Mamusie LUTY 2017

Kejt super!!! Ale Ci zazdroszczę, ja dopiero 08.08.2016r idę robić. A już jak o tym myślę to się martwię

Masuska tą książkę dostałam w pierwszej ciąży i przyznaje, ze jest świetna. Wiele razy płakałam ze śmiechu w późniejszym okresie ciąży

Życie i dziecko samo nauczy wszystkiego dziewczyny- mówię Wam to, jako jedna z mamusiek A też teorię przed pierwszą ciążą to miałam w jednym paluszku. Jaka ja wtedy mądra byłam, ho ho ho

Coś mi strzykło w plecach i nie mogę się schylać...idę zaraz z pracy do domu, to poleżę, bo nie wiem, o co chodzi

Dziewczynki już mówiłyście w pracy Szefostwu?
Jak tak, to jaka reakcja?
Ja jeszcze nic nie mówiłam, powiem po urlopie i po prenatalnych

Witam się z wami w ten upalny dzień
Ale się rozpisalyscie
Kejt super wieści i poszalalas z zakupami ja póki co się powstrzymuje poczekam chociaż do czasu aż się dowiem jaka płeć
Sander słodki dzieciaczek
Ja w tamtej ciąży przytylam 20 kg ale od końca grudnia zaczęłam już tak puchnac że gin mnie pocieszal że to woda tyle waży .
Co do komentarzy I dobrych złotych rad to ja do pewnego czasu znosilam je cierpliwie ale w pewnym momencie wybuchlam i więcej dobrych rad nie dostawalam najgorsze to były te staaare ktorymi raczyly mnie Tesciowa mama i babcie typu "Mały ma czkawke bo na pewno jest mu zimno (mimo że w domu 24 stopni) albo ma mokra pieluszke" "robi zielone kupy bo na pewno przeziebilas sobie cycki""płacze pewnie jest głodny" moja odpowiedź: "na pewno jest głodny przecież od wczoraj nie daje mu jeść" itp itd albo złote rady osób które nie mają dzieci
..
Też mam na tel apke o ciąży
Aj wykończe się przez te upaly leżę i plyne
I więcej nie pamiętam co miałam napisac bo oczywiście klepie z tel ale i tak ciut nie wypracowanie mi wyszło

Co do ciotek i dobrych rad mogę powiedzieć tylko tyle nie dajcie się zwieść swojej intuicji słuchać analizować i zrobić po swojemu

I myślę że nie ma co się bać hihi samo die coś tam w głowie odblokuję i będzie się wiedzieć co robić i na to liczę bo to że się ma już dzieci nie znaczy że wszystko się pamięta

Kejt super wiesci
Ja dzisiaj dziwnie sie czuje,jakos mnie tak trzesie w srodku u nas dzisiaj cieplo,ale nie upalnie wiec ok

A u mnie dzis całkiem przyjemnie jak deszcz spadł.

Od którego tygodnia zaczyna się II trymestr? Różne źródła różnie podają. Raz 13,raz 14.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
.

Pisze i ja z telefonu co do wagi to ja przytyłam aż 25 kg... Apetyt miałam mega!! Wszystko szło w uda niestety i w ogóle cala tylam po za brzuchem. Potem życia samo zweryfikowalo i po około roku ważyłam o 6 kg mniej niż przed ciążą... Więc nie zły skok :-P
Co do wychowania tylko i wyłącznie intuicja - sama przychodzi... To po prostu instynkt. a jak nie wiadomo co to zawsze jest Google i filmiki na YouTube :-P
Ja jak urodziłam to cały czas pytałam jak przywijac itp pielęgniarek i bardzo chętnie mi tłumaczyły wiec wyszłam przeszkolona. Ale pamiętam na początku dziękowałam za każdy dzień ze Isia przeżyła pod moją opieka. A potem samo się poukładalo. I jedno jest pewne - matka wie sama najlepiej!!!
Co do wtracania się ją miałam straszne przeboje z teściowa która bardzo mało powiedziane ze się wracała... Finał był gdy obciela Izie włosy... Do dziś nie mogę tego przeżyć i zrozumieć. Była straszna awantura i wyklecie mnie z rodziny. Z czasem konflikt zlagodnial, ale widzę ja tylko kiedy muszę i nic nie chce wiedzieć...
No wyzalilam się! Niby minęło tyle czasu a i tak nie potrafię na nią patrzeć.... Ale się staram

