Mamy kwietniowe 2016

U nas z karmieniem super..... w tydzień mała przybrała ponad 300g...
Jem też ostrożnie Ale bez przesady...
Co do straconych kilogramów to przytylam ostatecznie do 114 kg A dzisiaj się wazylam i jest 98 kg więc kroczek po kroczku schodzimy z wagi....

Mikulinka dziękuję ze pytasz o dziwo dobrze się czuje, mąż jest więc nie mam co już się oszczedzac : 0). W nocy miałam dość mocne skurcze, myślałam że się rozkręca ale niestety nie - przeszly
Byłam wczoraj na wizycie u gin to szynka ma 2,5cm czyli mi się skraca, Szymon Waży 3100 także myślę że przejdzie spokojnie

Koticz a jak u Ciebie ?

Kurczę dziewczyny chciałabym mieć to już za sobą i pogadać z Wami o karmieniu kupkach itp

Oj Pumcia juz niedługo, jeszcze chwilka i będziesz tulić maleństwo

Pumcia jeszcze moment zaraz będzie cycuszek, pępuszek, kupka

ubiorę chyba Konrada jak się obudzi zaraz i podrepczemy trochę na dwór, słonko się rozkręciło miłego dnia mamuśki

a w ogóle chciałam poruszyć temat może dla niektórych ważny dla niektórych nie, ale zaznałam szoku haha moja mama żywo zabrała się za organizację chrzcin Konrada, bo okazuje się, że żeby zorganizować taką imprezę to trzeba odczekać niemalże jak na wesele jeśli chodzi o lokal mały miał troszkę ponad tydzień jak moja mama rezerwowała lokal, dobre co? a do imprezy naprawdę jeszcze kawałek czasu, bo 26.06,a ceny od talerzyka- serio jak na wesele obiad + kilka przystawek+ napoje+ ciasto i tort 140zł/os... tragedia haha

O no to faktycznie sporo, my planujemy jakos w sierpniu chyba mam nadzieję ze jednak u nas będzie troche taniej

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jonatan wazy ponad 3600,na ktg cisza i spokój.Jesli nie urodze to za tydzien mam znow udac sie do szpitala na ktg i usg.termin mam w nastepna srode,wiec zobaczymy

Próbuje właśnie namówić pierworodna zeby sie ubrala i przejdziemy sie na dwor przewietrzymy sie troszke Za nami ciezka noc.Jagodka miala zle sny wiec spala w moim lozku a ja spac nie moglam bo mialam wrazenie ze Jonatan mi na plucach lezy i strasznie sie umeczylam...

My chrzciny planujemy na sierpien.Ojciec chrzestny pracuje w UK a chrzestna we wrześniu leci na kolejne chrzciny tez do UK wiec musimy sie do nich dopasowac.Jagoda miala w malej knajpce chrzciny.Jonkowi wolalabym robic w domu i poprostu zamowic katering.W domu bedzie latwiej zapanowac nad dziecmi (glownie mysle o Jagodce) no i taniej zdecydoawanie.zobaczycie co sie bedzie dzialo przed komunia...moja kolezanka ma juz zarezerwowany lokal od kiedy corka poszla do 1klasy a i tak lekko nie bylo...

To jeszcze dwie nierozpakowane tak?


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Co do Chrzcin no nam się nie udało ochrzcic Helenki w szpitalu.. Myślałam, że to nie będzie potrzebne...Liczę, ze Bozinka nad nami czuwa... Chrzciny zrobimy pewnie jakoś w maju, w knajpie, nie będzie mi się chciało latać przy garach...
Ceny jak na wesele to fakt, ale jakoś się przeżyje ten wydatek ..

Nas po powrocie do domu czeka dużo załatwiania. Lekarzy, położna przyjdzie, musimy małej pesel wyrobić, mamy kilka skierowan do specjalistów euh no i obiecałam, że po operacji pokażemy się na oddziale neonatologi ...

Dziewczyny już 3 razy do Was pisałam i zjada mi posty :/
Szymek urodzony 22. Przez cc

Waga 3100, 53 cm .
Mam sprawę które mleko polecacie do dokarmiania? Bo chyba mam za mało

Pumcia Gratulacje
Ja dla Wiktora dawałam mleko Bebiko, ale to jak już miał pół rok, u nas akurat się sprawdziło, ale może niech inne mamy też się wypowiedzą

Mały nam schudl do 2800 i mówili żebym dikarmiala bo mam po cc malo pokarmu. Mam Babilon pepti 1 dha ale to dla uczuleniowcow
. Wczoraj w domu karmilam ale nie zdarzył zjeść już kupka i znów głodny- ponoć jest bardzo lekko strawne a ja takiego nie potrzebuje- dostałam je, myślałam że będzie ok
Dziękuję

Pumcia Bebilon ProFutura jest treściwsze. Nie poddawaj się, na pewno będziesz miała morze pokarmu ale musisz popracować nad nim. Doj się laktatorem co 3h 7-5-3min tzn 7 min jedna piers, 7 druga, 5 jedna, 5 druga, 3 jedna 3 druga i pij dużo wody i soków jabłkowych 100%. ze mną w sali leżała dziewczyna po cc i jej laktacja wynosiła zero,ale razem walczyłyśmy i ruszyła dziewczyna w kopyta

pumcia U mnie laktacja mimo SN ruszyła późno bo w 3-4 dobie.. Ale też mała przystawialam jak była na neonatologi i ściągalam w domu laktatorem co 3 h nawet w nocy.. A pokarm mam i to chyba sporo, bo przybiera mała pięknie na wadze... jeśli masz siły i chęci to walcz . Uda się ..

Ruszyła i moja łaskawa laktacja mam sporo mleka, mały się najada a nawet chyba zacznę ściągać bo trochę twardnieja. Daje mu jeden cyc do jednego karmienia - cieszę się że poszlo bez większych nerwów.
A jak Wy się czujecie, jak maleństwa?
Ale mi szybko zlecial pobyt w szpitalu. Nie wiem czy post poszedł ale pisałam ze wody mi odeszly, niestety skurczy irozwarcia brak. Lekarz powiedział że tniemy bo szyjka jest wysoko i bez sensu mnie męczyć. Godzinę później byłam już na stole
Najlepsze jest to że śmiali się ze chyba była pełnia bo przyjęli aż 8 porodów tego dnia i kilka musieli odesłać bo już miejsc w klinice nie było. Ja byłam ostatnia przyjęta Boże aż boję się pomyśleć jakby mnie mieli odesłać do naszego państwowego