacząć od siebie, od własnego nastawienia do tej sytuacji, bo jak ja będę napięta to i mała będzie niespokojna :) muszę być silna i twarda ;)
oby poczekała, trochę się boję, że przez to, że dużo chodzę, sprzątam jednak to mieszkanie, i psychicznie może też w jakiś sposób wpływam na to, że mała nie usiedzi w brzuszku do terminu, oby jednak nie miało to na nią żadnego wpływu i urodziła się ładnie co najmniej 8sierpnia :)

agnieszka dzięki za wsparcie! :kiss:

nat dzięki za pocieszenie, pewnie, że zdążę ogarnąć wyprawkę, masz rację! obie damy radę ;)
pomoc nam każdy oferuje i pomaga kto może ale wiesz technicznie niektórych rzeczy nie da się przyspieszyć, niemniej jednak jestem już teraz pozytywnie nastawiona, chandra przechodzi, damy radę z tym remontem ;)
najważniejsze, że na swoim jesteśmy :)
jej współczuję mdłości! czy dziś już Ci lepiej?
oj faceci! mój też mnie nieraz do łez doprowadza, wydaje mi się, że przez ciążę zrobiłam się bardziej drażliwa i wymagam więcej współczucia a On tego nie rozumie i nie widzi jeśli nie powiem Mu tego wprost, tak więc wal prosto z mostu swojemu S. co Ci leży ;)
kurcze, ale do przodu masz te egzaminy? zaliczyłaś mimo trudności?

tysiiiak a tego paciorkowca to pobierają każdej?
jak się dziś czujesz? skurcze ustąpiły?

czajusiątko współczuję ciężkiej nocy, ja dziś też się obudziłam połamana, fajnie, że spałam całą noc od 24 do 6 ale obudziłam się na tym samym boku, na którym zasnęłam z wielką odleżyną na półdupku, masakra :blink:
ja też dziś zaraz jadę do koleżanki po ubranka więc i u mnie zacznie się pranie (tylko niech mi mąż pralkę podłączy;))

Lusek współczuję niewyrozumiałych gości, widzą, ze kobieta w ciąży to siedzą do nocy...
masz rację odpoczywaj dzisiaj, należy Ci się :)
dzięki za dobre słowa! no bardzo fajnie, że na swoim, strasznie się cieszę ale jak to babeczka musiałam trochę ponarzekać
niedługo postaram się wrzucić jakieś fotki mieszkanka, przynajmniej tego co mamy ogarnięte ;)
ale nieźle, zostałaś upolowana wreszcie przez sąsiadkę ;) śmiesznie, że tak na Ciebie czatowała ;)

dziewczyny jeszcze raz przepraszam za wczorajsze marudzenie, już się ogarniam, biorę głowę do góry i dziękuję Wam za dobre słowa! potrzebowałam tego!
jadę zaraz do tej koleżanki po ubranka a potem będę się bawić w przebieranie i segregowanie, szkoda tylko, że na razie nie mam gdzie tego poukładać ale przecież zdążę ;)
u nas dziś pochmurno i chłodno, tylko 17stopni na termometrze, oby tylko nie padało :)
miłego dnia!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #986936 przez Magiczna
Dobra, zasiadłam i coś skrobnę :D
natinka Ale lipa z tym lekarzem ,że kazał Ci zapłacić za wypisanie recepty jak za normalną wizytę ;/ Jak ciśnienie? Poprawiło się coś?
kasiorek Cudny zgrabny brzucho :) Tak jak już Ci pisałam na fejsie zazdroszczę ,że masz wszystko już gotowe, a jeszcze komoda przyszła to już wogóle będziesz miała poukładane wszystko na tip top:)
Lusek No na całe szczęście to był tylko "fałszywy alarm" :) Ale miałaś fajny weekend :)) Mój J też się obkupuje na zakupach ciuchowych a ja sobie odpuszczam, też poczekam do września kiedy wróce do "normalnego stanu" , wtedy poszaleję :D Miło,że sąsiadka sama wprost Ciebie zapytała a nie ,że plotki po osiedlu krążą!
kasia Ale ekstra ,że jesteście już na swoim! Teraz to już z górki! Kochana , nie martw się! Na pewniaka ze wszystkim zdązysz , jeszcze zostało trochę czasu, a ogarnięta babka jesteś to na bank dasz radę :) Wspólczuję zmywania! Ja też odczuwam częste bóle pleców jak coś trochę porobię! Normalnie jak babcia się czasem czuję :P
nat Kurde! No co on ! Tupnij nogą i nie daj się tak więcej! Musisz na siebie uważać. Tak naprawdę jesteśmy na ostatniej prostej i to jest ten moment kiedy koniecznie trzeba zwolnić tempo i jak najwięcej odpoczywać! Mi bardzo często brzuch się stawia, plecy bolą , pachwina napierdziela i krocze więc większość dnia poleguję. No cóż tak już musi być , a J chyba się z tym pogodził bo odkurza, w weekend myje podłogi w całym mieszkaniu i w ogóle bardzo pomaga no i nie marudzi całe szczęscie. Także nie daj się kochana!
tysiakKurcze, ale lipa,że nospa Ci nie pomaga.. Jak się dzisiaj czujesz? Mam nadzieję,że lepiej!
czajusiatko Fajnie,że i u Ciebie wyprawka ruszyła!:)

