Mamusie Lipiec 2016

Hej dziewczyny!

Ja mam dziś wizytę... jeżeli się nic nie zmieniło to będzie mój lekarz (ten po zawale). Tak się cieszę, ze wrócił!

Kame - no nie ładnie... tyle uszyłaś i nic nam nie pokazałaś?? Oj... będzie klaps w pupe Ale masz jeszcze szansę się poprawić

Madzia - Co do ketonów... że tak powiem akurat jestem w temacie bo muszę co rano sikać na takie paski :PP które właśnie sprawdzają glukozę i ketony w moczu. Kame ma racje - chodzi głónie o dietę. Mi nie wychodzą lub wychodzą znikome ilości... i lekarka mi powiedziała, zeby w takiej sytuacji np. dorzucić pół jabłka lub pomarańczy do drugiego śniadania. Chodzi powiedzmy o takie zdrowe węglowodany

Pięne macie wyniczki z cukru. Nic tylko pozazdrościć (szczególnie ja :PP ) hehehe

Oj Anna.... ale mieliście przygodę. Nie zazdroszczę.

Co do wizyty u diabetologa (to akurat jest fajna babka) ta niemiła to dietetyk... i jutro do niej idę ;// (aż mi się nie chce).... Więc u diabetologa ok. Wyniki w normie. Teraz jedynie muszę uważać, bo między 28 i 32 tygodniem cukry u kobiet ciężarnych jakby same się zwiększają... a później już zostają jednolinijne.... więc muszę obserwować u siebie ten skok. Póki co obejdzie się bez insuliny. Pani doktor pozwoliła mi czasami zgrzeszyć :PP więc nie ma najgorzej ehhehe.
Co do wagi.... powiem Wam, ze co lekarz to ma inna wagę więc ciężko mis ię wypowiedzieć... trzymam się głównie tej gdzie idę dziś na wizytę... bo tą teżmam wpisywaną do karty... więc się okazę ile mi się przybrało.

No i na koniec szafa.... jest skończona hehehe. Tzn stoi ma półki, szuflady i drzwi heheheh... a no i drążki mąż jeszcze musi zamontować ledy w środku i będzie już gotowa na 100%. Więc za bardzo jeszcze nie mogę się do niej wprowadzić bo ciężko mu się będzie montowało te ledy. A, że wrócił dziś do pracy to będzie miał czas tylko popołudniami. Zdjęcie załącze później bo najpierw muszę je zrobić :PP

Powiem Wam, ze powoli mi kwiatki wypuszczają na balkonie hahah.

Ach i byłam wczoraj na szkole rodzenia. tematem była kąpiel.... Trochę byłam zaskoczona jak Pani nam pokazała, zeby myć dziecko na stole tzn. namydlić je i dopiero później wsadzić do wanienki, zeby je opłukac..... później tylko powiedziała zdanie "oczywiście jak ktoś chce to można od razu wsadzić do wanienki i tam namydlać". Tzn nie wiem jakie Wy macie z tym doświadczenie ale moje jest takie, ze dzidziusia od razu się wsadza do wanienki

To do usłyszenia! Zamelduję się po wizycie

Magmus, to jeszcze nic Na szkole rodzenia pokazali wersję light Przed wypisem ze szpitala po porodzie, pani położna pokazuje kąpiel dziecka... Nie zapomnę tego nigdy, jak kobicina brała noworodka na jedną rękę, wkładała pod kran, drugą myła, płukała i siup Ja byłam w szoku ale też pełna podziwu, nie odważyłabym się tak trzymać dziecka. U mnie standardowo była woda do wanienki, synek do wanienki, mycie i na ręczniczek i teraz też przy takiej metodzie zostanę

Ja tez mam dzis wizyte o 16 ale zanim do domku wroce z zakupow itp to pewnie wieczorem napisze co tam u malutkiej slychac

Czesc mamusie,ja juz po wizycie.jestem troche przerazona,bo znowu szykuje mi sie pewnie ponad 4 kg dziecie... Mala dzis wedlug usg przekracza norme o ponad 11 procent ,ponad tydz niz wskazywal by tydz wedlug om a dwa wedlug owulacji. Zuzia na dzis dzien ma prawie 1800:/ plus taki ze przez zatrucie nie przytylam nic od poprzedniej wizyty;) wyniki mam w normie ,serduszko mowil ze slicznie bije ) ehh jak ja znowu wypluje takiego malego czlowieka to ja nie wiem. ( boje sie ze znowu mnie rozerwie i dobija jeszcze nacieciem jak przy synku;(

Mam chwile wolnego wiec pisze. U nas wszystko ok, mala wazy 1128g i na 4d ladnie sie do nas usmiechnela ale i tak pol twarzy miala zasloniete... -stópką!!! Co za akrobatka mala nie chciala sie nam w calosci pokazac

Hejka

No to i ja melduję się po wizycie...