Ooo to nie tylko moja tesciowa ma takie pomysły. Piotrkowi tez ścięła bez mojej wiedzy i zgody. To było pierwsze strzyżenie w życiu i myślałam ze ja tam gołymi rękami rozszarpię. A ile mąż dostał przy okazji. Sander żeś mi przypomniała. No i od tego czasu mam raczej spokój.

Ja swojej nie pozwalam na takie ingerencję w nasze dziecko kilka razy na początku coś tam mnie pouczala żeby mu dać rumianek jak płakał bo miał kolke więc krotko i na temat kazała jej sobie wypić hihi
Zna moje zdanie może coś zaproponować ale jest już ostrożna
Tyle że do tej pory mieszkalismy dość daleko od siebie teraz mam ją blisko więc zobaczymy
Co do pracy mogę kochane to zaczynam zastanowić się nad zwolnieniem bo coraz mniej siły mam stac cały dzień
Może wiecie czy dni zwolnienia się symuja??

Ja powiedziałam w pracy jak tylko miałam potwierdzenie od lekarza. Przede wszystkim dlatego bo w pracy mam styczność z potencjalnie niebezpiecznymi substancjami, a poza tym dzięki temu mogłam robić sobie przerwy kiedy potrzebowałam, spotkałam się z dużym zrozumieniem.
Mavi co masz na myśli "czy dni zwolnienia się sumują?"?

Bo ktoś mi powiedział że jeśli już w tym roku byłam na zwolnieniu jakąś dana ilość dni to teoretycznie one się sumuja i odrazu płaci ZUS ale nie wiem czy to prawda

Ja też mam złe wspomnienia z radami i komentarzami,do dziś mi aż ciśnienie się podnosi. W poprzedniej ciąży dzidzia przestała odpowiednio rosnąć bo łożysko okazało się niewydolne. Co było dla mnie i tak strasznym przeżyciem samym w sobie. To do tego nie teściowa tylko bratowe nie obyły się bez uwag że na pewno za mało jem i ćwiczę i to na pewno przez to. Mieszkam od swojej rodziny 130 km a oni twierdzili że jem tylko serek dziennie i nie dożywiam dziecka. Oczywiście teraz też słyszę komentarze na temat jedzenia ale teraz to sobie nie daje. Jak dzidzia Leżała w inkubatorze i miała problemy z brzuszkiem ( bo nie był jeszcze rozwinięty prawidłowo) to również bratowe śmiały znowu twierdzić że na pewno coś zjadłam niestrawnego i powinnam pić koperek. A dziecko wtedy nawet mojego mleka nie piło. No już wtedy to wybuchłam to później bały się wogóle do mnie odezwać.

Kejt ależ głupie babsko przepraszam za wyrażenie ale głupota ludzka nie zna granic

Mavi nie wiem, poszukaj w necie, wujek Google wszystko wie, a najlepiej spytaj w kadrach.
Kejt współczuję, zawsze wszystko wina matki według postronnych

Hello
Oj to moja Tesciowa aż tak nie ingerowala bo jak sama powiedziała mojemu mężowi że ona to się mnie trochę boi no ale nieraz bez "złotych" rad się nie obyło
Zobaczymy jak będzie jak urodze, ale na głowę wejść sobie nie dam.
Kejt dobre ciotki rady psychopatki się znalazły
A u mnie dzisiaj pada I ponura pogoda ale przynajmniej chłodniej

Witam,
Dziewczyny, ale miałyście hity...a ścięte włosy O kurcze, udusiłabym! Jakim prawem!
Kejt tylko mogę współczuć ludzkiej głupoty
Moja za to teściowa prawie w ogóle się nie interesuje, bo ma już 3ke wnucząt

Ja dopiero powiem w pracy po prenatalnych, będzie zdziwienie i pewnie nie będą zachwyceni