- Posty: 407
- Otrzymane podziękowania: 31
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Lipiec 2016
Mamusie Lipiec 2016
- Cornick
- Wylogowany
- budujemy zdania
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Cornick
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 407
- Otrzymane podziękowania: 31
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Smerfetka005
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 322
- Otrzymane podziękowania: 4
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Cornick
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 407
- Otrzymane podziękowania: 31
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Smerfetka005
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 322
- Otrzymane podziękowania: 4
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- madzialenka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 9
My od początku Zuzanne kladlismy w łóżeczku w pokoju obok.I tak jest do teraz.syn często z nami spał i z własnej autopsji wiem że trudno było nam bo odzwyczaic..W sensie zasypial po oczku sam w łóżeczku ale dreptal później do nas..A w wieku 4lat musieliśmy siedzieć póki nie zasnął...nie to że mam do siebie pretensje nie żałuję że tak było ale tym razem inaczej robimy;)właściwie robię bo P się nie wtrąca..czasami mam wrażenie że sama wychowuje dzieci.. A o to panna Zuzanna
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lustigpaula
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 367
- Otrzymane podziękowania: 1
U nas synek śpi w swoim łóżeczku od początku, ale od niedawna sam zasypia i to nie zawsze. Do łóżka biore go kiedy mąż idzie do pracy(5-6) w zależności kiedy mały się obudzi na cyca, a biore go z wygody bo wstaje w nocy po 4-5razy do niego, a tak to mam go przy sobie i jakoś do 8 go w łóżku przeciągne, a w łóżeczku notorycznie wali głową w szebelki jak sie obudzi i jest orkiestra.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- madzialenka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 9
Aaa i Magmus jeśli chodzi o nas to jak pamiętasz my słoiczkowe i zaliczyliśmy cielecine królika kurczaka wołowinę i ryby w tym łososia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Smerfetka005
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 322
- Otrzymane podziękowania: 4
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lustigpaula
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 367
- Otrzymane podziękowania: 1
My jesteamy słoiczkowi jak Madzia, to samo mieliamy oprocz ryby, ale na dniach mamy w planach łososia.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Smerfetka005
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 322
- Otrzymane podziękowania: 4
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- madzialenka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 9
Co do dzieci..chciałam mieć dwójkę choć teraz jeszcze jedno bym chciała.. bez 7letniej przerwy.wtedy już będę za stara ale
P nie chce..przynajmniej teraz.zresztą po moim cc nie wiadomo czy mogłabym..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sevilla
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zdeterminowanie i wiara w lepsze jutro :)
- Posty: 2381
- Otrzymane podziękowania: 36
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sevilla
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zdeterminowanie i wiara w lepsze jutro :)
- Posty: 2381
- Otrzymane podziękowania: 36
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- magmus88
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2004
- Otrzymane podziękowania: 158
Sevi - co za operacja? Bo chyba mi coś umknęło Ale chyba się domyślam, chodziło o te narośla? nie wiem jak to się fachowo nazywa
A może to i tobrze jakbyś się wypowiedziała - zawsze to głos fachowca
Co do wagi.... no wiesz, przejmuję się bo zawsze się ktoś jej czepia.... Lekarz do tej pory nic nie mówił... tylko pielęgniarka zwracała uwagę. A tym razem i lekarz kazał sprawdzić czy nie ma jakiejś bakterii w brzuszku... A Twoja Baśka to niezła zdolniacha spryciula....
Co do spania - mały śpi od samego początku w swoim łóżeczku i tam też zasypia. My mamy łóżko razem z nim w pokoju. W przyszłości pewnie się wyniesiemy hehehe ale mamy aż dwa pokoje więc nie mamyw ielkiego pola manewru. Co do dzieci.... nawet dziś chciałabym zacząć starać się o drugie ale z racji na to, ze na dzień dzisiejszy nie mam gdzie wracać do pracy i właśnie na metraż mieszkania nie ma szans chociaż wiaodmo... mieszkanie tu nie jest największą przeszkodą, zeby nie było.
Sevi - to może Ty mi podpowiesz jakie mięsko dać maluchowi?
Ja póki co staram się sama gotować - akurat teraz to nie ma żadnej folozofii.... (uparować marchewkę czy brokuł e hheh). Dałam dwa razy słoiczki - deserki ale ewidentnie mu nie smakowały. Nie wiem czemu.... a jak sama mu zetrę jabłko czy zblenderuje bnana to wcina az mu się uszy trzęsą
ps. Sewi - ja z chęcią poznam Twoją opinię ws żywienia więc jak nie chcesz siać burzy to możesz mi w wiaodmości prywatnej napisać.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.