Po USG ok, mały ma 1100g więc ładnie przybiera. Waży tyle ile powinien... wg tego USG termin na 26 lipca... i wg tego lekarza - raczej chłopiec ale nic nie potwierdza napewno :PP hehe

A później na wizycie hm... nie było kolorowo. Tzn niby wszystko ok ale trochę mnie lekarz postraszył.... Powiedział, ze mam bardzo kruchą, delikatną szyjkę. Póki co wszystko trzyma i mam się nic nie martwić... i profilaktycznie mam brać magnez 3 razy dziennie i dostałam luteine dopochwową,... ale gdyby teraz zaczeła się akcja to już tego raczej nie zatrzymają... Mam dużo leżeć, odpoczywać, nic nie nosić, niei stresować się.... echm.

Potem byłam z mężem na zakupach. W niedziele będę robić urodzinki więc to co mogłam to już pokupywałam, żeby było mniej.....

No i dowiedziałam się, ze dzisiejsze L4 mam sama zawieź do ZUSu....

Mam andzieje, ze jutro udo mi się to jakoś ogarnąć... chciałam jeszcze jechać odebrać przewijak, póżniej do tego ZUSu a potem mam wizytę u dietetyka.... i weź tu cżłowieku leż i pachnij

Madzia będzie dobrze! Znaczy się mały ładnie rośnie i przybiera.... poza tym pamiętaj, ze te USG częto kłamie.... Nie wiem czy pamietasz ale ja jednego dnia byłam u 2 lekarzy i waga małego różńiła się o ponad 150 g.... z tym, ze mały ważyl wtedy u jednego 350 a drugiego ponad 500....

Ewaa aż Ci zazdroszczę, ze mogłaś małą tak fajnie po podglądać i faktycznie jakaś akrobatka Ci się szykuje heheh

A powiedzcie mi jak Wasze dzieciaczki są ułożone?? Bo mój jeszcze leży bokiem ehhe

Madzia nie przejmuj się, to nie powiedziane. Ja kolejne badanie będę miała niemalże w tym samym tygodniu i dniu co ty. Zakładając, że młoda w ciągu 3 tygodni przybierze około 500g, to będzie miała wagę koło 1620, więc różnica będzie tylko 180g pomiędzy moja a Twoją na tym etapie

Cudnie, że wizyty udane

Magmus moja teraz lezy glowa w dol inostatnio 4tyg temu tez lezala glowa w dol

Sewila,no wiem ze usg przeklamuje... Ale biorac pod uwage ze moj pierworodny urodzil sie majac 4460 i 62 cm,teraz mam stracha ze teraz tez taki klocek wyjdzie;(( z jednej strony sie ciesze a z drugiej jestem przerazona.zobaczymy za 10 tyg;) Magmus to teraz poloz sie z tylkiem i pachnij jak odpykasz jutro zus.to nie przelewki kochana.jeszcze troche pociagnac trzeba.a wierze ,ze kazdej z nas sie uda dotrwac do terminow;))

No to sie chwale

Zdjęcia z moimi szyciowymi rzeczami ładują sie i ładują ale zaraz będę sie chwalić
Magmus oszczędzaj sie ile dasz radę. Dobrze ze lekarz doszedł juz do siebie
Tez słyszałam o myciu maluszków i namydlaniu przed włożeniem do wanienki, ale kąpiel mamy dopiero 9 maja na szkole rodzenia dzisiaj miałam temat porodu i dostaliśmy nowe gadżety, smoczek, butelka i wkładki laktacyjne Lovi. Wcześniej butelkę i smoczek agent i bardzo dużo rożnych próbek od tych dla mam po te dla maluszka. Szkoła fajna

Kameeeeeeeeeee łaaaaaaaaaał

Ale przepięne rzeczy!!! Kobieto ależ masz talent!! A jakie śliczne materiały!!!!

Ja na pierwszej wizycie w skzole rodzenia dostałam butelke (chyba nawet 2), smoczek i próbki właśnie Moja szkoła darmowa, a Twoja?

Ewa - to Twoja córcia już gotowa fajnie
Chociaż ja dzisiaj sobie tak pomyślałam.... czy jak mały nie ułoży się już główką w dół czy nie będzie mi bardziej naciskał na tą szyjkę.... kurcze niby wszystko ok ale mnie zmartwił

Madzia - drugie i następne porody podobno są łatwiejsze heheh będzie dobrze

Magmus moja jest ułożona pośladkowo Andrea też tak była i miałam cesarke więc się raczej też teraz szykuje na cc:)
I gratuluję udanych wizyt:)

A ja chora ból gardła katar i ból głowy :/ teraz jest lepiej gorączka spadła bo miałam 37.8 ale teraz już jest 36.9 więc spadła

Dzięki Magmus