Wczoraj byliśmy na planowanym Usg trzeciego trymestru :) Hania jest dalej Hanią, nic jej nie urosło :) Waży już 1500g także przybiera. Lekarz powiedział ,że nie jest grubaskiem także w sam raz :) Jak na każdym badaniu trzymała palca w buzi a potem akurat widziałam jak ziewała ! To było super słodkie :) :woohoo:
Dzisiaj teoretycznie powinien przyjść wózek, mam nadzieję , bo już 2 tyg czekamy. A jeśli chodzi o wyprawkę to ciuszki mam już wszystkie wyprane i wyprasowane. Zostały kocyki, ręczniki , pościele. Do kupienia zostało mi jeszcze wszystko co dla mnie do szpitala i kosmetyki dla małej no i przewijak. Zamówiłam ostatnio na allegro dwie koszule do karmienia i też dzisiaj powinny być. Po tej ostatniej przygodzie ze szpitalem trochę się przestraszyłam o postanowiłam nadgonić z przygotowaniami ale jakby nie patrzeć trochę mi jeszcze tego zostało...
Brzuch często mi się stawia, plecy bolą , zgaga męczy ale staram się myśleć pozytywnie, bo już tak mało czasu zostało,że aż mi się smutno robi,że to już tak blisko i będę już bez brzuszka :) U nas dziś chłodno, słoneczka nie ma w ogóle :)

roxi??
zorya??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #986971 przez natinka
Witajcie :)
Kurcze tak się zaczytałam że zagotowałam burzejki w zupie :laugh: :laugh:
8kasia8 gratuluję już własnego kącika, fajnie, że już na swoim ;) teraz pomalutku i wszytko się dokończy (my to już 8 lat po ślubie i ciągle dalej się urządza dom, więc spokojnie ;) ) Wiesz Kasia na szczęście po tych tabletkach obniżyło mi się ciśnienie i odstawiłam, na razie utrzymuje się ciśnienie książkowe, więcjest ok.
nat19 ojej, teraz mdłości jeszcze? wiem, jakie to okropne, bo pół ciąży się zmagałam z tym, faktycznie uczucie jakby się miało umierać... straszne! tak myślę, że to może stres się do tego przyczynił? bo ja tak miałam na początku przy egz. do tego niewyspanie, w domu widzisz też mąż coś zdziwia, to kochana wszystko się nakłada. Apropos męża to nie daj się tak, niech sam sobie robi jedzenie! Mój to bardzo wyrozumiały, jak stoję w kuchni to od razu goni mnie do leżenia, czasem to mi go żal, bo tyle ma swojej pracy a i sprzata w domu, śniadania i kolacje robi, a ja tylko gotuję obiadki. Czasem coś mu pomogę, ale on woli jak odpoczywam.
Lusek śliczne imię wybraliście! takie wyjątkowe, królewna Malwinka, słodziusie :)
tysiiak ja też ostatnio mam boleści brzucha, dużo leże, 2 dni temu straszny skurcz mnie złapał o 5 nad ranem, nie mogłam się ruszyć wogóle! to chyba juz ten czas, żeby po prostu uważać bardzo i wyjątkowo uważać na siebie! A jak dzisiaj się czujesz?
kasiorek0310 ja dopiero teraz czuję bóle w okolicy blizny, chyba się to wszystko rozciągło tam ostatnio bardzo i odczuwam dośc mocno! mamnadzieje ze to normalne. Ale ogólnie odczuwam dość mocno napina się brzuch, mam wrazenie ze skóra mnie boli bardzo, smaruje, ale to mało pomaga
magiczna ciśnienie na szczescie się poprawiło i leki odstawiłam, co dzień mierzę 3krotnie, ale jest wporzadku, na szczescie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #987026 przez tysiiiak
Hej ;)
Dziekuje za troske:* juz dzis troszke lepiej ale prucz wizyty w labo to dzien w sumie w lozku spedzony bo brzuch sie stawia, ledzwia bola i tak jakos duszno... Jako ze dzis szybciej wstalismy to udalo mi sie Kubusia zagonic na drzemke wiec i z godzinke pospalam i o wiele lepiej sie poczułam:)
Po jutrze wizyta ciekawa jestem co tam...
Przy Kubusiu w ciazy tez mialam podobne bole ale w 37tc i raz pojechalam na ip bo sie przedtraszylam. Okazalo sie ze mam rozwarcie na palec ale skurcze nie grozne jednak lezalam tydzien na patologi bo kubie cos nieciekawie tetno skakalo. Okazalo sie ze jest ok i chodzilam jeszcze z tydzien zanim urodzilam.

Kasia paciorkowca pobieraja wszystkim bo jak wyjdzie ci dodatni to musza przed porodem podac ci antybiotyk zeby dzidzia sie nie zarazila.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 6 miesiąc temu #987030 przez agnieszkazst

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl